kawasakiER6

Fajna by tez byla termoaktywna koszulka z krotkim lub dlugim rekawem pod kurtke.

tak, tyle jak koledzy pisali, w ruchu drogowym pojawia się podstawowy argument - nie ma prawka, nie potrafi jeździć, spowodował wypadek, dlatego warto mieć dobrą papugę.

ja zauwazylem ze on praktycznie wcale sie nie rozni od poprzedniego, tak samo bzdurne manewry, jedyna roznica ze mamy duzy motocykl przy którym margines błędu jest minimalny, więc albo opanować maszynę prawie do perfekcji w jeździ między słupkami albo.. no właśnie jaka może być alternatywa

oczywiście z gustownym logiem FŚM wyszytym ze skóry kangura

dzięki Arczi za poprowadzenie całej sprawy z koszulkami, towar pierwsza klasa

wg. mnie nowy praktyczny egzamin mało ma wspólnego z umiejętnością jazdy, wierzę że dobrze szkolisz Brojler i kursanci Twoi potrafią dobrze jeździć, ale to nie zmienia faktu że ten plac trzeba się po prostu wyuczyć, ćwiczyć do porzygania,

co racja to racja, żadna nowa się nie rejestruje więc trzeba sięgnąć do archiwum

musiałeś wyjątkowo trafić na wredną stację, przeważnie paliwa są raczej ok, takie akcje to na tych najtańszych i najczęściej też noname stacjach

bedziesz musiala zadowolić się najwyżej kaskiem https://www.bikemania.biz/images/products/raskullz_unicorn.jpg

może coś takiego? wydaje mi się że dużo bezpieczniejsze od standardowego roweru http://www.mastermax.com.pl/gfx/agd/rowerek.jpg . . . . .

no drogami to faktycznie moze tyle bedzie,

Patrząc na to racjonalnie na pewno każdy ma trochę racji, ale wydaje mi się że administracja powinna wyciągnąć konkretne wnioski. Pomimo, że działacie sprawnie i w dobrej wierze jak widać czegoś brakuje . Nie bawcie się w naszych polityków, którzy nie słuchają ludzi tylko wiedzą lepiej od nich i na siłę chcą uszczęśliwiać. Przyda się wspólny dialog.

Kolego Matiozi2211 na forum nie znajdziesz jednoznaczej odpowiedzi na swoje pytanie ponieważ po pierwsze mało kto miał tutaj taką sytuację, wszyscy raczej spekulują jak się im wydaje i przede wszystkim wszystko zależy czy oddasz inicjatywę ubezpieczalni. Ja na Twoim miejscu zainwestował bym w jakiegoś speca od ubezpieczeń z którym wszystko będziesz konsultować. Najważniejsze to nie dać się wyrolować i wmówić swoją winę. Jak wiadomo, nie powinno się kierować pojazdem bez uprawnień, jednak jak już się to robi trzeba się liczyć z konsekwencjami. A przepisy są dla wszystkich takie same, więc trzeba się umiejętnie nimi posługiwać. Co do OC to też dużą rolę odgrywa umowa z ubezpieczalnią, której chyba nikt nie czyta.

Musisz mi zaufać że można nie znać , w sumie z forum znam kilka osób, ale przyznaję się bez bicie że mogłby być problem z rozpoznaniem ;P ale myslę ze jak bedziesz w koszulce forumowej to problemu raczej nie będzie

Polecam ogrodzieniec zabrał bym się z Wami ale problem bo mieszkam 5km od Zamku

o której godzinie i gdzie będzie mozna Cie znaleźć w Chudowie?

on ma 130 fabrycznie? 25 kucy zjadło??

Kojarze też jednego kolesia, który jeździ w Londynie na Husqvarnie, jest już dosyć mozna powiedziec rozpoznawalny. On zamazuje predkościomierz, tak ze nie mozna odczytać prędkości z jaką jedzie (w przypadku jeśli ją przekracza).

Inną sprawą jest to że mandat jest nakładany na kierowcę a nie motocykl. W tym przypadku kierowca ma do wyboru albo wskazanie osoby, której udostepnil motocykl albo przyznanie się do winy. Co do zasłaniania blachy na YT to mocno polecam. Wtedy spokój ducha jest Wszyscy zadowoleni.

Kiedys byla akcja ze obywatele wzieli sprawy motocyklistow terenowych w swoje rece. Zaczeli rozciagac stalowe linki miedzy drzewami.

Komentarze tez niezle

a co to za różnica w jakim dziale jest temat?

jutro zapowiada się ładna pogoda więc jakby co to wolne tyły -> pw

czytam ten wątek dosyć dokładnie i z jednej strony nie rozumiem atakowania ludzi, którzy robią zdjęcia, ale z drugiej strony trzeba było na prośbę po prostu usunąć te zdjęcia, Danvield pomimo że nie pokazał w temacie absolutnie klasy to jednak zachował się w porządku grzecznie prosząc usera o usunięcie tych zdjęć (nie istotne z jakich powodów). W tym momencie ajr powinien pokazać swoją klasę i po prostu je usunąć na prośbę, a nie bić niepotrzebnie pianę. Każdy ma trochę racji i winy. to jest niemożliwe zeby zrobić w Chudowie "strefę zakazu fotografowania". myślę ze najlepszym rozwiązaniem jest po prostu żeby osoby które robią zdjęcia robiły je dalej, a osoby którym przeszkadzają ich zdjęcia poprosiły je o usunięcie (w domyśle takie zdjęcia powinny od razu zniknąć).

ej kurde ale żałuję, że wczesniej tematu nie obserwowałem, strasznie fajna inicjatywa ps. bardzo chętnie zaangażuję się w następną wyprawę