Skocz do zawartości
Forum Śląskich Motocyklistów

berni80

Użytkownicy
  • Postów

    51
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez berni80

  1. UP!Szukam jednak kompletu 160/60/17, 120/60/17. Interesuje mnie Pirelli Diablo Strada. Jeśli ktoś ma info gdzie w okolicy mógłbym je dostać wraz z założeniem w dobrej cenie to proszę o info. Pozdro
  2. Spójrz czasem na nas tam z góry, klepnij w kask jak zaczniemy przesadzać.Spoczywaj w pokoju Kosma.
  3. Poszło do wszystkich Urzędów Pocztowych w okolicy, oraz do miejscowości "turystycznych" z prośbą o wywieszenie. Trzymaj się kolego, będzie dobrze.
  4. Ello.Ujeżdżam Suzuki SV z 1999 roku. A jeżdżę różnie, raczej wycieczkowo ale nie ukrywam że czasem lubię odkręcić. Na kolano nie schodzę bo jeszcze nie umiem Palenie gumy mnie nie bawi więc chciałbym coś trwałego ale żeby trzymało w deszczu. Obecnie mam na wykończeniu D208 GP, oponka trzyma się genialnie ale wolał bym teraz coś nie na jeden sezon Cyklon napisz jakie modele i w jakich cenach wchodzą w grę.Pozdro
  5. W starym forum dodawanie postów nie było takie wkurwiające :/Jeśli ktoś posiada informację gdzie można za przyzwoite pieniądze nabyć tylną gumę 160/60/17 to bardzo proszę o info. Proszę też o sugestie ponieważ jak dotąd mam doświadczenie jedynie z D208 GP.Chciałbym również poznać opinię na temat ewentualnego "oszukania" rozmiaru, mianowicie czy korzystniej jest oszukać na wysokości czy szerokości opony?Pozdrawiam
  6. Ello. U mnie w sv były dokładnie takie same objawy. Ładowanie idealne na zimnym i ciepłym. Jak włączałem kolejny odbiornik np. stojąc na światłach (jednocześnie "stop", migacz i włączone światła) moto gasło i odpalało dopiero na "pych". Oczywiście aku totalnie rozładowane. Jak odpaliło i jechało się bez włączonych świateł to wszystko ok. Wymiana regulatora pomogła.
  7. Witajcie ;)Do niedawna miałem fajny przelotowy tłumik z włókna węglowego, który pięknie współpracował z moją V`ką Niestety w chwili obecnej mam piękną dziurę od spodu :/ Zmuszony jestem szybko coś kupić, ale moja sytuacja finansowa nie jest za wesoła Na allegro jest kilka niedrogich egzemplarzy rodzimej produkcji. Jeśli ktokolwiek miał do czynienia z tymi wyrobami lub słyszał jakieś opinie to będę bardzo wdzięczny jeśli się wypowie ;)z góry dzięki.Linki:http://moto.allegro.pl/item990968723_tlumik_sportowy_rm_motors_rm4_motor_promocja.htmlhttp://moto.allegro.pl/item994162833_tlumik_sportowy_km_malon_model_turbo_db_killer.htmlhttp://moto.allegro.pl/item1004211105_tlumik_sportowy_rm_motors_motor_5_opaska_gratis.htmlOsobiście podoba mi się ten ostatni
  8. Polecam hostel studencki w miasteczku Tulln, jakieś 30km od Wiednia,http://www.polish.hostelworld.com/hosteldetails.php/Youth-Hostel-Tulln/Tulln/24775Lewy brzeg Dunaju. Pokoje czyściutkie z łazienkami i fajnymi piętrowymi łóżkami 3 lata temu płaciłem 17 euro w tym śniadanie (szwedzki stół + coś tam ciepłego, naprawdę można się najeść), nie wiem jak z moto, ale na rowery była specjalna przechowalnia. W sumie to cywilizowany kraj, ale w majówkę rodacy jadą zarobić więc lepiej uważać
  9. Jeśli z Wiednia w Alpy to masz całą dolinę Wachau do przejechania prawym bądź lewym brzegiem Dunaju. Bardzo malownicza okolica, wszędzie na około winnice a co 2 - 3 km urocze wioski. Wszystko zawiera się pomiędzy Krems a Melk. Po dojechaniu do Melk zdecydujesz czy dalej w góry na serpentyny czy powrót drugim brzegiem 3 lata temu zrobiłem w majówkę trasę z zza Melk aż do Esztergomu na rowerku, cały czas brzegiem Dunaju. Najpiękniejsza z całej wyprawy była właśnie jazda przez dolinę Wachau
  10. Wchodzę, klikam: "zobacz nowe posty" i gówno!I tak już któryś raz z kolei :(Zajrzę za tydzień jak dalej będzie taka kupa to dzięki, ale ja się wypisuję. Inne fora motocyklowe są takie jakie były, do jakich każdy się przyzwyczaił i czuje się u siebie. Ktoś tu odwalił kaszane tylko nie kumam w imię czego? Zasada jest prosta: "NIE RUSZAJ GÓWNA JAK NIE ŚMIERDZI"!
  11. Wydaje mi się że lewa pokrywa jest czarna matowa a prawa czarna błyszcząca, ale to może kont padania światła i jakość zdjęć.
  12. berni80

    Sv 650

    Witaj Ja wybrałem na pierwsze moto właśnie SV650S. Po pierwszym sezonie mogę powiedzieć że był to bardzo trafiony wybór. Zuzia jest lekka, zwinna, ekonomiczna a jej wygląd mimo swoich 10`u wiosen nadal przyciąga spojrzenia ;)Ale do tematu. Już podczas pierwszej przejażdżki pokazała że nigdy nie wolno traktować jej "z przymrużeniem oka", potrafi zaskoczyć i to bardzo niewprawionego jeźdźca a i bardziej doświadczeni myślę że nie raz by się zdziwili. Należy cholernie uważać podczas dodawania gazu na niskich biegach, podczas jazdy na dwójce nawet delikatne odkręcenie może spowodować utratę przyczepności (na zimnych oponach gleba murowana). Podczas gwałtownego startu moto ma ponadprzeciętną tendencję do stawania na koło. Kolejną kwestią są redukcje oraz wbijanie wyższych biegów, jak ktoś już napisał silnik bardzo mocno potrafi wychamować sunie a szarpnięcie które temu towarzyszy potrafi zachwiać równowagą konkretnie. Na niskich obrotach wkurza typowe dla V`ek szarpanie łańcucha na wyższych biegach. Podczas gwałtownego startu typowa jest utrata trakcji pomiędzy 2`ką a 3`ką. Czasem zdarza się że trzeba się nieco posiłować z dźwignią zmiany biegów (podobno ten typ tak ma) co może być mocno irytujące podczas szybkiej ucieczki spod świateł. Jak na motocykl szosowo-turystyczny jak określił ją producent, pozycja za kierownicą niezbyt sprzyja dalszym wycieczkom i po ok 100 km zaczynają boleć nadgarstki.Myślę że fakt iż piszę teraz tego posta świadczy najlepiej o tym że nadaje się na pierwsze moto, ale pod warunkiem że właściciel nigdy nie zlekceważy jej ze względu na niska masę i (raptem) 74 KM. Moto rwie jak szalone od samego "dołu". Pod rozsądnym riderem potrafi dać niesamowitą frajdę oraz ponadprzeciętny zastrzyk adrenaliny jak na swoją klasę.Jeśli masz już doświadczenie z moto i potrafisz zachować zdrowy rozsądek to na bank sobie poradzisz. Moja znajoma kupiła ją na pierwsze moto i bardzo sobie chwali pomimo konkretnej gleby pierwszego dnia Powodzenia i przyczepności
  13. Ello Wyjąłem akumulator i podpiąłem pod prostownik, faktycznie okazało się że dno totalne. Ładowałem całą noc i po wsadzeniu go z powrotem zuzia odpaliła od "dotknięcia" Wiem już że muszę kupić nowy aku, ale chciałbym jeszcze sprawdzić ładowanie. Elektryk ze mnie żaden więc:"odpal i sprawdź ładowanie miernikiem. przy wyłączonych światłach powinno być w okolicy 14V."Rozumiem że mam zmierzyć napięcie na "plusowej" klemie po zapaleniu moto? Jeśli się mylę to proszę o ukierunkowanie Dzięki LEWY za zasianie ziarna optymizmu, bo myślałem że będzie gruuuubsza kapa. Swoją drogą to nie wpadł bym na to że taki chaos może spowodować dogorywające aku. Pozdro!!!
  14. Faktycznie jest to cykanie które jak nie zdejmę palca z rozrusznika przechodzi w stały dźwięk. Pierwszy raz coś takiego miało miejsce w wakacje, wtedy sądziłem że to słabe aku. Podładowałem go i było dobrze przez dłuższy czas. Kiedy zaskoczy na pych i zostawię go w garażu na kilka dni to pali na dotyk. W tej chwili stoi po zdechnięciu, przed wjazdem do garażu zacząłem bawić się przełącznikami i przy włączeniu kolejnego odbiornika zdechł. Po przekręceniu kluczyka objawy jak w pierwszym poście. Jutro do niego zajrzę i zobaczę czy zagada z guzika, jeśli nie to go podładuje i zobaczę.
  15. Witam i bardzo proszę o pomoc!Zaczęło się na poważnie w sobotę. Dojeżdżam do świateł, wrzucam migacz, hamuje... dupa, moto zdechło Przekręcam kluczyk, wygląda normalnie - kontrolka luzu i oleju się pali, włączam rozrusznik i dyskoteka Kontrolki przygasają, migają, wskazówki od prędkościomierza i obrotomierza wariują skacząc na max i na min. Rozrusznik nie kręci. Kiedy naciskam rozruch poza w/w wariactwami po prawej stronie pod siedzeniem kierowcy pod plastikiem z powycinanymi paskami jest plastikowa puszka z dwoma bezpiecznikami (zielone 30`ki) i z wpiętą kostką chyba z 4ma kablami, otóż dochodzi z niej rzężenie - takie metaliczne jak przy spawaniu Moto po wielu próbach odpalania na pych w końcu załapuje, da się jechać ale nie wiadomo kiedy zgaśnie. Zauważyłem że zdycha kiedy włączonych jest kilka opcji elektrycznych (światła, migacz i np w momencie zapalenia się stopu). Jeśli ktoś miał podobną sytuację lub wie co może się dziać i od czego zacząć, bardzo proszę o wskazówki. Z góry dzięki!
  16. Jeśli ktoś ma ochotę spróbować to polecam klub "SKUP KULTURY" w Tychach http://www.skupkultury.pl/ Chłopaki współpracują z Shishka.pl, w klubie jest dostępny cały asortyment tego portalu. W tygodniu można się świetnie odprężyć przy dobrej mieszance tytoniu a w weeka ostro poszaleć przy deckach dr. Black`a
  17. Nic nie poradzisz przyjacielu, najsmutniejsze jest to że będzie jeszcze gorzej Pomyśl jakie będą dzieci dzisiejszych gimnazjalistek i gimnazjalistów, co rodzice im przekażą? Moja mama przez trzydzieści kilka lat była nauczycielem, nauczycielem z powołania, jej praca to była jej pasja. Jakieś 5/6 lat temu przeniosła się wraz z reformą z podstawówki do gimnazjum myśląc że będzie pracować z "dojżalszą" młodzieżą. W ubiegłym roku przeszła na wcześniejszą emeryturę ponieważ nie miała już z kim pracować. Co roku na każdą klasę około 30`o osobową przypadało coraz mniej jednostek którym można było coś przekazać, za to coraz częściej obawiała się o zdrowie psychiczne i fizyczne. Zero wartości, zero wzorców, czysty konsumpcjonizm i chęć za wszelka cenę "popisania" się przed rówieśnikami.Paranoja
  18. To ja się podczepię jeśli można Co jakiś czas zdaża mi się że kiedy chcę już się zatrzymać i szukam luzu wtedy w mojej SV coś strzela, silnik gaśnie i dochodzi z niego odgłos czegoś co jeszcze się kręci i wydaje metaliczny, wibrujący dźwięk. Trwa to może sekundę, może dwie. Następnie cisza.Od kilku dni zauważyłem również że nie za bardzo mogę jechać dwójką na wolnych obrotach, szarpie strasznie.Miał ktoś podobne obiawy?
  19. Kask AGV K-Series + czarny wizjer na lato - 550 złkurtka utika - 217 złspodnie ozone - 220 zł rękawice adrenaline - 100 złbuty - 200 złkominiarka - 50 złWszystko kupowane na wyprzedażach jesiennych, suma - 1337 zł. Po tym sezonie doszedłem do wniosku że jednak jakość i komfort jest adekwanta do ceny i planuję zmienić kurtke i spodnie lub kupić kombik.Pozdrawiam
  20. " ... i chyba bym wolał nowszą 125... "Kilka dni temu dorwałem 3 letnią CBR 125 mojej kuzynki i trochę się nią pobawiłem. Wrażenie powiem szczerze było śmieszne, ale zaznaczam że wsiadłem na nią prosto z mojej SV`ki. Mam 178 cm i kiedy wziąłem hanię między nogi wydawała się być takim trochę grubszym rowerem Motorek fajnie przyspiesza i świetnie się nim manewruje, chociaż kierownica jest zdecydowanie za wązka. Na kursie będziesz jeździł na 250`ątce więc jak wsiądziesz później na taką 125 to na pewno będziesz rozczarowany. CBR 125 polecał bym tym którzy przesiadaja się z kibelka 50 cm. Poszukaj czegoś w przedziale 250/500.Pozdro
  21. berni80

    Lewa W Górę!

    Witaj!!Rozważnego odkręcania manetki
  22. jeśli dobrze pamiętam to na nowym druku pod punktami wyjaśniającymi jest jeszcze jakieś objaśnienie do nich czyli "wyjaśnienie objaśnienia" ot taka swojska, polska paranoja
  23. Ja długo latałem na rowerze w FOX`ach. Fajne nakolanniki, ale trzeba zakładać je pod spodnie poniewarz pasek trzymający jest pod kolanem i na zgiętej nodze kolano jest odsłonięte, podczas gleby góra potrafi się zawinąć. Czasem zakładam je pod normalne spodnie jak jadę na moto a mój plecaczek nosi je obowiązkowo w upalne dni nie jest zbyt przyjemnie gdyż wentylacja jest znikoma a pod spodniami praktycznie żadna. Tyle jeśli chodzi o moją opinię o FOX`ach.Pozdro
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc na stronę akceptujesz regulamin i politykę prywatności.