Skocz do zawartości
Forum Śląskich Motocyklistów

Cbr Vs R6 Vs Gsxr


mah1y

Rekomendowane odpowiedzi

Na wstepie mojego pierwszego postu chcialbym wszystkich pozdrowic serdecznym WITAM.Od pewnego czasu borykam sie z problemem wyboru motocykla.Ograniczylem sie do trzech modeli:Honda CBR 600 RR 2003-2005 rokSuzuki GSXR 600 2003-2005 rokYamaha R6 2003-2005rokczy ktos z was, doswiadczonych motocyklistow mial do czynienia z tymi maszynami? Ktory byscie polecili lub odradzili. dodam ze bedzie to moj pierwszy motor i powinien wybaczac bledy niedoswiadczonego kierowcy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na wstepie mojego pierwszego postu chcialbym wszystkich pozdrowic serdecznym WITAM.Od pewnego czasu borykam sie z problemem wyboru motocykla.Ograniczylem sie do trzech modeli:Honda CBR 600 RR 2003-2005 rokSuzuki GSXR 600 2003-2005 rokYamaha R6 2003-2005rokczy ktos z was, doswiadczonych motocyklistow mial do czynienia z tymi maszynami? Ktory byscie polecili lub odradzili. dodam ze bedzie to moj pierwszy motor i powinien wybaczac bledy niedoswiadczonego kierowcy.
Jeżeli to nie prowokacja to zastanów się dobrze czego chcesz od życia.Na pierwszy motocykl poszukaj sobie GS500 lub CB500.Żaden z wymienionych przez Ciebie motocykli nie może być pierwszym motocyklem.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mah1y... Piotr wyczerpująco odpowiedzial na Twoje pytanie.Te motocykle nie wybaczają błedów, zachęcam do przeczytania tematu ku przestrodze.Znajdzie się na tym forum kilku "znawców" którzy powiedzą że nie mamy racji.Może zabrzmi to brutalnie i dobitnie ale...chcesz cieszyć się życiem to kup coś słabszego.Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dzieki za odpowiedzi, nie jest to zadna prowokacja.powodem dla ktorego pytam o jeden z tych modeli jest to ze mi sie poprostu podobaja. maja potencjal!!Pajda: o tym HONDA CB 250 K0 z 1945r to tylko ksiazki pisza Piotr: twoje typy nie bardzo mi odpowiadaja pod wzgledem wygladu, ale dzieki za sugestie.co to sa za maszyny? na takich latwiej sie nauczyc? roznica pojemnosci przeciez nie jest zbyt duza zatem pewnie waga jest zblizona. przejrze sobie ten dzial: ku przestrodze, lecz jednach chcialbym was prosic o podsumowanie tych 3 maszyn. powiedzmy, jako zakup drugiego motoru.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jako druga maszyna to kazdy z tych 3 wymienionych bedzie ok, ale nie na pierwsze moto.ja na pierwsze moto kupile bandziora 600s i jestem zadowolony, a co wiecej, ciesze sie ze nie kupilem r6, bo na pewno jest to za duza moc na pierwsze moto.rzuc okiem na Suzuki GS 500S '03-'05, na pewno Ci sie spodoba bo troche nawiazuje do 'plastikow' ktore wymieniles a na pewno jest slabszy i nauczy Cie wiele. napisz czy masz jakiekolwiek pojecie o motocyklach, tzn smigales na jakims ogarku, simsonie, jawce 50? bo jak nie, to proponuje nie wybiegac powyzej 250ccm.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piotr: twoje typy nie bardzo mi odpowiadaja pod wzgledem wygladu, ale dzieki za sugestie.co to sa za maszyny? na takich latwiej sie nauczyc? roznica pojemnosci przeciez nie jest zbyt duza zatem pewnie waga jest zblizona.
Jasne że różnica w pojemności i masie jest zbliżona, to prawda ale nie daj się zwieźć pozorom. GS500, CB500 to motory 2-cylindrowe, mimo pojemności 500cc dysponują mocą ok. 55 koni mechanicznych, a sportowe sześćsetki mimo iż to tylko 100cc więcej dysponują mocą 110 koni i więcej. Różnica jest zasadnicza i można powiedzieć że być może jest nią i Twoje życie.Będę tym wyrozumiałym i spokojnie Ci wytłumaczę, bo chłopaki już cierpliwości nie mają, co zresztą wcale mnie nie dziwi, nikt nie chce zapalać kolejnych zniczy. Jasne że 600 zajebiście wyglądają, a i laske łatwiej pod dyskoteką wyrwać, ale uwierz mi że na nie jeszcze przyjdzie czas. Nie odbieraj sobie przyjemności jaka płynie z nauki jazdy na moto, bo jak zaczniesz od takiej 600 to prawdopodobnie nie zdążysz jej opanować... Czasem lepiej w te 4 sekundy rozpędzić się do 60 niż do 100, zwłaszcza jak adrenalina weźmie górę,a wiadomo, jesteśmy ludźmi i każdemu może sie zdarzyć...Polecam np. Suzuki GS500F , wygląda bardzo podobnie do GSXR, da Ci więcej frajdy niż przypuszczasz, a i przypuszczalnie dłużej pozwoli cieszyć sie życiem.Oczywiście że są tacy co zaczynają od 1000cc i żyją... ale wielu też nie.Zwłaszcza że na takich sprzętach nawet małe błędy niosą ze sobą duże konsekwencje...I nie żebym prawił morały jak stara babcia,ale jak to mówią : lepiej uczyć sie na cudzych błędach... Jakby to powiedzial Jigsaw z Piły : Make your choice... a dalej wiesz jak leci ;)http://www.lerepairedesmotards.com/img/motos/suzuki/gs500f/suzuki_gs500f_ville_.jpg
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dudi_KNW: widze duzo sensu w tym co napisales. chyba warto bedzie posmigas z czysta przyjemnoscia i dla zabawy na czym slabszym, zamiast w pelnym stresie uczyc sie jezdzic na besti. problem teraz wynikl taki ze nie mam kompletnego pojecia na czym uczyc sie jezdzic. widzialem to Suzuku ktore mi poleciles, ale prosilbym jeszcze o jakies alternatywy do tego modelu. na czym warto uczyc sie jezdzic? jak sadzicie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

na 1 sprzet - jak szalec to szalec - to spokojnie Suzuki Hayabusa - motocykl sam jedzie jak po sznurku, wazy niewiele ponad 200kg (przez co osoba o wzroscie ok. 175cm obsluguje go bez problemu), prawie 200 koni mocy, ale w zaskakujaco latwy sposob daje sie okielznac kompletnie poczatkujacemu kierowcy......a tak na serio, nie po prima aprilisowemu - zapisz sie najpierw na prawko, tam sie nauczysz pokory dla motocykla i przynajmniej podstaw jazdy na 2 kolkach, jesli wczesniej nie jezdziles, bo z twojego postu wynika ze dopiero chcesz zaczac przygode z jednosladami. a jak zaczniesz na kursie ujezdzac mala 125tke lub 250tke to wtedy zadaj sobie to tytulowe pytanie jeszcze raz ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

operation_candle: dobra proba... ale hayabusa mi sie nie podoba, wyglada zbyt masywnie!!racje masz ze prawojazdy bede robil dopiero, wlasnie czekam na pozwolenie od urzedu. (prawko bede zdawal w UK) troszeczke jednak juz raczkowalem z motorami. Byla to Honda VFR750 ale moja przygoda z tym sprzetem nie trwala zbyt dlugo wiec jestem dalej swierzy w tym temacie.tak na serio to czytalem rozne posty i widze ze coniektorzy wybieraja suzuki Bandit 600 na pierwsze moto i sobie chwala.co o takim wyborze sadzicie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chlopie opcja SZUKAJ!! Podam Ci tagi:"Pierszy motocykl, pierwsze moto, co na poczatek, rozpoczecie przygody z motocyklami, motocykl do nauki, moto dla swierzaka, jestem poczatkujacy, moto zoltodzioba itp, itd, "To na wejsciu masz 8 * wynik wyszukiwan razy kilkanascie/dziesiat tematow kazde to wynik sobie sam oblicz.tematy walkowane 156872364897 milionow razy na kazdym forum motocyklowym w Polscie i na swiecie. Wystarczy ruszyc (nawet nie tyle glowa) co palcami. Pozdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

co to sa za maszyny? na takich latwiej sie nauczyc? roznica pojemnosci przeciez nie jest zbyt duza zatem pewnie waga jest zblizona.
Ja właśnie na pierwsze moto zakupiłem sobie GS500 i muszę ci powiedzieć że jak na początek daje sporo frajdy z jazdy i baaardzo dużo błędów wybacza:D Poza tym jest ekonomiczny i tani w utrzymaniu. Tak że zastanów się nad tym sprzętem. Pozdr
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tak na serio to czytalem rozne posty i widze ze coniektorzy wybieraja suzuki Bandit 600 na pierwsze moto i sobie chwala.co o takim wyborze sadzicie?
Już zaczynasz pisać sensowniej. Weź coś spokojniejszego i słabszego na początek, a nie wściekłą sześćsetkę.Nauczysz się jeździsz, nabierzesz doświadczenia, umiejętności, a może też pokory i rozwagi.To, co zostało wymienione, to najlepsze propozycje. Taka 500-tka będzie optymalna.Tak będzie bezpieczniej. I dla Ciebie i dla mnie, bo przy okazji jakiegoś spotkania (o ile takie będzie) nie zabijesz mnie przez swoją głupotę i porywanie się z motyką na słońce.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mnie sie wydaje ze to prima aprilisowa prowokacja...Jesli nie to w tej cenie wyrwiesz juz tez Kawałsraki ER6 - jeden z ladniejszych motocykli tej marki, na poczatek moim zdaniem w sam raz. Jesli dysponujesz funduszami na plastiki z '05r to er6 dostaniesz bez problemu. Dziwie sie ze ten motocykl jest zwykle pomijany kiedy ktos pyta o maszyne dla poczatkujacych

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

operation_candle: racje masz ze prawojazdy bede robil dopiero, wlasnie czekam na pozwolenie od urzedu. (prawko bede zdawal w UK)
Jeśli to nie żart 1-wszo kwietniowy to i ja coś dopiszę. Otóż moja córka uczestniczka forum Dorka jest w Anglii i mniej więcej orientuję się w temacie prawo jazdy w tym kraju. Po pierwszym pseudokursie dostaniesz na 2 lata prawo jazdy z tzw. L-ką, co znaczy: do pojemności 125 ccm, i w tym okresie możesz jeździć "sam" takim motocyklem. Moja córka też chciała na pierwsze moto 600tkę, a kupiła CBRkę (replika) 125 ccm o mocy 13,5 KM. Uważam że wybrała najlepszą opcję ponieważ my rodzice jesteśmy spokojniejsi, i ona się nauczy opanować podstawy bez możliwości błyskawicznego spotkania ze 'stwórcą' - czego i Tobie życzę.Dodam jeszcze że koledzy dobrze CI tu życzą. ja również, poniewaz nie wazne ile mam lat ani ile kilometrów nakręciłem, (a trochę ich już jest) tylko jakim motocyklem ? Ostatnio jeździłem Zefirkiem 550 przez trzy lata i przesiadłem się właśnie na CBR 600, niby tylko 50 ccm różnicy, ale przyznam się wszystkim że nie tylko czuję wielki respekt przed ogromną moca, powiem więcej, jak pomyśle co może zrobić taki motocykl to mam obawy przed wsiadaniem na niego. Na pierwszy motocykl CBR lub inna sportowa 600-ka to bankowo i w najlepszym przypadku [*]Wybaczcie ludziska te wynurzenia, ale chyba z racji wieku sufit się na łeb mnie spadł
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak to czytam i według wiekszosci wypowiedzi ja jak i wiekszosc moich znajomych juz powinna nie zyc od pierwszego sezonu na moto gdyz moim i nie tylko, pierwszym moto( kolejnym zreszta tez) była własnie cbr 600 i az mi sie zle robi jak czytam ze 600 na pierwsze moto to zdecydowanie za duzo, a gowno prawda wszystko zalezy od kierujacego a 600 do okolo 7-8 tys obrotow jest najzwyklejszym mulem i jezeli chcesz nia zapierd.. to musisz ja krecic cały czas bardzo wysoko a jezeli jeszcze nie czujesz sie pewnie to poprostu krecisz ja do tych 8tys i wtedy ten motocykl bardzo duzo potrafi wybaczyc, a zabic albo rozwalic sie to mozna nawet na 125 jak sie nie ma wyobrazni.zeby nie bylo powiem jeszcze ze wszyscy moi znajomi tez zaczynali od 600 i wszycy zyja i wiekszosc z nich wlasnie w tym sezonie przesiadla sie na wyzsze pojemnosci. dodam jeszcze ze 600 jezdzi sie bardzo latwo co niestety bywa bardzo zdradliwe bo bardzo szybko zaczyna sie wydawac ze wiesz o co chodzi i wtedy trzeba zaczac uwazac 100 razy bardziej gdyz faktycznie tylko WYDAJE SIE ze potrafisz jezdzic. Wiec jezeli znasz siebie i wiesz ze nie bedziesz potrafil sie powstrzymac od pałowania na poczatku to faktycznie 100 lub wiecej koni w 600 nie jest dla ciebie gdzyz skonczysz w dziale ku przestrodze lub szpitalu i wtedy kupic polecalbym slabszego sprzeta na ktorym bedziesz uczyl sie jezdzic i dorastal do wyzszych mocy i pojemnosci. I bez wzgledu co sie kupuje do kazdego sprzeta powinno sie podchodzic z wielkim respektem, bac sie go choc odrobine i powinno byc git. howgh!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dzieki hakalele za wypowiedz. Takie wlasnie mialem zdanie na samym poczatku, ale tutaj troszke krytyki spotkalem i wsumie mam teraz troszke dylemat. tak naprawde to sie przekonalem zeby kupic cos slabszego i czerpac jak najwiecej przyjemnosci z nauki jazdy zamiast stresowac sie ze porysuje moje piekne moto i jezdzic z zacisnietymi posladkami. poki co rozgladam sie za takim czyms w stylu CB500, GS500, Badnit 600, ale podobaja mi sie tylko niektore z tych modeli. Wlasnie te bez tych tandetnych plastikow i z okragla przednia lampa. Na moje nieszczescie nie ma ich duzo na sprzedaz w poblizu gdzie mieszkam. Czy jedyny odpowienik Yamahy do takiej klasy sprzetu to jest Fazer?? on wydaje sie byc duzo silniejszy od pozostalych!!Panowie, mam takie (moze glupie) pytanie do was: jak realne jest parkowanie takiego moto w klatce. rozmiar drzwi normalny, do pokonania 3 stopnie. Jak zrobie sobie podjazd to czy bede w stanie wepchnac takie moto to gory? Kat pochylenie okolo 30 stopni.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc na stronę akceptujesz regulamin i politykę prywatności.