Skocz do zawartości
Forum Śląskich Motocyklistów

Brak prawka na A, większy problem niż inni


tomaszk

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

Wiele osób (pewnie na tym forum też) jeździ bez prawka na A, ja zawsze jeździłem motocyklem crossowym (ostatnio KTM 250SX), teraz kupiłem Suzuki GSXR k4 600, czuję się na niej dość pewnie, trochę już jeździłem, ale bez szaleństw bo czekam na oponę bo ta to już slick. Problem polega na tym, że nie mam kat.A, czy grozi mi coś więcej niż 300 zł mandatu (punkty? ) ? O stłuczkach i OC nie wspominam, znam konsekwencję, jednak za bardzo to kocham, żeby z powodu młodego wieku (mam 20 lat) nie jeździć. Mój problem jest natomiast o tyle nietypowy, że posiadam prawo jazdy kat. B, C, C+E, z którego korzystam (latam zestawem po Polsce). Czy oprócz tego, że dostanę mandat 300 zł mogą mi zabrać uprawnienia, bo wiadomo z czym będzie się to wiązało, beeeeeeeeezroooobocie.

 

To jest właśnie ironia losu, mogę jeździć 40 tonowym zestawem mając 20 lat, inni mając 3 lata prawko na B mogą latać na 125-tkach a ja nie mogę jeździć na większym motocyklu, chory kraj. Gdyby dali mi taką możliwość to w 2 tygodnie bym zrobił kurs i jeździł na legalu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

To jest właśnie ironia losu, mogę jeździć 40 tonowym zestawem mając 20 lat, inni mając 3 lata prawko na B mogą latać na 125-tkach a ja nie mogę jeździć na większym motocyklu, chory kraj. Gdyby dali mi taką możliwość to w 2 tygodnie bym zrobił kurs i jeździł na legalu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

To jest właśnie ironia losu, mogę jeździć 40 tonowym zestawem mając 20 lat, inni mając 3 lata prawko na B mogą latać na 125-tkach a ja nie mogę jeździć na większym motocyklu, chory kraj.

 

Nie porównuj ciężarówki i motocykla kategoriami wielkości silnika/masą. Sam wiesz że technika jazdy tymi pojazdami jest różna z zupełnie innych powodów.

Jakieś normy prawne muszą być, nie ma siły. Nawet Jorge Lorenzo musiał zrobić parę lat temu "cywilne" prawko A bo za same zasługi mu nikt niczego nie da. Wymogi formalne isnieją nawet w o wiele bardziej cywilizowanych krajach niż w PL.

 

A na C nie trzeba mieć 21 lat?

 

Nie, zmienili to. Zmienili/skrócili również program szkoleń i świeżo upieczony kierowca C+E nie potrafi zapiąć ciągnika pod naczepę. Nie uczą tego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tu nie chodzi o zatrzymanie prawa jazdy na inne kategorie. Mylisz się. Sąd zabierze je bez mrugnięcia okiem w przypadku, gdy kolega spowoduje wypadek, nawet bez większych obrażeń u innych. Nikt nie będzie patrzył na to, że koleś straci pracę. To jest tylko jedna z konsekwencji wyroku za spowodowanie wypadku. Gdy kogoś zabije to nie dość, że straci prawo jazdy to może płacić rentę, odszkodowanie i inne z własnej kieszeni. Żaden ubezpieczyciel nie wypłaci ubezpieczenia, jak kierowca nie miał uprawnień. Zabranie prawka to najmniej dolegliwa konsekwencja. Wszystkie inne mogą się potem ciągnąć za tym kolegą, który lekceważy prawo do końca życia...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat już był poruszany. Na wszystko są metody. Możesz się ubezpieczyć na wypadek jakiejś kolizji z Twojej strony. Ostatnio sam byłem zaskoczony jak ubezpieczyciel zapewnił mnie, że wypłacą mi ubezpieczenie nawet jak spowoduje wypadek pod wpływem alkoholu. Dobrze poczytaj na forach prawniczych, tam temat był wałkowany wiele razy. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

za moich czasów <sic!> można było mieć prawko od 18 roku życia. i w sumie zacząłem wtedy je robić ale miałem wypieprz na placu z powodu braków hamulców w moto treningowym i dopiero mając 20 lat zrobiłem prawko.

teraz zasady robienia prawa jazdy się zmieniły. wiele powie, że to niesprawiedliwe, że chore, że dawniej było lepiej.

 

tylko że jak ja robiłem prawko to najmocniejszy dostępny dla śmiertelnika moto dostępny na rynku to był jawa 350 twinsport czy jakoś tak, po drodze jeździło kilka milionów samochodów mniej o dużo słabszych osiągach niż teraz.

później czasy się zmieniły i można było kupić za grosze stare ścigacze w stylu kawasaki ninja. no i jeden z moich kumpli sobie takowy sprawił i jeszcze prawka nie zrobił a noge sobie rozpieprzył do gipsu na 2 lata. a wcześniej studiował AWF i ćwiczył Capoeire.

 

Tak więc mają swój sens te przepisy i jeśli się do nich dostosujesz to ta umiejętność odraczania przyjemności ci się przyda w życiu i na drodze. możesz się jeszcze nie dostosować i to też moze ci się takie przekraczanie przydać w życiu ale na drodze racze z tego nie korzystać.

 

z drugiej strony w tym wieku to pewnie i tak nikogo nie posłuchasz.

 

a ty luki juz ci gadałem żebys sie do mnie nie odzywał publicznie.

 

severian zwątpienie jest dowodem na myślenie a nie tchórzostwo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ilm to nie udzielaj się to i ja nie będę się do Ciebei zwracał. A tak serio: co to kurna jakaś wyłączność kto i do kogo pisze? Czy czasem to nie jest forum PUBLICZNE? Ilm zwieracze kiedyś Ci pójdą od tego ściskania jajec jak zaczynasz spuszczać się na temat "prawa jazdy" :D A tak już bardziej politycznie: w tym co napisałeś jest sporo prawdy. Ale jeśli chłopak chce już teraz śmigać to nie wierzę, że coś mu stanie na przeszkodzie. Więc jak już i tak będzie publicznie jeździł to niech uda się do jakiegoś ubezpieczyciela i pogada jak to można rozwiązać, tak aby sam nie był kiedyś poszkodowany i żeby był wypłacalny jak sam coś naskrobie.

 

peace.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam wrażenie że chłopak będzie jeździł bez prawka bez względu na to, co o tym myślimy. Założył to z góry w trzech pierwszych słowach swojego posta. Dodatkowo juz nawet kupił motocykla a treść posta traktuje o karze w przypadku, gdy go złapią. Nie obraź się drogi autorze ale to jest szczeniackie podejście do życia. Na ten moment pozostaje Ci albo tor albo A1 (czy jak to tam teraz pokategoryzowali).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co się napinacie. Włączasz ignorowanie użytkownika i nie musisz czytać.

 

Zientarscy fajnie powiedzieli ostatnio w radio: Ludzie się nie martwią, że kogoś zabiją, że krzywdę komuś zrobią jeżdżąc niebezpiecznie/szybko, że pozbawią kogoś ojca/żony/syna. Oni się martwią czy po portfelu tylko nie dostaną.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

 

 

Zientarscy fajnie powiedzieli ostatnio w radio: Ludzie się nie martwią, że kogoś zabiją, że krzywdę komuś zrobią jeżdżąc niebezpiecznie/szybko, że pozbawią kogoś ojca/żony/syna. Oni się martwią czy po portfelu tylko nie dostaną.

Szkoda że nie powiedział tego swojemu synowi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc na stronę akceptujesz regulamin i politykę prywatności.