onkel pyjter

czyli policja ma prawo zatrzymać dowód?

od siebie dodam, że może nie tyle respekt do motocykla co świadomość własnych umiejętności (lub ich braku) się liczy...

Zarąbiste foty!!! gość na zdjęciu nr 19 jadący już po krawężniku - niesamowite. Albo wyczilowani kolesie na lawecie (fot. 50) a akrobaci na side-carach to jacyś kosmici!! slidery na barku, co za goście, co za atmosfera...

pewnie zielona lampa migacza była tym światłem

A czemu mówisz "na głupotę motonity"? znasz więcej szczegółów tego zdarzenia?

dobre!! nawalona jastrzębianka "z nieustalonych przyczyn" zjechała na drugi pas. Otóż uwaga Panowie policjanci - ustalam właśnie przyczynę tego manewru: była nawalona

Małe sprostowanie; Accord (i ja zresztą też) miał na myśli szkolenie z pierwszego linku, motoszkola.pl. A piszą oni o swoich kurach tak: "Kurs TECHNICZNY - trzydniowe szkolenie wyjazdowe po krętych drogach na południu Polski oraz na Słowacji" oraz "Kurs EXPERT - sześciodniowe szkolenie wyjazdowe po krętych i trudnych techniczne drogach we włoskich Dolomitach"...

Accord ma rację; jeżeli ktoś organizuje kurs doskonalenia jazdy na drodze publicznej to średnio profesjonalnie to wygląda. To jak jazda z doświadczonymi kolegami tyle że koledzy nie wezmą za to tysiąc zeta a co najwyżej sześciopak Żywca... Poszukaj czegoś organizowanego na zamkniętym obiekcie. Nie wiem jak by wyszło cenowo zajechać na Speed Day do Poznania czy Brna w porównaniu z tą szkołą ale coś mi się widzi że różnica nie będzie znacząca.

Ten konkretny zdaje się jest akurat bez ABSu, o ile to istotne. W "anglikach" warto zwrócić uwagę na korozję, taki tam mają klimat że szybciej sprzęty korodują. Lampa też może byc tematem wartym uwagi; w moim sprzęcie (rzekomo z Niemiec) jest symetryczny snop światła i co roku diagnosta zwraca mi na to uwagę. Nie jest to przeszkoda ale zawsze mi zalecają wymianę na "niesymetryczną". Cyfrowy licznik zazwyczaj łatwo przestawić z mil na kilometry, tego się obawiaj raczej.

Marku - "mnie to lata" to myślę najlepsza reakcja na tego kolesia. Jak się głupi urodził to głupi umrze i my tego nie zmienimy. Takim typom trzeba odpuścić a to trudne...

wyprzedzanie na ciągłej, setka w zabudowanym i na dobicie fiksacja wzroku na obiekcie który należy ominąć. I dup...

od 35 działa WYRAŹNIE, nie wyrywaj zdania z kontekstu. Może trochę nieczytelnie to powiedziałem ale jednak powiedziałem, sekundę później... Celowo trochę zahaczyłem w tajniki żeby żółtodziób nie pozostał żółtodziobem po filmiku. Jeżeli nie chciał zrozumieć to nie zrozumiał, jeżeli się zaciekawił a nie wszystkiego ode mnie się dowiedział to będzie zgłębiał temat dalej. Robienie filmiku dla leniwych nie było moim celem, minimum ogłady technicznej trzeba mieć w tym hobby. To ułatawia życie Dziękuję za rzeczowe uwagi

wiesz jak jest... w Polsce wszystko jest od dupy strony

to interia jeszcze istnieje? cud że taki badziewny portal jeszcze nie upadł. Nie ma się czym podniecać, jakie redaktory taki artykuł...

jeżeli uznać, że Danvield się lekko pomylił i chciał napisać "...śmiem twierdzic ze znając ten odcinek drogi napewno NIE jechał przepisowo" to dalsza cześć jego postu jest już dla Was jasna...

jestem tego samego zdania. Tylko że Poszukiwacz500 napisał że użycie półsprzęgła zaprzecza prawidłowej technice jazdy i mnie to zaciekawiło. Czy kolega Poszukiwacz500 jest tu jeszcze? możesz proszę rozwinąć swoje sformułowanie?

z tego co piszecie podejrzewam, że chodzi nie tyle o prawidłową technikę jazdy co o spełnienie wymogów egzaminacyjnych. Nie wydaje mi się żeby użycie półsprzęgła przy ósemce było w sprzeczności z techniką kierowania motocyklem, mnie też uczono to wykorzystywać a była to szkoła jazdy a nie "starszy kolega". Wydaje mi się, że to taki sam bubel prawny jak wiązane buty...

A dlaczego robienie ósemki na półsprzęgle zaprzecza prawidłowej technice jazdy? w czym?

Mam takie ogólne pytanie na które sam nie znam odpowiedzi - skoro wiele jest słów że po kursie człowiek nie umie prawie nic to jak powinien kurs wyglądać żeby gwarantował umiejętność bezpiecznej jazdy motocyklem? Zaznaczam - to nie jest złośliwe pytanie. Po prostu jestem ciekaw Waszych pomysłów.

po kliknięciu w link trzeba jeszcze dokleić do adresu tą drugą linijkę 2136.... i zadziała

Witka, Nie bardzo wiem pod jaki dział się podpiąć ale zdecydowałem się tu. Zapraszam wszystkich początkujących, chcących być początkującymi lub świeżo zarażonych motocyklistów do zapoznania się z moim nowym "dziełem". W zasadzie to zrobiłem z tego 4 części żeby się za bardzo nie wlekło obadajcie...

na pierwszy rzut oka - spoko. Warto zajechać na jazdę próbną.

mało widać szczególnie ten niebieski, foty kiepskiej jakości, z daleka i tylko z prawej strony. Ten drugi wygląda niekulawo aczkolwiek naklejek brak. Może to nic wielkiego ale jakiś powód musi być. Z drugiej strony widać że nie chciało się nawet kupić nowych naklejek właścicielowi na allegro. Także ogólnie to nic Ci nie powiem

mandat 10 000 zł - oto kara dla takich ludzi. Mandaty po parę stów nie mają nic z dotkliwości a zbyt wysokie są nie do wyegzekwowania. Dycha to w sam raz, uważam. Dostanie kredyt bez większych trudności albo sprzedaje auto i becaluje. A ciekawe jeszcze czy w ogóle "miszcz" miał prawko, coś mi się widzi że nie...