DArA

Odnawiam i pytam czy bedzie ktos jeszcze ?

Witam. 8 pazdziernika o 11:40 zawieram zwiazek malzenski zmoja kobieta Anna w urzedzie stanu cywilnego w Chorzowie na ul.Dabrowskiego. Wiem ze to juz prawie zima ale moze bedzie fajnie i bardzo bym sie cieszyl jak by sie ktos zjawil i narobil troche larma+eskorta na swiony. Na flaszke dla kazdego mnie nie stac ale jakie piwo by sie znalazlo

ale tez fajna. Ma 157 cm niezle podwozie i duuuze zderzaki. Gladziutka cera, pachnaca i mieciutka jak kaczuszka. Rocznik 82. No i jest MOJA w piatek (10.09.10) sie zareczylem. Po co o tym pisze? bo sie ciesze i mam pare piw w dupie KLIK

Nie zebym sie czepial ale "Przede mną dwa Suzuki V-Storm" pierwszy raz slysze o takim motocyklu

Na moj motocykl mozna wsiadac do woli to po pierwsze, a szczegolnie dzieci bo maja z tego frajde, a lubie dzieci i usmiech dziecka jest dla mnie jak woda na mlyn.Rozumie tez ze ktos sobie tego nie zyczy ale mozna sprawe zalatwic w grzeczny sposob a nie jak ta dlugowlosa panienka chudsza niz lagi w swojej motorynce.Jak by tak sie odniosl do moich dzieci to choc jestem niskiego wzrostu wytargal bym mu ten wszarz i zrobil sobie z niego w domu mopa.Tyle w tym temacie a impreza bardzo fajna, brawa dla organizatora.

Mi nic nie zrobil. Rozumiem ze mu przeszkadzalo ze dzieci robily sobie fotki na jego motorynce ale zeby rzucac sie z do bicia i nazywac dzieci "BACHORY" to moim zdaniem lekka przesada. Moja laska ktora byla swiadkiem tej akcji powiedziala "jak na tych zlotach zawsze panuje taka rzyczliwosc to ja dziekuje".

Wszarz z tego zielonego gowna co stalo na srodku to mega oszolom. Jak by na moje dzieci powiedzial "bachory" to bym mu kurwa te wloski powyrywal i zrobil sobie z nich tupecik. Jak dlugo jezdze na roznego rodzaju zloty to takiego debila nie widzialem.

Nie zartuje. Prawo jazdy mam od 93 roku i gdybym mial przestrzegac wszystkich przepisow ruchu drogowego to wolal bym chyba chodzic pieszo.Lewa w gore powiadasz? Kierowca w czasie jazdy powinien miec rece na kierownicy. Tak mi sie przynajmniej wydaje,

Zgadza sie. Sa po to by je lamac.

Ta biala plama to cien, a raczej jego brak, no ale zawsze mozna zalozyc temat na forum motocyklowym i zawsze jakis slaski motocyklista z warszawy bez motocykla moze go skometowac.

Albo jestem slepy albo glupi bo nie widze zeby na cos najechal a ogladalem filmik kilka razy. Poprostu nie wyrobil sie na luku drogi ktora byla dosyc waska i bum.

Moze malo sie znam ale moim zdaniem regler nie ma nic wspolnego z tymi objawami o ktorych piszesz. Mi w F2 regler nawalal i sie palil przez co nie bylo ladowania ale podobnych problemow nie mialem. Dlaczego podejrzewasz regler? kopci sie z nigo ? smierdzi? Ja mam modobny problem z gixem tyle ze nie gasnie tylko nie chce odpalac jak jest cieply.

Hmmm a przed czym ten filmik ma nas przestrzegac? no bo dzial "ku przestrodze"

Oj zamienil bym gixa na takie cos, gratuluje sprzeta.

Jak chodzi o mnie to moze byc problem bo moto w serwisie i mial byc na dzis gotowy a nie jest, moze bedzie jutro rano.

Sklikalismy sie kiedys na NK [*]Kondolencje dla rodziny.

Mial ktos doczynienia z moto torres czy jakos tak ze swietochlowic przed gazownia ?

Chyba sie nie znamy ale bede bankowo.

Jak wymusil pierszenstwo ? to co mial wyparowac albo sie teleportowac ze swojego pasa?

Na zimnym silniku jest mieszanka dobra a na goracym juz nie ?Problem jest w tym ze to sie nie dzieje zawsze tylko robi mi czasem fochy i nie odpala a jak zajade do mechanika to napewno po zlosci bedzie odpalal za kazdym razem. Mechanik jest nie po pierwsze tylko po drugie bo po pierwsze jest forum prawda ?

No bardzo ladna, motorek tez niezly

Kierujacy debil bo mogl pomoc a nie spier... ale najbardziej rozbawila mnie ta 3 fotka, niezle sie ktos wysilil nad jej "zmontowaniem"

"Kodeks wykroczeń:Art. 94. § 1. Kto prowadzi na drodze publicznej pojazd, nie mając do tegouprawnienia, podlega karze grzywny.Grzywna może być nałożona w drodze mandatu karnego (wg. taryfikatora - 500zł)."

Witam.Gixer 750 `97 rok na gazniku. Zimny pali na dotyk a jak jest cieply to suka robi mi problemy. Kumpel automechanik zasugerowal ze to raczej problem elektryczny bo rozrusznik kreci a silnik zero reakcji wiec raczej to nie zawory bo nawet nie probuje zagadac tylko jakis modół sie grzeje i odcina zaplon. To opinia automechanika. Mial ktos podobny problem ewentualnie orientuje sie ktos co to moze byc?

Nie zebym sie czepial bo nie mam takiego zwyczaju i wiem ze to nie latwe slowo ale powinno byc "Przejażdżka"