Skocz do zawartości
Forum Śląskich Motocyklistów

Zakopianka-27.10.13


victoryMP

Rekomendowane odpowiedzi

Muszę  przyznać iz podziwiam Twój wysiłek i wkład intelektualny aki poczyniłeś aby przygotowac powyższą analizę. Jednakże jest ona z gruntu tendencyjna w całym swoim istnieniu, gdyz juz sam jej cel jakim jest obrażenie, poprzez zdyskredytowanie, mnie. Jest nieakceptowalny. Tak tendencyjnie przeprowadzona analiza nie może stanowić o jakościowych pobudkach moich wypowiedzi. Jednakże doceniam ów wysiłek. Musiałeś się nieżle spocić.

 

Podpowiem Ci co jest przyczyną: Byłem tu nim niejeden z was sie tu zjawił. Grzebałem przy motorkach motorynkach nim niejeden z was pomyslał, że może posiadać dwa koła i silnik. W związku z czym głupota niektórych wypowiadających się osób bardzo mnie irytuje. Gdyż pamiętam czasy gdy wielki mędrzec teoretyk brojler pytał się tu na forum jeszcze jako vatzeq co na pierwszy motor kupić, a teraz on nieprzejednany dzierży lejce prawdy i jedyny z całego forum umie jeździć. Albo kolega Danvield dziś wyrocznia w sprawach technicznych i egzystencjalnych. Może gdzieś w czeluściach forum skryły sie tematy ich początków trza by Pcheły popytać. Co nie zmienia faktu, żę po prostu jeden wielki cyrk się zrobił. Bo oto klauni weszli na mównice i dzierżą jedynie słuszną władzę nad tłumami bezwolnych slaskich motocyklistów. Za grosz samokrytyki nie mają, tak bardzo popadli w samozachwyt, nad cyber emanacja swojego jestestwa, że zapomnieli iż owe zbiorowisko owa szara masa śląskich motocyklistów ma swoje mózgi, swoje przekonania i nie zawsze są one zgodne z tym co im, i im podobnym, się w głowach roi. Ja zastępuje ich wewnętrzny głos samokrytyki po prostu.

oj Magiku Magiku, plączesz się... Na początku posta rzucasz tezę, że obrażanie/dyskredytowanie Ciebie przez Marka niweczy jego zdanie o Tobie po czym w drugiej części obrażasz/dyskredytujesz Brojlera i Danvielda.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Brakuje nam obiektów sportowych - to prawda ( http://en.wikipedia.org/wiki/List_of_motor_racing_tracks ), za niskie zarobki na wyjazdy na tory wyścigowe - to prawda.

Ale!!!

Niemcy. Pieniądze mają. Torów pełnowymiarowych wg tego: http://www.trackpedia.com/wiki/Tracks_in_Germany mają osiem, kartingowych, mniejszych pewnie kilka razy więcej. O zarobkach nie wspominam, a i tak:

 

Nieważne w jakim kraju mieszkamy, kim jesteśmy lubimy ryzyko, lubimy cisnąć, lubimy motocykle i niektórzy nie potrafią się powstrzymać przed przeginaniem na drogach. Wypadki były, są i będą z własnej winy.

 

Jeśli się ciągle przegina to w końcu źle się to skończy na drodze, nie ma bata. Tutaj chłopak, który dostał o co się ciągle prosił w Obidowej:

Smutne.

Dla niektórych będzie to przestroga, dla innych nie.

Dziękuję za uwagę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Brakuje nam obiektów sportowych - to prawda ( http://en.wikipedia.org/wiki/List_of_motor_racing_tracks ), za niskie zarobki na wyjazdy na tory wyścigowe - to prawda.

Ale!!!

Niemcy. Pieniądze mają. Torów pełnowymiarowych wg tego: http://www.trackpedia.com/wiki/Tracks_in_Germany mają osiem, kartingowych, mniejszych pewnie kilka razy więcej. O zarobkach nie wspominam, a i tak:

 

Nieważne w jakim kraju mieszkamy, kim jesteśmy lubimy ryzyko, lubimy cisnąć, lubimy motocykle i niektórzy nie potrafią się powstrzymać przed przeginaniem na drogach. Wypadki były, są i będą z własnej winy.

 

Jeśli się ciągle przegina to w końcu źle się to skończy na drodze, nie ma bata. Tutaj chłopak, który dostał o co się ciągle prosił w Obidowej:

Smutne.

Dla niektórych będzie to przestroga, dla innych nie.

Dziękuję za uwagę.

Pierniczysz. Nie osądzajcie go na podstawie kilku filmów z Youtube, nie wiesz jakim był człowiekiem i jak jeździł na co dzień. Tak się składa że znałem Tomka osobiście. Fakt ulica to nie tor i to był niestety na to przykład, chłopak kładł moto maksymalnie to fakt ale przyczyną uślizgu koła była plama oleju na którą najechał... Nikt tam nie "zapierdala na złamanie karku" jak to wypisują pismaki z Kuriera Podhalańskiego. Każdy zna swoje granice, bywają szlify lub grubsze dzwony jak na każdych winklach. Niestety jest to element składowy tej zabawy :mellow:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

oj Magiku Magiku, plączesz się... Na początku posta rzucasz tezę, że obrażanie/dyskredytowanie Ciebie przez Marka niweczy jego zdanie o Tobie po czym w drugiej części obrażasz/dyskredytujesz Brojlera i Danvielda.

 

Wujku szkoda, że tak to rozumiesz. Jakże możesz mnie posadzać o tak niskie powódki i postępowanie tak niegodne jakie prezentują moi oponenci?

Gwoli wyjaśnienia, chciałbym Ci powiedzieć, iż nie posłużyłem się Brojlerem czy Danvieldem w celu ich obrażenia , lecz posłużyli mi,  w mojej wypowiedzi, jako przykład obłudy panującej na tym forum.

 

Niestety zakłute łby mają to do siebie, że sa zakłute i raczej już takie pozostaną. Chyba że ktos ma otwieracz do konserw. Dlanich kazdy sam sobie winny, kazdy motocyklista to zło, szaleniec kretyn zabijajacy nietylko siebie ale i innych. Tylko kurwa pytam sie po co oni tu siedzą udzielaja się i maja motocykle (podobno)? Nic poczekam na nowy sezon może, któregoś cos spotka i wtedy mu się przypomną jego własne słowa, że sam sobie winien.

 

Przykre jest patrzenie jak takich paru gnojków dzieli środowisko, wręcz rozwala je od środka. Wyglaszając te swoje monotematyczne, bezpodstawne opinie, w kazdym przypadku nieszczęścia, które spotyka naszych kolegów, przyjaciół, motocyklistów. Ja się nigdzy nie zgodzę na takie bezpodstawne szarganie opini innych, bez jakich kolwiek podstaw i argumentów.

Nawet posune się do obrażania takich ludzi, ale uważam to za bardzo CHUJOWE POSTĘPOWANIE i będe ję pietnował wszelkimi metodami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pierniczysz. Nie osądzajcie go na podstawie kilku filmów z Youtube, nie wiesz jakim był człowiekiem i jak jeździł na co dzień. Tak się składa że znałem Tomka osobiście. Fakt ulica to nie tor i to był niestety na to przykład, chłopak kładł moto maksymalnie to fakt ale przyczyną uślizgu koła była plama oleju na którą najechał... Nikt tam nie "zapierdala na złamanie karku" jak to wypisują pismaki z Kuriera Podhalańskiego. Każdy zna swoje granice, bywają szlify lub grubsze dzwony jak na każdych winklach. Niestety jest to element składowy tej zabawy :mellow:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jaka hipokryzja po prostu dajcie już spokój z Pomarańczową legendą i innymi bzdurami. Dajcie mu spokój, zostawcie to. Chłopaka nie ma już 2 lata a ciągle się słyszy Tomek, "Winkiel" itp... Myślicie że to pomaga jego bliskim? zastanówcie się. Nie napisałem ze "nic się nie stało" nie nadinterpretuj. Owszem stało się zginął mój najlepszy przyjaciel ale rozdrapywanie starych jeszcze nie zabliźnionych ran nikomu nie pomoże ani Tomkowi nie zwróci życia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jaka hipokryzja po prostu dajcie już spokój z Pomarańczową legendą i innymi bzdurami. Dajcie mu spokój, zostawcie to. Chłopaka nie ma już 2 lata a ciągle się słyszy Tomek, "Winkiel" itp... Myślicie że to pomaga jego bliskim? zastanówcie się. Nie napisałem ze "nic się nie stało" nie nadinterpretuj. Owszem stało się zginął mój najlepszy przyjaciel ale rozdrapywanie starych jeszcze nie zabliźnionych ran nikomu nie pomoże ani Tomkowi nie zwróci życia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dział nosi nazwę "Ku przestrodze" a nie "Ku pokrzepienu" czy "Ku pamięci". Przestrogą są wyciągnięte z wypadków wnioski żeby uniknąć takich dramatycznych zdarzeń w przyszłości. Twój - Iceman - wpis dodał do sprawy Tomka istotny szczegół; olej na drodze. Bardzo przykre jest to, że taka duperela pozbawiła życia młodego człowieka a dla nas wszystkich nauką powinno być, że olej na drodze się czasem zdarza i musimy zakładać jego wystapienie na naszym szlaku. Brojler nikogo nie obraził ani nie znieważył niczyjej pamięci...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie mam na celu takze niczyjej zniewagi, stwierdziłem że poprostu uscisliłes jak dosżło do niepotrzebnej smierci
i bynajmniej na każdym przykładzie powinnismy brac lekcje dla naszej swiadomości
że pewne nasze poczynania moga spowodowac rozpacz żal i wielki ból naszym bliskim jeżeli nam sie cos stanie.

Powinnismy pamietac ze nie ryzykujemy tylko sami.. naszego zdrowia i zycia..  
każdy z nas ma tez kogos w zyciu kto po nas bedzie cierpiał.
Nie ryzykujmy i nie ułatwiajmy sprawie smeirci która na każdym kroku czeka na jakis "bład"

Wczoraj był dzien zadumy i mysle że każdy z nas myslał o tym jak niepotrzebna ejst smierc w naszym zyciu i jak czesto my sami jej pomagamy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 nauką powinno być, że olej na drodze się czasem zdarza i musimy zakładać jego wystapienie na naszym szlaku.

Oraz to, że na torze pojawia się szkło, gwoździe lub betonowe śmietniki w roli zapór. Coz taka polska rzeczywistość.

Natomiast co do:

 

Dział nosi nazwę "Ku przestrodze" a nie "Ku pokrzepienu" czy "Ku pamięci". Przestrogą są wyciągnięte z wypadków wnioski żeby uniknąć takich dramatycznych zdarzeń w przyszłości.

To chyba do tego jest dział bezpieczeństwo, a "Ku przestrodze" zawsze dotyczył wypadków bez takich dyskusji. Zobacz sobie stare tematy w tym dziale

 

http://www.motocykle.slask.pl/topic/117562-pozegnajmy-slawka/ - widzisz jakieś opinie "sam sobie winien" ??

http://www.motocykle.slask.pl/topic/117550-tragiczny-poczatek-sezonu/ - widzisz jakiś post Danvielda czy Brojlera?? Oni sobie z tego działu zrobili własne bagienko, żeby wyzywac się na wszystkich których dotknęło nieszczęscie i kreować sie na super, ultra prawdziwych motocyklistów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"Ku Przestrodze. Forum przeznaczone dla tych, którzy mają materiały ukazujące drugą stronę jazdy na motocyklu (wypadki)."

Nie ma żadnej mowy o tych, którzy pragną oceniać, ferować bezpodstawne wyroki, bądź oceniać rozsądek, umiejętnośći innych motocyklistów, którzy ulegli wypadkom.

Podkreśle :

 

"Ku Przestrodze. Forum przeznaczone dla tych, którzy mają materiały ukazujące drugą stronę jazdy na motocyklu (wypadki)."

Materiały ukazujące, nie ma mowy o ocenaniu i wysnuwaniu wniosków. Jeśli tak bardzo chcesz się trzymać definicji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pamiętajmy również, że w przypadku wypadku i niepotrzebnej śmierci motocyklisty, po której cierpi rodzina i znajomi jest również jeszcze sytuacja gdzie może zginąć osoba, która  nie jest winna jak pieszy bądź inny uczestnik ruchu, który nie był winien całego zajścia, to jest sytuacja chyba, ktorej nie chciałby żaden z nas by przez naszą "pomyłkę" zginął bądź ucierpiał drugi człowiek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ma też mowy o zapalaniu zniczy i składaniu kondolencji.

a czy ja namawiam do tego? Na pewno jest to lepsze rozwiązanie, niż gnojenie trupa na oczach roziny i znajomych.

 

Tłum najbardziej lubi tę rozrywkę, gdy szcza się na zwłoki gryząc grdykę

Kazik

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

*Magik* rece opadają podałes taki przykład ze nie ma sie nawet czego przyczepic
czy rzeczywiscie wskazac na jakąs wine motocyklisty czy ryzyko którego sie dopuścił, mógł zasłabnąc i tyle.
Próbujesz z nas zrobic czepialskich którzy nie mają racji.
Sory ale nie wyznaje zasady "kłam nawet jak złapia Cie za reke to powiedz ze to nie Twoja reka"
Na forum jest batalia tylko i wyłacznie w tematach w których próbuje sie kogos wybielic
albo pisac że motocyklista jest niewinny jadac po miescie ponad stówe. WTF koniec hipokryzji
Nikt nie gnoił nigdzie trupa, zawsze była oceniana sytuacja a nie Jan kowalski z imienia i nazwiska 
tylko i wyąłcznie sytuacja i okoliczności
Ogólnie znów wychodzi Twój problem z czytaniem ze zrozumieniem,
niepotrzebnie piszesz 100 słów z których tylko 20% ma sens
a reszta to taka polityczna zagrywka pod tytułem, "jak sie nie wie co sie wie to sie cos wymysli".

Co do definicji odpowiedx ejst prosta - to jest forum -  Tworza ludzie i ich wypowiedzi,
jak bola Cie tak bardzo komentarze to kup Gazete Wyborczą i po kłopocie.
Nikt nikogo nie zmusza do czytania ani komentowania tematów które komus nie leża.
 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nikt nie gnoił nigdzie trupa, zawsze była oceniana sytuacja a nie Jan kowalski z imienia i nazwiska 

tylko i wyąłcznie sytuacja i okoliczności

No na pewno, wyłącznie sytuacja i okoliczności tak jak tu http://www.motocykle.slask.pl/topic/131901-wypadek-%C5%9Bmiertelny/ Nie znając ani sytuacji, ani okoliczności kamienie zostały rzucone na biedaka, który stracił życie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Magik , a co Ty na to jak każdy z tych śmiertelnych wypadków by leciał  przepisowo???

Ile tematów by  znikło z działu "Kuprzestrodze" ???

 

 

Nie jestem święty -- czasem  przeginam. Ale jestem świadom że jak w mieście z prędkością 120 wzwyż - się rozjebię ,  zawsze będziesz mnie bronił. Mimo iż wjadę w grupę zakonnic na pasach..........

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie!

nie chce sie czytac takich ,,fachowych,, wypowiedzi.

kazdy taki rozpoczety temat,to przestroga dla NAS.

Dla tych ktorzy mniej lub wiecej przepisy naginaja ,takie sytuacje to chwila zastanowienia sie nad swoim zachowaniem na drodze.

co da tobie czy tobie,to ze ktos komus tutaj wypomina taka czy inna wypowiedz ?

a moze jutro ktos rozpocznie podobny temat na o jednym z  dzisiejszych bioracych udzial w tej dyskusji?

Pozdrawiam wszystkich i zycze tyle powrotow ile wyjazdow.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzisz w pary tematach  jest ten sam wątek.

Magik twierdzi że zawsze trzeba bronić motocyklistów bo jesteśmy "jedną rodzina"  Ja twierdzę że nie zawsze.............. i zrobił się syf w wielu tematach.  Każdy ma swoje racje- znaczy przedstawia je po swojemu.

 

 

Chyba czas założyć temat

  *MAGIK* vs RESZTA SWIATA.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Magik , a co Ty na to jak każdy z tych śmiertelnych wypadków by leciał  przepisowo???

Ile tematów by  znikło z działu "Kuprzestrodze" ???

 

 

Nie jestem święty -- czasem  przeginam. Ale jestem świadom że jak w mieście z prędkością 120 wzwyż - się rozjebię ,  zawsze będziesz mnie bronił. Mimo iż wjadę w grupę zakonnic na pasach..........

Tak będę bronił jeśli miałeś pierwszeństwo, zielone, czy była dziura w drodze, ponieważ nie jedna puszka tak po mieście jeździ i nie jeden motocyklista (wliczając w to mnie)

 

Widzisz w pary tematach  jest ten sam wątek.

Magik twierdzi że zawsze trzeba bronić motocyklistów bo jesteśmy "jedną rodzina"  Ja twierdzę że nie zawsze.............. i zrobił się syf w wielu tematach.  Każdy ma swoje racje- znaczy przedstawia je po swojemu.

 

 

Chyba czas założyć temat

  *MAGIK* vs RESZTA SWIATA.

Twierdzę tak ponieważ, każde nieszczęście jest sumą co najmniej kilku rzeczy, a z doświadczenia wiem, że prędkość nie ma pierwszeństwa na tej liście. Prawdę powiedziawszy 99% poruszających się po drogach w naszym kraju jeździ za szybko. Dlaczego?? Ponieważ paranoją jechać 500km w 9-10h, za ten czas można do Chorwacji dojechać.

Przyczyną większości tragedii, są ludzie..... Ludzie nieznający przepisów znaków, niektórzy nawet nie wiedzą co oznacza sygnalizacja świetlna i do czego służy (Dziwne?? no właśnie wybrał się taki jeden ze wsi do miasta i zabił mojego kuzyna).

Następni są ludzie, którzy jeżdżą bez poszanowania innych i zdrowego rozsądku, jedzą bez świateł (w deszczu/czy o zmierzchu -zwłaszcza panie blond), nieużywają kierunkowskazów, nie patrzą w lusterka, parkują na skrzyżowaniach, albo za zakrętami czy przed przejściami dla pieszych, zawracają w miejscach zabronionych bo zjazd przegapili, cofają na autostradzie, wsiadają po alkoholu czy tez narkotykach. Ogólnie królowie i królowe szos.

Kolejny jest stan dróg, nawierzchnia typu smoła która spływa w ciepły słoneczny dzień, dziury po zimie i to takie, że spokojnie koło można urwać, brak poboczy, różna nawierzchnia na zakrętach (zależnie kiedy było łatane), nie wspominając o piasku, oleju, rozjechanych szczątkach zwierząt, gałęziach, albo ciekawej modzie panującej w niektórych regionach typu rzucanie kamieniami do pojazdów, a w zimie bryłami lodu.

Dopiero teraz przychodzi prędkość, brawura, nieśmiertelność, niedostosowanie prędkości do warunków.

 

Zawsze jest to suma wielu czynników.....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

*magik* widzisz , w wielu sprawach tak samo mówimy i się zgadzamy.

 Ale na mówisz o ludziach w deszu , cofających , "blond" - (żona kazała Ci powiedzieć -WAL SIĘ .)

O nieumiejętnościach ........ Weż pod uwagę że ludzie na moto muszą mieć 100 razy lepsze umiejętności , przewidywanie ,  sprawaność( - kredensy ponoć nie , nie wiem - nie znam. ) i szybkość reagowania.  Puszczają wodze fantazji bo myślą że są nieśmiertelni............. też tak myślałem . Moto mi się na parkingu wyebało. Taki jestem nieśmiertelny.

 

Zrozum wreszcie że chwali się Twoję  bycie za  braćmi motocyklistami ale do kwy-nędzy nie możesz  przestępstw/ zabójstw/ morderstw bronic. Cholera - nie tędy droga!!!!!!!!!!!!!!!

Masz kolegoów  że jak z nimi jeździsz i zapierdaląją po 200 w mieście??? Nie chwal ich a gań!!!!!!!!!!!!! Bo jak się rozjumają to ich bronisz???!  Albo najumany jesteś , albo nie przystosowany do życia w społeczeństwie. Jak u mnie na mieście tak pojedziesz Ty czy Twój kumpel ----------będę puchą , moto , rowerem  itp. . śmigał----------zbierzecie w ryj na światłach.  A gwarantuje iż mimo marnej postury....napierdole trakich "wiejskich zapierdalaczy".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Marek, mimo wszystko, jakbym zobaczył gościa jadącego 200 po mieście rowerem, to na Twoim miejscu bałbym się mu podskoczyć ;)

Staje na światłach i rowerem wale  w gościa.  Może on za 100 metrów mi córe zabije na pasach ............ Takie ku*wy są nieśmiertelne do czasu..............

Sam zapierdzielałem - choćby ostatnio z kolegami. Ale było w uj prostej , las , pola , prosta droga. 180 min.było....ale z głową.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc na stronę akceptujesz regulamin i politykę prywatności.