19.06.14 Chabówka

[becker]

ktos kto ginie z wlasnej glupoty,nie jest bohaterem!

 

mnie zawsze uczyli, ze jesli ginie czlowiek to minimum szacunku sie nalezy

[Gość]

Bo jak człowiek tu zbyt często bywa to trochę obojętnieje. 

[Brojler]

Dobrze, że Danvield "truje" i poucza. Ciągłe przytykanie "ty nie złamałeś nigdy przepisów ruchu drogowego" też jest bezsensu, też łamię i co? Mam swoją dobrą i złą twarz. Należy popierać tych, co studzą zapędy i szkalują złe zachowania, bo inaczej wszystko marność.

 

Kiedyś był jeszcze Piotrek Dudek i wsadzał zdjęcia z dzwonów, o których pisano w Ku Przestrodze i też się to wielu nie podobało, że mówi jaka jest prawda. Może przez to się wkurzył i już go nie ma na forum. Szkoda, że biorą górę ci co twierdzą, że nic się nie dzieje.

[victoryMP]

mnie zawsze uczyli, ze jesli ginie czlowiek to minimum szacunku sie nalezy

zle zrozumiales.

kazdego czlowieka jest szkoda gdy odchodzi w ten czy inny sposob z tego swiata,

ktos kto swiadomie robi cos nie majac umiejetnosci i ryzykuje,stawia swoje zycie na szale,nie jest zadnym bochaterem.

Mozna by utwozyc taka liste; Senna zginal bo gonil za wielka kasa i slawa-czy to bohater?

                                              zolnierze podczas 2 wojny gineli-dla mnie bohaterzy

                                              itd.

ale zakonczmy ten temat bo nie ma sensu dalej tego ciagnac.

amen

[becker]

 

Kiedyś był jeszcze Piotrek Dudek i wsadzał zdjęcia z dzwonów, o których pisano w Ku Przestrodze i też się to wielu nie podobało, że mówi jaka jest prawda. Może przez to się wkurzył i już go nie ma na forum. 

 

Piotrek Dudek wkurzył się z mniej prozaicznego powodu.

[yamaha-sija]

a ja tam jestem zdania ze każdy na tym forum to dorosły człowiek i zdaje sobie sprawę z tego co robi i z ryzyka które ponosi NIKT NIE JEST ŚWIĘTY NIE OSZUKUJMY SIĘ większość jak to nazwaliście "młodych" ma w nosie to co piszecie i tak będą jeździć jak chcą i nic tego nie zmieni nie chabówka, nie obwodnice to gdzie indziej znajdą swoje"tory" a wątpię by GDDKiA  dla motocyklistów trenujących swoje umiejętności stawiała progi zwalniające czy inne specyfiki na każdym  niebezpiecznym miejscu. 

[Bacik]

...większość jak to nazwaliście "młodych" ma w nosie to co piszecie i tak będą jeździć jak chcą i nic tego nie zmieni nie chabówka, nie obwodnice to gdzie indziej znajdą swoje"tory" a wątpię by GDDKiA  dla motocyklistów trenujących swoje umiejętności stawiała progi zwalniające czy inne specyfiki na każdym  niebezpiecznym miejscu. 

Dokładnie tutaj nie chodzi o to, że brakuje torów.. Ci co lubią ryzyko i zapierda..nie po drogach publicznych w taki własnie sposób, będą to robić i jak nie tu, to gdzieś indziej, winkle są wszędzie.

[STAWROS]

Nie tak do końca że torów nie brakuje jak by był tor na śląsku to na drogi publiczne nawet nie ruszam

[PiotRR]

Dobra, jak nie masz pomysłu

 

Sorry, ale nie dogadamy się.

 

Możecie z Danvieldem robić tam naloty i odbierać kluczyki albo kłaść się na drodze w ramach protestu.

 

Kończę dyskusję cytatem: "Nie wiem, nie znam się, nie orientuję się, zarobiony jestem".

 

Sadzisz że nie warto nikogo obdzielic własnym doświadczeniem?

 

 

Warto, ale jakoś nie zauważam tego w ku przestrodze. Za to często mam wrażenie, że nie trafiła kosa na kamień- patrz post #4

 

Każdy ma swój rozum, nikt nikomu nie każe wsiadać na moto i jeździć na krawędzi. Ludzie popełniają błędy i nie zmieni tego teoretyk luki85 czy harleyowiec Danvield.

[Gość]

PiotRR do czego pijesz? Nie wydaje mi się, żebyś czytał ze zrozumieniem, bo widzę że argumentów dalej brak. Zluzuj może kombik, bo za bardzo się pod nim pocisz, a może nawet Cię uwiera w miejscu, w którym powinny być jaja. Ktoś wyżej już opisał, że mając te "naście" lat (czy trochę więcej) da się wyładować swoją energię na torach. Szeryfem na drodze nie jestem, kłaść się na drodze w ramach protestu też nie mam zamiaru. Przejmować się Obidową również nie będę.

[DANVIELD]

czy harleyowiec Danvield.

Własnie więc z racji iz nie uzywam kosy to łańcuch w peszli także nie rozwiąze problemu.

Ci młodzi ludzie maja w domach także rodziców-którzy powinni "tłuc" do łba i zwracac uwage co ich pociecha robi.

Jak ktos planuje riposte pod moim postem to niech porozmawia z rodzicami którzy stracili tak dziecko

- opowiedzą że facet nawet w wieku 24 lat bywa dzieckiem i niestety jak nie upilnujesz nie tłumaczysz ciągle to potem sa efekty.

Mysle że najgorsi sa rodzice którzy olewaja nic nie mówia/ nie gonia do nauki/ nie gonia do roboty.

[damikss]

Niech młodzi zagniewani kozaczą dalej, takie gadki trwają zazwyczaj do 1 poważniejszego wypadku.

Potem podkulają ogony, jeśli nie są jeszcze na wózku i zmieniają podejście.

[DANVIELD]

wypowiedź z zeszłego roku
http://tvpodhale.info/tv/wydarzenia/Patelnie_w_Chabowce_do_przegladu-17406-1.html
wspomniana grupa na fb.
https://www.facebook.com/groups/446255258818008/?fref=ts

http://tvpodhale.info/tv/wydarzenia/Wiadomosci___Motocyklisci_apeluja__-17786-1.html
"jak stac Cie na motocykl to jedź na tor - na to tez Cie stac " tak to powinno być

Oceńcie sami.
 

[damikss]

"Tu nie ma co gadać, tu trzeba lać"

[Marek-J-bie]

 

I ku przestrodze, chcecie zapierdzielać po zakrętach, jazda na tor i bez pierdolenia że kogoś nie stać, 400 zł i da się poszaleć, choćby w Brnie na 2-3 sesje, zapewniam że na początek styka.

"Piniądze to nie fszystko !! " Czasu - czasami brakuje .... i siły po całym tygodniu pracy.

a ja tam wątpię ze młody gniewny pojechalby na tor nawet jeśli by był, bo przypuszczam ze wolałby te 300-400zl wydać na paliwo niż opłatę za wjazd...

 

Dokładnie.

Nie tak do końca że torów nie brakuje jak by był tor na śląsku to na drogi publiczne nawet nie ruszam

Taaaaaaaa , napewno. 

 

"Tu nie ma co gadać, tu trzeba lać"

Zbyt wielu  do lania.

[STAWROS]

 

 

 

Taaa jasne lepiej wiesz ode mnie jak by to wyglądało może pożyczysz mi szklaną kule nie rozumie ludzi którzy wypowiadają się za kogoś ja jasno i klarownie wypowiedziałem się o sobie 

[PiotRR]

PiotRR do czego pijesz? Nie wydaje mi się, żebyś czytał ze zrozumieniem, bo widzę że argumentów dalej brak. Zluzuj może kombik, bo za bardzo się pod nim pocisz, a może nawet Cię uwiera w miejscu, w którym powinny być jaja. Ktoś wyżej już opisał, że mając te "naście" lat (czy trochę więcej) da się wyładować swoją energię na torach. Szeryfem na drodze nie jestem, kłaść się na drodze w ramach protestu też nie mam zamiaru. Przejmować się Obidową również nie będę.

 

Panie kolego, nie nalegaj na moją szczerą odpowiedź bo nie będzie to miłe i koleżeńskie.

Złap się w miejscu w którym powinny być jaja i zamilcz już w tym temacie.

[Neos]

Panowie nie ma sie co klocic kto ma racje ,bo jak znam zycie to sie tam jeszcze niejeden  rozpi...li i temat znowu wroci,jak to powiadaj :mlodosc sie musi wyszumiec,a starosc wyszurać   .Mam dobra wiadomosc ,na weekend ladna pogoda sie zapowiada 

[Gość]

PiotRR na szczerą odpowiedź wobec czego? Wobec Obidowej, czy wobec mnie? Chcesz coś prywatnie załatwić to od tego jest PW. Co do Obidowej to dla mnie temat jest zamknięty po poście Miłosza czy turbo. Zawsze powinno się równać do lepszych, a nie do gorszych, więc jak dla mnie obaj Ci Panowie dają bardzo dobry wzór do naśladowania. A jeśli ktoś nie chce tego robić to później nie wymagaj, żeby ktoś współczuł ofiarom takich wypadków, albo żeby zamilczał nad tematem. Jeśli ktoś podejmuje już takie ryzyko to niech liczy się z całym pakietem konsekwencji - od zostania legendą do zbrukania jego dobrego imienia (nawet po śmierci).

[arkadio]

qrde, od jakiegoś czasu tak czytam te Wasze posty i stwierdzam, że jeden drugiego nakręca- wg mojego skromnego zdania:
1) nie macie na to co tam się dzieje wpływu choćbyście nie wiem co pisali
2) w ten sposób nikogo nie "nawrócicie" tym, bardziej nie ochronicie
3) jak dla mnie jest to zbędne spinanie się na forum w tym temacie
4) jeżeli naprawdę chcecie coś zrobić, to idźcie (jedźcie) na spotkanie Rady Miasta czy cuś i tam przedstawcie swoje pretensje i żale --- ale skoro to nie przeszkadza miejscowym to .... po co się wtrącać (argumenty? patrz pkt.1), jeszcze w sprawy górali

 

Ci co będą chcieli tam szaleć to będą to robić, jeżeli dalej ludzie będą tam ginąć to ... przykro mi ale nadal tak będzie, bo to nie my (Wy) macie zadbać o ich i innych bezpieczeństwo lecz oni sami. 
Jadem trąci w tym temacie, więc ja nie podsycam ale ... dajmy już spokój.

[accord]

komahomi , 100 % racji !!

[sinti]

A ja powiem tak...nie znałam Byrego i nigdy go nie widziałam choć jak sìę okazało miedzkaliśmy niedaleko siebie...nie rozważam jego śmierci pod pryzmatem głupoty, sama dopiero co wsiadam na motor i zaczynam się uczyć zawsze byłam przeciwna jazdy na motorze ale czuje, że zaczyna być to silniejsze ode mnie codziennie przeglądam oferty motocykli, odzieży, filmiki a odkąd zdarzył się wypadek znam wszystkie posty na fb PATELNIA CHABÒWKA i nie mogę przeżyć że na chwilę przed jego śmiercią były robione foty chłopaka, ktòry zginął robiąc to co kochał i raczej był świadomy jakie mogły by być konsekwencje błędu. Był a chwilę po wielka tragedia....Tym bardziej myślę o tym codziennie jak 3 tygodnie temu orszakiem odprowadzali Państwa Młodych pod salę weselną (było ok 30 motocykli) był on i jego dziewczyna. Czując wewnętrzną potrzebę bycia na pogrzebie jeszcze czegoś takiego nie przeżyłam słysząc ryk ok 150 motocykli jak kumple wynieśli trumnę z kościoła oraz jak schowali trumnę do ziemi widać było tę więź. Może to trochę zabrzmi pròżno ale naprawdę pogrzeb był piękny, bardzo szkoda chłopaka. Ku przestrodze jeździjcie ostrożniej wiedzcie, ze przezyc smierc bliskiej osoby jest strasznie bolesne!!!

[DANVIELD]

to naprawde smutne i rozumiem ten ból
ale nawet najpiekniejszy pogrzeb nie jest wart tego ile możesz przezyc.. zycie jest piekne..

[becker]

... jeszcze czegoś takiego nie przeżyłam słysząc ryk ok 150 motocykli jak kumple wynieśli trumnę z kościoła oraz jak schowali trumnę do ziemi widać było tę więź. Może to trochę zabrzmi pròżno ale naprawdę pogrzeb był piękny, bardzo szkoda chłopaka. ....

[miśor]

qrde, od jakiegoś czasu tak czytam te Wasze posty i stwierdzam, że jeden drugiego nakręca- wg mojego skromnego zdania:

1) nie macie na to co tam się dzieje wpływu choćbyście nie wiem co pisali

2) w ten sposób nikogo nie "nawrócicie" tym, bardziej nie ochronicie

3) jak dla mnie jest to zbędne spinanie się na forum w tym temacie

4) jeżeli naprawdę chcecie coś zrobić, to idźcie (jedźcie) na spotkanie Rady Miasta czy cuś i tam przedstawcie swoje pretensje i żale --- ale skoro to nie przeszkadza miejscowym to .... po co się wtrącać (argumenty? patrz pkt.1), jeszcze w sprawy górali

 

Ci co będą chcieli tam szaleć to będą to robić, jeżeli dalej ludzie będą tam ginąć to ... przykro mi ale nadal tak będzie, bo to nie my (Wy) macie zadbać o ich i innych bezpieczeństwo lecz oni sami. 

Jadem trąci w tym temacie, więc ja nie podsycam ale ... dajmy już spokój.