Skocz do zawartości
Forum Śląskich Motocyklistów

Zamykanie opony i pare pyt..


Gość shreeek

Rekomendowane odpowiedzi

no wlasnie zauwazylem, ze trzyma sie niemilosiernie, nawet na tym za duzym cisnieniu. zobacze na ile mi starczy, najwyzej juz takich nie kupie. to na droge moze chyba byc troszke wieej niz producent zaleca na tor, prawda? 2 na przod, 1,6 na tyl powinno byc ok? wiem, ze napiszesz, ze producent mowi tyle i mam sie trzymac, ale tak jak sam napisales, nie wykozystam jej w pelni.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ok, czyli jak uruchomie sprzeta, to lece z Leszczyn do Rybnika na stacje zmienic cisnienie. z tymi oponami to zobacze jak szybko beda sie scierac. nastepnym razem kupie inne. narazie zauwazylem, ze te cholerne linie i latane drogi nie sa az tak sliskie jak na pilotkach i racetecach, w ktorych tez pewnie mialem za wysokie cisnienie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Parę uwag:

1. Zakładanie innych rozmiarów opon niż te rekomendowane przez producenta to przeważnie głupi pomysł. Sam jeżdżę Fazer`em z 2001 roku, z przodu mam szer. 110, tył 160 - śmiga się rewelacyjnie, jazda po winklach to czysta przyjemność. Znajomy założył 180 na tył. Efekt? Jak stoi wygląda fajnie, ale jeździ się gorzej. Duży moment prostujący, trzeba się mocno siłować przy przechodzeniu z zakrętu w zakręt itp. Niewarto.

2. Ciśnienie - wystarczy ściągnąć z neta serwisówkę lub podręcznik użytkownika i najlepiej ustawić tak jak tam piszę.

3. Obniżanie i podwyższanie motocykla - tylko używając dostepnych w motocyklu środków do regulacji. Sam chciałem trochę podnieść fazera za pomocą dog-bone`ów, bo mam 190cm, ale zrezygnowałem z tego pomysłu. Wątpię, żeby przeciętny motocyklista znał się lepiej na ustawieniu geometrii zawieszeń niż inżynierowie Yamahy, Kawy, Suzuki itd. I znowu pytanie, czy chcemy żeby motocykl fajniej wyglądał czy fajniej jeździl? Wybór indywidualny.

4. Zamykanie gumy - podczas zwykłej jazdy na zwykłym asfalcie, praktycznie nie do zrobienia. A jak już ktoś chce próbować to niech pamięta o paru rzeczach:

- wybrać miejsce z dobrym asfaltem (kiedyś widziałem kolesi co próbowali takie rzeczy robić na parkikngu przed Auchan gdzie była kostka brukowa, długo nie trzeba było czekać na glebię :)

- ROZGRZAĆ OPONY! I to nie jeżdżac na wprost tylko stopniowo zawężając koło tak żeby boki się nagrzały

- najlepiej żeby było ciepło > 20st.

Poza tym jaki sens ma zamykanie gumy... Kolejna rzecz robiona dla szpanu. To samo co z zejściem na kolano.To powinien być skutek pewnego stylu jazdy, a nie cel sam w sobie. Liczy się prędkość z jaką się pokonuje dany zakręt - jak będziemy stopniowo robić to coraz szybciej to prędzej czy później dotkniemy sliderem asfaltu i opona też się domknie. Robienie tego na siłę to proszenie się o glebę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mnie bardziej cieszy mocne pochylenie w zakręci niż jego szybkie pokonanie,z drugej strony nie mogę sie przełamać aby zamknąć oponę. Z przodu pozostał mi 1mm z tyłu koło 5-8 mm opny mam Dunlop D209. A ciśnienie jest podawane na oponie, przynajmniej na tylnej,mi pisze 42psi 2,9bar cold.

Tylko że to chyba maksymalne ciśnienie, dla tej opony?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mnie bardziej cieszy mocne pochylenie w zakręci niż jego szybkie pokonanie,z drugej strony nie mogę sie przełamać aby zamknąć oponę. [...]

W 100% się z Tobą zgadzam :) ...tylko, że to trochę idzie w parze. Sam próbowałem domknąć oponę jeżdżąc w kółko po rondzie. Pochylenie było duże, ale prędkość mała, do tego trzeba było na 2-ce jechać, więc reakcja na gaz też była ostrzejsza i każdy ruch nadgarstkiem wprowadzał nerwowość. W końcu znalazłem większe rondo, gdzie można było jechać spokojnie na trójce i z większą prędkością - od razu lepiej :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chodzi mi o to,ze na oponie jest napisane jaka jest jej maksymalna nośność a obok tego jakie maksymalne ciśnienie kiedy opona jest zimna,Serwisówka podaje ze ma ono wynosić 2,8 z podkreśleniem,ze mierzone na zimno.

Jak to jest z tym ciśnieniem podawanym na oponach ? Nabijając wg niego pomija się przecież wagę motocykla czy jeźdźca, chyba że nie ma to większego znaczenia. Być może cały czas jestem w błędzie i nabijam wg serwisówki. Co o tym myślisz ? Albo inaczej, jak interpretować ciśnienie zalecane przez producenta ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niewiem jak to interpretowac, ale nawet w serwisach każą nabijac tak jak jest na oponie -nie mniej, nie więcej.

Prawidłowe cisnienie to podstawa!

Jeśli chodzi o wagę moto i jeźdzca raczej w niewielkim stopniu przekłada się to na opony, z tego co kiedys czytałem i tak każda jest testowana i przygotowywana pod około 1000 kg, a wiadomo że tyle wraz z moto nie będziesz ważył i pewnie z pasażerem też:-)

Bardziej bym się zastanowił, czy nabijac na ciepłych czy zimnych bo tu moze byc delikatna różnica :D

Odnosnie wagi moto i jeźdzca oraz zamykania winkli proponuje zwrócic baczna uwagę na sprennżyny i amory, na ich tłumienie

-dobra regulacja (zwłaszcza pod siebie) potrafi wiele pomóc

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc na stronę akceptujesz regulamin i politykę prywatności.