Skocz do zawartości
Forum Śląskich Motocyklistów

Ranking

Popularna zawartość

Zawartość, która uzyskała najwyższe oceny od 04.02.2011 w Odpowiedzi

  1. kiedyś ludzie wszystko potrafili naprawic, dzis tylko wyrzucić
    8 punktów
  2. wjt, jeśli CI to krzywdy nie robi, to po co obrażasz ? Nie popierasz, wybierz inne miejsce. Szanuj, a będziesz szanowany. Bezsensownego hejtu nie popieramy na tym forum jak i w tym środowisku.
    5 punktów
  3. nigdy nie zrozumiem sytuacji, kiedy mówiąc kocham - zabraniam jednocześnie drugiej połówce realizacji swojej pasji. Jak można unieszczęśliwić kogoś dla swojej własnej wygody i do tego jeszcze dawać ultimatum - ja albo motocykl ? kochasz ? wspieraj bo życie można przeżyć tylko raz, więcej szansy nie będzie
    5 punktów
  4. Poziom merytoryczny i ortograficzny Twoich wypowiedzi mówi wszystko o tym kim jesteś. Żal mi Ciebie i ubolewam, że tacy "motocykliści" są wśród nas...
    5 punktów
  5. Hejka, JEST MOCCCCCC!!!!!!!!!!!! Dzisiaj to co zrobiłam na jazdach przekonuje mnie ze rzeczy niemożliwe są jednak możliwe!!!!!!! Jazda na stojąco bez trzymanki, przekładanie nogi na drugą stronę i jazda na siedząco bokiem, jazda ze stopami na siedzeniu i tyłkiem wypiętym do tyłu( czyli generalnie prawie na stojąco na siodełku - oczywiście trzymając kierownicę) i wiele innych rzeczy........ Powiem Wam że jak mi to instruktor pokazał to myślałam że zejdę ze śmiechu!!!!! On chyba zwariował!!! Ale ZROBIŁAM TO WSZYSTKO!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!Jestem mega dumna z siebie i dalej mam banana na twarzy mimo że od jazd minęły trzy godziny!!!! Ruszyło we mnie i to na maxa - oczywiście żeby nie było - nie odwaliło mi - i wiem że nadal dużo pracy przede mną ;-))))))))))
    4 punkty
  6. Jeżdżę dużym i powiem Wam, że z prawej to mało co widać. Jedynie co widzę z filmiku to kierownik moto prowokuje na całego. Ciężarówka to nie osobówka. Tam tyle martwych punktów a przecie, kierowca patrzy zakrętów a nie czy idiota jakiś pójdzie mu pod koła naczepy.
    4 punkty
  7. Co za bzdury gadacie.. jakie zajechał? Czy choc ktos sie zastanowił czy przypadkiem motocyklista nie wykonał tak szybko manewru, że pozostali uzytkownicy drogi nie byli w stanie go dostrzec?? najlepiej przejechać miedzy 2 osobówkami z prędkościa swiatła a nastepna minąc poboczem i w razie "W" powiedziec ze ktos raczył mi zajechać..
    4 punkty
  8. A moja żona jest dosyc "kontrastowa" w temacie... Ja do pewnego czasu nie chciałem jeździć, ale kiedyś poglądy sie zmieniły i zapisałem się na kurs kat. A. Nie było w zasadzie konkretnego sprzeciwu, ale zdarzyło się usłyszeć pretensjonalne: "Po co miałam ci zabraniać, jak i tak zrobiłbys po swojemu!". Mówiła, że nie popiera tego itd. A z drugiej strony za kilka dni, gdy ja jadę kupić kask, ona jedzie ze mną i kupuje mi kurtkę! Może to forma troski o bezpieczeństwo? Nie wiem - i tak sam kupiłbym tą kurtkę. Krok drugi - prawko zdane, moto już od 2 miesięcy czeka w garażu. Pogoda niezła, choć już chłodno. Chodzę po domu i patrzę na zewnątrz, a żonka mówi, żebym pojechał pojeździć. Nie jest zadowolona z tego zbytnio, ale wie ile radości mi to sprawia i jak zdążyłem wkręcić sie w temat. Sama nigdy nie wsiądzie ani jako kierownik, ani jako plecak, ale rozumie moją pasję. Krok trzeci (prawie natychmiast po drugim) - córka (11 lat) chce jeździć ze mną. Ja mówię, że najpier komplet ciuchów itd itp. Kupuję kask, żonka dorzuca się do ubrań. Mówi, żebyśmy uważali, ale cieszy się tym, że młoda ma mnóstwo frajdy z jazdy. Obecnie dalej nie jest do końca zadowolona z tego, co robimy, ale cieszy się w pewnym stopniu z nami. Zaczęliśmy doszkalac się technicznie na MiniGP (tam młoda może samodzielnie posmigać, co z resztą świetnie jej idzie), a żona jeździ z nami popatrzyć, zrobic zdjęcia. Wszystko, jak już wyżej było napisane, kwestią jakiegoś kompromisu. Tutaj to żona ustępuje nam, zamiast stawiać ultimatum, czy rzucać inne kłody pod nogi. Ja ze swojej strony staram sie jeździć baepiecznie, bo czuję się odpowiedzialny zarówno za córkę (bez względu na to czy robi za plecaka, czy jest w domu), jak i za żonę. Tyle z mojej strony. Życzę wszystkim mającym problemy w temacie właśnie osiągnięcia kompromisów. LwG
    4 punkty
  9. To może i ja zrobię wrzutkę. Kilka wycieczek udało się popełnić. Bieszczady. W lutym dwa lata temu. Bieszczadzka Przystań Motocyklowa. Przy -5 żurek ratuje życie. Majówka na Mazurach Spotkanie moto podróżników na Równicy. Z Basią i Piotrem Pałac Sapiehów na Białorusi Reszta pałacu Dom Adama Mickiewicza Jezioro Świteź. Białoruś. Biwak nad Świtezią. Dom rodzinny Czesława Niemena Bohatyrowicze Grób Jana i Cecylii. Bohaterów "Nocy i dni" Muzeum kolei. Góra Jested. Czechy. Pono miejsce lądowania UFO. Marsjańskie dziecko na Jested. Muzeum Tatry. Koprzywnica. Czechy. Muzeum "Rdzawe diamenty". Ustroń. Zlot Zimowy wjazd na Równicę. Chorwacja. Durmitor. Czarnogóra. Norwegia Fiord i po prawej Droga Trolli Rondo w tunelu Laerdals - 24.5 km. Tegoroczne wycieczki [emoji4] Przełęcz Brennero w drodze na Korsykę Opodal miejscowości Figari jest fajna miejscówka. Pracuje tam dziewczyna z Katowic. W drodze na Bornholm. Armator tego statku jest też motocyklistą. Polecamy. Bornholm Budapeszt z góry Gellerta Kwatera Hitlera. "Orle Gniazdo" Platforma widokowa "Five fingers" na Dachstein Muzeum motoryzacji na przełęczy Timmelsjoch Stelvio Transalpina Transfogaraska Druga co do wielkości na świecie ale najbardziej prestiżowa winnica. Mołdawia Międzyrzecki Rejon Umocniony 30 metrów w dół Zabytkowa kopalnia soli Salina Turda w Transylwanii. Rumunia. Wyspa na podziemnym jeziorze w kopalni. Żużu 77; Cieszyn; R1200RT '05
    4 punkty
  10. Tak z drugiej strony. Jak bachną komuś moto to jest lament i płacz, że Policja nic nie robi, jak ktoś np. po pijaku potrąci pieszego to jest lament i płacz, że wszyscy motocykliści to pijaki i przestępcy. A jak już Policja działa i szuka, sprawdza w garażach to jest oburzenie, że to bezprawie. To jak niby mają znaleźć jakikolwiek kradziony motocykl, albo winnego zdarzenia jak nie dajecie im możliwości sprawdzenia? Jeśli ktoś nie ma nic do ukrycia to wpuszcza pokazuje sprzęta i po sprawie. Jak ktoś nie chce wpuścić i pokazać to znaczy, że coś ukrywa.
    4 punkty
  11. No i pierwsze koty za Płoty ;-) Parę kilometrów po okolicy zrobione ;-) w trójkę ;-) Powoli "spacerowo" Serce rośnie :-)
    4 punkty
  12. Jak już brniecie w takie klimaty to przypomniał mi się ten kawałek.
    4 punkty
  13. nie rozumiem tego "swinskiego kfiku w chlewie" wogol tej Rosyjskiej eskapady. 1- jada upamietnic poleglych zolnierzy radzieckich-nic w tym zlego 2- nasze "rajdy katynskie"miely juz 14 edycji.Popytajcie kolesi bioracych w tym udzial.Motory oflagowane,orły,emblematy,polski patriotyzm az kipi i przywiazanie do naszej tradycji,i naszej wersji zdazen. 14 rajdow po "ziemi nieludzkiej" i nikt z naszych nie zostal pobity,okradziony,szykanowany, same pozytywne opinie ze Ruscy sa serdeczni i pomagają.Nie ma kwiku lokalnych mediow ze "Lachy nacierają i ojczyzna w niebezpieczenstwie" 3.Marudzenie ze nocni wilkowie proputinowska swolocz.A kwa jaka ma byc?? Ze u nas stawia sie pomniki agentom CIA i u nas normalne jest ze interes USA stawia sie ponad Polskim to mamy prawo myslec o Ruskich ze oni tez tak muszą??Ze niby co, maja walic konia na widok flagi USA, maja wspierac Baracka Obame i USa a nie Rosje i Putina? Maja kochac US Marines a nie Armie Czerwoną?? No do licha chyba normalne ze nasi narodowcy sa propolscy a rosyjscy prorosyjscy ,co w ty,m dziwnego???? 4. Jak ktos sie boi 30 Rosyjskich motocyklistow to zal mi tego kogos 5. Jak ktos mysli ze przejazd 30 "kacapow" na motorach to zagrozenie dla naszej Ojczyzny to jakie ten ktos ma mniemanie o narodzie ktoren mozna podbic wysylajac paru gosci na motorach??? 6. Dajecie sie podpuscic medią ktore od 20 lat urabiaja Polakow na tępe mieso armatnie ktore dyszy z nienawisci do Ruskiego i jedynie czeka na sygnal z waszyngtonu ze w koncu nadszedl ten czas aby ruszyc na ruskiego. Ja za tym nie tesknie bo wiem ze doczekamy sie spalonej ziemi a USA dostanie to co ich obchodzi, bo to co sie wykopie czy wyciagnie spod ziemi radioaktywne nie bedzie. nie jestem debilem i Newswekom,Forbsom i GazWybom podpuscic sie nie dam, a raczej przylacze sie do "Rajdu Katynskiego" by konwojowac Ruskich aby mogli spokojnie przejechac przez nasz kraj, w koncu jada do Berlina uczcic krasnoarmiencow,pamietam tez ze Niecy chcieli zyskac przestrzen zyciową na wschodzie przepuszczajac Polakow przez kominy krematorium, To jankesy z 5mld $ finansowaly zamach stanu zwany majdanem. janukowych byl legalnie wybranym prezydentem, jedyna jego wina ze nie proamerykanskim.Nic dziwnego ze wschod ukrainy sie zbuntował. Gdyby nie bandyckie USA w europie byl by spokoj, 25 lat temu Ruscy dobrowolnie zrzekli sie imperium,teraz oczywiscie tego zaluja bo zamiast obiecywanego pokoju i spokoju dostają ciegla ekspanse na wschod ze strony NATO, bombardowania i niszczenia ich sojusznikow (Syria,Serbia itp) , propagande USA ktora otacza ich wrogami,co widac po naszym kraju, wiec nic dziwnego ze maja tego w koncu dosyć i zaczeli sie czuc zagrozeni. WIna Rosji zaczyna byc ze jest polozona zbyt blisko baz NATO ktore sa dookola niej.Golym okiem widac ze jankescy bendyci przygotowuje sie do przyszlej wojny o ruskie zasoby.Ja kibicuje aby rosja byla jak najsilniejsza, bo byc moze to zniecheci USA i zwasalizowana Polska uniknie w ten sposob zaglady.USA zawsze stosuja taktyke ze jak sie poluje na duzego zwierza to wpierw trzeba go osaczyc psami.Niedzwiedz ma to do siebie ze psy potrafio pozabijac.
    4 punkty
  14. becker i Tobie podobni ... osłabia mnie takie głupie gadanie o kurzeniu, ludzie to istoty społeczne a nie aspołeczne i zazwyczaj lubią przebywać w swoim gronie, ja mogę sobie jeździć w weekendy, w tygodniu etc, a w czwartek jeżeli jest pogoda lubię sobie skoczyć do Chudowa zobaczyć ze znajomymi których nie widzę na codzień, może Ty po prostu nie masz znajomych i tak to piętnujesz ? Tak samo głupie pieprzenie o fotkach które negujesz, nie wiem czy to ogarniesz ale służą one jako pamiątka, wiesz tak jak robi się zdjęcia na wakacjach, na różnych imprezach (chociaż Ty pewnie nie, bo jesteś przecież inny). Kiedyś jak ktoś będzie staruszkiem to może pokazać wnukom zdjęcia, lub tak sobie powspominać kiedy ma ochotę. Ty jedyne zdjęcia jakie pewnie masz to z fotoradaru bo przecież stanie to zło i motocykl może być tylko w drodze. Powodzenia w życiu, smutnym dosyć ale sam sobie wybrałeś drogę jaką podążasz, więc zamiast siedzieć tutaj i gadać od rzeczy wsiadaj lepiej na swój motocykl i ruszaj a nie marnujesz czas na pisanie, jezdzić jezdzić ! Dam tutaj link do piętnowanego miejsca z dziś, żebyś sobie mógł wypalić wzrok i poczuł się lepiej że nie musiałeś tam być ... https://plus.google.com/u/0/photos/113247278132954032019/albums/6138426379443887937
    4 punkty
  15. O kurwa, ja pierdole! Przepraszam, prosze o zasluzone ostrzezenie.
    4 punkty
  16. Panowie z gangu 12 wspaniałych ... zachowujecie się co najmniej dziwnie, niby nie jesteście nikim szczególnym a siejecie panikę o foto parkingu, niezła psychoza. Naprawdę dziwię się, że w ogóle w czwartki chce wam się do Chudowa przyjeżdżać, wiecie że w tym dniu są tam tłumy a chcecie prywatności i izolacji, to może zaszyjcie się w jakimś miłym przyjemnym miejscu we własnym gronie, gdzie absolutnie nikt na was nie popatrzy i o zgrozo nie zobaczy waszych motocykli ?
    4 punkty
  17. Proponuję zamieszczać tu foto i filmy z przejażdżek, ciekawych miejsc w okolicy, Waszych wyczynów na moto.
    3 punkty
  18. O fuck... Whatever you take ... take less and share it. I will have on holiday. Ad 1 prawa strona pasa w Polsce wiąże się z dziurami wielkości leja po po bombardowaniu, lub popekanym asfaltem niczym wyschniete jezioro. Ad 2 to akurat nie jest grzech wyłącznie motocyklistów... Również auta tak jeżdżą, a jeszcze bardziej wkurzaja rowerzyści jadący cała szerokością pasa. Podobno tu tak wolno. Czasem myślę że mógłbym jednak jeździć konno Tylko ciężko konia zostawić pod pracą na 8h. Ad 3 odkąd mieszkam tu nie widziałem motocyklisty tak postępującej, jedynie skuterzysci. Zwłaszcza tacy z kaskiem na oczach. Ad 4 to jest fakt Niektórzy Przesadzają... Nawet w dzień czasem jadąc za takim to jest ciężko. Ad 5 tu żeś pojechał... Eko terroryzm. Zobacz ile gówna rakotworczego masz w żywności. Tu odleciałes bo tan naprawdę jedynie NOx powstają i zależnie od jakości paliwa tlenki siarki ale w takiej ilości, że spokojnie... Gorsze jest to że palicie śmieci, plastiki w piecach domowych... Tu się tworzy dopiero pełno szkodliwych związków. Ad 6 Fajnie by było gdyby było jak piszesz. Ja mam inne odczucia co do polskich dróg. Zawiera się ono w prostych słowach; jesteś uprzejmy to jesteś baran. Choć mnie też wkurza u was bezsensowna uprzejmość... Na skrzyżowaniu zielone wszyscy jadą nagle baran ustępuje pierwszeństwa by gość z podporządkowanj wjechał... Zamiast zrobić to jak jest czerwone światło to wszyscy się na chama cisna pod sygnalizator Jakby to miało przyspieszyć zmianę światła. Ad 7 tu masz rację choć przyznam, że w motocyklowych widać znacznie mniej niż samochodowych. Ad 8 to sobie mogłeś darować bo to i tak niczego nie obrazuje... Po za tym nie każdy motocyklista musi ginąć od razu. Zmusiłes mnie....
    3 punkty
  19. Gratuluje koledze zdania za pierwszym razem tylko pytanie kiedy to było?? Aktualnie egzaminy są trudniejsze niż kiedys:-( i nie zgodzę sie ze zdają Ci co maja umiejętności tylko Ci którzy dobrze sie przygotowują do egzaminu... Ja podchodziłem do egzaminu 2 razy... Pierwszy raz zabrakło mi skupienia bo dzień wcześniej urodził mi sie syn i nie wiem w ogóle po co pojechałem na egzamin... Ale mniejsza... Łącznie na obu egzaminach było 24 oś. Za pierwszym razem byłem 6-ty i razem ze mną wszyscy wcześniejsi oblali. Za drugim razem z 13 oś na miasto pojechało 3 głownie ludzie oblewają na slalomie szybkim i "8" No i trochę na slalomie wolnym, ale bardziej chodziło mi o to ze jak rozmawiałem z tymi ludźmi to na oba egzaminy byłem jedyna osoba która nie posiadała przed egzaminem jakiejś maszyny... Wszyscy już jeździli na czymś i może tu jest problem... Na drugim egzaminie był facet 45+ który mówił ze jeździ już 22lata i teraz zdaje bo punkty za prędkość musi skasować opowiadał gdzi on to nie był, jakimi maszynami nie jeździł... W tamtym czasie jeździł na maszynie pojemności 1300, a poległ na placyku... I jak sam powiedział " moim błędem było to ze przyszedłem na pewniaka lekceważąc ten egzamin, następnym razem wezmę jakaś 600 żeby ja poczuc i pojad na placyk." Dlatego przed egzaminem radzę solidnie przyłożyć sie do jazd na kursie, nie żeby nauczyć sie jeździć ale żeby przygotować sie do egzaminu bo to dwie rożne rzeczy:-)
    3 punkty
  20. Takie zdarzenie to nauka na przyszłość i następne doświadczenie.
    3 punkty
  21. To co ty mówisz o zajeżdżanie może właśnie wtedy patrzył w prawo na tego idiotę. A z filmu wynika, że ciężarówka nie brała udziału w wypadku.... Dalej nie będę komentował....
    3 punkty
  22. Smutne to że opuściłeś grono motocyklistów "Którzy będą leżeć" Ale serdecznie witam w gronie "Którzy już leżeli" Ktoś mądrzejszy obliczył, że bezpieczna odległość w metrach, to połowa tego co pokazuje ci prędkościomierz.
    3 punkty
  23. Takie perwersje na forum motocyklistów? Kurcze jak żyje nie słyszałem żeby palec w... Kogokolwiek przekonał i to z ust kobiet... No no Czasem warto żyć dłużej...
    3 punkty
  24. Czytam ta telenowele i nie pasuje mi tu zupełnie rola, jaką odegrał właściciel owej firmy - zamiast nauczać i dzielic sie pasja z innymi.. bo przeciez osiągnał wysoki status ewolucji w świecie motocyklowym stając sie sprzedawcą "przedmiotu pasji" .. tymczasem w odrażający i dobitny sposób zakomunikował iż nie będzie friendly dla zwykłego czytelnika.. tymbardziej potencjalnego klienta. Dlaczego gdy pojawiają sie niepochlebne opinie, pojawia sie agresja i obskurantyzm ze strony zainteresowanego ?
    3 punkty
  25. Myślę że nikt nie przytuli bo to prokuratorem zalatuje...
    3 punkty
  26. W Indiach sterylizowali mężczyzn przy pomocy dwóch cegieł. Pacjent stawał na dwóch krzesłach, ściągał gacie, a sterylizator dwoma cegłami mu miażdżył jaja. Brytyjska reporterka zszokowana pyta sterylizatora: "Ale panie, to boli!". Na co sterylizator: "Nie, proszę pani, bo jak trzymam cegły, to kciuki przesuwam na boczne ich powierzchnie, żeby się w nie nie uderzyć". .
    3 punkty
  27. A to moje poczatki , niedzielna palowanko dawno dawno temu na oglonym 900rr sc 33
    3 punkty
  28. W tym roku zawita do nas Food truck z zapiekankami Podobno jakiś miszczuniu robi te zapiekaneczki i są tak dobre , że jak idzie się do kibelka to łzy się cisną z żalu na myśl o rozstaniu
    3 punkty
  29. Nie uważam się za pasjonata motocyklowego, traktuje to raczej jako proces opanowywania innych kategorii pojazdów niż B: skrótowo: 1) Myślę, by zrobić kat A, 2) Mówię, że myślę o kat A. -> n oo noo, fajnie fajnie, ale to niebezpieczne, będą inne wydatki i zmiana tematu, tak przez rok 3) Zapisuję się na Kat A, 4) mówię, ze zaczynam kurs ( afera, ze nie konsultowane, nic o mnie nie myślisz itd ) 5) robię kurs - > jak tam idzie na kursie, uważaj na siebie, nie będziesz kupował motoru prawda? 6) podczas kursu wychodzi, ze to nie takie hop siup. By umieć jeździć, będzie trzeba kupić sprzęt.. ale to po zdobyciu prawka 7) lepsza połówka oswaja się z tym, ze mnie już nie zawróci, jedzie ze mną oglądać moto na sprzedaż 8) egzamin w deszczu, połówka kibicuje mi zdania egzaminu - > egzamin zdany 9) sprzęt kupiony, ubrania etc, pierwsze podjechanie pod balkon, - > Tylko mi jakiś tam dup nie woź! 10) Nie wsiądę!, Nigdzie z Tobą nie jadę! 11) Nie nie mogę cię przewieźć, dziewczyna mi zabroniła. 12) Jeździj bezpiecznie, fajnie było? 13) Was też nie, dziewczyna będzie zazdrosna 14) Nie wsiądę, ale uważaj na siebie. 15) Gdzie byliście z kolegą? w naszym Ustroniu?! Nie jeździliście szybko prawda? 16) Rozpad związku z innych powodów niż motocykl, po 4 latach różnice w oczekiwaniach vs rzeczywistość osiągnęły masę krytyczną 16a) zaraz po tym w ten sam dzień prawie wpadłem pod autobus, bo wymusił, ale sam też miałem za uszami... 17) powrót do siebie po 2 miesiącach, jak już każdy swoje błędy i filozofie życiowe przemyślał 18) Czy ten kask będzie mi pasował? teraz ja się o Nią boję a konflikty? konflikty wynikają z oczekiwań/wychowania. Ja miejscami uparty, synek mamusi, Ona córeczka tatusia chroniona przed wszelkim złem. podoba mi się hasło @becker'a, kiedyś naprawiali teraz wyrzucają. Próbujemy naprawić co przedwcześnie wyrzuciliśmy.
    3 punkty
  30. Moja druga połowa, na szczęście też jeździ. Ale był taki czas, że prawie cały sezon nie był w stanie jeździć, a przez jakiś czas nawet chodzić, więc trzeba się było nim opiekować. Nie było codziennego biegania do garażu i jeżdżenia, choć nosiło mnie jak cholera i momentami chciało mi się wyć, widząc słońce za oknem i słysząc kolejny przejeżdżający motór. Ale nie widziałam innej opcji, bo wiem, że gdybym to ja była przykuta do łóżka, on postąpił by tak samo. Gdy sytuacja się polepszyła i luby był w stanie sam się poruszać w obrębie domu, choć początkowo był trochę zazdrosny, sam mówił, bym poszła pojeździć, widząc z jakim bananem na gębie wracam.
    3 punkty
  31. no własnie... mnie zawsze zastanawia co zrobiłby jeden z drugim (albo drugą) jakby im ta ich pasja np. nogę ujebała, mam paru znajomych po takich przejściach, właśnie dzięki swoim drugim "połówkom" ci ludzie nie stoczyli się na dno, znam też przypadek z tego forum gdzie facet nie dał rady (starsi moze wiedzą o kogo chodzi) ... do autorki tematu : pytanie powinno brzmieć : co zrobiłaby twoja druga połowka, gdyby jej przyszło opiekować się tobą po wypadku i dalszym życiu na wózku - na przyklad... moja Połówka tez sie o mnie boi przy każdym wyjezdzie, wiem bo o tym rozmawiamy dość często, ale za mądra jest na to żeby mi tego zabronić, bo wie że ja to lubię i jest to dla mnie ważne... ale jakby mi zabroniła to prawdopodobnie bym zrezygnował, tylko dlatego, że ONA mnie o to prosi ... to jest ten KOMPROMIS, o którym paru mądrzejszych ode mnie juz wspomniało, dlatego nie rozumiem jak w zestawieniu zakochana kobieta (lub mężczyzna) kontra przedmiot można wybrać rzecz, którą jest motocykl i pasję (hehe, dla niejednego tylko kilkuletnią albo nawet sezonową).
    3 punkty
  32. moja połówka lubi ze mną jeździć schody się zaczynają cyt."co znowu potrzebujesz i czemu tak drogo" a i drugi "znowu masz pusty bak"
    3 punkty
  33. Coś dla miłośników bimbru Ja już ćwiczę od poniedziałku na sobotnie manewry
    3 punkty
  34. Od 3 lat posiadam swój motocykl, może nie jest on jakiś super ale od czegoś trzeba zacząć jest nim: Yamaha YZF R-125. Ogólnie lubię jeździć z większą grupą, gdzie razem zwiedzamy Dolny Śląsk i jego okolice. Moim marzeniem jest uzbierać na lepszy motocykl i zwiedzać Polskę.
    3 punkty
  35. Swoją drogą kolega co założył ten temat z dupy nawet się nie przedstawił w powitalni. Nic nie wiadomo o gościu, czym jeździł, ile jeździł itd. Nie wie co chce ale po dłuższej przerwie ma być to sport z górnej półki, rzeźnicki sprzęt. Masakra.
    3 punkty
  36. onkel pyjter - 2 sztuki, tak ze zgryźliwości. To nie jest jakieś szumne "zamówienie zbiorowe", nie podlega ustawie o zamówieniach publicznych, nie musi być sformalizowane ani ustandaryzowane. Moim zdaniem jesteśmy grupą dorosłych, poważnych ludzi, nie mamy po 15 lat i jeżeli kudlaty, mający status "staff" organizuje naszywki to nie po to żeby nas wyruchać na kasę tylko żeby się dołożyć do życia naszej małej motocyklowej społeczności. Owszem, lista z cytowanego przez Ciebie forum jest jasna i przejrzysta ale tam kwota na wejściu to 190 zł a nie dycha. Czyli 2,5 litra paliwa tak na nasze tłumacząc. Uspokójmy się i przejdźmy do dalszego zbierania zamówień
    3 punkty
  37. Stowarzyszenie Motocyklowe Dawcy Uśmiechu przy współpracy z Komendą Wojewódzką Policji w Katowicach oraz WORD-em w Katowicach zaprasza w dniu 17 kwietnia 2016 roku na coroczne otwarcie sezonu "Bezpieczna Droga.....bądź legalny na drodze" cała impreza będzie dwuetapowa.....zaczyna się o godz. 9.00 na terenie WORD-u w Katowicach, będą pokazy egzaminu po zmianach w przepisach, można sobie zrobić na kompie test teoretyczny i pooglądać jeszcze jakieś atrakcje (dowiem się po 15 marca co tam będzie), następnie o 12.00 z parkingu WORD-u startuje parada jadąca przez samo centrum miasta docelowo na około 13.00 do Sosnowca na parking C.H. Auchan gdzie będą pokazy z wypadkiem na żywo, pruciem przez straż pożarną wraku, pokazy nowinek motocyklowych strojów, kasków i motocykli, plac dla stunterów gdzie odbędzie się konkurs na najlepszego stuntera. Będzą symulatory i wiele innych atrakcji, wrzucę informacje na bieżąco.
    3 punkty
  38. Serdeczne życzenia dla Motocyklistek i Plecaczków
    3 punkty
  39. Mój kolega przelatał na gumie praktycznie kazdy swój motocykl.. jeździł w nocy o północy w każdych warunkach i ten jeden jedyny raz stracił panowanie na motocyklu - wjazd pierw w podłużna szczeline w jezdni a nastepnie wyladowanie przednim kołem w smołe.. efekt - wpadł pod naczepe, dzis ma powazne problemy z kregosłupem. Obecnie uświadamia każdego że droga to nie tor i naprawde gumowanie na drodze publicznej pełnej przeszkód może sie skończyc tragicznie.
    3 punkty
  40. Zgadza się, drogie hobby, ale nie zgadzam się z barierami finansowymi ja kask to min. 2000 jak motocykl to min 30000 jak buty to min 1000 zl a jak nie toś nie motocyklista.... Dla mniej kasiastych kierowników: są alternatywy i nie bójcie się, da się znaleźć dobre i tanie ciuchy na moto No i pytajcie w sklepach o rabaty! W okolicy jest kilka sklepów, gdzie zawsze idzie coś urwać. Powodzenia.
    3 punkty
  41. Bojaźliwe! Mientkie siurki.
    3 punkty
  42. Podziękował za spotkanko
    3 punkty
  43. 3 punkty
  44. Miśki, to nie jest temat o budowie toru tylko o tym że zginął młody chłopak. Posty nie na temat poleciały. Co do tematu, za każdym razem jak słyszę że ktoś zginął to jest mi cholernie przykro i dokładnie wiem co to znaczy stracić przyjaciela. Nie zazdroszczę ani nie życzę nikomu żeby wiedział jak to jest. I ku przestrodze, chcecie zapierdzielać po zakrętach, jazda na tor i bez pierdolenia że kogoś nie stać, 400 zł i da się poszaleć, choćby w Brnie na 2-3 sesje, zapewniam że na początek styka.
    3 punkty
  45. 3 punkty
  46. Elo magiku. Wysunę pare tez o Twojej "nadgorliwości" . -Masz ADHD -Intensywnie reklamujesz swoje forum z podpisu ( jestem tam) -Brak znajomych/kolegów REKOMPENSUJESZ obrażaniem -Coś tam o gąbczastym zwyrodnieniu mózgu pisałeś -lubisz być w centrum uwagi -Nudzisz się -baba poszłą na lewiznę -podnieca Cię kłótnia -lubisz się kręcić za własnym ogonem -i wiele innych
    3 punkty
  47. Danvield, za słit focię dziękuję nie skorzystam. W ogóle to wiesz jak jest, widziałam w czwartek wiele osób w KOMINIARKACH ( a sam najlepiej wiesz, że złodzieje w takich też się poruszają) więc w trosce o Twój motocykl lepiej się tam nie pojawiać w czwartki, sam rozumiesz, martwię się o Twoje moto . Zauważyłam nawet że parę owych zamaskowanych osób patrzyło na Twoją maszynę pożądliwym okiem i ... to może być dla Ciebie wstrząs, robiło mu foty swoimi komórkami (to mogli być jacyś złodzieje ) Przemyśl czy warto tak ryzykować, na pewno byś nie chciał żeby ktoś Ci moto zwinął bo potem nawet nie wiadomo jak go szukać (znasz metody złodziei jak sam powtarzałeś nieraz) i nawet foty nie pokażesz czego szukać bo wszystkie trzeba usuwać. pzdr !
    3 punkty
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc na stronę akceptujesz regulamin i politykę prywatności.