Bugi27 Opublikowano 10 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 10 Lipca 2009 to nei jest taka chyba? bo 8-9 to raczej za mało jak za świece irydowąszukałem po symbolu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marek2006 Opublikowano 10 Lipca 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 10 Lipca 2009 Witam dawno się nie odzywałem widzę że grono się powiększa aż żal że pegi niema swojej strony w Polsce ,ale znajdujemy się tutaj to git .Astor ja również byłem na JG stałem przy drodze krzyżowej i widziałem dwie sztuki jedna stała przy drodze wspomnianej po lewej patrząc na wprost od deptaka a druga po prawej ja stałem pośrodku więc któraś była twoja obydwie srebrne jedna miała brak korka ze zbiornika wyrównawczego jakiś zastępczy był może to akurat twoja ? albo ta druga ? tylko na drugiej chyba była jakaś amazonka pewności nie mam .Dziś widziałem w Bytomiu czarną halo halo kto to ?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bugi27 Opublikowano 10 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 10 Lipca 2009 Witam dawno się nie odzywałem widzę że grono się powiększa aż żal że pegi niema swojej strony w Polsce ,ale znajdujemy się tutaj to git .Wiec trzeba sie zebrac i zalozyc osobne forum Pegaso 125/650 (lub ogolnie o Aprilii) for darmowych jest pod dostatkiem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sumadax Opublikowano 10 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 10 Lipca 2009 WitamChciałbym zasięgnąć opinii/porady. Moja Pegaso 95 zaczyna dość dziwnie się zachowywać, mianowicie: odpala bez problemu, póki zimna chodzi jak należy, natomiast ciepła lubi sobie zgasnąć, ot tak. Najczęściej gdy zatrzymuje się na światłach (często) lub gdy toczę się na luzie (ze 2 razy) lub też gdy odpalam gdy silniki jest ciepły (często) np: odpalam, próbuje założyć kask, ona zdycha, i tak pare razy, jeśli potrzymam na minimalnie wyższych obrotach to jest ok, w czasie jazdy nic sie nie dzieje. Przyczyna raczej prądowa, tzn zachowuje się dokładnie tak jak bym ją gasił, żadnych skoków obrotów strzelania czy kichania, może bardzo minimalny spadek obrotów ok 100 rpm. Gaźniki po serwisie, filtr powietrza nowy i czysty, zawory po regulacji. Będę wdzięczyny za każde podpowiedzi. Mam pewną teorię, ale na razie nie chcę nic sugerować.PozdrawiamAdam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
aghost Opublikowano 10 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 10 Lipca 2009 Ja bym stawiał na świecę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sumadax Opublikowano 10 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 10 Lipca 2009 Ja bym stawiał na świecęMyślałem też o tym, to by było za proste ale może warto sprawdzić, koszt ne duży, a jeśli to nie to, to zostanie na zapasdzięki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Buba Opublikowano 11 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 11 Lipca 2009 Hmm, jeśli luzy zaworowe są w normie, gaźniki dobrze wyregulowane i tuneliki w których idą igliczki nie są jeszcze jajowate (typowe zużycie gaźników, praktycznie uniemożliwiające prawidłowe wyregulowanie), to może być świeca. Świeca na prawdę potrafi zmienić motocykl, szczególnie singla Sprawdź też filtr powietrza. Jak już ma ciężko pociągnąć luftu, to będzie gasł na wolnych obrotach tuż po zatrzymaniu. Może wtedy też lekko strzelać w wydech przy hamowaniu silnikiem. Na wszelki wypadek nadmienię, że lekkie "pyk" w rurę przy gaszeniu silnika jednocylindrowego pstryczkiem jest całkowicie normalne i zależne od tego, w jakim położeniu jest wał (a więc też zawory) w momencie odcięcia zapłonu. Duża ilość mieszanki w jednym garze, do tego zapłon co drugi obrót wałem - to wszystko powoduje, że duże single są w charakterze totalnie nieporównywalne z innymi. Inny przebieg mocy i momentu (szczególnie dobra krzywa momentu), inny zakres obrotów użytecznych (wolnoobrotowe), potężny dźwięk ( ) i kapryśność gdy silnik zimny. Niektórzy przez to nie przepadają za singlami, inni je kochają.Pozdrawiam, Radek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marek2006 Opublikowano 11 Lipca 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 11 Lipca 2009 Pytanko z innej beczki jak wkleić swoje foto pod nazwą użytkownika dodam ze robię to gdzie trzeba czyli w ustawieniach ale się nie wyświetla Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sumadax Opublikowano 11 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 11 Lipca 2009 Pytanko z innej beczki jak wkleić swoje foto pod nazwą użytkownika dodam ze robię to gdzie trzeba czyli w ustawieniach ale się nie wyświetlaja też nie potrafię, a w dyplomie mam wpisane inż. informatyk Radek, skłaniam się do teori ze świecą + skład mieszanki, ustawiona jest dość ubogo, może nawet za ubogo i dlatego "wypada" iskra i gaśnie, mam nową świecę, może zmniejsze minimalnie przewrę. Moja poprzednia teoria dotyczyła modułu zapłonowego, ale to podobno nie może sie trochę popsuć, albo działa, albo nie.PozdrawiamAdam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dadario Opublikowano 11 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 11 Lipca 2009 Uwaga...jutro to jest niedziela, spotykamy się z Astorem w Żorach na Shellu...Zapraszamy wszystkich chętnych!!!Godzina około 17.00...Wycieczka w bliżej nieokreślonym celu z zastrzeżeniem że w stronę Ustronia albo okolic...Jeśli ktoś wybiera się z okolic Katowic uderzajcie do Astora... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tom_b Opublikowano 11 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 11 Lipca 2009 WitamWrócę na chwilę na poprzednią stronę.ad. Bravados- cena za usługę wymiany łożysk g.ramy jest konkurencyjna, porównując z innymi, niekoniecznie autoryzowanymi firmami, oscyluje wokół 150,-. Byłoby jednak fair z ich strony gdyby podali producenta łożysk, 'zamienniki' to bardzo pojemne pojęcie.ad. osiągów aghost- nikogo nie zastanowiła wartość 190 km/h, a mnie i owszem, nie poddaję ich w wątpliwość, jedynie zastanawiam się czemu mi nie udało się osiągnąć fabrycznych 160-kilku. Pomijam wężykowanie, chodzi wyłącznie o zdolność motocykla do rozpędzenia się do tych prędkości. Może Koledzy byliby uprzejmi i podali przy jakich obrotach i na jakim biegu osiągają jakie prędkości? Nie namawiam do przekraczania przepisów , proszę tylko o punkt odniesienia np. 3,4,5-y bieg i 4.000obr = ....km/h. Aha, i jakie przełożenie zębatek, fabryczne /16-47/ czy zmienione. ad. przyczyny dziwnego zachowania moto sumadax'a- ... nie przytrafiło mi się nic podobnego, więc trudno wyrokować, ale oprócz wymienionych wcześniej przyczyn sugerowałbym jako jedną z nich, małą zmianę faz rozrządu spowodowaną wyciągnięciem się łańcuszka; przy zmianie obciążenia z pracy na hamowanie silnikiem kasowanie luzu powoduje "rozjechanie się" momentów zapłonu i optymalnego położenia tłok-zawory. I może na razie wystarczy poprawa naciągu łancuszka rozrządu. Chyba, że to silnik z ciśnieniowym napinaczem, wtedy nic nam po regulacji.. Jednak to tylko przypuszczenie.ad. spotkania- jako użytkownik forum piszący z oddalenia pozostawię ten przywilej "tubylcom". Udanego spotkania!ad. wstawienia zdjęcia pod podpisem- zakładam, że chodzi o wstawienie avatara.. jeśli tak to wystarczy dostać się do 'Twój panel kontrolny' i użycie 'Edytuj avatar'. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
aghost Opublikowano 11 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 11 Lipca 2009 jak będę maił chwilę czasu pojeździc to podam ile na jakim biegu jedzie, ale że Twój jedzie tylko 160 pare to jest dziwne... mój bez problemu na krótkim odcinku osiaga 170 i później juz powoli oczekiwanei na więcej, zębatki neiwiem akie mam, były wymieniane przez poprzedneigo właściciela w tamtym sezonie ale podejrzewam że takie jak fabryczne, chociaż zastanawiam sie nad mniejszą do tyłu żeby szybszy był, ale sam nei wiem. A i ja wróce rónież do Sumadaxa więc mi na jednej świecy niby nowej ngk treż tak sie robi jak u Ciebie, wkręcam starą i jest ok. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Buba Opublikowano 11 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 11 Lipca 2009 Nigdy w życiu nie słyszałem, żeby komukolwiek moduł w Pegaso się zepsuł A duże jednocylindrowce lubią gasnąć i to często, jak świeca za stara lub po prostu zbyt często zalewana (dlatego nie można szaleć ze ssaniem przy odpalaniu - tylko troszeczkę). No i to samo się tyczy mieszanki. Choć moim zdaniem mniej zła wyrządza uboga niż zbyt bogata. Rozrząd oczywiście też może być przyczyną, ale najpierw lepiej sprawdzić bardziej typowe przyczyny.Na spotkanie nie przyjadę, ponieważ moto jest w serwisie na czyszczeniu i regulacjach.A jeśli chodzi o osiągi. Trzecia generacja Pegaso 1997-2000 (czyli np. mój) rozpędza się jak rakieta do 160, potem już z odczuwalnie mniejszą ochotą do 170, żeby na troszkę dłuższej prostej dobić do licznikowych 180. Tylko po co tak szaleć, ja uwielbiam trzymać tempo przelotowe w granicach 90-120, w zależności od obecności pasażerki i ładunku. Powyżej trzeba się już schylać za szybą, bo wiatr wkurza (ja jestem dość wysoki). Moja uwaga na temat wężykowania, niestabilności - ten efekt nie ma prawa wystąpić! Mój idzie jak po szynie, zero wężykowania aż do maksymalnej prędkości. Przyczyną wystąpienia tego niekorzystnego efektu może być głównie:- zła opona przednia,- łożyska główki ramy,- trefne lagi (przednie zawieszenie),- scentrowane kółko,- złe ubrania (które bardzo szarpią na wietrze).Co do ostatniego punktu nie jestem pewien, to tylko moje przypuszczenie. Może też luz na wahaczu na to wpływa?Pegaso ma koła szprychowe, które trzeba raz na jakiś czas (długi, ale jednak) dociągać. Inaczej felga cierpi. Przyznajcie się bez bicia, który z Was kiedykolwiek to robił? Ja tak i to nie dawno A jeśli chodzi o obroty na poszczególnych biegach i przy danych prędkościach. Jakoś nigdy nie wpadłem na pomysł, żeby to zapamiętywać. Zresztą powyżej pewnych prędkości nie zajmuję się obserwowaniem liczników, porównywaniem wskazań obrotomierza i prędkościomierza, bo to kaskaderstwo ;)Pozdrawiam, Radek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
aghost Opublikowano 11 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 11 Lipca 2009 a ostatnio też dociagałem bo zauważyłem że są luźne... a teraz mam pytanei czym sie różni wersja cube od zwykłej? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Buba Opublikowano 11 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 11 Lipca 2009 Hmm... Przede wszystkim napisem "Cube" na plastikach bocznych A tak na serio - wydaje mi się, że cała trzecia generacja (1997-2000) to właśnie Cube. To najmocniejsza wersja od początku istnienia Pegasa aż do 2005 roku. Bo wszystkie nowsze od Cube zostały lekko wykastrowane w celu spełnienia norm emisji spalin (katalizator itp), choć producent nadal w papierach usilnie deklarował taką samą moc.Niech się wypowiedzą wszyscy, którzy posiadają ML'a. Ja mam z 1999 roku i na tym czerwono-białym znaczku z boku pisze: "Pegaso Cube" i obok na czarno "650". Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
aghost Opublikowano 11 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 11 Lipca 2009 cube występowało we wcześniejszych modelachi jest to wersja tak jak mówisz mocniejsza która ma w książeczce podana prędkość maxymalną 180km/h a zwykłą ma 160km/h... dokłądnie neiwiem dlatego pytam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dadario Opublikowano 11 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 11 Lipca 2009 Ja powiem tak...z tą nazwą to średnio się orientuję dlatego w profilu mam tak jak kazali mi wybrac w urzędzie skarbowym...wersja ML wiem że była wersją podstawową w latach 97-02...a wizualnie i w osiągach różnicy nie widzę....z racji że to singiel więc 160 czy 180km/h zależy przede wszystkim od regulacji... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
aghost Opublikowano 11 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 11 Lipca 2009 znaczy we wcześniejszych jak i w nowszych o to mi chodziło. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marek2006 Opublikowano 12 Lipca 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 12 Lipca 2009 Ja mam napisane z boku Pegaso 3 stałem obok Cuba i moja jest niższa o jakieś 3-4 centymetry więc jakaś różnica jest dokładnie nie znam genezy pegaski ale w dokumentach mam właśnie ML . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tom_b Opublikowano 12 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 12 Lipca 2009 Czy Cube czy nie, to chyba tylko po oznaczeniu na plastikach, czy ML czy MX to w nr ramy. A co piszą w urzędzie .... hmm, ja mam w dowodzie rej. wpisane, że Peg jest z 96-go roku, a ten model wszedł dopiero od 1997- być może ktoś mądry;P zamiast rozszyfrować oznaczenie ramy zajrzał pod owiewkę, odczytał z "zegarka" datę wytworzenia części i uznał, że cały motocykl jest z tego roku.. who knows? Natomiast nr ramy rozpoczynający się od ZD4ML00..itd. dobitnie stwierdza, że mógł być tylko z lat 97-99. Inspektionsdaten w załączeniu.Spotkałem się również z odwrotną sytuacją: modele Pegaso650 MX /z pojedynczą lampą/ były rejestrowane z datą prod. 1998 i później.Pegaso3 to bazowa wersja, a którą wersję można nazwać Cube albo Garda /bo raczej nie wszystkie z 3-ej generacji/ trudno jednoznacznie powiedzieć, przynajmniej ja nie spotkałem się z wyraźnym rozróżnieniem między tymi wersjami, ich cechami charakterystycznymi tudzież momentem rozpoczęcia produkcji. Zauważyłem jedynie, że Garda występuje zazwyczaj z kuframi i w wersji z hyrauliczną regulacją zawieszenia. I dopiskiem poniżej "Special Edition". U mnie na boku, tak jak u marka2006 widnieje napis Pegaso do 3 potęgi i 650. Bez Cube, bez Garda.Co do V-max.- nie znalazłem nigdzie informacji o tym, że wynosi ona 180. Zresztą co mi do tego skoro u mnie 140 to kres możliwości . A nie jest to "wykastrowana" wersja, vide załącznik. Szkoda, że mam tak daleko do miejsca spotkań, byłaby wtedy okazja do wymiany spostrzeżeń po jazdach. Może kiedyś znajdzie się jakiś amator w centralnej Polsce..post-13950-1247411316.ipb Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tom_b Opublikowano 12 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 12 Lipca 2009 Aha, jeszcze link do relacji z montażu crashbar'ów spod znaku Hepco&Becker. Pewnie są skuteczne, ale czy ładne oceńcie sami.H&B by PunisherPS. Niewątpliwie kolega potrzebuje tych gmoli Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sumadax Opublikowano 12 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 12 Lipca 2009 WitajcieRaport z pobytu w garażu: Wymiana świecy na nową - zero poprawykręcenie śrubami składu mieszanki w jedną stronę - gorzej kręcenie śrubami składu mieszanki w drugą strone - lepiej, a nawet dobrze minimalna korekta obrotów biegu jałowego dopełniła sprawy, póki co nie gaśniezobaczę jutro jak odpala na zimnym silniku, i przetestuję w drodze do roboty (obym sie znowu nie spóźnił)co do kręcenia śrubami, to robiłem to pierwszy raz, domyślam się tylko, że wykręcając je wzbogacam mieszankę, jeśli jestem w błędzie to proszę o sprostowanietom_b - bywam czasem w centralnej polsce, pochodzę z okolic łęczycy i jeśli tam jadę to przez uć, dam znać jeśli będę miał sprecyzowany plan wyjazdu, może uda się jakieś spotkane.PozdrawiamAdam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dadario Opublikowano 12 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 12 Lipca 2009 No i wróciliśmy z Astorem z wycieczki...około 200km(ja...Astor więcej) troszkę ponad3,5 godziny z przerwą na gadanie ;-P Na szczęście bez problemów...maszynki sprawowały się bardzo dobrze...nic tylko trzeba to powtórzyć ale może teraz w większym gronie... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Buba Opublikowano 12 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 12 Lipca 2009 Hehe, kolega z podanego linka nieźle ściorał swoje Pegaso - chyba już za późno na te gmole Moje Pegaso w dowodzie ma wpisane ML 00, a na boku Cube. Myślałem, że ML = Cube, ale z Waszych relacji wynika, że jednak niekoniecznie. Garda była na 100% wersją limitowaną, która posiadała tak jak piszesz wygodne pokrętło do regulacji tylnego zawiecha (nasze też mają te regulacje, tylko trzeba się trochę nagimnastykować aby tego dokonać ), do tego centralna podstawka, stelaże i kufry. Czyli turystyk jakich mało Tylko za sprawą ceny nie zdobył popularności.Pozdrawiam, Radek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dadario Opublikowano 14 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 14 Lipca 2009 Astor...tak jak obiecałem oto adres do gościa który ma kierunki do Pegi, w tym sprzedaje również same klosze(mam na myśli przód)...Mi za sam klosz policzył 20zł a cały kierunek(z żarówką :-)) 45zł...problemów z nim nie miałem żadnych...a więc polecam!!!http://www.allegro.pl/show_user.php?uid=2119692Pozdrawiam!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.