peri Opublikowano 6 Września 2016 Udostępnij Opublikowano 6 Września 2016 A więc sprzedaję jeden z moich sprzętów. Stara CB 500, brzydka, ale sprawna. I wiecie co? Dzwonią różni ludzie... Cena sprzęta to 3100, czego można się więc spodziewać... aczkolwiek zawsze zapali i dojedzie i to prosto dojedzie Pytają mnie o: 1. Czy mierzyłem kompresję... fuck tak to moje hobby regularnie to robię. Jak gość usłyszał, że moto jest nie do przepchania na biegu to się obraził, bo on chce kompresję żebym mu zmierzył, 2. Czy zamienię się na audi 80 z gazem, 3. "wole sie wiecej dowiedziec przed wyjazdem niż marnować czas. choć zawsze mozemy pójść na taki układ ze jeśli bd wszystko tak jak Pan pisze w ogłoszeni z motocyklem, czyli zakładam ze wszystko gra i buczy to po jeździe próbnej biorę go, lecz jesli coś bd nie tak to odstępuje od zakupu, a Pan zwraca mi koszt dojazdu, hm...? mysle, że uczciwie. a pytam o napęd bo po zdj widzę, że łańcuch jest juz troche wyciągniety a zebatki przypominają czubek lodów włoskich. lecz zdj też bywają nie wiarygodne. " - tak kurna jasne moto za 3k, tu mnie Pan rozwalił, 4. Oczywiście do kiedy OC i przegląd, bo w tej cenie to musi być, 5. Najbardziej męczący był Pan: "czy interesowała by Cię zamiana za aprilia rally 70/50 lc? z doplata 1300zł z mojej strony " - włącznie z SMS późna porą. 6. Także "proponuję zamianę na fiat Seicento 1.1 stan dobry 2002r" - jakoś nie chciałem 7. Kilka telefonów po godzinie 20 - co też mnie rozwala... Ogólnie to można się zniechęcić do ludzi, szczególnie kiedy dzwonią w niedzielę o 19 i ten Pan też został zniechęcony... Myślicie, że sprzedam? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
nfs Opublikowano 6 Września 2016 Udostępnij Opublikowano 6 Września 2016 Do mnie koleś zadzwonił grubo po 23-ciej.Zapomniałem o nim a jednak przyjechał jak mówił. Na wszystkie pytania musisz odpowiadać Tak a na końcu dodać -Oczywiście że nie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DANVIELD Opublikowano 6 Września 2016 Udostępnij Opublikowano 6 Września 2016 a zamienisz sie na malucha w gazie? 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 6 Września 2016 Udostępnij Opublikowano 6 Września 2016 Kiedyś sprzedawałem bandita i napisal do mnie koleś, że ma części do chevroleta aveo za 12 tys.zł i czy chcę sie zamienić??:) Jak sprzedawałem chyba Varadero to pisze koleś: mam 13 tys.zł, przyjeżdżam i biore moto. Odpisałem, że jak dozbiera jeszcze 3 tys, to może przyjechać A najlepsi to nie są ci co chcą kupić tylko ci którym sie sprzęt podoba, ale tak właściwie, to oni by sobie chcieli pogadać i podzielić sie ze sprzedawcą swoją drogą czy tam historią motocyklową, od bajtla do dnia dzisiejszego.......takich uwielbiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
LBG Opublikowano 6 Września 2016 Udostępnij Opublikowano 6 Września 2016 Do mnie zadzwonili o 3.00 w nocy w sprawie Dniepra, którego już nie miałem od paru miesięcy. Widocznie wtedy osiągnęli taki poziom alkoholu, ze się w końcu zdecydowali kupic. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
victoryMP Opublikowano 6 Września 2016 Udostępnij Opublikowano 6 Września 2016 8 lat temu chcialem sprzedac kawasaki wulkan 800 clasic, 6 latek. zadzwonil facet i zaczyna :czy pan wie za ta cena to jest z kosmosu? przecierz kawasaki to najgorsza marka japonskich motocykli. gadal chyba z godzine albo i wiecej,ze yamaha,ze honda ze suzuki i ze polowe tej ceny ktora chcialem to on moze dac z laski. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
becker Opublikowano 6 Września 2016 Udostępnij Opublikowano 6 Września 2016 ostatnio sprzedawalem auto, tych aut w PL jest moze kilkanaście, sprowadzany z USA, 20-letnie... pyta facet: czy to sie psuje? i co byscie powiedzieli?? ja powiedzialem ze jasne ze sie psuje i moze pojezdzic 3 miesiące bez psucia a może za tydzień wpakowac kolejnego tysiaka, facet zadzwonił za kilka godzin i gada ze przyjezdza i kupuje, jak dojechał juz na miejsce ja go pytam : co pana skłoniło do przyjazdu? a on mówi : pan jako pierwszy powiedział, że pana auto sie psuje, bo do tej pory to wszystkie były igły .. kilka lat temu sprzedawałem starego mercedesa, prawie pół roku nie chciał go nikt kupić, cene obniżyłem do granic mozliwosci, pewnego dnia przyjechal mój kuzyn i powiedział, ze ma klienta - i teraz najlepsze : auto kupił mój sąsiad, mieszkający wtedy 3 klatki dalej za cene, gdzie ja dostałem 2 tys. więcej niż wystawiałem, a mój kuzyn swoje tez zarobił. w sumie nie wiadomo co sie ludziom podoba Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Liban Opublikowano 7 Września 2016 Udostępnij Opublikowano 7 Września 2016 BTW. dalej aktualna oferta sprzedaży ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DANVIELD Opublikowano 7 Września 2016 Udostępnij Opublikowano 7 Września 2016 Kiedys sprzedawając motocykl za 10 tysi zadzwonił do mnie gośc że on mi da za mojego "hebla" bez patrzenia 4 tys zł.. generalnie taki troche cwaniakowaty.. że przyjedzie z mechanikiem i wogóle.. po 20 minutowej rozmowie w stylu 100 pytań do w końcu sie zgodziłem.. i podałem mu adres złomowiska mówiąc ze jak przyjedzie to za 4 tyś kupi.. do dzisiaj mnie ciekawi czy podjechał tam... 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 7 Września 2016 Udostępnij Opublikowano 7 Września 2016 Oooo dobry patent Przyda się w podobnych do twojej sytuacjach Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
LBG Opublikowano 7 Września 2016 Udostępnij Opublikowano 7 Września 2016 Brat sprzedawał moto. Długo było cicho; żadnego zainteresowania. Aż nagle: 1. Klient przyjechał samochodem z połowy Polski, oglądał, cmokał ze 2 h i pojechał z powrotem. Brat patrząc na stan i wiek jego samochodu zastanawiał się, czy on do domu dojedzie. 2. Drugi klient w międzyczasie zadzwonił. Po niedoszłej do skutki transakcji, brat oddzwonił do klienta. Ten przyjechał, poprosił o jazdę próbną, po jeździe powiedział: idziemy. Brat: dokąd? Klient: jak pan nie chce w domu to możemy tu na dworze umowę wypisać . Brat go wziął do domu . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
peri Opublikowano 7 Września 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 7 Września 2016 3 godziny temu, Liban napisał: BTW. dalej aktualna oferta sprzedaży ? Hehe tak. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Liban Opublikowano 7 Września 2016 Udostępnij Opublikowano 7 Września 2016 26 minut temu, peri napisał: Hehe tak. Rozważam coś na przyszły sezon nie drogiego Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
peri Opublikowano 7 Września 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 7 Września 2016 3 minuty temu, Liban napisał: Rozważam coś na przyszły sezon nie drogiego konkret? czy też nabijasz sobie posty? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Liban Opublikowano 7 Września 2016 Udostępnij Opublikowano 7 Września 2016 Teraz, peri napisał: konkret? czy też nabijasz sobie posty? Nie no powaga,coś takiego co bym mógł z pół sezonu do pracy po latać a potem zmienić na coś innego cb500 brałem od zawsze pod uwagę musiał bym przyjechać obczaić twoją cebule interesuje mnie tylko stan techniczny wizualny nie ma znaczenia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
peri Opublikowano 7 Września 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 7 Września 2016 42 minuty temu, LBG napisał: poprosił o jazdę próbną, po jeździe powiedział: idziemy. Brat: dokąd? Klient: jak pan nie chce w domu to możemy tu na dworze umowę wypisać . Brat go wziął do domu . tak właśnie dwa tygodnie temu kupiłem R1 z 2001. Stan techniczny idealny, tarcze ham. mają praktycznie zerowe zużycie, prosta, przebieg 65k. Atomowy ciąg. Nie zastanawiałem się pomimo przemalowania na kolor titan i kilku innych nie oryginalnych detali. Odnośnie przebiegu 65k i brak zużycia tarcz w motocyklu klasy supersport - ja pierdzielę ile muszą mieć faktycznego przebiegu te motki z luźnymi nitami na pływających tarczach i rantem na 2mm i np. 45 tys na liczniku? Stawiam na 145 tys. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
peri Opublikowano 8 Września 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 8 Września 2016 14 godzin temu, Liban napisał: wpadaj oglądaj jest brzydka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
nfs Opublikowano 8 Września 2016 Udostępnij Opublikowano 8 Września 2016 Ja stawiam że za 3 nie sprzedasz ale za 2,5 zejdzie.Oglądałem dla kogoś taka tańszą cb ale po doliczeniu tego ile trzeba wsadzić aby jakoś normalnie jeździć jest to bez sensu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
grzesiek_73 Opublikowano 9 Września 2016 Udostępnij Opublikowano 9 Września 2016 Dnia 7.09.2016 o 21:01, peri napisał: Odnośnie przebiegu 65k i brak zużycia tarcz w motocyklu klasy supersport - ja pierdzielę ile muszą mieć faktycznego przebiegu te motki z luźnymi nitami na pływających tarczach i rantem na 2mm i np. 45 tys na liczniku? Stawiam na 145 tys. A masz pewność,że tarcze,które masz założone, są tarczami fabrycznymi? Może ktoś już je wymieniał. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.