Skocz do zawartości
Forum Śląskich Motocyklistów

Kontrola Policyjna, czyli Glina na moto swój człowiek :)


*IRO*

Rekomendowane odpowiedzi

Co do policji to rozważania już były na ten temat ale powiem Wam jedno, w Katowicach i okolicach nie próbujcie "smarować" ani nic wkładać w dowód rejestracyjny, bo się trochę pozmieniało i są wyczuleni na to ;)

Na przełomie roku 2012/2013 w kilku jednostkach naszego województwa BSW zrobiło niezły wymiot. Szeregi zasilone są narybkiem, z czego każdy jeden to Brudny Harry, albo Chuck Norris. Zmienia się mentalność społeczeństwa i młodych policjantów, także czasy milicji, gdzie "dawanie" było normą, odchodzą szybko w zapomnienie.

Teraz jedynie można liczyć na wyrozumiałość gliniarza i pouczenie, ewentualnie w najlepszym wypadku, mandat z niższej półki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja po 4 latach z kat. "b" i 2 z "a" ostatnio miałem pierwszą "normalną" kontrolę(czyli nie tylko dmuchane w alkomat) i jedyne co dostałem to apteczkę motocyklową więc nie mam powodowów do narzekań :D

 

 

ke? w Zabrzu dają gratisy? Apteczkę? Pewnie dlatego, że mało punktów kolego zbierasz w programie lojalnościowym policji "zostań mym sponsorem" :lol: gdybyś miał więcej to byś dostał odkurzacz, albo turbo pszczołę :lol::lol:

 

Pozdrawiam

 

Ps.: 4 lata? Hmm Spoko jeszcze dwa i się posypie :rolleyes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

niestety nie w Zabrzu, akurat jechałem odstawić moto do Sosnowca do Vmaxa przed wyjazdem do Starego Kisielina i mnie zgarnęli :P  i mi się poszczęściło bo akurat była akcja: http://katowice.naszemiasto.pl/artykul/galeria/1938866,katowice-apteczki-dla-motocyklistow-rozdawali-policjanci,id,t.html , tyle, że mnie oszukali bo żadnej szarfy odblaskowej nie dostałem :P

 

Mam nadzieję, że nie bo lubie swoje prawko :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  Stwierdzam z przykrością że mentalnie tkwisz w PRL-u...

Jeżeli uważasz, że młody narybek w policji ma mniejsze wymagania odnośnie swojej egzystencji względem np. milicjanta to się grubo mylisz....

Dlaczego zapominasz, że połowa ich rówieśników (i generalnie znajomych) wyemigrowała na przysłowiowy zmywak, a do polski to przyjeżdżają doglądać budowy nowego domu w którym osiądą jak już wyrobią sobie emeryturkę w ojro?

Niestety "prawda jest taka" ©Miłka, że ludzie teraz zabijają się o posadę[1] w policji - nie dlatego, że:

- policja powinna chronić i służyć społeczeństwu, a to co widzą na ulicy to odwrotność....

- praca w firmie wzbudza podziw i respekt

- policja zapewnia przywileje i godną płace

- bla bla bla

tylko dlatego, że w ramach ich możliwości praca w policji to na prawdę szczyt marzeń[2] względem tych wszystkich posad jak pomoc biurowa, bezpłatny staż, specjalista do spraw PR, wnuk wynoszący śmieci za dychę babci, czy praca przez agencje pracy na holenderskim polu... 

[1] http://serwisy.gazetaprawna.pl/praca-i-kariera/artykuly/686890,praca_w_policji_54_chetnych_na_jeden_etat.html

[2] nawet pomimo nabijania statystyk na gówniarzach i zapychaniu dziury mandatami...

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zatrzymanie przez Niebieskiego na moto:

 

Jakie było moje zdziwienie jak po zatrzymaniu zgasiłem maszyne, zaczynam sciagać rekawice zeby wyjac dkoumenty.... a tu glina wyciaga łape do mojej stacyjki i wyjmuje z niej kluczyki  :ph34r:

 

Nie wiem czy sie bał ze spierdziele z miejsca kontroli?

 

Wydaje mi sie ze przekroczył swoje uprawnienia. Mam racje?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zatrzymanie przez Niebieskiego na moto:

 

Jakie było moje zdziwienie jak po zatrzymaniu zgasiłem maszyne, zaczynam sciagać rekawice zeby wyjac dkoumenty.... a tu glina wyciaga łape do mojej stacyjki i wyjmuje z niej kluczyki  :ph34r:

 

Nie wiem czy sie bał ze spierdziele z miejsca kontroli?

 

Wydaje mi sie ze przekroczył swoje uprawnienia. Mam racje?

 

Mnie po zatrzymaniu złapali za kask :wacko: 

Nie skumałem o co chodzi ale byłem gotowy aby w razie czego mu oddać bo spodziewałem się innego zachowania :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmm, w sumie to nie wiem czemu, ale jak mnie zatrzymali do kontroli to sam wyciągnąłem kluczyk ze stacyjki automatycznie, położyłem na siedzeniu i to tak, żeby policjant widział. Według mnie chyba to tak działa właśnie trochę uspokajająco na policmajstra i chyba bardziej normalnie podchodzi do sprawy, a nie z napinką, że "dawca" zacznie uciekać :lol::lol: chodź nie wiem jak to możliwe jak już się zatrzymałem i on stoi obok mnie. Bo gdybym ja był glina i ktoś by mi w takim momencie zaczął uciekać to bym go po prostu zastrzelił :ph34r:

 

Pozdrawiam,

 

Ps.: Gdyby chciał mi sam przekręcić kluczyk i zabrać to bym linijką, albo penisem (zależy co pod ręką) po łapskach bił :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a co w sytuacji jak mi się zjebsuła stacyjka/złamał kluczyk i nie mogę go wyciągnąć a taki niebieski pajac przyjdzie i zacznie mi tam grzebać...

żaden pajac nie będzie mi grzebał po motocyklu i kluczyka też nie wyciągnę. Tak jak pisał Koral, dam po łapach.

Co innego jakby miał jakieś przypuszczenia, że kierowca jest po spożyciu alkoholu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jeśli nawet, to spożywiec sam se może wyciągnąć. Dalej własność, a przecież nigdzie nie jedzie.

Ostatnio miałem puszką takiego kał-boja, że hej! Niedoszła małżowina moja pyta: tak wygląda kontrola drogowa? Mówię - nie! Pierwsze widzę...

Gościu mnie wyhaczył przy wjeździe na A2 za Łodzią, przed północą. Podchodzi krokiem w tempie 1Hz, ryj odchylony do tyłu, modelkowy chód, iście z wybiegu, nóżka przed nóżkę, aż za kierunek, normalny cyrk "Błękitna Ostryga"! Wziął dokumenty i go nie było szesnaście minut!...

Przylazł zaś tanecznym krokiem i żadnej kurtuazji, ani dziękuję, czy szerokiej. Ale indywiduum. Zmiany w mózgu? Nie mam dobrego zdania.

Na moto swój? Nie wiem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

szczerze mówiąc wydaje mi się, że wyciąganie kluczyka albo "łapanie za kask" to jest już użycie siły fizycznej, wiadomo że nie w dosłownym znaczeniu, ale mysle ze to to samo co walniecie Cie o maske i przeszukanie, albo skucie kajdankami - ogólnie nie powinno tego być jeśli nie zachodzi taka potrzeba

 

aby nie "użyć siły fizycznej" to policjant powinien powiedzieć "proszę zsiąść z motocykla, wyciągnąć kluczyk i położyć na siedzeniu", a nie robić to samemu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc na stronę akceptujesz regulamin i politykę prywatności.