Skocz do zawartości
Forum Śląskich Motocyklistów

jaki olej do mojego suzuki?


Baartt2

Rekomendowane odpowiedzi

Baartt2 najlepszym olejem do Twojego silnika będzie taki olej jaki miałeś do tej pory (mam na myśli gęstość nie producenta), jak miałeś półsyntetyka to nie lej syntetyka tylko półsyntetyka czyli 10W.. jak nie wiesz na jakim oleju do tej pory śmigałeś to lej półsyntetyka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli był zalewany od początku syntetykiem i mimo sporego przebiegu nie bierze oleju to nadal jeździ się na syntetyku.. A jeśli nie wiadomo jakim olejem był zalewany to najbezpieczniej dla kieszeni zalewać półsyntetykiem, :)

Tylko nie zapomnij tyci więcej oleju kupić, przyda się na "dolewki" lub zostanie do przyszłorocznej wymiany :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jeżeli nie wiesz co było lane , to najlepiej wybrać półsyntetyk.

Jaką markę wybierzesz - twój wybór. Większość motocykli śmiga na Castrolu , Motulu , Elfie lub Mobilu.

Do Twojego SRAD'a wchodzi 2,8l. oleju ( z filtrem)

P.S.: DLA POSZUKIWACZY : podaje po raz setny na tym forum przydatny link, gdzie prawie każdy znajdzie podstawowe info na temat swojego moto , jak napełnienia , cisnienie w gumach, typ świec , rozmiary opon itp. wybieracie markę , typ pojazdu , model i klikacie na dole w szary guzik " produkte & datenblatt zeigen" lub po angielsku "show products and datasheet" i gotowe :) jak ktoś nie hula w niemieckim czy angielskim to poszukac w słownikach :)

http://www.louis.de/_106b29b90b860aa55e974dd8d867656630/index.php?topic=bikedb

Pozdro - ciocia Syla

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kumpel mowil ze do mojego silnika leje sie półsyntetyk bo ma juz swoje kilometry najechane a syntetyk sie leje do młodych silnikow z malym przebiegiem

Wiedziałem, że takie coś tu padnie. Temat-bumerang.

Honda CB 600F u właściciela przede mną jeździła na półsyntetycznym Castrolu 10W-40, ja później zmieniłem na Castrola 10W-50.

Suzuki GSR 600 jeździł na nie wiem czym, ja mu wlałem syntetycznego Motula 7100 10W-40.

Hondę sprzedałem, Suzuki jeździ. Co im się stało/stanie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

thrillco a znasz jakieś oleje mineralne 0W.. 5W..? Albo syntetyczne 15W.. 20W..? Pełnysyntetyk 10W.. ile ich jest? 5%?

mineralne najcześciej sa 10 15 i 20W.

pełnysyntetyk jest 15w i 15W

http://sklep.scigacz...Path=54_111_113

najczesciej wybierany jest własnie 10w40.

niewielu jezdzi w ujemnej temperaturze, a Ci co jadą dookoła swiata przez afryke to wiedzą jaki olej wybrac ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do mojej Suzi poprzednicy lali Motula10W40. Mam jedynie pytanko czy np. Castrol nie byl by lepszy. Jest jakaś różnica oprócz ceny?

Jeździłem na jednym i drugim.Nie ma różnicy.Jak zmieniałem olej to moto stało ze 4 h aby wszystko dokładnie ściekło a i tak potem 1 litr poszedł na zmarnowanie aby resztę wypłukać bo niby powinno się lać cały czas to samo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do mojej Suzi poprzednicy lali Motula10W40. Mam jedynie pytanko czy np. Castrol nie byl by lepszy. Jest jakaś różnica oprócz ceny?

Jeśli lali półsyntetyla 10w40 to też lejesz półsyntetyka 10w40 bo wlewanie "lepszego" jakościowo (droższego) oleju w tym przypadku raczej nie ma sensu.

A czy to będzie Motul, Castrol, Lotos czy tam też inny firmowy olej do motocykli raczej nie ma znaczenia, baza oleju i tak jest ta sama mnimalnie różnia sie super tajnymi dodatkami :P

Kupuje sie ten który jesteś tycio tańszy, jest bardziej promowany czy tam dostępny w danym regionie, fajniejszą ma etykietkę czy tam butelkę, albo sąsiad na tym jęździ i jest oki :P

O wiele ważniejsze jest trzymanie poziomu oleju, terminowych wymian i nie katowanie serducha na zimnym oleju (szczególnie przy półsyntetykach i minerałach) :ph34r:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli lali półsyntetyla 10w40 to też lejesz półsyntetyka 10w40 bo wlewanie "lepszego" jakościowo (droższego) oleju w tym przypadku raczej nie ma sensu.

A czy to będzie Motul, Castrol, Lotos czy tam też inny firmowy olej do motocykli raczej nie ma znaczenia, baza oleju i tak jest ta sama mnimalnie różnia sie super tajnymi dodatkami :P

Kupuje sie ten który jesteś tycio tańszy, jest bardziej promowany czy tam dostępny w danym regionie, fajniejszą ma etykietkę czy tam butelkę, albo sąsiad na tym jęździ i jest oki :P

O wiele ważniejsze jest trzymanie poziomu oleju, terminowych wymian i nie katowanie serducha na zimnym oleju (szczególnie przy półsyntetykach i minerałach) :ph34r:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli lali półsyntetyla 10w40 to też lejesz półsyntetyka 10w40 bo wlewanie "lepszego" jakościowo (droższego) oleju w tym przypadku raczej nie ma sensu.

Dlaczego raczej nie ma sensu?

A czy to będzie Motul, Castrol, Lotos czy tam też inny firmowy olej do motocykli raczej nie ma znaczenia, baza oleju i tak jest ta sama mnimalnie różnia sie super tajnymi dodatkami :P

Czyli olej mineralny i syntetyczny ma tą samą bazę? Brawo.

Kupuje sie ten który jesteś tycio tańszy, jest bardziej promowany czy tam dostępny w danym regionie, fajniejszą ma etykietkę czy tam butelkę, albo sąsiad na tym jęździ i jest oki :P

Czasami ten tańszy, to proszenie się o remont. Chodzi o oszukane smary. Poszukaj w dowolnych pasażach chińskich (tych on-line).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po pierwsze kłania sie umiejętność czytania ze zrozumieniem... całość mej wypowiedzi dotyczy oleju półsyntetycznego(szczegół).

Czemu nie ma sensu przechodzenie w tym przypadku na olej syntetyczny?

Bo moze to nie mieć sensu czysto ekonomicznego ;)

1. Olej syntetyczny jest z zasady droższym olejem

2. Jeśli silnik był zalewany już półsyntetykiem a właściciel nie planuje ostrego traktowania silnika i trzymania sprzęta przez wieczność to nie widzę ekonomicznej zasadności.

3. A również olej syntetyczny pozostawia cieńszą warstwę filmu olejowego jak i w olejach syntetycznych jest zwiększona ilość środków myjących i neutralizujących kwaśne produkty spalania paliwa, oleju co przy silnikach ze znacznym przebiegiem i pracujących na słabo jakościowych olejach moze co najmniej wpłynąć na większe konsumowanie oleju przez silnik.

Czyli olej mineralny i syntetyczny ma tą samą bazę? Brawo.

Gdzie tak napisano ???

A tak poza tym jednak "rozum" jest za olejami w pełni syntetycznymi a kieszeń raczej nie ;) ponieważ są to na pewno oleje nowocześniejsze, lepsze jakościowo, utrzymujące swe właściwości smarne do czasu przewidzianej wymiany. Oraz oleje półsyntetyczne tylko w swej nazwie mają pół syntetyka, normą jest baza oleju mineralnego wynosząca ok 70% , wiadomo norma normą a w butelce 90% minerałów ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc na stronę akceptujesz regulamin i politykę prywatności.