Mnie też strasznie korci aby pojeździć ale jednak jestem za tym aby siedzieć na d..
Niestety należę do tzw. grupy ryzyka (nie Rydzyka ) więc jak coś to będę na liście "współistniejące" dlatego osobiście siedzę na d...
W zeszłą niedzielę wylądowałem na SOR (nie z powodu COVID) i powiem Wam, że bardzo się opierałem aby tam pojechać a z ratownikami trochę miałem okazję pogadać. Najgorsze jak ktoś ich okłamuje bo za chwilę może się okazać, że szpitale, SOR-y i jakikolwiek Ratownik będzie nie osiągalny.
I nie chodzi tu już o sam COVID tylko jak (odpukać) zaliczysz glebę to nikt Ci nie pomoże albo karetka przyjedzie po godzinie. Ja do pogotowia mam 15 min. pieszo; przyjechali po 45 min. i powiedzieli, że następnym razem mogą nie przyjechać - miło.
Dlatego szanujmy siebie na wzajem i szanujmy i doceniajmy Służbę Zdrowia. Zdrówka wszystkim nam życzę i obyśmy wszyscy mieli okazję pojeździć wówczas gdy będzie można robić to bezpiecznie.
Ogólnie jest zakaz swobodnego przemieszczania się.
Każdy zrobi jak uważa, ale ludzie działają (stadnie) w taki sposób, że jak zdecydowana większość będzie się stosować do zakazu, to innym głupio będzie się wyłamać.
Natomiast im więcej ludzi to oleje, tym więcej weźmie z nich przykład.
Pamiętajcie jaką mamy służbę zdrowia.
Włosi w Lombardii mieli, służbę zdrowia na bardzo wysokim poziomie.
Wszystkim dużo zdrowia życzę i oby to g.wno jak najszybciej się skończyło.