Skocz do zawartości
Forum Śląskich Motocyklistów

Sobotni jeźdźcy


peri

Rekomendowane odpowiedzi

Tiaa, motonga to już prawie każdy ma, teraz pora na rewię mody w ciuchach. A może by tak zamiast szpanu ze spoconymi jajkami włączyć myślenie? Jestem pewien że pomoże i ochroni bardziej, tak że i wpisów w dziale ,,Ku przestrodze'' będzie mniej...Kask owszem- reszta zwłaszcza w taką pogodę jak teraz jest do d..py. Człowiek się wprost gotuje i męczy popadając w otępienie. Stąd tylko krok do utraty czujności i wypadku. Na dodatek co niektórzy pewni swojego bezpieczeństwa w kompletnym stroju na tor czują się nieśmiertelni a to już na 100% głupota. Cusik mi się wydaje że bardziej w tym wszystkim chodzi o to aby gimnazjalistki sikały po kolanach i spotkanych pod Mac'Donaldem kolegów driwera szlag trafił na widok nowego kombinezonu niż o bezpieczeństwo... :P:D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tiaa, motonga to już prawie każdy ma, teraz pora na rewię mody w ciuchach. A może by tak zamiast szpanu ze spoconymi jajkami włączyć myślenie? Jestem pewien że pomoże i ochroni bardziej, tak że i wpisów w dziale ,,Ku przestrodze'' będzie mniej...Kask owszem- reszta zwłaszcza w taką pogodę jak teraz jest do d..py. Człowiek się wprost gotuje i męczy popadając w otępienie. Stąd tylko krok do utraty czujności i wypadku. Na dodatek co niektórzy pewni swojego bezpieczeństwa w kompletnym stroju na tor czują się nieśmiertelni a to już na 100% głupota. Cusik mi się wydaje że bardziej w tym wszystkim chodzi o to aby gimnazjalistki sikały po kolanach i spotkanych pod Mac'Donaldem kolegów driwera szlag trafił na widok nowego kombinezonu niż o bezpieczeństwo... :P:D

 

 

Wszystko można napisać na NIE przejaskrawiając wypowiedź ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba chodzi o to żeby nie przeginać. Nie zapylać 120 po mieście i nie latać w dresach, bądź krótkich spodenkach. Rozpocząłem ten wątek ,ponieważ za dużo było śmierci na drogach w ostatnim czasie, a jeśli ktoś przytrze dupę i straci pół uda to może da mu to do myślenia. Może nie będzie cykać z prawej strony, może nie będzie wyprzedać na skrzyżowaniu i namyśli się zanim przekroczy oś jezdni w okolicy posesji (jeśli nie ma zakazu to jest to dozwolone, tylko nie raz nie dwa ktoś bezrefleksyjnie wyjedzie z bramy ot tak sobie i jest bum). Ktoś jeździ w kombi, a inny bez - fajnie. Polega to na tym, że pewne czynności fajniej jest wykonywać bez ubranka, jest fajniej. Trzeba tylko bardziej uważać, co nie oznacza że w ubranku można nie uważać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja już widziałam gościa, który przy prędkości powyżej 100 ślizgnął się po asfalcie, wystarczy mo do końca życia..........skórę zostawił z całej powierzchni od barku po kostki w dodatku z obu stron, jechał w koszulce i drzinsach. Ja jeżdżę w skórach albo wcale.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Marian65 jak po prostu nie masz na ciuchy to daj znač, becikowe wyłożymy, forum sie zrzuci :) jak wcześniej napisałem jestem pod coraz iekszym wrażeniem twoich postów.

ilm- dzięki za dobre chęci z pewnością będę o Twojej ofercie pamiętał :lol: . Obawiam się jednak że ciuchy które mam a w których jeżdżę gdy piździ lub leje wystarczą mi do końca mojej kariery motocyklisty, a może nawet sam obdaruję nimi potomnych. Fakt że coś mam a nie używam nie stawia mnie jeszcze w szeregu potrzebujących...

Acha, kolego a jakie są te Twoje wrażenia po przeczytaniu moich postów? Czyżbym zyskał pierwszego w życiu wielbiciela? :P:D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niektórzy wykazują umiejętną nieumiejętność nierozumienia klarownych wypowiedzi co świadczy o wąskotorowym i spłaszczonym toku myślenia :lol:  bądź szukają taniej sensacji aby zaistnieć i powiedzieć nie gdy wszyscy mówią tak ;)

Jeździsz ( w ) twoja sprawa jeździsz ( bez )  również Twoja sprawa ale jeżdżąc ( w ) jesteś bezpieczniejszy i nie mam na myśli plus 40km/h tylko bezpieczniejszy z domyślną/dozwoloną  prędkością .

Nikt kto jeździ w kombiaku nie ma poczucia nieśmiertelności to logiczne ale czuje się bezpieczniej na wypadek nieznanego .

Co do lansu pozostawmy ten aspekt dla dzieci bo na logikę jak ktoś wali 250-300 w kobmiaku to i tak nie widać ile kombiak kosztował a już w ogóle bez znaczenia jest w jak drogim kombiaku się zabił :D

Taka moja mała myśl po 5 browcach ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Marian zgadzam sie z Toba, znałem kilku takich ciuli w kombiakach za 4 tys zł, znaczek dainese lub aplinestars i mysleli że maja kod na niesmiertelność.
Owszem sa i tacy których stac , którym sie to podoba i nie zachouja sie w żaden sposób jak idioci na drodze stwarzając realne zagrozenie w ruchu "miejskim"

Ilm chyba nie chcesz powiedziec ze skoro 90% tak jexdzi to reszta sie myli? Pamietaj to ich skóra ich ew. konsekwencje
Chcesz możesz kolege mariana ignorowac tylko zdaj sobie sprawe z jednej waznej rzeczy
że pomimo tego wszystkiego co zostało tutaj napisane;
 człowieka definiuje podejście do pasji i to jak "dba" o swoje bezpieczenstwo.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ę tam... Przeczytaj jeszcze raz Danvild moje posty. To ze tutaj gdzie jestem teraz j 90 procent jeździ bez ochrony to fakt a nie argument. Dla mnie intrygujący. Myśle ze pokazuje on tylko tyle ze środowisko motocyklistów ma rozszczepienie (na forum to w realu tamto). Po drugie myślę ze dałem sie wkabacić w głupi wątek, w którym jestem banalny a bycie banalnym jest przeciwwięziotwôrcze. Stwierdzenie ze noszenie ochroniarzy jest rozsądne jest banalne. Np jak mi samobójcza niedoszły roztacza wizje śmierci to najgorsze co mogę powiedzieć to "masz przecież żonie dzieci". Takjakvy o tm nie wiedział. A moze wlasniedlatego chce sie zabić? Jak mówię komuś przecież jak masz ochroniarz na kręgosłup to moze nic ci sie nie stanie. A moze cała zabawa jest wtym żeby coś sie w koncucstalo. Danvield a ja rozumiem ze ty nie masz za 4 K kombika ale dobrze jeździsz i kestes w miarę doświadczony, prawda?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ilm - pozwól że jeszcze raz specjalnie dla Ciebie napiszę - nie mam niec przeciwko ludziom noszącym kombinezony. Lubią, chcą się czuć bezpieczniej, lubią szpanować pod Mac'Donaldem - ich sprawa. Podobnie nie mam nic do tych którzy jeżdżą bez- ich dupa, ich problem.Niemniej uważam że wpływ na bezpieczeństwo poprzez jazdę w kombinezonie jest znikomy w porównaniu z rozwagą i umiejętnościami jazdy jak i przewidywania sytuacji na drodze.Innymi słowy wariat w kombinezonie pożyje krócej od rozważnego driwera w T-shircie i klapkach. Ten rozważny jeśli się wyłoży na piachu na zakręcie nabawi się zdrapki albo złamie jakiś gnat.Ten głupi zapierdalając w kombinezonie i tak się zabije. Jedyną korzyścią dla grabarzy będzie fakt że nie będą go musieli zbierać na łopatę bo będzie spakowany do skórzanego worka.Jeśli obaj będą mieli pecha i solidnie przydzwonią w przeszkodę to i tak ich szanse będą jednakowe... W związku z obecną pogodą i warunkami na drogach jestem zdania że niema sensu się gotować w skórach. O wiele wygodniej jest zachować rozsądek w czasie jazdy... :mellow:

Ps.- Byłem dzisiaj z córką w Chudowie na odpuście i zamku. O dziwo większość motonitów ( pewnie tak jak ja użytkowników tego Forum) było bez kombinezonów. Zaznaczam byli tam nie tylko motonici na czopkach czy turystykach.Wniosek- nie jestem odosobniony w moim podejściu do bezpieczeństwa. :P

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozsądek w czasie jazdy to rzecz oczywista ale nie da się w 100% przewidzieć zachowania innych użytkowników dróg, zawsze jeźdżę tak żeby uniknąć szorowania tyłkiem po asfalcie ale niestety wszystkiego nie da się przewidzieć a wtedy wole mieć na sobie ciuchy motocyklowe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ilm - pozwól że jeszcze raz specjalnie dla Ciebie napiszę - nie mam niec przeciwko ludziom noszącym kombinezony. Lubią, chcą się czuć bezpieczniej, lubią szpanować pod Mac'Donaldem - ich sprawa. Podobnie nie mam nic do tych którzy jeżdżą bez- ich dupa, ich problem.Niemniej uważam że wpływ na bezpieczeństwo poprzez jazdę w kombinezonie jest znikomy w porównaniu z rozwagą i umiejętnościami jazdy jak i przewidywania sytuacji na drodze.Innymi słowy wariat w kombinezonie pożyje krócej od rozważnego driwera w T-shircie i klapkach. Ten rozważny jeśli się wyłoży na piachu na zakręcie nabawi się zdrapki albo złamie jakiś gnat.Ten głupi zapierdalając w kombinezonie i tak się zabije. Jedyną korzyścią dla grabarzy będzie fakt że nie będą go musieli zbierać na łopatę bo będzie spakowany do skórzanego worka.Jeśli obaj będą mieli pecha i solidnie przydzwonią w przeszkodę to i tak ich szanse będą jednakowe... W związku z obecną pogodą i warunkami na drogach jestem zdania że niema sensu się gotować w skórach. O wiele wygodniej jest zachować rozsądek w czasie jazdy... :mellow:

Ps.- Byłem dzisiaj z córką w Chudowie na odpuście i zamku. O dziwo większość motonitów ( pewnie tak jak ja użytkowników tego Forum) było bez kombinezonów. Zaznaczam byli tam nie tylko motonici na czopkach czy turystykach.Wniosek- nie jestem odosobniony w moim podejściu do bezpieczeństwa. :P

:-) widzę że masz prosty rachunek kombik = zapier...lacz , zdrapka = spacerniak  :-/  nie ma reguły .

Byłem również na Chudowie w niedziele i miałem na d.... kombiak bo wiem doskonale co może się wydarzyć nawet przy niewinnej przejażdżce po fajki do sklepu.

"ten rozważny"  jak źle trafi na lekkim zakręcie w drzewo będzie kolejnym potwierdzeniem smutnej reguły :-(

ps. widziałem na placu wielu ubranych w to co powinni, i raczej nikt nie narzekał że coś się gotuje

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

..a ja przez dwa dni nakręciłem z moją Panią  ze 300 km.... i UWAGA ! jechałem  praktycznie cały czas zgodnie z przepisami ( może miejscami +10km/h) ... i może wyglądałem jak cipa w taki upał w kombiaku 8 złotych na blacie, ale cali i zdrowi teraz w domku pijemy zimne puszkowe :D  LeWa dla normalnych ;)

Super, ze nie tylko ja jezdze jak "c***" ;) tez wole zamulac ale dojechac do domu cała i móc się wieczorem po przejzdzce jeszcze pobawic z synkiem :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc na stronę akceptujesz regulamin i politykę prywatności.