Valium Opublikowano 9 Października 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 9 Października 2012 No to faktycznie dziwne. Albo chciał Cię udupić, albo gdzieś się machnął... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mtbikerrr Opublikowano 9 Października 2012 Udostępnij Opublikowano 9 Października 2012 Kurde, ten koleś wgl jakiś nie normalny był.. (egzaminator) Zdawałem chyba z Tobą, 8 października Ja jechałem pierwszy plac i miasto i udało mi sie zdać..A co do tego że niby nie zjechałeś na lewą stronę, awanturuj się, nic nie stracisz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sławek XJ900 Opublikowano 9 Października 2012 Udostępnij Opublikowano 9 Października 2012 Tak, w kato. Mnie oblał na skrzyżowaniu Paderewskiego z Krasińskiego, obok salonu KIA. To była dwukierunkowa. Mi mówił że na dwukierunkowej też mam się ustawiać po lewej stronie jezdni jak skręcam w lewo. Na jednokierunkowej, to wiem, bo to oczywiste.i dobrze powiedział bo tam ustawiamy się prze lewej stronie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
frozentom Opublikowano 9 Października 2012 Udostępnij Opublikowano 9 Października 2012 Mnie uczyli, że generalnie jak skręcamy w lewo z pasa ruchu, który służyć może do jazdy w więcej, niż jednym kierunku, to należy podjechać do lewej krawędzi... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mtbikerrr Opublikowano 9 Października 2012 Udostępnij Opublikowano 9 Października 2012 No i prawidłowo, ja sie trzymałem prawej strony, i na kazdym lewoskrecie wyraznie dojezdzalem do lewej.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość bartekER6N Opublikowano 10 Października 2012 Udostępnij Opublikowano 10 Października 2012 Jak mozna dojechac do lewej strony jezdni na drodze dwukierunkowej? Wtedy jedzie sie pod prad. Do lewej krawedzi zjezdza sie na drodze jenikierunkowej. Na dwukierunkowej nalezy zjechac do osi. Nie wiem jak wyglada tam droga tylko wnioskuje z tego co napisaliscie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
frozentom Opublikowano 10 Października 2012 Udostępnij Opublikowano 10 Października 2012 mtbikerrrNo właśnie nie na każdym, bo jeżeli skręcasz z pasa ruchu, który przeznaczony jest wyłącznie do skrętu w lewo, to powinieneś ustawić się już przy jego prawej krawędzi. Przykład - skręt w ulicę Ceglaną, zaraz po wyjeździe z katowickiego WORDu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mtbikerrr Opublikowano 10 Października 2012 Udostępnij Opublikowano 10 Października 2012 Ups, tam też ustawiłem się po lewej stronie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość bartekER6N Opublikowano 10 Października 2012 Udostępnij Opublikowano 10 Października 2012 nie mozna skręcać w lewo od prawej krawedzy, w tym momencie przecinasz cala droge, powinieneś dojeżdżać prawą częścią pasa, przy dojeździe upewnienie w lewo zjazd do lewej strony pasa, upewnienie, kierunkowskaz, upewnienie i skręcasz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mtbikerrr Opublikowano 10 Października 2012 Udostępnij Opublikowano 10 Października 2012 bartek, tak właśnie się zachowywałem, i wszystko git Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość bartekER6N Opublikowano 10 Października 2012 Udostępnij Opublikowano 10 Października 2012 ja mam egzamin 30 wiec musze to jeszcze jakos chyba skonsultowac z moim instruktorem zeby nie bylo wtopy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Chriss Opublikowano 11 Października 2012 Udostępnij Opublikowano 11 Października 2012 jak pojedziesz tak, to już masz 99% szans na zdanie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
frozentom Opublikowano 11 Października 2012 Udostępnij Opublikowano 11 Października 2012 nie mozna skręcać w lewo od prawej krawedzy, w tym momencie przecinasz cala droge, powinieneś dojeżdżać prawą częścią pasa, przy dojeździe upewnienie w lewo zjazd do lewej strony pasa, upewnienie, kierunkowskaz, upewnienie i skręcaszNie przy prawej krawędzi drogi, tylko przy prawej krawędzi konkretnego pasa (o ile służy on wyłącznie do jazdy w lewo). Tak jechałem, bo tak mnie uczyli i egzaminator nie miał zastrzeżeń. Może w ogóle nie zwraca na to uwagi . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rexio Opublikowano 13 Października 2012 Udostępnij Opublikowano 13 Października 2012 Gratuluję Szerokości Dziś mieliście lepszą pogodę niż wczoraj. Pytanie mam, na skrzyżowaniu tym co jest niedaleko wordu, co skręca się w ulicę Lotnisko, która w dół leci, to jechałeś max przy lewej stronie, czy trzymałeś się bardziej prawej i środka? Wjechałeś odrazu na prawy czy lewy pas? Bo niechce tam błędu popełnić, a nie pamiętam jak to było "przepisowo"I Ty, czlowieku twierdzisz, ze egzaminator Cie udupil. Zalosne. Tak sie sklada ze moj dobry kumpel jest egzaminatorem w WORDzie w Bytomiu. Jak zdawalem A i byla koleja na placu to sobie z nim z boku gadalem. Jak ja widzialem co ludzie tam wyprawiaja i sluchalem jego historii to wlos sie na glowie jezy! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Chriss Opublikowano 13 Października 2012 Udostępnij Opublikowano 13 Października 2012 Ej, poco odrazu się rzucasz. Zdałem tylko pytanie. A ponoć głupich pytań nie ma. Sam też zaczynałeś i pewnie równie idiotyczne pytanie kiedykolwiek zadałeś. Ja mogłem np. w tej chwili takie zadać, i co? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Valium Opublikowano 13 Października 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 13 Października 2012 rexio, a co to ma wspólnego z tym wątkiem?Chriss, nie wiem jak to się stało, że nie dostrzegłem twojego posta skierowanego do mnie wcześniej."Pytanie mam, na skrzyżowaniu tym co jest niedaleko wordu, co skręca się w ulicę Lotnisko, która w dół leci, to jechałeś max przy lewej stronie, czy trzymałeś się bardziej prawej i środka? Wjechałeś odrazu na prawy czy lewy pas? Bo niechce tam błędu popełnić, a nie pamiętam jak to było <przepisowo>"Przed skręceniem w tą ulicę, włączyłem kierunkowskaz w lewo, obejrzałem się za siebie, zjechałem do podwójnej ciągłej i skręciłem na skrzyżowaniu. Ja zająłem od razu na ul. lotnisko prawy pas, gdyż nie masz tam linii pojedynczej ciągłej rozdzielającej oba te pasy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rexio Opublikowano 14 Października 2012 Udostępnij Opublikowano 14 Października 2012 Ej, poco odrazu się rzucasz. Zdałem tylko pytanie. A ponoć głupich pytań nie ma. Sam też zaczynałeś i pewnie równie idiotyczne pytanie kiedykolwiek zadałeś. Ja mogłem np. w tej chwili takie zadać, i co?Ja sie nie rzucam, tylko stwierdzam fakt. Masz egzamin... wroc, oblales egzamin bo Cie udupili a po chwili pytasz jak sie masz zachowac na jezdni. Przeciez to jest smieszne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Chriss Opublikowano 15 Października 2012 Udostępnij Opublikowano 15 Października 2012 Tak, bo zmylily mnie tam dwa pasy i poprostu spytałem jak inni tam pojechali. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rexio Opublikowano 15 Października 2012 Udostępnij Opublikowano 15 Października 2012 A jak inni pojada pod prad to co? nie sluchaj innych, Ty masz wiedziec ja sie zachowac, co jest prawidlowe. Potem rodza sie teorie z kosmosu wziete i ustala sie nowy Kodeks Drogowy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Valium Opublikowano 15 Października 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 15 Października 2012 rexio, nie wiem czy zauważyłeś, ale swoimi postami nic nie wnosisz do tego tematu. Skoro, oblał, choć jechał dobrze, to ma prawo się spytać, tym bardziej, że nie ma do czynienia z debilami, co mu źle mówią, a z ludźmi, którzy wiedzą co i jak, i zdawali nie dawno egzamin w WORDzie, w tym ja.Skąd ma wiedzieć czy dobrze robi, skoro go oblano? Nic dziwnego, że się chłopak pyta, skoro zrobił dobrze, a go uwalono, więc przestań tak gadać.Nawet, gdyby coś źle zrobił, to lepiej wytłumaczyć, niż żeby nie zdawał, albo zdał, bo egzaminator przymknął oko, a potem doszło do tragedii.Poza tym, nowe przepisy wchodzą za niedługo, jest mało czasu, tak więc lepiej pomóc komuś, niż żeby popieprzał bez prawka.A tak na marginesie, nigdzie nie widzę, aby ktoś pisał, że ma jechać tam pod prąd. Chyba, że egzaminator, który go udupił. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rexio Opublikowano 16 Października 2012 Udostępnij Opublikowano 16 Października 2012 Jakby pojechal dobrze to by nie oblal. Nie robcie z tych egzaminatorow jakis wrednych debili. Ja na prawko zdawalem 2 razy. Raz w 1995 na B i drugi, rok temu na A i jakos kurde, nie wiadomo czemu zdalem. Ale oczywiscie widzialem tych magikow co to ich "udupil egzaminator". Rzeczywiscie miszcze to byly.I nie uwazam by moje posty nic nie wnosily do tematu. Stoje po drugiej stronie barykady. Po prostu nie kupuje tego "egzaminator mnie udupil". Kilka lat po tym jak zdalem B mlodsi kumple zaczeli robic prawko i narzekali jak to jest trudno i jak to ich udupiaja, podczas gdy inni przechodzili przez to bez bolu. Wtedy mowilem, ze szkoda, ze juz mam prawko bo az z ciekawosci bym poszedl na kurs i egzamin. No i poszedlem w zeszlym roku, z kumplem i jakos kurde bylo normalnie - ogarniasz, zdajesz, nie ogarniasz - wypad.Rozumiem, ze lepiej jest siedziec we wlasnym gronie, klepac sie po plecach jako nieoylne towarzystwo kursantow a tamci zli znowu nas udupili. Daleko szukac nie trzeba - na forum leca pytanie jak sie robi osemke, zdziwienie, ze tzeba sie rozgladac, a kiedy kierunkowskaz, w slalomie, osemce czy przy awaryjnym. A lancuch, a kask trzeba miec, czy wystarczy czapka bejsbolowa? Jak juz napisano - nie ma glupich pytan. Ok, ale do jasnej... przeciez to podstawy na kazdym kursie na prawko, to tak jakby pytac przed matura ile jest 2 + 2 x 2 bo sie nie jest pewnym. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
frozentom Opublikowano 16 Października 2012 Udostępnij Opublikowano 16 Października 2012 rexio.Nie bądź już taki "hop siup do przodu". Masa ludzi oblewa choćby dlatego, że nie radzi sobie ze stresem. Na co dzień ktoś może być dobrym kierowcą, jeździć bezpiecznie i pewnie, ale gdy przychodzi egzamin na jakąś nową kategorię - stres zabiera niektórym 70% umiejętności a wtedy łatwo uwalić na jakiejś głupocie. Nie mów mi, że egzamin, choćby na A. nie wymaga Twoim zdaniem bzdurnych zachowań. Jaki jest sens oglądania się za siebie przy ruszaniu, jeżeli za plecami mam przykładowo tylko mur otaczający WORD? A jeżeli się na ten mur nie popatrzysz, to już wtopa. Do tego obowiązkowe majtanie łańcuchem i stwierdzenie, że "luz jest ok" (nawet jeżeli nie znasz zaleceń producenta odnośnie luzu dla danego modelu motocykla). IMO nie brakuje na tym egzaminie bzdur, o których trzeba pamiętać i jak ktoś nie radzi sobie ze stresem, to łatwo to oblać.Dodatkowo, zdarzają się przypadki, kiedy egzaminatorzy oblewają niesłusznie, nierzadko dlatego że sami nie do końca znają przepisy. Przykład - moja dziewczyna parę lat temu oblała na B z powodu "wymuszenia pierwszeństwa". Wyglądało to tak, że ktoś zatrzymał się, żeby ją wypuścić z podporządkowanej. Jak się okazało - z wymuszeniem pierwszeństwa nic to wspólnego nie miało, ponieważ osoba puszczająca w tym przypadku świadomie z tego pierwszeństwa zrezygnowała. Rezultat - egzamin powtórzony na koszt WORD-u. Dlatego warto pytać, nawet jeżeli sytuacja w której się oblało, pozornie wydaje się oczywista.Z Twojego "wkładu" w ten temat na razie dowiedzieliśmy się, że Twoim zdaniem wszyscy jeżdżący gorzej od Ciebie są "żałośni" (tutaj idealnie wpasowujesz się w kanon typowego polskiego kierowcy), zdałeś dwukrotnie za 1-szym razem (winszuję) i że masz nadprzyrodzone zdolności, które pozwoliły Ci dostrzec tutaj "nieomylne stado kursantów". Jakoś nie widzę tutaj nikogo, kto uzurpował by sobie prawo do nieomylności (chociaż Ty sprawiasz takie wrażenie), zwłaszcza zadając "głupie" pytania. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Chriss Opublikowano 16 Października 2012 Udostępnij Opublikowano 16 Października 2012 Dobrze, spokojnie nie kłućmy się. Dziś miałem drugi egzamin i zdałem, 0 błędów tym razem Dziś z 10 czy 11 osób wszyscy zdali Egzaminator super, wszystko na spokojnie wytłumaczył, nie spieszył. 5 dla Pana Tadeusza C. z Katowickiego Wordu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kamil Grzywa Opublikowano 16 Października 2012 Udostępnij Opublikowano 16 Października 2012 Ja mam za tydzień w Bytomiu.. ciekawe co to bedzie.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rexio Opublikowano 17 Października 2012 Udostępnij Opublikowano 17 Października 2012 rexio.Nie bądź już taki "hop siup do przodu". Masa ludzi oblewa choćby dlatego, że nie radzi sobie ze stresem. Na co dzień ktoś może być dobrym kierowcą, jeździć bezpiecznie i pewnie, ale gdy przychodzi egzamin na jakąś nową kategorię - stres zabiera niektórym 70% umiejętności a wtedy łatwo uwalić na jakiejś głupocie.Racja. Zdajac na A tez mialem mege stresa. Ale albo umiesz to ogarnac albo nie. Jazda po drodze czasem tez jest stresujaca i lepiej umiec w sobie to zdusic niz zakryc oczy i wjechac w drzewo.Nie mów mi, że egzamin, choćby na A. nie wymaga Twoim zdaniem bzdurnych zachowań. Jaki jest sens oglądania się za siebie przy ruszaniu, jeżeli za plecami mam przykładowo tylko mur otaczający WORD? A jeżeli się na ten mur nie popatrzysz, to już wtopa. Do tego obowiązkowe majtanie łańcuchem i stwierdzenie, że "luz jest ok" (nawet jeżeli nie znasz zaleceń producenta odnośnie luzu dla danego modelu motocykla). IMO nie brakuje na tym egzaminie bzdur, o których trzeba pamiętać i jak ktoś nie radzi sobie ze stresem, to łatwo to oblać.Jest ogrom bzdurnych zachowan (glownie plac to jakis bezsens), ale malpa to wyryje na blache wiec wiesz...Z Twojego "wkładu" w ten temat na razie dowiedzieliśmy się, że Twoim zdaniem wszyscy jeżdżący gorzej od Ciebie są "żałośni" (tutaj idealnie wpasowujesz się w kanon typowego polskiego kierowcy), zdałeś dwukrotnie za 1-szym razem (winszuję) i że masz nadprzyrodzone zdolności, które pozwoliły Ci dostrzec tutaj "nieomylne stado kursantów". Jakoś nie widzę tutaj nikogo, kto uzurpował by sobie prawo do nieomylności (chociaż Ty sprawiasz takie wrażenie), zwłaszcza zadając "głupie" pytania.Jezdze jak jezdze. Autem jakos ogarniam, moto co najwyzej dostatecznie - wiele musze sie jeszcze nauczyc. Biezace umiejetnosci nie sa tematem problemu udupiania tylko przygotowanie do egzaminu, ktore czesto bywa niewystarczajace.-------Chriss -> gratujue! Szerokosci! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.