Skocz do zawartości
Forum Śląskich Motocyklistów

Koral99

Użytkownicy
  • Postów

    62
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    2

Treść opublikowana przez Koral99

  1. Koral99

    śmieszny Filmik

    http://www.youtube.com/watch?v=gGs_gjY7c6U
  2. http://youtu.be/RpioiR3efJA Coś dla kolegów latających po lesie
  3. Koral99

    śmieszny Filmik

    Polecam!! http://youtu.be/-Re8B980B1s
  4. Trudno ze mną dyskutować? Hmm pewnie masz racje. Ciesze się, że nie próbujesz. Chcesz mi współczuć, bo uważam, że nie powinno mnie (i każdego kto jeździ na "plastiku") się wrzucać do jednego worka z człowiekiem, który na pasach wyprzedzał, zabił siebie i drugą osobę? i ja też, również życzę Ci wesołych świąt Czysta ciekawość? Dlaczego mnie nie chcesz spotkać na moto, czy w puszce? Pieszo to chyba rozumie, bo nie chcesz ze mną rozmawiać/dyskutować no, ale to trudno może jakoś przeżyje skoro do teraz jakoś sobie dawałem rade psychicznie z tym Pozdrawiam
  5. Ku przestrodze. Road Rage. http://youtu.be/mFO2nMyjQ2U?t=11m56s
  6. Koral99

    śmieszny Filmik

    To jest dopiero asfalt http://youtu.be/dRw-OQ9uncc?t=15m34s
  7. Całkowicie odbiegając od tego tematu, ale ogólnie ludzie wychodzą z założenia (po części właściwego, bo jednak tak wygląda prawo, że ktoś ma pierwszeństwo na pasach) że jak mają pierwszeństwo, to mogą iść na ślepo. Nie myśląc o konsekwencjach. Często tak jest, że nie myślą o śliskiej ulicy na której pojazd ma problem zatrzymać się po mimo małej prędkości. Ktoś powie nie było by wypadku gdyby jechał 50km/h, ale jechał szybciej był wypadek. Jest zły pójdzie siedzieć! Yhy, odsiedzi parę lat i wyjdzie, a ty człowieku z pierwszeństwem na wózku do końca życia. Pójdzie siedzieć? Najpewniej skończy z wyrokiem w zawieszeniu? (tak się to zwykle kończy) trochę zniszczoną psychiką, choć po paru latach już nie będzie tego po nim widać? A taka osoba z pierwszeństwem? Połamana? Na rehabilitacji będzie uczyła się chodzić? Na wózku? Kto na tym gorzej wyjdzie? Warto? Lepiej ustąpić głupiemu na drodze, ale żyć. W naszym kraju jeździ się jak się jeździ i póki tak będzie piesi muszą myśleć tak samo jak użytkownicy pojazdów mechanicznych.
  8. Codziennie w ten sam sposób, podobny lub gorszy kierowcy samochodów osobowych zabijają paręnaście razy więcej ludzi i tworzą jeszcze gorsze tragedie bo zabijają czyjeś małe dzieci, ale to kierowcy plastików są mordercami? Zabił człowieka, opiekuna drugiego człowieka? Uważam naprawdę, że jest to ogromna tragedia, która nigdy nie powinna mieć miejsca!! I masz całkowitą racje, że prawdopodobnie był to mało rozsądny człowiek*, który nie myślał o innych użytkownikach dróg opierając się na twojej drugiej wypowiedzi można to wywnioskować. (Z pierwszej tylko to, że był to wypadek) Ale ja w moim ironicznym poście opierałem się tylko i wyłącznie na tym, że wsadzasz wszystkich kierowców plastików do jednego wora! I nie jest to pierwszy raz (może twój pierwszy). pozdrawiam *debil - to takie brzydkie słowo i do tego nie bardzo tu pasuje bo to jednak upośledzenie.
  9. Wyrazy współczucia dla rodzin zmarłych [*] Ty, a ten morderca to jakim złomowa-tym plastikiem jechał? Bo szukam części do mojego GSX-R I sorry kolego, ale My plastikowi chłopcy na złomach tak już mamy, że musimy sobie codziennie kogoś rozjechać (ja np. wczoraj małą kaczuszkę, ale luz to było brzydkie kaczątko) Alach nam każe, jak zginiemy i zabierzemy kogoś ze sobą to dostajemy 40 dziewic i galaretkę Bo my nie jesteśmy jak te cioty w puszkach i potrafimy dobrze rozjechać ludzi i zbierać niewinne żniwo w największej ilości, a nie jak puszkarze 2-3 trupy dziennie, co to jest za ilość?? Gdyby tylko oni załatwiali trupy dla szatana to piekło było by puste . No, ale racja faktycznie trafił się debil Ja odkręcam tylko na 50 metrowych, dziurawych odcinkach, bo to pokazuje kto ma prawdziwe kochones Pozdrawiam Alach akbar Ave Satan ps.: Wujowo będzie wyglądać ten post jak zginę, więc bite go nie wykorzystywać Edit1.: Gdyż jest to tylko ironia, w której chodzi o nie wrzucanie wszystkich do jednego wora.
  10. według tego co czytałem to fundusz nie płaci za rowerzystę, gdyż nie mają oni obowiązkowego OC, a tym zajmuje się UFG. http://forumprawne.org/ubezpieczenia-polisy-ubezpieczyciele/107441-kolizja-z-rowerzysta-wina-rowerzysty-problem-z-odszkodowaniem.html Ewentualnie z szukaj na ich stronie ( stronie UFG, ale Ja jak szukałem to właśnie wyczytałem takie informacje), albo dzwoń.
  11. Sorry, ale ja nie pisałem, ze to jest podstawa prawna? Zluzuj gumkę w gatkach bo widać szukasz spięcia kolego Po browara na pewno się zgłoszę kiedyś, chociaż trochę głupio pisać o alkoholu w alkoholowym temacie . Prawo moralne nie obowiązuje nas? Prawo nie zabranie chyba nasrać na twarz leżącemu człowiekowi, ale jednak się tego nie robi bo nie wypada? Policjantowi chyba tez nie wypada odmówić w takim przypadku. Dla mnie POLICJA JEST DLA LUDZI, ma służyć obywatelu i ma mu pomagać. Dlatego nie każdy może się dostać do służby w policji i są wybierane tam jednostki wybitne, które są wstanie tak naprawdę trochę więcej zrobić niż zwykły obywatel i taki policjant powinien pomagać, w tym wypadku poświęcić 5 min swojej pracy, żeby pomóc obywatelowi sprawdzić jego możliwość prowadzenia pojazdu typu wehikuł. Nie miał czasu? Mógł go przeprosić i poinformować, że musi odczekać, aż zakończy inne czynności. Swoją drogą to po ciul były apele policjantów w TV i Radio? Po co oni nam ich pokazywali przecież ich słowa to żadna podstawa prawna do niczego? Kłamali nas, że mamy się sprawdzać na komisariacie jeżeli nie jesteśmy pewni? Może złóżmy doniesienie do prokuratury, że policjant bez prawnie ogłaszał się w TV, że pozwoli nam wykorzystać służbowy sprzęt do sprawdzenia stanu trzeźwości na komisariacie i to bez podstawy prawnej. Bo on tak mówił, jest nagranie w archiwum Od razu za kraty z dziadem. Człowiek, człowiekowi nieważne, czy policjant, ksiądz, piekarz jak będziemy się za bardzo spinać bo ja nie mam czasu pomóc drugiej osobie zwłaszcza w tak błahy sposób jak badanie alkomatem to za 100lat wpierdolą nas żyrafy i to samo później jest na ulicy? Wypadek, a ludzie jada bo nie mają czasu... Tez to spostrzegłem
  12. Sorry, przyjacielu ale chyba nie zrozumiałeś tego co napisałem i musiałbyś Ty się nad tym zastanowić. Tak jak piszesz jeden spala 10 godzin drugi 20 godzin i ten pierwszy nie musi czekać 20 godzin bo ten drugi ma takie zasady Wyznacznikiem jest tylko pomiar z alkomatu. I jak się nad tym zastanowić to według twojej wypowiedzi można jechać dopiero po określonej ilości godzin (których w sumie nie określiłeś konkretnie), a według mnie zawsze jak się jest trzeźwym co będziemy wiedzieć np. po sprawdzeniu na alkomacie i nie ważne, czy będzie to po 5h, 10h, czy 36h. Pozdrawiam
  13. Czepiasz się szczegółu Faktycznie mniej papierków, roboty i czasu poświęcą jak będą musieli po takim skacowanym obywatelu sprzątać zwłoki z drogi, napiszesz nie czuł się mógł nie jechać. Nikogo by nie zabił. Za to jaka korzyść, gdyby się czuł do jazdy i go zatrzymają na drodze, ile korzyści kolejny alkoholik-morderca zatrzymany i błogosławieni nie dopuścili, że kogoś zabił. Ta statystyka będzie robiła robotę przez rok. Czas służby? Wyciągniecie świeczki (banana) i dmuchnięcie w niego zajmie 30 sekund? Mniej? Skoro dają rade zablokować główną ulice w Katowicach i lecieć na dwa takie, żeby sprawdzić wszystkich to znaczy, że nie może to zajmować, aż tyle czasu Brak ustnika? Jaki ustnik? Nie musisz znać wyniku wystarczy żebyś wiedział, czy możesz jechać, czy nie. Wyciąga żółtego penisa i dmuchaj. Ja osobiście napisałbym @ na główną z opisaniem tej sytuacji niech się ustosunkują do zachowania funkcjonariuszy No bo po cholerę w radio, TV były te apele, że każdy może się przebadać na komisariacie w każdej chwili? Wydaje mi się, że z tym czasem to problem bardziej leży w tym, że taki dyspozytor musi pobrać tą świeczkę z magazynu i po służbie ją zdać, a to jednak trzeba mieć chęci. No chyba, że się mylę i ona cały czas leży na dyżurce, czy jak to się tam nazywa. Pozdrawiam Ps.: Alkohol jest dla ludzi, można go wpić i na drugi dzień jechać (jeżeli się jest trzeźwym) i nie trzeba czekać jeden dzień bo ktoś ma takie zasady.
  14. "Bike got a full tank and I got some bucks in my pocket fuck off world, I take a ride now to nowhere." Andreas Aebi alias BKingAndy

    1. R@F

      R@F

      Byl swietnym kumplem...

  15. Powiem Ci stary, że tak mi się wydaje chyba będzie problem. Sprawa cywilna? Spróbuj podjechać do gościa i się dogadać, może ma córkę to Ci ją odda na własność Myślałem na początku o UFG, ale ono nie zajmuje się rowerzystami. Moplik mocno zniszczony? Pozdrawiam
  16. Koral99

    Sobotni jeźdźcy

    http://youtu.be/EZNXZHwQNh0 http://youtu.be/MxgLEVX1itg hmm, a w Polsce dwa motocykle na krzyż i wszyscy chcą zjeść tych w koszulkach, że zdrapki i pocharatki obstawiam, że jak na jednym z tych filmów przewinie się gdzieś ktoś w kombi to będzie to pewnie Polak (oczywiście żarcik)
  17. Coś jak tu? to są dawcy na tych sportach
  18. Hmm, jedziesz sobie spokojnie, a tu nagle wpada na Ciebie baran. Można powiedzieć typowa sytuacja na polskich drogach Powiem, że nawet komiczne choć wiem, że koleś na pewno tak się nie czuł w duchu. No może w domu sam się zaśmiał, ale prawda taka że to kolejny argument na jazdę we dwóch po lesie bo mogło się to kiepsko skończyć i samemu byłoby licho.
  19. prof. R.A. Stefański. Tak! Jest to cytat, który obala moją teorie , ale tu zaś całkiem podobna sytuacja i całkiem inny wyrok http://forumprawne.org/prawo-wykroczen/224582-wyprzedzanie-na-skrzyzowaniu-nieoznakowanym.html ??
  20. Według google map te dwie ulice nie są skrzyżowaniem ulic bo biegną równolegle do siebie i w żadnym miejscu się nie przecinają
  21. No i za to powinien dostać mandat ale to nie znaczy, że jest winy bo to on pierwszy rozpoczął swój manewr i dlatego według mnie kierowca skutra powinien się upewnić, że może wykonać manewr bezpiecznie (w tym wypadku wjechać na "skrzyżowanie" wcześniej opisane jako wjazd na posesje). Czego nie mógł zrobić bo był wyprzedzany. Skrzyżowanie nie zwalnia nas z tego, że nie musimy patrzeć w lusterka. Jedzie szereg aut zaczynasz wyprzedzanie, wyprzedzasz jedno, drugie auto i w tej chwili trzecie zaczyna wykonywać ten sam manewr w połowie twojego pojazdu = uderza w Ciebie, czyja winna?
  22. http://barnat.pl/kto-winny-przy-wyprzedzaniu/ Ty z jego, on z "twojego" OC naprawiacie się.
  23. Tylko w 50% rozwieje wątpliwości i niestety w twoim przypadku kolego jak napisałeś - moja wina. Teraz pytanie, czy ubezpieczyciel zgłosi się do Ciebie o zwrot tego co musiał zapłacić bo ma taką możliwość w tym wypadku. Pytanie, czy skorzysta? Chodzi o sytuacje w której Brak PJ -> stłuczka z nie naszej winy. Chodzi o to czy my dostaniemy kaskę, czy ubezpieczyciel nas oleje i jak sugerują koledzy jeszcze my będziemy musieli płacić.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc na stronę akceptujesz regulamin i politykę prywatności.