[PILNE] WORD KATOWICE (ostateczny termin na kat. A)

[Valium]

Witam.

Panowie mam małe pytanko. Orientuje się ktoś jak wygląda cała ta sprawa w WORDzie w Katowicach z kategorią A, tj. kiedy ostatecznie kończą zapisy i robienie egzaminów.

Jestem z 8 Października i chcę się zapisać jak najszybciej, ale też nie chce mieć sytuacji, że już będzie za późno.

Jeśli ktoś ma jakieś kontakty w Wordzie, albo sam teraz będzie robił egzamin, to bardzo proszę, niech napisze, bo to dość ważna sprawa.

Dzięki.

[_Docent_]

Informacja ze strony WORD Katowice

Wojewódzki Ośrodek Ruchu Drogowego w Katowicach informuje, że w okresie od 1 listopada 2012 do 31 marca 2013 wstrzymuje we wszystkich Oddziałach prowadzenie egzaminów praktycznych kategorii A i A1 oraz kategorii B1 pojazdami z nadwoziem otwartym, ze względu na warunki atmosferyczne.

[Gość bartekER6N]

zapisy były do piątku, poniewaz wg ustawy WORD ma obowiazek zapewnic termin do 30 dni, od 1 pazdziernika nie są w stanie zapewnic, ja sie zapisalem w piatek w Dąbrowie Górniczej i mam termin 30 października

[Grzesiek Oo]

Nie wiem jak w Katowicach,ale w tamtym roku,w WORDie w Bytomiu,przedlozyli okres zdawania do 31 listopada,a jako,ze w tym roku zapowiadaja w miare ciepla jesien,to mozliwe,ze sie to powtorzy.

[Valium]

Gadałem właśnie z instruktorem. W Środę, ponoć maja być rozmowy dot. przedłużenia tego okresu do końca listopada i wtedy się dowiemy...

[Gość bartekER6N]

jest prawdopodobieństwo, że coś się ruszy w tej sprawie, i być może przedłużą terminy, bo takie oblężenie że aż szkoda odsyłać klientów, i tak wiekszosc placi i odsyla sie ich z placu do domu

[Sławek XJ900]

Gadałem właśnie z instruktorem. W Środę, ponoć maja być rozmowy dot. przedłużenia tego okresu do końca listopada i wtedy się dowiemy...

jest prawdopodobieństwo, że coś się ruszy w tej sprawie, i być może przedłużą terminy, bo takie oblężenie że aż szkoda odsyłać klientów, i tak wiekszosc placi i odsyla sie ich z placu do domu

Z roku na rok jest ta sama sytuacja. Egzaminy są przeprowadzane tylko rano. Egzamin zaczyna się o 7.30 i kończy powiedzmy około 14.00. Od godziny 14.00 już nic się nie dzieje. Gdyby ktoś ruszył głową i wpadł na to, że można egzaminować w sezonie letnim także w godzinach popołudniowych byłoby lepiej dla wszystkich. Widocznie WORD ma to gdzieś a powiedzenie klient nasz pan, lub frontem do klienta nie jest im znane. W tamtym roku jak zdawałem też nie miałem szans na powtórkę na całe szczęście się udało.

[Valium]

We Wtorek albo w Środę będą te rozmowy i wszystko się wyjaśni, aczkolwiek słyszałem, że podobno, ktoś omyłkowo wrzucił to info na stronie WORD-u i w sumie nie zostało to potwierdzone... Mam nadzieję, że to się zmieni, bo jeżeli nie uda mi się dostać na egzamin to czekam 6 lat...

No tutaj się z tobą zgodzę Sławek, faktycznie nic z tym nie robią...

[Sławek XJ900]

We Wtorek albo w Środę będą te rozmowy i wszystko się wyjaśni, aczkolwiek słyszałem, że podobno, ktoś omyłkowo wrzucił to info na stronie WORD-u i w sumie nie zostało to potwierdzone... Mam nadzieję, że to się zmieni, bo jeżeli nie uda mi się dostać na egzamin to czekam 6 lat...

No tutaj się z tobą zgodzę Sławek, faktycznie nic z tym nie robią...

We wtorek albo środę będą rozmowy....co tu gadać pozwolę sobie zamieścić wpis jaki jest na stronie www.motorkurs.pl

"...UWAGA !!! Przeprowadzenie zajęć praktycznych uzależnione jest od nast. warunków pogodowych: Temperatura powyżej 8 st. brak opadu, sucha nawierzchnia. Jeśli warunki te nie są spełnione zajęcia praktyczne odwołane będą automatycznie..."

Krótko zwięźle i na temat nie może tak być? leje jest mniej niż 8 st. egzaminów nie ma proste jak konstrukcja cepa.

[Valium]

No dokładnie, dlatego denerwuję mnie gadanie - kończmy, bo ...? I brak uzasadnienia. Kto wie, ja zakładam, że przynajmniej do połowy listopada warunki powinny być korzystne.

[Futrzak]

Nie wiem dlaczego się tak bardzo dziwicie. Przecież wzorem poprzednich lat, egzaminy zawsze kończyły się w październiku. Czasami wydłużano ten okres, jak tylko pogoda dopisywała. Ja wykorzystałem przerwę wakacyjną i zapisałem się na kurs. Zdałem za pierwszym podejściem, teraz czekam na pj...więc chyba można...?

[Sławek XJ900]

Z roku na rok jest ta sama sytuacja. Egzaminy są przeprowadzane tylko rano. Egzamin zaczyna się o 7.30 i kończy powiedzmy około 14.00. Od godziny 14.00 już nic się nie dzieje. Gdyby ktoś ruszył głową i wpadł na to, że można egzaminować w sezonie letnim także w godzinach popołudniowych byłoby lepiej dla wszystkich. Widocznie WORD ma to gdzieś a powiedzenie klient nasz pan, lub frontem do klienta nie jest im znane. W tamtym roku jak zdawałem też nie miałem szans na powtórkę na całe szczęście się udało.

Futrzak czytamy ze zrozumieniem - dziwię się że od dawien dawna egzaminy kończą się około 14.00. Co do zakończenie egzaminów to nie pisz mi, że można czy nie można. Polityka WORD-u przypomina mi do złudzenia wojsko nieważne, że na dworze było już zimno obowiązywał strój leni więc szło się i marzło w letnim. Doskonale wiem jakie to uczucie zdać na jesień po to żeby mieć czas starannie wybrać strój, motocykl i wiele innych rzeczy na wiosnę.

[Valium]

Jakbym miał opcję to bym to prawo jazdy robił wcześniej. Mam już wszystko łącznie z papierem, ale mogę zanieść to 8 października, bo wtedy mam równe 18 - normalnie istna głupota i przez to mogę się nie załapać.

[Valium]

Dzisiaj byłem z ojcem w WORDzie i powiem jedno - żenada... Już nie ma żadnych terminów i najprawdopodobniej termin ten nie zostanie przedłużony, tak więc chyba oboje zostaliśmy w dupie. Aczkolwiek sprawę będę ślędził i na pewno nie odpuszczę im tego faktu, bo skoro ukończyłem kurs, to tak samo powinienem mieć możliwość przystąpienia do egzaminu, tym bardziej, że mam lat 18, a nowa reforma pozwoli mi zrobienie kat. A w 24 r.ż. po wcześniejszym zdaniu kategorii A1 i A2.

Ludzie jeżdżą aż do Nowego Sącza i tam ponoć już miejsc nie ma...

Czuję, że nie będę jedyną osobą, która da tą sprawę do sądu, jeśli coś się nie zmieni.

Osoby na najwyższych szczeblach widać też nie są odpowiedni na swoje stanowiska, skoro mało robią w tej sprawie, pomijając fakt godzin egzaminowania na kat. A liczący może 5 godzin dziennie?

[Szymon@Orzesze]

Jak zdasz A2 i będziesz latał na nim 2 lata to w wieku 20 lat robisz !

Ps: Dla mnie chore jest to że A2 obejmuje tam 4dzieści-pare KUCY a EXC 250 ma ponad tyle i już na nie potrzebuje prawko kat.A chociaż ogarnia w pojemności. Pozdr !

[Abstynent]

Nie ma co się spinać. W tamtym roku w DG robili z tego co pamiętam do 15 listopada. Trzeba dzwonić do Wordu i czekać wytrwale - powinny być terminy.

[Valium]

Liczę na to, ale dla mnie to jest paranoja, że tak robią. Poza tym mnie nie satysfakcjonuje robienie A2 tylko A, a więc nie powinno być tak, że skoro mam wszystko ukończone i czekam tylko na ten termin, to nie dostając go, nie mogę zrobić A, bo nie ma tu mojej winy.

[Futrzak]

Dzisiaj mój znajomy zaniósł papiery do WORD w Bytomiu. Dostał termin egzaminu na 5-go listopada.

[Gość bartekER6N]

stary ta ustawa nie wzięła się z kosmosu, w pewien sposób ma ograniczac wypadki na drogach z udziałem motocyklistów, bo uwaga, najwiecej takowych jest wlasnie z kierowcami ponizej 24 roku zycia, owszem mnostwo ludzi nie ma prawa jazdy, ale w takim przypadku są spore problemy w razie wypadku z ubezpieczeniem,

wiec nie ma sie co spinać, jezeli nie uda ci sie zrobic prawka teraz, ciesz sie pożyjesz kilka lat dłużej

[Valium]

Dzisiaj byłem jeszcze raz z ojcem w WORDzie jak była inna babka i dostał termin 'na własną odpowiedzialność' również na 5-go listopada, więc całkiem prawdopodobne, ze to przedłużą.

Bartek, czyli z twojego rozumowania, wychodzi, że wszystkich należy stawiać pod ścianą? Czyli co? Można pomyśleć tak?

Cała Polska jest zacofana?

Polacy to złodzieje?

No, bo skoro pod ścianę, no to ogółem... Dość stereotypowe.

Nie każdy, kto ma poniżej 24 lat, jedzie jak nienormalny. Zdarzają się wyjątki, ale i kierowca zawodowy, który jeździ 30 lat, czy taksówkarz, czy ktokolwiek inny popełnia błędy. A co do tej reformy, powiem Ci, jak to będzie wyglądało - więcej osób będzie jeździło bez prawka i więcej osób będzie miało gdzieś te ich przepisy i wypadków będzie więcej. Spośród ludzi powyżej 24 lat też znajdują się "Ci dziwni", aczkolwiek wypraszam sobie podstawianie mnie pod jedną kreskę.

Statystyki statystykami i masz trochę prawdy, ale jest w tym drugie dno. I tak już masę ludzi jeździ bez prawa jazdy i założę się, że będzie ich więcej, podobnie, jak z tymi na skuterach. No bo kto Ci zrobi AM i będzie latał po teoriach itd?

[Sławek XJ900]

stary ta ustawa nie wzięła się z kosmosu, w pewien sposób ma ograniczac wypadki na drogach z udziałem motocyklistów, bo uwaga, najwiecej takowych jest wlasnie z kierowcami ponizej 24 roku zycia, owszem mnostwo ludzi nie ma prawa jazdy, ale w takim przypadku są spore problemy w razie wypadku z ubezpieczeniem,

wiec nie ma sie co spinać, jezeli nie uda ci sie zrobic prawka teraz, ciesz sie pożyjesz kilka lat dłużej

http://katowice.gaze...ocyklistow.html

http://www.rybnik.com.pl/wiadomosci,smiertelny-wypadek-w-swierklanach-zginal-motocyklista,wia5-3266-17087.html

itd,itd,itd...

Sama młodzież w linku powyżej.

tak, tak ta ustawa na pewno coś zmieni

[Futrzak]

Sławek - pewnie długo zajęło Ci wygooglowanie tych przypadków z udziałem starszych motocyklistów. Bo ja jak szukałem zawsze wyskakiwały mi przypadki gości w wieku 18-24 lata. Jakich słów kluczowych użyłeś w wyszukiwarce? Bo jak wpiszesz "motocyklista wypadek" - to wyniki są niestety na niekorzyść młodych... Sam jestem młody, ale zdaję sobie sprawę z tego, jak moi znajomi lekkomyślnie podchodzą do jazdy motocyklem. Jak się pochwaliłem, że zapisałem się na kurs, to pukali się w czoło... O czym może takie zachowanie świadczyć? Jak myślisz?

[Gość bartekER6N]

owszem są wyjątki itd itp, statystyki statystykami... prawo w polsce jest jakie jest, a można powiedzieć smialo ze jest ułomne, to jest krok na pewno w dobrym kierunku i kolejnym krokiem powinna być zaostrzenie przepisów wobec kierowców bez prawa jazdy bądź kategorii, a rozwiązanie jest proste traktować to nie jako wykroczenie a jako przestępstwo, tak jak w przypadku alkoholu,

na pewno dalej będzie wystepowalo to zjawisko, ale skutecznie będzie się zmniejszać,

druga sprawa to nowelizacja przepisów dotczyących WORDów - niech ta instytucja zacznie działać na poziomie standardów co najmniej europejskich, bo póki co to jest loteria w jakim humorze będzie egzaminator

[Valium]

Tutaj się zgodzę z tobą. Dzisiaj gadałem z kilkoma chłopakami, którzy czekali na egzaminatora na A w Katowicach. Spytałem się czy istnieje możliwość wybrania sobie motocykla, no bo są tam CBF'ki 250 i Romety 125, a podobno Romet to porażka... Ja się uczyłem na Yamasze SR 250 a potem na CBF jeździłem, więc Romet nie byłby mi na rękę. Powiedział, że oczywiście istnieje, ale na papierze. Jak miał Rometa, a poprosił o CBF to dostał tylko opieprz i egzaminator powiedział mu, że jak chcę zdawać, to ma się kłócić, a jak nie pasuje to może nie zdawać. Oczywiście jak się można domyśleć, chłopak potem nie zdał, bo dostał inny motocykl i potem go egzaminator oblał.

[Futrzak]

Ktoś może orientuje się jak długo Wytwórnia Papierów Wartościowych drukuje pj? Dzisiaj w końcu wyświetlił mi się komunikat "Przyjęto wniosek - trwa postępowanie administracyjne"

Ile tak teoretycznie będę musiał czekać na odbiór prawka w urzędzie?

I kolejne pytanie. Bo mój znajomy, może pożyczyć mi na jakiś czas swój motorek. Jak to jest z nabytymi uprawnieniami? Bo wyczytałem, że uprawnienia nabywa się w chwili, gdy starostwo kieruje wniosek do wytwórni o wydrukowanie prawa jazdy - ta data widniej w rubryce na prawie jazdy... Czy jednak w chwili, gdy fizycznie odbiorę dokument w urzędzie. Jest to o tyle ważne, bo jeśli napatoczy się patrol niebieskich, to według taryfikatora albo zabule 300zł za brak uprawnień, albo tyko 50zł za brak prawa jazdy. Jak widać, ustawodawca, rozróżnia oba te przypadki. Jak to więc w końcu jest? Proszę tylko o konkretne, merytoryczne odpowiedzi.