Agnich

oczywiście w dalszym ciągu thx za wszelkie gratulacje itp gdyby ktoś spotkał żółtego gs'a z nieco wyrośniętym jeźdźcem, to...ja heh

hehe to mi sie podoba Natomiast z projektów do wykorzystania w kampanii osobiście proponowałabym któryś z poniższych: Większość z nas oburzały "warzywa", choć ja osobiście mam to głęboko, ale po co "burakami"dawać komuś pretekst do kolejnej nagonki na motocyklistów...Może czas pokazać, że jest się trochę "ponad" wyobrażenia zawężonych horyzontów myślowych niektórych...

Zanim się do Was wybiorę... ... jak u Was z rękawicami? Czy macie ich więcej na sklepie? Tak coby można było poprzymierzać coś różnych firm i rozmiarów...

heh, już mi się podoba..nie lubię buraków i smutasów sam? hm...najpierw wcale, potem "czasami", a potem "notorycznie", jak się nauczę zostawiać Cię w tyle... Wiesz przecież, jakiego masz zdolnego ucznia heheheh Pozostałym Motórzystkom i Motórzystom- thx za miłe przyjęcie

...ależ ja go wcale nie opuszczam będę go męczyć, dręczyć i zanudzać w technicznych sprawach, będę mu wisieć na tylnym kole jak rzep na psim ogonie aż w końcu moje umiejętności pozwolą mi go wyprzedzić hehe ..Jedno muszę przyznać, nie będzie mu już tak ciepło w plecy a mnie w... przednią owiewkę I co ja narobiłam

dziękuję, świetnie, zwłaszcza po zdanym egzaminie

zdałam a sprzęt? hm...faktycznie troszku trzeba mocniej przygazować i sprzęgło ciut ciężko się dociska, ale poza tym moto chodzi jak należy...a co do samego egzaminu, polecam poczytać:http://www.riders.pl/wacko/wakka.php?wakka=Egzamin przydatne...

...a ja od 1 maja tego roku cofających na lewym pasie drogi szybkiego ruchu idiotów, którzy uciekają z miejsca wypadku... ...i jeszcze od pierwszej jazdy na kursie- puszek wymuszających pierwszeństwa z podporządkowanej, próbujących zepchnąć mnie do rowu...

Jak im się uda zdać za pierwszym razem , a z tym, jak wiemy, bywa baaardzo różnie...I niekoniecznie zależne jest to od umiejętności...pozdr.

dzięki dzięki i tak przy okazji jeszcze tym którzy wystawiają na drodze lewą kursantowi z "twarzową" kamizeleczką z L-ki również hheeh można się poczuć jak pełnoprawny motórzysta

szacun...za kompetencje i podejście do klienta

No zapłaciłeś za to słono. Powiem szczerze, dla mnie kierowcy "pod wpływem" to potencjalni mordercy. Plus dla Ciebie, że miałeś odwagę się tu ujawnić i powyższe napisać. Miejmy nadzieję, że spośród stu takich po przeczytaniu Twojej historii choć jeden się zastanowi i na 2oo lub 4oo nie wsiądzie po alkoholu. Jeżdżę 13 lat autem (może niedużo), imprezować też lubię, ale nigdy sama nawet po jednym piwku do niego nie wsiadłam. Różnych swoich znajomych po ich imprezach rozwoziłam do domów, coby nie stwarzali zagrożenia, więc uważam, że można się zorganizować w tej kwestii. Miałam w Ciebie kamieniem walnąć, ale że już jesteś dość mocno poturbowany, to poprzestanę na pogrożeniu. http://img22.imageshack.us/img22/9843/skrzat.gif

aaaa to nawet dobrze, bo ja po nauce na "gienku", a ten do wyrywnych raczej nie należy... Co do egzaminu, hm... Jak zdam to pochwalę się z radości, jak nie- to też się pochwalę, ...żem proteza...

...a jak stan techniczny jastrzębskiego moto? bo słyszałam, że już trochę "sponiewierane"... mój egzamin też w czwartek...

Witam wszystkich Motocyklistów i Motocyklistki Motocykl już w garażu... Ja sama jeszcze plecakuję, ale myślę, że lada moment się to zmieni...Trzymajcie kciuki, to za chwilę spotkamy się na drodze