Skocz do zawartości
Forum Śląskich Motocyklistów

brutus333

Użytkownicy
  • Postów

    362
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez brutus333

  1. SJ - to Jaworznickie numery. Wyprzedzało mnie dzisiaj jakieś coś na styl terenowy. Dzięki za ostrzeżenie.A chłopakowi szybkiego powrotu do zdrowia.
  2. A tłoki dobrze założone? Strzałkami do wydechu.
  3. nik: brutusw czym pomogę: Ogólnie to pracuję w państwowym zakładzie, ale po godzinach prowadzę mały warsztacik samochodowy, głównie zawieszenia, tłumiki i drobna mechanika.
  4. Panewka korbowa stuka przy zchodzeniu z obrotów, to bardziej takie klekotanie jest.
  5. Byłem przed chwilą w warsztacie samochodowym i szef mi powiedział tak: Pasta do klocków działa jak klej który ma za zadanie zapobiegać wpadaniu klocków w wibracje, a właśnie te wibracje są powodem pisków. To są słowa mechanika. A tak na marginesie w tylnym zacisku mam nakładki na klocki (taka cieniutka blaszka z i kawałek plastiku) podobno to jest coś co zapobiega piszczeniu. Z przodu tego nie mam.
  6. Hardkor na Shadowce, takich rzeczy nie potrafię . Zamówiłem już Nissiny, podobno oryginalne mają być. Jak je sprowadzą, to się okaże. Ale ja założyłem temat z zapytaniem o pastę, jakie efekty ona daje i czy dużo tego nakładać, czy tylko na klocki czy tłoczki też potraktować?
  7. Klocki wymieniał mi mechanik od motocykli, założył jakieś cudowne i te cuda mi teraz dają w kość. Piszczą, jęczą i trą. Chcę wymienić na inne, takie które będą się spisywały należycie ale nie wiem jakie kupić. Tłoczki są czyste bo wylazły prawie całe i je widziałem, jak "pasowałem" klocki to je delikatnie przetarłem szmatką nasączoną płynem hamulcowym i wytarłem do sucha, a klocki jak grały tak grają.
  8. Że na tylnej części klocka to wiem, jak by posmarować część roboczą to na pewno by nie piszczało . Ale mnie drażni to szuranie, chcę wymienić klocki na inne tylko jakie? Lucas, Ferrodo, Siffer, Nissin????
  9. brutus333

    Autostrada A4 :)

    A mamy w polsce autostrady?????
  10. W moim motocyklu po wymianie klocków na przodzie strasznie piszczą hamulce, a przy zwolnionej klamce okropnie szura (jak by coś wpadło pomiędzy klocek a tarczę). Klocki są jakieś spiekane, okładziny mają koloru miedzi. Ostatnio ktoś mi napomknął o paście do smarowania klocków, smar miedziany, i tu moje pytanie: Jak się ten specyfik spisuje, ile go nakładać i w które miejsce, pytam bo nigdy nie miałem potrzeby go stosować. Pozdro.
  11. Miałem podobne objawy w gixerze, urwała mi się iglica na jednym z gaźników, wpadła w gniazdo o nie puszczała paliwa.
  12. Miałem kiedyś starą GSX-R 750 i tam była załozona 190. Z jednej strony tarła o łańcuch, a z drugiej prawie przetarła zastrzał od zacisku hamulca. Według instrukcji tam miała być chyba 140, ale u mnie były nowsze felgi i założyłem 180, ta akurat kręciła się prawie na styk ale nie tarła. Sprawdź czy w miejscu gdzie opona jest najszersza nie ma jakichś elementów o które mogła by ocierać.
  13. Pitolić artykuł, najlepsze jest pod nim, czerwony link z napisem "Ogłoszenia Panie"
  14. Mając 14 lat kupiłem motorynkę którą ujeżdżałem cztery lata. Po niej miałem AVO ale nie nacieszyłem się długo bo mi ukradli. Póżniej miałem dłuuuuugą przerwę bo aż dziesięć lat po której zakupiłem GSX-R 750 z toru o mocy 128KM. Teraz przesiadłem się na choppera bo gixem jeżdziłem właśnie tak jak ludzie o których mowa w artykule. Niestety jak jest moc pod siedłem to aż kusi żeby ją wykorzystać do maksimum, i ja się łapałem na takim właśnie wykorzystywaniu. Jak nieraz zrobię rachunek sumienia to aż mnie po plecach przewiewa że nic mi się nie stało. Tym czołgiem który mam obecnie nie da się robić takich rzeczy jak na ścigu więc teoretycznie jest bezpieczniejszy, ale tylko teoretycznie, w praktyce różnie bywa. Trafi się jakiś rozgniewany kierowca samochodu któremu się nie spodoba że jesteśmy pierwsi na światłach i celowo zrobi nam nieprzyjemność. Nie ma za szybkich i za mocnych maszyn, są takie które opanujesz lub nie, i nie ma idealnych kierowców a każdy błąd kosztuje mniejsze lub większe cierpienie. Życzę wszystkim i sobie szczęśliwych wszystkich sezonów.
  15. brutus333

    Dawcy życia I Nadziei

    Bardzo dobra akcja, przyłączam się do niej.
  16. Zatrzymać, wypłacić cios prawą ręką w splot słoneczny, poprawić z lewej w podbrzusze, następnie kolanem w nos, i na koniec z misia pociągnąć prosto między ślepia. A potem wezwać pogotowie i powiedzieć że wysiadał z auta, pośliznął się, upadł na nóż, i tak siedem razy
  17. Trochę za małe napięcie ładowania, sprawdź regulator i szczotki.
  18. Rejestracja WU to chyba gdzieś od krawatowni. Pewnie użytkownik dróg ze stolicy przyjechał poderwać coś na Śląsku. A penis mu w odbyt.
  19. I Pani Martyna jest autorytetem motoryzacji. Ciekawe czy zna chociaż jednego który się wiąże struną za szyję?
  20. brutus333

    Ucieczka

    Kiedyś gdzieś widziałem artykuł: Policja zatrzymała pirata drogowego który, w obszarze zabudowanym jechał 90km/h, wyprzedzał na podwójnej ciągłej, nie ustępował pierwszeństwa pieszym na pasach, oraz wyprzedzał na przejściu dla pieszych. Wszystkie te wykroczenia utrwalili kamerą video policjanci jadący za tym delikwentem. Gość zarobił ponad 1000zł mandat i chyba oczko punkcików za sumę wykroczeń. I nasówa się pytanko, dla czego nie zatrzymali go jak zrobił pierwsze wykroczenie tylko pozwalali na stwarzanie dalszych zagrożeń? TO JEST JAWNE NACIĄGANIE OBYWATELA NA PIENIĄDZE I OLEWANIE BEZPIECZEŃSTWA W RUCHU PRZEZ FUNKCJONARIUSZY. A po takich akcjach szacunek do mundurowych na pewno wzrośnie, łojj tak wzrośnie jak nic
  21. brutus333

    Ucieczka

    Największymi debilami są policmajstry, jedzie takie w radiowozie i myśli że wszystko mu wolno bo ma na pustej pale czapkę z orełkiem. Nie pochwalam ucieczek, ale jak się słyszy czy widzi co policja potrafi to nic tylko wiać przed takimi żeby nie złapali bo mogą głupotą zarazić przy bliskim kontakcie. Mam tu dokładnie na myśli pościgi przez nieoznakowane pojazdy policyjne. Skoro ja jadę powiedzmy 200km/h, to z jaką prędkością oni cisną żeby mnie dogonić? Auto nieoznakowane, w kolorach zwykłego cywilnego samochodu, slalom pomiędzy użytkownikami którzy jadą przepisowo, a wszystko po to żeby dopaść bandytę drogowego i wlepić mu parę stówek i kilka punktów. I oni mówią o bezpieczeństwie, o jakim ku...wa bezpieczeństwie? Przecież policja polska nie jest po to żeby pomagać tylko żeby szkodzić.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc na stronę akceptujesz regulamin i politykę prywatności.