brutus333

Większość pisze że idiota, że dobrze mu tak, ze powinien beknąć za taki wyczyn. I tu trzeba przytoczyć słowa Pana naszego Jezusa Chrystusa "Kto z Was jest bez winy, niech pierwszy rzuci kamień"ks-rider.........nie wiem czy pracuje, czy kradnie, czy leży bykiem, jak karać to wszystkich równo. A nie jednego do więzienia bo ukradł batonik, a innemu nic pomimo że zabił człowieka. Jeszcze dużo nam brakuje do Europy, oj bardzo dużo.

Można użyć tradycyjnej spinki, ale nie radził bym w tego typu sprzęcie. Tak jak koledzy radzą, zawieźć do warsztatu, przecież jakiejś bajońskiej sumy to nie kosztuje.

Nie pamiętam jaką leżak miał moc czy pojemność, ale widziałem ten sprzęt w akcji. Koleś tym śmigał, ja pitolę ale to miało kopa.

Nie wiem co o tym sądzić, ale jedno jest pewne, zajmują się duperelami a za prawdziwych przestępców się nie wezmą. Bo takiego co pracuje uczciwie łatwiej jest zgnoić i wyciągnąć od niego kasę, chory kraj.

Kup se motor od leżaka, ten ma wygar.

Coś Musiałeś ruszyć, może jakiś kabel przez nieuwagę Ci się wysunął, albo może jakaś inna usterka. Bo żeby kranik odkręcić to chyba nie trzeba przypominać?

Nie wiem jak w CBR, ale w GSX-R trzeba było mieć klucz z cienkimi ściankami żeby wlazł w otwory w głowicy. Mnie najlepiej pasował klucz rurkowy, był w sam raz.

Proszę o opinie: http://www.sklepef.pl/shop/174/73630-3726-...-czarny-rozm.-sCzy ktoś miał lub ma taką czapkę?

http://moto.allegro.pl/item928973337_suchy..._lancuchow.htmlZnalazłem coś takiego, co o tym myślicie, a może ktoś stosował ten preparat?

Witam, ja z szybkim pytaniem. Chciałem kupić smar do łańcucha, i polecili mi Motul. Zadzwoniłem do sklepu, a tam mnie informują że jest kilka typów: Road, ofroad, biały, przeźroczysty. I stąd moje pytanie, który z nich jest taki żeby nie zapaplał połowy motocykla, czyli suchy?

A mnie się najbardziej rzucił na oczy ten kosmiczny pojazd, i nie omieszkałem go uwiecznić To tak jako Jok

Byłem dzisiaj, ale według mnie odwalili kaszanę. Najbardziej mnie bolało to że było mało hostess

A może to motórzystka, kobitki też potrafią

Ale to Polska Policja jest, jaki kraj taka władza.

Iiieee tam, też mi nowina. Takie i podobne usterki zawsze się zdarzały. Początki tego typu zonków były kiedy zaczęli zakładać amortyzatory skrętu do sportowych maszyn. Odchudzili motocykle i zaczęły się problemy. Pękające ramy w Suzuki, rozlatujący się rozrząd w Hayabusach, problemy z biegami w Yamachach, czy wyskakujące korby w Kawasaki. Kombinują z materiałami i tak się dzieje.

A ja byłem dzisiaj w Krakówku, w serwisie autoryzowanym Aprilii. Ceny części są powalające, ale oryginalnych. Zamienniki w normalnych cenach. Dla przykładu: Klocki hamulcowe na tył 260zł, przód 580zł, szyba 749zł. Ale jak ktoś chce się wyróżniać to niestety kosztuje

Czyli sprawa rozwiązana, jak kupi to się pewnikiem pochwali. No to życzę udanego zakupu, tylko tyle pozostało

Chop pyta na co ma zwrócić uwagę przy zakupie to mu się odpowiada. Kiedyś też interesowałem się RSV-ką ale nie znalazłem egzemplarza w stanie odpowiednim. Tak że trzeba patrzeć na to na co się patrzy przy zakupie każdego innego sprzęta, skoro Wybrałeś ten model to chyba nie trzeba Ci tłumaczyć jak się mierzy poziom oleju w silniku.

Na stan ogólny. Ale muszę Ci powiedzieć że w Apriliach silniki Rotaxa mają dość głośną pracę, tak jak by ktoś nakrętek do nich nasypał. Tak że lekkie klekotanie to normalka.

Powiem tak, w moim motocyklu za docieranie na paście 16 zaworów zapłaciłem około 200zł. Zrobił mi to sąsiad który ma warsztat samochodowy. Zaniosłem mu zdemontowaną głowicę, a zrobiłem tak tylko dla tego że nie miałem przyrządu do demontażu zaworów. Na tak zregenerowanej głowicy jeździłem jeszcze dwa sezony i nic się nie działo.

Czyli nie mogę się przebrać za motonitę????