brutus333

Ja miałem podobny problem w gixerze, z tym że mój wynalazek był już leciwy i miał kupę niedociągnięć. Po zatankowaniu V-Pover Racing problem minął.

W ogóle do włoszczyzny ludzie nie mają przekonania. Dzisiaj byłem w firmie Best-Bim z Częstochowy, i pytałem o Ducati. Pusty śmiech gościa ogarnął i powiedział że o takie wynalazki nikt nie pyta.

Powinien tłok wyskoczyć i dać jej w zęby, aż by jej się sok z kubeczka wylał.

Motocykl ma swój niepowtarzalny urok i design, ale klank mi się nie podoba. Nie wiem czy to ten sam model, słyszałem policyjne BMW. Nie podoba mi się to co dają z kominków i już.

A spróbuj mu wlać lepsze paliwo.

Dwutakty w Jawach miały niemiły przypadek, wał korbowy się lubił przestawiać. Chopy, a może kolega nie dolał oliwy do wachy?

Uuuuuuuu, a jakby się spotkało dwóch takich nerwosolów. Jeden w beemce a drugi podobny do opisanego motocyklisty który kopie po drzwiach? Chyba by się pogryźli w tym korku

A świece i kable WN?

Dobre to ostatnie, chyba jakiś szarlatan z tego sąsiada.A tu bajeczka http://igor.wrzuta.pl/audio/7RzHUp4nB6q/cz...dla_internautowA tutaj coś z bliskich rejonów jak było to sorki

ŚPNJD [*]

Dla rodziny i przyjaciół kondolencje, szkoda tak młodego życia.I trochę oftopowo: Po co jest ten dział skoro nie można prawie nic do niego wpisywać. Skoro ktoś widział wypadek to dla czego ma go nie opisać, czy od razu musimy znać osobiście poszkodowanego żeby zamieścić tutaj swój post?

No tak to bywa w tym naszym krótkim życiu, jeden ma rację bo myśli, inny myśli że ma rację i później wynikają spięcia pomiędzy stronami.

Do odkręcania świec ja używam zwykłego klucza rurkowego, do wyjęcia magnesu teleskopowego.

Pokemon, może dzisiaj podjadę do Was. Jak Będziesz na komisie to pogadamy.http://moto.allegro.pl/item646061119_honda...1100_sabre.htmlTo jest link do aukcji.

Desmodroniczny to wiem, tam podobno nie ma regulacji ale to tylko podobno. W każdym razie nie wiem nic na ich temat. Z tego co się dowiedziałem to 749 i 999 są takie same silniki, tylko różnią się pojemnością i innymi parametrami z tym związanymi. Może ktoś z forumowiczów ma lub miał takie moto i może mi powiedzieć coś na ten temat?

Zdecydowałem się na sprzedaż Hondy tylko dla tego że za żadne skraby nie leżą mi choppery, no taki urok i nic na to nie poradzę. Jako że zainteresowanie jest prawie żadne chciałem zamienić mój motocykl na coś innego typu sport lub naked. Nidawno moją uwagę przyciągnął Ducati, ale nic nie wiem o tych motocyklach poza tym że są ładne i Włoskie . Ale moją obawę budzi napęd rozrządu paskami zębatymi, jak się to spisuje tego nie wiem a pytając w serwisach słyszę same superlatywy (ale która wrona narobi do własnego gniazda?) więc opinie serwisów są zawsze takie same. http://moto.allegro.pl/item647666460_ducati_749_okazja.htmlhttp://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=M1334192To są dwa egzemplarze które biorę pod uwagę, nie te z aukcji tylko te typy. Jeśli ktoś może coś powiedzieć na temat Ducati proszę o opinię. Pozdrawiam i życzę szerokości.

Nie wiem jak z tym typem silników, ale np. dla ścigaczy zabujcze jest jeżdżenie ze zbyt niskimi obrotami. Kiedyś na obotomierzach było zaznaczone zielone pole, to były najwłaściwsze obroty dla danego silnika.

Chce Ci się bawić w takie coś? Ja bym proponował kupić gotowca i go zmodernizować. Przedewszystkim rama, to jest element nośny, kręgosłup motocykla i musi być idealnie wyważona, przypuszczam że nie Masz aparatury do ustawiania geometrii ram więc nie wiem jak to Ustawisz. Gdzieś w necie, kiedyś tam natknąłem się na kogoś kto robi całe motocykle i poszczególne podzespoły, pogoogluj trochę a na pewno Znajdziesz. A tak w ogóle to można zakupić ramę od np. Virago 125, i ją przerobić. Silnik w wirówce też nie powala mocą więc jest idealnym materiałem na taką pelaśkę

A co wy chcecie od darków? Tacy sami jednośladowcy jak każdy z nas tylko mniejszymi maszynami się przemieszczają. Oooojjjjj, coś mi tu "rasizmem" zajechało i nietolerancją.

No ja, ja. Das iś motorenkombinezon. Dobry ciuch i dobra "czapka" to podstawa.

A co mnie tam jakiś artykuł, jeżdżę bo to kocham. Nazwać motocyklistów bandytami, to w takim razie jak nazwać polityków? Chyba nie ma takiego określenia. Pozdro wszym i szerokości

Po prostu jeśli coś jest inne niż wszystko, trzeba to zniszczyć. U mnie w robocie mam jednego takiego, wyzywa motocyklistów od h..ów, debili, dawców, ale za każdym razem jak do mnie startuje z takimi tekstami jakoś tak dziwnie mu się dupa kurczy - żal mu ją ściska że nie ma i miał nie będzie

Albo coś takiego http://www.marek-sklep.com.pl/Przyrzad_do_lancucha-111.htmlEwentualnie takie ustrojstwohttp://www.marek-sklep.com.pl/Szczotki_do_lancucha-112.htmlAlbo kupić sprzęta na cardan lub pas i problem z głowy

Wdług mnie powinno się dać wymienić od zewnątrz, najlepiej zdejmij zębatkę i w tedy zobaczysz.

Mnie rozp...lił pospis pierwszego filmu, jakiś odmóżdżony głąb się popisał znajomością motocyklizmu.