Skocz do zawartości
Forum Śląskich Motocyklistów

tom_b

Użytkownicy
  • Postów

    11
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Osiągnięcia tom_b

Newbie

Newbie (1/14)

0

Reputacja

  1. Tutaj jest oferta. Bezcłowa;)ebay.com - aukcja 150447215403. Jeśli nikt się nie zgłosi masz lampę za niecałe 90,-PLN ->chdx: a kierunkowskazy działają? Czy któryś nie "blinka"? Ja miałem odwrotną sytuację- przepaliło się włókno świateł mijania i... zniknął migacz z jednej strony, teraz nie pamiętam z której. Tzn. świecił się ciągle, bez migania. Swiatła mijania i ta strona kierunków są w jednym obwodzie i mają na siebie wpływ. Zmieniłem żarówkę i odzyskałem "żółte migające'. Może po tej linii warto sprawdzić?Oponę też zmieniłem, właśnie wróciłem z rozganiania kałuż świeżym Metzelerem Tourtance:)))
  2. WitamZwracam się z pytaniem/prośbą do użytkowników Pegaso ML- czy mógłym liczyć, że któś z Was rozmontuje tylke koło by zmierzyć tulejkę dystanową między łożyskiem a ramieniem wahacza, z lewej strony, od tarczy hamulcowej? Mój nagły przypadek polega na tym, że dałem znajomemu koło bo zaoferował się, że skoro jedzie do gumiarza zmienić zimówki to przy okazji załatwi i moją sprawę. I mam za swoje: pokaleczoną łychami felgę i zgubioną ową tulejkę. Że też nie przyszło mi do głowy żeby ją wyjąć zanim przekazałem koło.. I teraz jestem uziemiony:(. O ile średnice mógłbym wyznaczyć z wymiarów ośki i nominału simmeringu, to jej długość i rozmiary kołnierza musiałbym dobierać doświadczalnie. Gdyby ktoś poświęcił kwadrans mógłbym dać tokarzowi konkretny rysunek i nie nawiedzał go codzień by coś skrócił czy zmniejszył. Dla lepszej orientacji odsyłam do rysunku, chodzi o część pod nr 19.http://www.ultimateparts.net/aprilia/c.php?n=Rear-wheel-Aprilia-Pegaso-650-1997,1998,1999,2000-Aprilia-Spare-Parts-Genuine-&i=17623&PHPSESSID=06d81556321058a5d82c39d75d23efbfZa wszelką ewentualną pomoc dziękuję z góry.Do chdx- jak przebiegła operacja wymiany uszczelniaczy? Czy mógłbyś to opisać, co sprawiło kłopot, jakich narzędzi potrzebowałeś? Thnx.
  3. Tu jest jeden.Domyślam się reakcji na cenę... Zatem najdroższa nawet próba naprawy- jeśli możliwa- będzie całkiem sensowna. Jest tam ich jeszcze kilka, jednak kwoty jakich się za nie żąda są podobne.Konstrukcja podobna do tych montowanych w nowszych wersjach Pegaso, ale czy da się je zastosować w starszych rocznikach nie znalazłem dotąd żadnych informacji => nie wiem.
  4. Aha, jeszcze link do relacji z montażu crashbar'ów spod znaku Hepco&Becker. Pewnie są skuteczne, ale czy ładne oceńcie sami.H&B by PunisherPS. Niewątpliwie kolega potrzebuje tych gmoli
  5. Czy Cube czy nie, to chyba tylko po oznaczeniu na plastikach, czy ML czy MX to w nr ramy. A co piszą w urzędzie .... hmm, ja mam w dowodzie rej. wpisane, że Peg jest z 96-go roku, a ten model wszedł dopiero od 1997- być może ktoś mądry;P zamiast rozszyfrować oznaczenie ramy zajrzał pod owiewkę, odczytał z "zegarka" datę wytworzenia części i uznał, że cały motocykl jest z tego roku.. who knows? Natomiast nr ramy rozpoczynający się od ZD4ML00..itd. dobitnie stwierdza, że mógł być tylko z lat 97-99. Inspektionsdaten w załączeniu.Spotkałem się również z odwrotną sytuacją: modele Pegaso650 MX /z pojedynczą lampą/ były rejestrowane z datą prod. 1998 i później.Pegaso3 to bazowa wersja, a którą wersję można nazwać Cube albo Garda /bo raczej nie wszystkie z 3-ej generacji/ trudno jednoznacznie powiedzieć, przynajmniej ja nie spotkałem się z wyraźnym rozróżnieniem między tymi wersjami, ich cechami charakterystycznymi tudzież momentem rozpoczęcia produkcji. Zauważyłem jedynie, że Garda występuje zazwyczaj z kuframi i w wersji z hyrauliczną regulacją zawieszenia. I dopiskiem poniżej "Special Edition". U mnie na boku, tak jak u marka2006 widnieje napis Pegaso do 3 potęgi i 650. Bez Cube, bez Garda.Co do V-max.- nie znalazłem nigdzie informacji o tym, że wynosi ona 180. Zresztą co mi do tego skoro u mnie 140 to kres możliwości . A nie jest to "wykastrowana" wersja, vide załącznik. Szkoda, że mam tak daleko do miejsca spotkań, byłaby wtedy okazja do wymiany spostrzeżeń po jazdach. Może kiedyś znajdzie się jakiś amator w centralnej Polsce..post-13950-1247411316.ipb
  6. WitamWrócę na chwilę na poprzednią stronę.ad. Bravados- cena za usługę wymiany łożysk g.ramy jest konkurencyjna, porównując z innymi, niekoniecznie autoryzowanymi firmami, oscyluje wokół 150,-. Byłoby jednak fair z ich strony gdyby podali producenta łożysk, 'zamienniki' to bardzo pojemne pojęcie.ad. osiągów aghost- nikogo nie zastanowiła wartość 190 km/h, a mnie i owszem, nie poddaję ich w wątpliwość, jedynie zastanawiam się czemu mi nie udało się osiągnąć fabrycznych 160-kilku. Pomijam wężykowanie, chodzi wyłącznie o zdolność motocykla do rozpędzenia się do tych prędkości. Może Koledzy byliby uprzejmi i podali przy jakich obrotach i na jakim biegu osiągają jakie prędkości? Nie namawiam do przekraczania przepisów , proszę tylko o punkt odniesienia np. 3,4,5-y bieg i 4.000obr = ....km/h. Aha, i jakie przełożenie zębatek, fabryczne /16-47/ czy zmienione. ad. przyczyny dziwnego zachowania moto sumadax'a- ... nie przytrafiło mi się nic podobnego, więc trudno wyrokować, ale oprócz wymienionych wcześniej przyczyn sugerowałbym jako jedną z nich, małą zmianę faz rozrządu spowodowaną wyciągnięciem się łańcuszka; przy zmianie obciążenia z pracy na hamowanie silnikiem kasowanie luzu powoduje "rozjechanie się" momentów zapłonu i optymalnego położenia tłok-zawory. I może na razie wystarczy poprawa naciągu łancuszka rozrządu. Chyba, że to silnik z ciśnieniowym napinaczem, wtedy nic nam po regulacji.. Jednak to tylko przypuszczenie.ad. spotkania- jako użytkownik forum piszący z oddalenia pozostawię ten przywilej "tubylcom". Udanego spotkania!ad. wstawienia zdjęcia pod podpisem- zakładam, że chodzi o wstawienie avatara.. jeśli tak to wystarczy dostać się do 'Twój panel kontrolny' i użycie 'Edytuj avatar'.
  7. WitamPisząc zastrzały miałem na myśli blachy w kształcie trójkątów /lub przypominających trójkąty/ wstawione w miejsca łączeń rurek, podobnie jak w centralnej podstawce z aukcji. Ta montowana w Pegaso ma takie same wzmocnienia, kto ma c.p. może potwierdzić. W przybliżeniu coś takiego jak na fot. poniżej /czerwone elementy/. Z racji tego, że od góry crashbary nie mają żadnego podparcia wydaje mi się to całkiem zasadne. Przejęłyby one część obciążeń zginających i rwących spaw, same nie podniosłyby wagi konstrukcji więcej niż kilka %. I nie miałyby wpływu na golenie-> kąt obrotu kierownicy nie byłby mniejszy.
  8. Dadario, my pleasure. I wymień łożyska zanim nie będziesz mógł podjechać po nie do sklepu; jazda takim osiołkiem, który nie daje się prowadzić faktycznie jest niebezpieczna. I nieefektywna- o sprawnym, ba! jakimkolwiek "przenikaniu" przez korki mogłem zapomnieć, jazda między kolumnami stojących aut wyglądała jakbym pierwszy raz wsiadł na motocykl. A wtedy stoi się grzecznie i czeka jako i oni ... Ktoś, zdaję się szuka centralnej podstawki.Zapraszam na ebay, na tę akcję. Wprawdzie podstawka nie do Peg, ale do F650, ale jak wszem i wobec wiadomo.. A gdy porówna sobie w/w i tę na stronach np. ApriliaYorkshire szybko dojdzie do jedynie słusznego wniosku.Gmole... przejrzałem parę /czyli dwa;)/ razy internet i ze wszystkich, które znalazłem najciekawszym rozwiązaniem wydaje mi się być to wykonane przez Andrew2 z antypodów- konstrukcja prosta&zwarta, nie wpływająca na ułożenie nóg i dość estetyczna. Dołożyłbym jedynie przy U-rurkach zastrzały takie jak w centrtalnej podstawce przy poprzeczce, usztywniające całość i zapobiegające dogięciu się rurek do owiewek.Tu sznurek prosto do Australii. Owocnych obrad życzę.
  9. Przyszła pora zdać relację z wymiany łożysk główki ramy.Miejsce akcji: gdzieś na obrzeżach Łodzi /"paddock" zaprzyjaźnionego serwisu/Czas trwania: ok. 1,5h wliczając plotki, dowcipy i standartowe rozmowy w stylu "jak tam leci w kryzysie". Wykonanie własnoręczne.Niewiadome: oznaczenie katalogowe łożysk. Po skrupulatnych poszukiwaniach wpadłem na trop, że są to ł. o symbolu 30205. Jako że FŁT z Kraśnika popełniła kiedyś taki wyrób i gdzieniegdzie można jeszcze je kupić /bowiem już nie produkują/, postanowiłem wesprzeć w ciemno upadający krajowy przemysł.Potrzebne narzędzia: WSZYSTKIE imbusy z kompletu;), klucz 10 /parę drobiazgów pod mocowaniem steru/, 30 /nakrętka ośki steru/, płaski wkrętak /przydał się do rozchylenia zacisków lag/, klucz hakowy- wiadomo do czego, pobijak do wybicia zewnętrznych bieżni z kolumny, no i oczywiście Mr. Muotkie. A, i garść smaru.Informacje, które znalazłem okazały się przydatne, opłaciło się "ryzyko zakupu w ciemno", mogłem od razu zająć się montażem.Wiadomość potwierdzona i autoryzowana;): w Peg są łożyska o oznaczeniu 30205. Oba.Można się pokusić i kupić takie z literą A na końcu, oznacza ona możliwość przenoszenia większych obciążeń-> ł. mają po prostu większą ilość elementów tocznych w koszyczku. Wziąłem sobie takie na dół steru. Stare łożyska przestały spełniać swoją funkcję głównie z powodu ...korozji. Smar na nich był zestalony, b.gęsty i miał barwę.. nie będę pisał jaką miał barwę, bywają tu też kobiety;)Zdjęć nie robiłem, odsyłam za to po relację z wykonania do jakże sympatycznych gości z GarageNight.http://www.garagenight.tv/ep-5-replacing-s...-head-bearings/Aha, zapomniał koszt podać. Wot durak . Otóż koszt jest z przedziału "śmieszny"- jedna szt. łożyska kosztowała mnie.... 13,- PLN-ów. Gdy ktoś nie ufa wyrobom Made in Poland może wybrać SKF albo KYK lub inne, niekoniecznie japonskie- zapłaci 3-4x tyle /gwoli wyjaśnienia: w kolumnie zastałem łożyska prod. bułgarskiej! A od serwisantów wiem, że polskie łożyska zamawia Triumph.. no comments/. Jak to się wciąż ma do 42,29£/2 szt. w ApriliaYorkshire lub - o, zgrozo- w U-Parts gdzie chcą ...£81.52!. Tudzież nawet połowy najniższej z tych cen u polskiego importera? Nie, nie jest on na tyle "importEnt" żebym tyle zapłacił. W tym wykonaniu koszt prawie żaden a prowadzenie bezecne ... bezcenne znaczy.OK, powinność spełniona, można skierować się do lodówki Powodzenia życzę.
  10. Dziękuję za odpowiedź. Szybkości reakcji pozazdrościć mogą strażacy .Tę stronę znam, znam też Ultimate Parts, Wendel Motorrader i AF1.. Chodziło mi raczej o nr katalogowy łożyska, taki jaki podaje się w sklepie z łożyskami. A tej informacji na swoich stronach nie umieszcza nikt, ani Larsson, ani U-Parts, ani Apriliayorkshire. Wiadomo, wszyscy chcą by kupować u nich, bo "oni wiedzą", a zamawiają w SKF albo w TechŁoż /taak, nie ma śmiacia, zakład w Hinckley montuje nasze wyroby:))/, klient końcowy zaś zamawia i płaci o wiele drożej.Cóż, najpewniej będzie gdy spiszę oznaczenia z łożysk, które mam w moto. Gdy już je wymienię służę zdobytą wiedzą.
  11. WitamJak widzę, forum służy nie tylko śląskim motocyklistom.. I dobrze. Jako użytkownik Peg rad jestem, że zebrało się to szanowne grono i za nic mam, że mieszkam jakieś 150km od Silesii;)- Łódź na linii.Informacje, których teraz szukam to oznaczenie łożysk główki ramy- czy ktoś z Was miał zaszczyt je wymieniać i zanotował sobie może wspomniane symbole? A może natknął się na dokumentację jasno stwierdzającą, co tam siedzi? Moje szczeście to Peg3, model 1997 ML. Chciałbym znać te symbole zanim odkręcę ster, by zamknąć sprawę za jednym podejściem.Pozdrawiam. I dzięki za wszelką pomoc.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc na stronę akceptujesz regulamin i politykę prywatności.