Skocz do zawartości
Forum Śląskich Motocyklistów

kawasakiER6

Użytkownicy
  • Postów

    476
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez kawasakiER6

  1. Moj motocykl zostal wcielony do armii . Dostalem pismo od ktorego mozna sie odwolac. Jednak nie bylo mnie spory czas w domu i nie odebralem poleconego dwa razy. Za drugim razem uwaza sie go za doreczony. Nie powiem - trudno bylo dowiedziec sie co to za list i skad przyszedl ale udalo sie. Ogolnie dosyc latwo sie z tego wykrecic, trzeba troche nasciemniac. Ale jak juz sie spotka z tym zaszczytem to wyglada tak ze w przypadku stanu W trzeba dostarczyc moto w konkretne miejsce. Przypadek nierealny. No chyba ze faktycznie zostanie wprowadzony stan wojny w Polsce. Co do cwiczen. Od wielu wielu lat zaden pojazd prywatny nie zostal wykorzystany w tym celu. Czasem przedsiebiorcy dostaja wezwanie do swiadczen osobistych albo rzeczowych na jakas koparke, traktor czy ciezarowke. Aha, jedyny obowiazek to to ze przy sprzedazy trzeba powiadomic urzad miasta do 3 dni po sprzedazy. Inaczej moze byc kara. Z korzysci? Raczej rzadnych. Na sile mozna czegos szukac bo ogolnie dostaje sie swistek gdzie jest napisane ze przedmiot ma byc w ciaglej gotowosci. Wiec jezeli chce odholowa samochod to mozna cos kombinowac ze jest swiadczeniem rzeczowym i musi byc caly czas dostepny. Ewentualnie go odholuja i policja pomoze szybciej wszystko zalatwic. No ale bez oplat itp na bank sie nie obejdzie.
  2. Czytanie ze zrozumieniem. Motocykl przywieziony z Polski do Anglii. Wiec chce przestawic z Km na Mile. Watpie zeby ktos mogl podjechac, chyba ze akurat ktoa jest na wyspach.
  3. Przyznaje ze z czwartku na czwartek fotki sa coraz lepsze technicznie.
  4. dzisiaj slyszalem od kogoś że podobno chłopak został zdekapitowany przez znak, to prawda?
  5. kawasakiER6

    Kolejna kawa :)

    no no no gratuluje marzy mi sie taka albo ta troche późniejsza, ogólnie któraś z tłumikiem pod dupskiem co do koloru to będzie trochę inna, wszystkie te kawki zielone ;P
  6. kawałek za DG jest zalew i obok jest plac manewrowy i takie wielkie koło z betonu, ja tam cwiczylem manewry (plac jest namalowany przez jakiegoś gościa ze szkoly jazdy, no ale jak nie ma nikogo to chyba nie ma wiekszych przeszkód), wszystko jst na uboczu i szczerze mowiac w tygodniu to tam nikogo nie ma http://goo.gl/maps/VxYVw
  7. nie ma takiego koloru jak fuksja jest tylko fajny, ch**owy i pedalski
  8. Sylwia DRB, przyjrzyj się na poczatek temu tematowi http://www.motocykle.slask.pl/topic/130723-zanim-założysz-nowy-temat-na-forum/
  9. Ja zauważyłem że głośny wydech elegancko prowokuje do oglądania się w lusterka, nieraz w tym roku miałem sytuację, gdzie już ktoś się przymierzał do nagłej zmiany pasa na ten którym akurat ja się poruszałem, trochę przygazowałem i widać było reakcję. Szczerze mówiąc była ona na tyle gwałtowna (powrót na swój pas) że nie śmiem wątpić iż przed chwilą ktoś zmieniał pas nie patrząc w ogóle w lusterka.
  10. bo to przeważnie nie są parkingi strzeżone a jedynie monitorowane, firma ochroniarska nie wykupuje ubezpieczenia i zajmuje się jedynie obsługą parkingu a nie pilnowaniem pojazdów
  11. kawasakiER6

    Pomoc Przed Egzaminem

    myślę że chodzi o to iż w motocyklu nie powinno się jeździć ze sprzęgłem wciśniętym do połowy, z tego co ja się dowiedziałem to powinno się zdecydowanie wciskać sprzęgło, wrzucić bieg i zdecydowanie puścić, oczywiście odpowiednio dozując gaz, wydaje mi się że w takim sensie jazda napół sprzęgle zaprzecza prawidłowej technice jazdy
  12. no to ja skuterom nie macham, ale jak mi machnie to ja odmacham
  13. kawasakiER6

    Pomoc Przed Egzaminem

    póki co widzę że na egzaminie są całkiem spoko egzaminatorzy, ale z czasem owszem to będzie "byle zdać i mieć spokój" bo będą uwalać za byle pierdołę, więc trzeba będzie ogarnąc jak poprzedni plac, wykuć na pamięc manewry i tyle
  14. do odpowiedzi o pijanego było nie, bo miałem to pytanie dwa razy, za pierwszym razem dałem tak, ale okazało się ze mozna to dwojako interpretować, ja pomyślałem że należy zwolnić, zjechać do lewej krawędzi i go ominąć, i dla mnie to była "reakcja", potem opowiedziałem ojcu to pytanie i on od razu powiedział że nie, bo dla niego reakcja to jest zadzwonienie po policję, karetkę itp itd. więc jesli by leżał na poboczu to pewnie mozna dać tak, że nalezy podjąć reakcję (w domyśle że to poszkodowany), za drugim razem zapamietalem kilka pytan i wzialem wydruk wiec tutaj na pewno odpowiedzią było nie. tzn, odpowiedź wiem z wydruku że NIE, nie należy podejmować reakcji, jednak interpretacje to juz mam swoją
  15. kawasakiER6

    Pomoc Przed Egzaminem

    tak, ale tu mowa o egzaminie, gadalem z kiloma osobami ktore zdawaly i kazda powiedziała że dziwnie chodzi na obrotach ten motocykl, niby podkrecone obroty ale gasł, więc półsprzęgło przydaje się do asekuracji, a to że bedzie do wymiany po dwoch miesiacach to sprawa WORDu, w koncu biorą 180zł za egzamin
  16. Potwierdzam, pytania są źle formułowane. Ewentualnie zostawiają zbyt duże pole do interpretacji. Przykładem może być pytanie, które doskonale pamiętam. Był film gdzie po prawej stronie jezdni (na pasie do parkowania oddzielonym linią przerywaną) poruszał się pijany facet. Trochę na lewo, trochę na prawo. Pytanie brzmiało; "czy należy podjąć w tej sytuacji reakcję?" Są pytania oczywiste takie jak "Czy w terenie zabudowanym można jechać z maksymalną prędkością 50km/h od 7 do 23?" Natomiast pytania typu; jest filmik jedziemy dwupasmówką i pytanie "Czy na tej drodze można jechać 150?", prawo tego zabrania, ale można . Wiadomo że to moja interpretacja, ale nie powinno być takiej możliwości w pytaniu, pytanie powinno mieć tylko jedną właściwą odpowiedź, a każda inna musi być zła.
  17. No to juz prostuje. Zdawalem nowe testy i to nie raz. Cwiczenie nawet na identycznym programie nic nie da. Trzeba sie przestawic na myslenie osob ktore stworzyly pytania i za duzo nie myslec nad nimi. Jest problem z nadinterpretacja pytan. Albo z naszej strony albo ze strony opracowujacych pytania. Najprosciej jest nauczyc sie przepisow, wykucie tez nic nie daje. Ale czynnikiem decydujacym wg mnie jest po prostu szczescie. Pytania "siądą" albo nie "siądą".
  18. program moze i znajdziesz podobny, ale pytania nie będą identyczne,
  19. ja mysle ze calkiem spoko są te troleje ktore mają w vmaxie, mozna szybko nauczyc sie przechyłów, co jest chyba najwiekszym problemem na początku
  20. jak mowisz ze stała troche na deszczu mozliwe ze nalecialo do środka troche wody, mam bardzo podobnie z zamkami w fiacie, jezeli jakis czas sie nie uzywa zamkna w bagażniku to wkładam kluczyk i nic nie da rady zrobic, wtedy pryskam troche czegoś a'la wd-40 i staram się rozruszczać, a zapobiegawczo to wystarczy troche wazelinki co jakiś czas zaaplikować
  21. tak ale trzeba tez wziąć pod uwagę że gość bez prawka nie ma "odpowiedniego przeszkolenia" i jezeli wsiada bez doswiadczenia na motonga to ma niby stwarzać wieksze zagrożenie, aczkolwiek ja uwazam ze te 20 godzin na moto przy jeździe po placu za wiele doświadczenia nie daje. a tych bez prawka śmiało można podzielić na dwie grupy, tych co zapier... bo i tak nie mają prawka, i tych którzy chcą się jak najmniej rzucać w oczy w ruchu ulicznym.
  22. według tego co napisales to prawdopodobienstwo wypadku osoby bez uprawnien wynosi 200%
  23. jak bez majtek, to w taka hica bydzie jej ciężko zleźć xD
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc na stronę akceptujesz regulamin i politykę prywatności.