Skocz do zawartości
Forum Śląskich Motocyklistów

[PILNE] WORD KATOWICE (ostateczny termin na kat. A)


Valium

Rekomendowane odpowiedzi

Sławek - pewnie długo zajęło Ci wygooglowanie tych przypadków z udziałem starszych motocyklistów. Bo ja jak szukałem zawsze wyskakiwały mi przypadki gości w wieku 18-24 lata. Jakich słów kluczowych użyłeś w wyszukiwarce? Bo jak wpiszesz "motocyklista wypadek" - to wyniki są niestety na niekorzyść młodych... Sam jestem młody, ale zdaję sobie sprawę z tego, jak moi znajomi lekkomyślnie podchodzą do jazdy motocyklem. Jak się pochwaliłem, że zapisałem się na kurs, to pukali się w czoło... O czym może takie zachowanie świadczyć? Jak myślisz?

Moja kolej była taka: 1. Październik zdałem prawko 2. Zakupiłem KOMPLETNY strój 3. Kupno motocykla. Wcześniej oczywiście fora, porady instruktora co do wyboru motocykla i stroju bo to trzeba przemyśleć i to dobrze.

Przyznaję rację młodych co "szaleją bo niebieskich autostradach" jest znacznie więcej niż starszych. Młodych znacznie więcej jeździ. Ułańska fantazja, złudne poczucie wolności i młodzieńczej nieśmiertelności robią swoje. Czasami warto pomyśleć o rodzinie zanim się odkręci manetkę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Futrzak.

U mnie od dnia, kiedy na PWPW pojawił się status o rozpoczęciu postępowania administracyjnego, minął tydzień i prawko było do odbioru. U Ciebie powinno być podobnie. IMO dla spokojności, lepiej poczekać z lataniem, aż dostaniesz papier do ręki. Jeszcze się zdążysz najeździć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

. No i kwestia nabycia tych nieszczęsnych uprawnień... Czy z chwilą wysłania dokumentów do drukarni, nabyłem uprawnienia, a tylko czekam na prawo jazdy? No wiem, ze jeszcze się najeżdżę, ale sezon pomału się kończy, ładna pogoda a człowiek by chciał już trochę pośmigać :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak nie masz prawka, policja cie zatrzyma i powiesz ze nie masz dokumentów to placisz 5 dych, jezeli sprawdza gdzies tam w tajnych bazach danych i okaze sie ze nie masz uprawnien to 300 a brak prawa jazdy 500, jeszcze sie nie spotkalem zeby to sprawdzali

a taki wpis do bazy danych na pewno troche trwa, wiec przypuszczam ze zanim oni beda to w stanie sprawdzic do tego czasu poslugujesz sie prawem jazdy ktore potwierdza odpowiednią kategorie,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli jesteś tutaj https://www.kierowca.pwpw.pl/ to znaczy, że Twoje uprawnienia już są w bazie. A na dzień dzisiejszy sprawdzi to każdy patrol policji, nawet pieszy przez szczekaczkę. Jak kumpla zatrzymali (bez uprawnień) sprawdzili sobie w suce (wojewódzka), że nie ma uprawnień. Nawet spytali się co to za moto miał wcześniej, Kymko 150T? A on rybka - "Skąd to wiecie?", a oni - "Ma Pan jeszcze ważne ubezpieczenie na tamten pojazd". Więc sprawdzić jak chcą to mogą wszystko ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to mnie pocieszyłeś. Bo dzisiaj zrobiłem rundkę pożyczonym motorkiem po mieście. Powiem szczerze, ze wypatrywałem "misiaczków", jazda z duszą na ramieniu. Nie wyobrażam sobie jak można jeździć bez prawka. Mnie by nerwica zżarła, żadnej przyjemności z jazdy. Intensywnie kilka godzin dziennie przeglądam oferty motorków, w międzyczasie dosiadam motorki które mnie interesują. Mam już wyobrażenie o CBF250 (wiadomo na kursie się człowiek najeździł), CBF125. Ale umówiony jestem jeszcze na jazdy na Varadero125 i Yamaha YBR125. W weekend chyba karne się w trasę objazdową i może coś kupię. Pojeżdżę, sezon może dwa mniejszym moto, a potem zobaczę co dalej. Póki co duża paliwożerna maszyna na dojazdy do szkoły jest mi niepotrzebna. W mojej sytuacji, każdy grosz się liczy, a jak mam okazję na stacji płacić mniej niż inni koledzy na swoich ścigaczach, to nawet się nie zastanawiam nad większymi motorami. No i zakup samego motoru - za podobne pieniądze zamiast kupić duży ale za to dwudziestoletni motor, wole jednak mniejszy ale za to dwu, trzyletni. Na tą chwilę mam uzbierane ok. 6tys. zł. Za taką kasę nie będę się porywał z motyką na słońce.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mialem egzamin wczoraj i niestety na mieście mnie oblał :(, ale nie była to moja wina, to nawet nie był błąd , no ale gość od początku się na mnie uparł. Znalazł pretekst by mnie oblac, bo skręcałem w lewo ze srodka osi (nawet lekko po lewej ) jezdni a on mi wmawiał że z prawej strony. A na pewno nie skrecalem z prawej. Nie chciałem z nim dyskutować bo by mnie tam jeszcze pobił w tym Wordzie. Na szczęście kolejna praktyka już niedługo bo zwolniło się jakieś miejsce. :) Do tego podczas jazdy na placu, w połowie jazd poszedł sobie gdzieś do budynków wordu i na 40 min nas zostawił na placu przy temp 5*C i lekkim deszczu, fajnie nie? Potem przyszedł jak gdyby nigdy nic, nawet nie powiedział czemu poszedł sobie. Pisał bym skargę o unieważnienie całego praktycznego, ale czy warto się kopać z koniem. Potem znajdą zaś pretekst by mnie oblać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pisał bym skargę o unieważnienie całego praktycznego, ale czy warto się kopać z koniem. Potem znajdą zaś pretekst by mnie oblać.

Bzdura. Jeżeli jesteś pewien swego, tzn. tego w jaki sposób wykonałeś skręt, to nawet się nie zastanawiaj i pisz odwołanie. Nikt Cię za to nie obleje "w odwecie". Trzeba walczyć o swoje a odwołań trafia do WORDów sporo - to nic nadzwyczajnego, ponieważ egzaminatorzy też popełniają błędy. Pisz i walcz o swoje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie spinajcie sie .. ja w tamtym roku pod koniec sie spinalam denerwowalam robilam na szybko i co sie okazalo.....ze przepisy sie nie zmienia.. i z tego co czytalam nie wiadomo czy sie w tym roku tez wyrobia z zmianami wiec. zycze im zeby sie nie wyrobili ihhihihi a wam zycze zeby poszlo po waszemu :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spoko, jeszcze w tym miesięcu to zdam. Co ciekawe "oblał mnie " na drodze wąskiej, bez linii. Więc na pewno chciał bym nie zdał, a podjechalem tam po egzaminie i na pewno nie popełniłem błędu. Co ciekawe po tym jak mi powiedział że negatywny to nadal wracałem do wordu na motrze, nie kazali mi przesiąść mi się do auta.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przesiadasz się, gdy popełnisz na egzaminie "nagłą śmierć", czyli przekroczenie dozwolonej prędkości o więcej niż 20km/h, przecięcie podwójnej ciągłej, utrata panowania nad pojazdem (gleba) i coś tam chyba jeszcze. Błąd, o którym piszesz nie zalicza się do tych przypadków. Co więcej - masz prawo do dwóch takich błędów (dopiero ten drugi powoduje wynik negatywny), więc egzaminator powinien wskazać Ci jeszcze jedną pomyłkę podczas jazdy na mieście.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gratuluję :) Szerokości :) Dziś mieliście lepszą pogodę niż wczoraj. Pytanie mam, na skrzyżowaniu tym co jest niedaleko wordu, co skręca się w ulicę Lotnisko, która w dół leci, to jechałeś max przy lewej stronie, czy trzymałeś się bardziej prawej i środka? Wjechałeś odrazu na prawy czy lewy pas? Bo niechce tam błędu popełnić, a nie pamiętam jak to było "przepisowo"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No dzisiaj się udało z pogodą.

Chriss, a gdzie zdawałeś? W Katowicach?

Sprawa jest dziwna, ale skoro skręcasz na jednokierunkowej w lewo, to twoim obowiązkiem nie jest ustawienie się na środku, czy trochę na lewo od środka jezdni, a po lewej stronie.

Podobnie jest w Katowicach na kategorii B. Na jednokierunkowych, jak skręcasz w lewo, ustawiasz się po lewej stronie jezdnii i nie ma tłumaczenia.

Ja zrozumiałem, że miałeś na jednokierunkowej skręcić w lewo i zrobiłeś to będąc na osi jezdni. Tak?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc na stronę akceptujesz regulamin i politykę prywatności.