kowaleon

Przejechane 100km... nie wiesz co za tłumik, a po czym poznałeś ile na nim jest zrobione kilometrów?Pomierz go, to będzie łatwiej, chociaż to najprawdopodobniej jakiś no name.

Masz racje- nie jedź

Ja się z nikim specjalnie nie łączyłem i tez z tego powodu nie zamierzam się dzielić.Pisząc to miałem na myśli spór konstytucyjny między prezydentem a rządem dotyczący osoby reprezentującej Polskę na spotkaniach NATO, Rady Europy itd.Do tego można dołączyć przekazy ze spotkań gdzie: jeśli był ktoś z rządu to życie towarzyskie kwitło, a jeśli był prezydent to siedział przy stoliku podpierając łokciami głowę i czekał na część oficjalną, bo nieoficjalnej nikt nie tłumaczył (najprawdopodobniej, między innymi).Dziennikarze w tym wszystkim to największe hieny, kiedyś kasę robili na wyśmiewaniu prezydenta a teraz na żałobie po nim... ja przynajmniej nie jestem hipokrytą i tak jak i wcześniej jestem w stanie przedstawić swoje subiektywne zdanie.

Komorowski powiedział dziś, że ze strony władz nie było żadnego stanowiska bo nikt o to w ogóle nie pytał, a ktoś z kancelarii prezydenta powiedział, że nie byłą to decyzja rodziny - takie info z dzisiejszych Faktów TVN

Mnie osobiście decyzja o pochówku na Wawelu nie dotyka, bo mojego miejsca nie zajmą.Dziwi mnie, że Prezydent, który za życia wg większości nie był godzien reprezentować państwa na arenie międzynarodowej, kłócono się o to kto ma pojechać na spotkania, nagle jest bohaterem, który będzie pochowany na Wawelu.Z całym szacunkiem dla tragicznie zmarłych- ich śmierć nie była bohaterska (a tak się ją nazywa), przede wszystkim dlatego, że się jej nie spodziewali i się z nią nie godzili. Mieli na celu oddać hołd zamordowanym i wrócić do domu.Czy widzicie na Wawelu miejsce dla Wałęsy, Kwaśniewskiego i kolejnych Prezydentów RPDaro, jeżeli mówimy o Wawelu to zdanie decydujące na pewno nie powinno należeć do rodziny. O innych miejscach mogą spokojnie sobie decydować.Nie mam zamiaru bić piany i walczyć o swój pogląd w tej sprawie, ale przestawiam go, tym bardziej że jest inny niż niektórych przedmówców.

Zgadnijcie jak to możliwe, że ś.p. pani senator Bochenek, mimo iż spóźniła się kilka minut na planowany start samolotu, to wsiadła na pokład....Ś.p. pan prezydent Kaczyński spóźnił się ok godziny...

Dobrze by było, by posty edytowane były opatrzone informacją o edycji. Nie każdy cytuje wypowiedź w całości, ale na nią odpowiada- ktoś kto zmienił stanowisko, po prostu edytuje wypowiedź i cała logika wypowiedzi pod nim nie ma sensu.Przydałby się taki przycisk, który kierowałby mnie nie do ostatniej strony w wątku, ale do ostatniego przeczytanego przeze mnie posta. Ostatnio działało bardzo fajnie ;)Pozdrawiam

Niech ci, którzy czytają ten wiersz, rozważą jego treść,Niech pospólstwo i niewykształceni zostawią go w spokoju,Wszyscy oni – głupi astrologowie i barbarzyńcy – niech trzymają się z daleka,Ten, który czyni inne rzeczy, niech będzie kapłanem rytu.Mój cytat jest z Wikipedii i pochodzi z dzieł Nostradamusa, dotyczy wszystkich jego przepowiedni (czyt: poezji sf).Każdy może sobie wierzyć w co chce, nie tylko w to co jest słuszne.O czym świadczy moja poprzednia wypowiedź- masz prawo wierzyć w co chcesz ;)Nie zamierzam podważać przepowiedni Nostradamusa, bo szkoda mi na to czasu- podobnie jak nie zamierzam podważać przepowiedni wszystkich Waszych wróżek.Przypominam, że tylko w Polsce podobna tragedia miała miejsce 4 lipca 1943 roku i mieliśmy wtedy do czynienia z czymś co można nazwać atakiem sąsiada ze wschodu... więc może na nasze szczęście przepowiednia Nostradamusa się już spełniła... a może w ogóle nie chodziło o Polskę. Nie wywlekajmy na wierzch tematów "pokrewnych" tej tragedii, która się wydarzyła bo do niczego to nie prowadzi.Trzeba się po tragedii otrząsnąć i żyć dalej, dane nam jest to szczęście.P.S. Bart, nie miałem zamiaru Cię urazić- zareagowałem na wieść o przepowiedni w trochę dziwny sposób. Sądziłem, że przepowiednie i wiara we wróżby są dla ludzi młodszych i podatnych na tego typu "nowości". Przekonałeś mnie jednak, że każdy ma prawo wierzyć w co mu się podoba- forma Twojej wypowiedzi też odbiega od ideału ;)Przepraszam, jeśli poczułeś się urażony i pozdrawiam

Ty to tak na serio ? Ile Ty masz lat ?

nie musisz się logować- poznamy Cię po długości postów ;)Bywasz rzadko, ale piszesz sporo

Najprościej w świecie, z powodu losu jaki ich spotkał, teraz nie powinno się źle mówić i śmiać z tych osób. Dopóki żyły i robiły co robiły i było im z tym dobrze, można się było z tego śmiać.Trzeba też oddzielić sferę publiczną i prywatną.W gdybanie się z Wami nie bawię...

A ja uważam, że jesteś po prostu zażenowany, że "przepłaciłeś", bo okazało się, że zapłaciłeś tyle, że komuś opłacało się to zlecić innemu serwisowi i zarobić bez babrania się w oleju ;)Jeżeli nie chodzi o namalowanie obrazu przez znanego malarza czy coś innego tego pokroju to przyjęte zlecenie można zlecić dalej, oczywiście na własną odpowiedzialność... ale jak zlecasz innemu to on odpowiada przed tobą więc koło się kręci.Kto by to nie był: miał sam wyregulować dobrze, ale mu się nie chciało, więc oddał znajomym... i najprawdopodobniej wszyscy zarobili, a Ty nie straciłeś bo przyjąłeś umówioną cenę regulacji.

rotinger i Motonit-67 napisali w temacie w odstępie 3 minut po tym jak Danvielda wyzwano od złodziei... to odpowiedź na Twoje pytanie giemul.Złodziej to ktoś to kradnie, obecnie mówi się o kradzieży praw autorskich, więc ktoś kto kradnie prawa autorskie. Jeżeli wydaje się Wam, że należy coś zarejestrować aby przysługiwały prawa autorskie, to się mylicie.Jeżeli uważacie, że forum (pomysł, nazwa, układ tematów itp) nie może być uznane za utwór, to... też się mylicie.Jeżeli właściciel będzie chciał to może się ubiegać o naprawienie szkody i zwrot nieosiągniętych przez naruszenie jego prawa autorskiego dochodów... nazywacie się Forum Śląskich Motocyklistów, oczywiście tym lepszym... itd- kwestie dowodowe pomijam

Nie sprecyzowałeś o co Ci konkretnie chodzi, to raz, a dwa, że dziwi mnie to bo u mnie wszystko działa...Są dwie możliwości: "nowe posty" na samej górze (podręczne menu) albo "Zobacz nowe posty" trochę niżej (menu)- u mnie działają obie, ale może u Ciebie chociaż jedna zadziała.

Ja nie byłem, ale podobnie jak kosma, też wiem kto i co LOL

I co w związku z tym ?Ja miałem wczoraj problem i został rozwiązany tak szybko, jak się tego w życiu nie spodziewałem :)Fakt, że nie jest tak szybko i łatwo jak poprzednio, ale forum nigdy nie było moim światem, więc świat mi się nie zawalił.Pamiętajcie: Co nas nie zabije to nas wzmocni

Przy cytowaniu wypowiedzi innego użytkownika pojawia się komunikat: "Dodaj wartościowy post do tego tematu"- dobre

Potargała kalesony... skoro ktoś jej cyknął fotę zamiast udzielić pomocy to jest ok

"Patrz szwagier jaka franca"

Od czterech dni, codziennie, przez sześć godzin... gdzie była policja?

Odszukałem w wyszukiwarce interesujący mnie temat "Motoserce Zabrze" i kliknąłem w niego... by przejść do strony głównej forum :/Zmiany potrzebne były, ale te są drastyczne i nie zawsze trafione. Ja czekam na większy kontrast czcionki i w ogóle większą czcionkę... nie jestem niedowidzący, ale poprzednio mniej mi się oczy męczyły niż teraz :/Mam nadzieję, że zniechęca się Ci, którzy i tak byli krótko, wtedy wrócimy do klimatu sprzed kilku lat

DANVIELD, Ty się tak nie ciesz, bo podesłałem do Ciebie UKS ;)P.S. Mnie się dzisiaj żarty nie trzymają

http://www.youtube.com/watch?v=g-pl_1iMPl8...feature=related

Z którego roku masz tę książkę ?Sprawdź sobie obecne wytyczne postępowania