Ucieczka przed policją.

[Daro ZX]

chopaki widać, że Wam się nudzi niech każdy na siebie popatrzy, a na nie jednego bat by się znalazł.

[rexio]

Wiesz co? Zastanawiam sie nad tym po co Ty wogole masz motor. Kup sobie lepiej cabrio i tak samo bedzie Ci wialo.

[jonasz]

vagon, a ile Ty masz lat i czym jeździsz?

[Norsen]

A co za różnica kto ile ma lat i czym jeździ?! 

Każdym sprzętem można łamać przepisy, nawet skuterem. 
Ja mam 21 lat i co? to oznacza że mam nie równo pod sufitem.. ? 

[jonasz]

A co za różnica kto ile ma lat i czym jeździ?! 

Każdym sprzętem można łamać przepisy, nawet skuterem. 

Ja mam 21 lat i co? to oznacza że mam nie równo pod sufitem.. ? 

Pytałem vagona, nie Ciebie. On też kogś wyżej zapytał. Widocznie ma to sens.

[vagon]

A co za różnica kto ile ma lat i czym jeździ?! 

Każdym sprzętem można łamać przepisy, nawet skuterem. 

Ja mam 21 lat i co? to oznacza że mam nie równo pod sufitem.. ? 

Czasami 21 latek zachowuje sie bardziej rozsadnie na ulicy niz "doswiadczony" 60 latek........

[vagon]

vagon, a ile Ty masz lat i czym jeździsz?

45, gsxr 1000 i gsxr 750 do sprzedania

[Adamv]

Vagon- szacun za poglady i rodzaj moto pomimo wieku

 

 

i wcale nie uwazam, ze jestes stary, ha ha. wiekszosc po 40 przesiada sie na cos spokojniejszego

[vagon]

Vagon- szacun za poglady i rodzaj moto pomimo wieku

 

 

i wcale nie uwazam, ze jestes stary, ha ha. wiekszosc po 40 przesiada sie na cos spokojniejszego

Moich pogladow wole tutaj lepiej nie rozszerzac bo moglbym narobic sobie wielu wrogow. Co do motoru to probowalem jazdy na roznych markach i modelach ale wlasnie ta suczka przypadla mi najlepiej do gustu. Nie wyobrazam sobie mnie na choperze (na razie) moze jak skoncze 65 to sobie takiego sprawie

[mir37]

45, gsxr 1000 i gsxr 750 do sprzedania

No popatrz a po twoim toku rozumowania obstawiałem że masz 16 no może 18. Tak czytam te twoje wypociny i powiem tylko tyle.....pierdolisz jak potłuczony.

[Futrzak]

mir37 - mi też na usta cisnęły się podobne słowa. W końcu ktoś nazywa rzeczy po imieniu - wielki szacun.

 

Staram się powstrzymywać od komentowania pewnych zachowań na forum, nie zawsze mi to wychodzi...

[Kieran]

Moze troche nie w temacie ale do rzeczy. Jade sobie prawym pasem moze ze 120 lewym mija mnie policja na 2 moto. musieli zapier**lac z 200 a ograniczenie do 70 bylo. nie mieli sygnalow zalaczonych. i ja sie pytam czemu te ku**y moga zapierd**ac a my nie? sami stwarzali zagrozenie. napewno jechali na miejscowke jakas lapac za predkosc ludzi. tak sobie myslalem fajnie by bylo miec wtedy kamerke to bym ich nagral i do TV dal.

[nfs]

Weź a kto ci broni,było na lewy i ogień.Ja bym na pewno się przeleciał aby sprawdzić ile lecą.

No i co nagrasz wywalą ich z roboty,publiczna nagonka...

[Abstynent]

i ja sie pytam czemu te ku**y moga zapierd**ac a my nie? 

 

Mama Ci zabroniła? 

[Kieran]

nfs moglem za nimi jechac ale stwierdzilem ze nie ma sensu ale 2 musiala byc u nich na liczniku bo przeszli kolo mnie jak burza.

Mr. Drzewo daruj sobie takie komentarze. Chyba mnie zle zrozumiales wiadomo ze kazdy moze jezdzic ile chce, ale mnie denerwuje to ze my jak jezdzimy szybciej to zaraz sie dopieprzaja wielce chca pouczac wszystkich kierowcow i karają mandatami a oni to swiete krowy są i ograniczenia predkosci ich nie dotyczą.

[Abstynent]

Mr. Drzewo daruj sobie takie komentarze. Chyba mnie zle zrozumiales wiadomo ze kazdy moze jezdzic ile chce, ale mnie denerwuje to ze my jak jezdzimy szybciej to zaraz sie dopieprzaja wielce chca pouczac wszystkich kierowcow i karają mandatami a oni to swiete krowy są i ograniczenia predkosci ich nie dotyczą.

 

Chodziło mi o to, że troche niepotrzebnie się czepiasz. Taka jest ich praca, a jak jadą szybciej to ich sprawa - mi to nie przeszkadza. Pare razy byłem w sytuacji odwrotnej do opisywanej przez ciebie, czyli policja grzecznie na prawym, ja na lewym z niezbyt przepisowymi prędkościami i żadnego pościgu nie było, więc nie zawsze jest tak że się czepiają Wszystko zależy na kogo trafisz.

[Kieran]

Chodziło mi o to, że troche niepotrzebnie się czepiasz. Taka jest ich praca, a jak jadą szybciej to ich sprawa - mi to nie przeszkadza. Pare razy byłem w sytuacji odwrotnej do opisywanej przez ciebie, czyli policja grzecznie na prawym, ja na lewym z niezbyt przepisowymi prędkościami i żadnego pościgu nie było, więc nie zawsze jest tak że się czepiają Wszystko zależy na kogo trafisz.

 

No w sumie masz rację zależy to wszystko od osoby na jaką sie trafi. Ci Policjanci w sumie musieli być ok bo na swiatłach wyprzedziłem ich na lewym pasie z lewej strony nie włączając nawet kierunkowskazów i mogli by wtedy zareagowac a tego nie zrobili. Nie wiem wczoraj byłem tą sytuacją dość mocno zdenerwowany ze postanowiłem napisac o tym na forum ale chyba niepotrzebnie  Na szczęscie emocje juz opadły. A Panowie Policjanci jezdząc na motocyklach raczej wiedzą jaka jest frajda odkrecic troszkę bardziej manetke gazu to mysle ze przymykają troche oko na to

[rexio]

Jakis tydzien temu, chyba niedziela kolo mojej chaty przecial jakis motocykl a za moment pały na sygnale osobówką. Nic nie widziałem, tylko słyszałem przez okno. Koleś zdrowo jebnięty w kalafior!!

[Stani0L]

Bo idioci myślą,że jak mają ściga to wyjebią policję na prostej,a policja nie jeździ już polonezami i nawet jeśli nie poleci 230,czy tam 250,to z 200,albo 180km/h poleci,a te 20-50km/h nie robi jakieś drastycznie dużej różnicy żeby zgubić policję. Jeśli już uciekać (czego nie popieram,bo skoro ktoś odkręca,w miejscu gdzie jest to względnie bezpieczne,to ale niech weźmie za to na siebie odpowiedzialność,gdy złapie go policja),więc jeśli już uciekać,to w korki,gdzie policja się nie przeciśnie,w miejsca gdzie moto wjedzie,a samochód nie,np u mnie jest tunel pod drogą szybkiego ruchu,na tyle szeroki,że może i by radiowóz przejechał,ale są ustawione 2 betonowe pachołki no i już by mieli lipę.Ale jak pisałem wyżej nie popieram.

[simon_paker]

Pościg za motocyklistą ulicami Marklowic

 

 

http://motoryzacja.interia.pl/wiadomosci/bezpieczenstwo/news/motocyklista-uciekal-wypinajac-do-policjantow,1915489,324

 

 

  

[luckyluke28]

A ja jak patrzę na te poscigi to jakbym widział zająca w lesie uciekajacego przed autem ... bedzie zapierdzielać po 30km/h na godzinę po drodze i nie kapnie się że może odskoczyc w bok i juz sie nie męczy;)tak samo z tymi poscigami scig jest dobry do uciekania ale chyba tylko przez  te korki, jak pisaliscie, dlatego jestem zdania że jak juz ktoś ma potrzebe uciekać to jakims enduro lub crossem z drogi na pola i długa dopoki policja nie zakupi porządnych terenowek to raczej ich szanse są nikłe

[accord]

Jakis tydzien temu, chyba niedziela kolo mojej chaty przecial jakis motocykl a za moment pały na sygnale osobówką. Nic nie widziałem, tylko słyszałem przez okno. Koleś zdrowo jebnięty w kalafior!!

Rozumiem że słyszałeś że "koleś jest jebnięty" ?!

Ciekawe jaki to jest dźwięk ??

[Gość ben10]

Rozumiem że słyszałeś że "koleś jest jebnięty" ?!

Ciekawe jaki to jest dźwięk ??

 

Reksio nic nie widział, coś tam słyszał, ale chętnie się wypowie.

[peri]

 

Pościg za motocyklistą ulicami Marklowic

 

okropne to było, mógłbyś ostrzegać zanim znów wrzucisz coś tak nieestetycznego

[marian65]

45, gsxr 1000 i gsxr 750 do sprzedania

 

vagon - wielki szacun za poglądy i odwagę przedstawienia ich na forum, bo już się bałem że czytam wypowiedzi członkiń Kółka Różańcowego. Sam mam 48 lat więc również jestem staruchem, ale dalej śmigam na R1 i na Fazerku 600 (po zakupy ) a czopka kupię gdy już na mojego ściga nie dam rady nogi podnieść. Moją zasadą jest ,,nie mów innym jak powinni jeździć bo możesz usłyszeć jak sam jeździć nie powinieneś'' a wiem że nikt z motocyklistów święty nie jest. Na drodze przestrzegam drugiej zasady- jeździć tak aby nikomu postronnemu nie stała się krzywda z mojej strony, i myślę że to wystarczy. Nie po to kupiłem litrowego ściga aby robić wrażenie na sąsiadach i jeździć nim 50 i 140 km/godz jeśli warunki pozwalają na więcej . Szlag by mnie chyba trafił jeśli nie wycisnął bym z niego ponad 100% możliwości. Co do policji to kiedyś częściej zdarzały mi się ucieczki, ale nie ze strachu przed mandatem lecz z chęci sprawdzenia ich i siebie. Teraz z tego wyrosłem   bo gliniarzowi gdy załączy dyskotekę wszyscy ustępują z drogi, natomiast motocykliście starają się uniemożliwić ucieczkę zajeżdżając mu drogę a nawet spychając z jezdni. Wynika z tego że skórka nie jest warta wyprawki, a rozbić maszynę czy skręcić kark za kilkaset zł się nie opłaca. Kolejną sprawą jest fakt że ucieczka na moto ma szanse jedynie na podrzędnych i dobrze znanych drogach gdzie można odsadzić pościg i zniknąć w bocznej uliczce, niestety uciekać na autostradzie gdzie do zjazdu jest ileś tam km niema sensu, podobnie jak ucieczka ileś tam kilometrów tą samą drogą bo w końcu napotkamy komitet powitalny wezwany przez radio przez ścigających nas gliniarzy.Tak czy siak nie warto i łatwo komuś przy okazji zrobić krzywdę ...Proszę nie zrozumcie mnie źle. Nic nie mam do jeżdżących powoli i dostojnie czoperowców ani do kozaków na ścigach wyrywających laski pod Mac Donaldem i jeżdżących z równie brawurowymi szybkościami, ale proszę nie oceniajcie pod tym względem innych motocyklistów, nawet jeśli jeżdżą sprzecznie z Waszym rozsądkiem bo każdy jest kowalem własnego losu ...