-
Postów
434 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
3
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Treść opublikowana przez Agnich
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 18
-
UWAGA! MIEJSCA GDZIE STOJĄ KAMERY, KTÓRE NAGRYWAJĄ PRZEJAZD NA CZERWONYM ŚWIETLE
Agnich odpowiedział(a) na zapaśnik temat w Niebezpieczne drogi śląska
Ostatnio (jakieś dwa tygodnie temu) na skrzyżowaniu na Wiślance (na wysokości Woszczyc) jeden debil na światłach zabiłby rodzinę na moich oczach. Zapieprzając grubo ponad 100km/h, "dziwnym trafem" nie zauważył ani znaków ostrzegawczych o skrzyżowaniu, ani wcześniejszych ograniczeń prędkości do 70km/h, a w końcu nawet samych świateł. (Że nie wspomnę, że na tym odcinku znaków ostrzegawczych i innych jak psów - przejścia dla pieszych, dzieci, Agatki, wbiegające zwierzęta, mniejsze skrzyżowania przed tym dużym głównym). Koleś przeleciał na czerwonym, które wcale nie zapaliło mu się przed nosem. Paliło się już jakiś czas i na prawym pasie już stały pojazdy czekające na zielone. Inny samochód, prawidłowo skręcający w drogę podporządkowaną zostałby zmieciony z drogi. Na szczęście kierowca zdążył wyhamować może pół metra przed tamtym idiotą. Jak strasznie mi "szkoda", że tam są kamery i owego idiotę nagrały. Żałuję, że sama w tamtym momencie nie miałam kamery w samochodzie. Byłam pierwszym pojazdem na lewym pasie i wszystko miałam jak na dłoni. Odpowiednie zachowanie przed skrzyżowaniem to rzecz, która nie powinna podlegać dyskusji. -
Odświeżam aukcję. Cena 98zł. (Gdzie indziej - 120zł.) http://allegro.pl/klocki-hamulcowe-nissin-2p244-ns-tyl-honda-i-inne-i5203652995.html
-
Na jesień kupiłam klocki do swojego Horneta, wrzuciłam do szuflady w garażu, a tu na wiosnę - zonk, bo okazało się, że klocki nie są do Horneta 2007r bez ABS'u. Sprzedaję je jako nowe, oczywiście, bo nie założyłam ich - klocki hamulcowe NA TYŁ firmy Nissin, nr 2P244NS. - cena 100zł -bo za zamienniki w Intercars zapłacicie więcej niż 90zł - 506 126 196 Pozostałe informacje w aukcji: http://allegro.pl/show_item.php?item=5149857031 Pozdr.
-
66,16
-
66,1% Proszę
-
No Michaś, Łajzo bez wiedzy, jak oświadczasz? Chłopaki, miałam dzisiaj ciężki dzień, ale się uśmiałam przez Was do łez właśnie.
-
Trza było odpowiadać przez cytowanie, bo post się "zedytował jakoś takoś"
-
oczywiście nie jestem rasistką https://scontent-b-ams.xx.fbcdn.net/hphotos-xpf1/v/t1.0-9/1661926_726360497397565_999550603_n.jpg?oh=0f72b5bbb7fa8bea2295de2b298302b1&oe=555F3F17
-
Madness, rozwaliła mnie Twoja wypowiedź.
-
profesjonalne wykonanie gmoli - szukam wykonawcy
Agnich odpowiedział(a) na Cavallii temat w Akcesoria, ubiór, części.
Nasz forumowy kolega: CB1 Robił nam już niejedne gmole i inne rzeczy. Robi to dość przyzwoicie. http://www.c-blue.pl/ -
W Tychach masz zaaaajeeebistego mechanika motocyklowego. Junkol go zwą. Sama czasem korzystam z jego pomocy. Jak zechcesz numer telefonu do niego, to na PW.
-
CBF 1000F handbary lub podgrzewane manetki zakładał ktoś??
Agnich odpowiedział(a) na AnetaAndzia temat w Honda
W trzech motocyklach miałam i mam aktualnie manetki z Oxforda. ( W dwóch Hornetach i GSR'ze) Zajebista sprawa. Cieplutko w łapki. Ostatnie dwie pary manetek miałam z funkcją oszczędzania baterii. Stare modele lubiły sobie pobrać prąd z aku i go rozładować przez czas długiego postoju, nie mówiąc o zapominaniu wyłączania ich na postoju Musiałam mieć wtedy zamontowany dodatkowy wyłącznik pod kanapą. Teraz już nie mam takich problemów. Polecam. -
-
Danvield, masz więcej takich "referatów" ? Bardzo interesują mnie rzeczowo i klarownie napisane artykuły podobnej treści, tj. z mechaniki motocyklowej. P.S. Dorzuciłabym jeszcze coś o nalotach na świecach. Coś w ten deseń: http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic2497560.html
-
Pewnie. Dlatego kupiłam sobie właśnie kamerkę. Za dużo jest świrów wkoło.
-
Mam namiary na zajebistego lakiernika, ale nie wiem czy jest forum . Jakby co to na pw.
-
Kiedyś chłopaczek prawie zepchnął mnie z drogi, bo zaczął wyprzedzać kiedy byłam na wysokości tylnych drzwi jego golfa (Wyprzedzałam jego i dwa auta jadące za nim). Przerysowałam mu wydechem pół auta. Był przerażony, kiedy wysiadł, że mnie nie zauważył. Jakoś nie czułam wtedy potrzeby zrobienia mu krzywdy w odwecie. Ale to pewnie dlatego, że nic mi się nie stało a i motocykl nie ucierpiał.
-
Oj tam, oj tam... Teraz można sobie wszystko powiększyć, wydłużyć, doszyć itd.. Nie ma dramatu haha
-
Zadzieram kiecę i lecę
-
Powodzenia w zakupie moto a potem szlifowaniu umiejętności
-
Lata świetlne temu to obiegło neta hehe Koledze padło łącze?
-
-
Trza se w życiu jakoś radzić
-
Zatrzymaj się, przestaw motocykl i jedź dalej Tak zawracała swego czasu jedna moja znajoma
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 18