Niestety po 13 latach jazdy.....stało się ....

[4ever]

Jednak i mnie dopadło, debile drogowcy na obwodnicy piekar śląskich zosatwili piasek żwir totalny syf na drodze, miałem mo 40 KM/H, Podcieło mi przednie koło i poleciałem na bok.....niby nic wielkiego ale jechała ze mną córka (8lat) nie wiedziałem czy podczas kiedy moto kładł się na bok nie wyciagnie nóżki , więc ja wyciągnoiłem kolano !! no i teraz leże w piekarach....czekam na składanie .... masakryczny ból !!!! ale szczęście że małej nic się nie stało.

Pozdrawiam.

[swistak]

oj chłopie ciesz się że tylko tyle.

Byle córka jest ok bo to chyba najważniejsze.Twoje kolano naprawią.Wracaj do zdrowia !

[PiotRR]

To współczuję! Dobrze, że się córce nic nie stało. Na policję to zgłosiłeś? Nie byłem jeszcze w takiej sytuacji, ale chyba dobrze byłoby mieć ich protokół z miejsca zdarzenia i ruszyć coś dalej w tym kierunku bo to jest przegięcie chu..!

[Eragonka]

Dobrze, że małej nic się nie stało.

W Piekarach cię dobrze poskładają, tam są fachowcy, będzie oki. Nie zostawiaj tej sprawy.

http://www.rzu.gov.pl/skargi/najczestsze-pytania-i-odpowiedzi/Odpowiedzialnosc_zarzadu_drog_i_jego_ubezpieczyciela_w_zakresie_OC__48

[aspdar]

Trzymaj się , będzie dobrze !!!!!!!

[Manka]

ja jestem pod ciagła obserwacja piekar i po 6 operacjach u nich..wiec zajma się Toba bardzo dobrze

Jak tam rodzina Widuchowskich na odziale kolana ??

Na policje...albo ubezpieczalnia i zarzad dróg.

[nfs]

Dobry refleks.

Przegięcie to są drobne wstawki z smoły w gorące dni.

[Abaddon]

Wracaj do zdrowia chłopaku!

Zgłosić ten fakt na policji, to oczywista oczywistość, jednak uzbrój się w cierpliwość...

Kolega miał podobną sytuację- zaliczył glebę na zanieczyszczonym odcinku drogi. Policjanci po przybyciu na miejsce, wyśpiewali swoją szablonową formułkę- "nie dostosowanie prędkości, do warunków na drodze", co oznacza, że motocykl należy chyba pchać...

[victoryMP]

trzymam za twoj powrot do pelnego zdrowia.

pozdrawiam

[MiloszRR]

Jechałem tym odcinkiem 2 dni temu, w nocy, i też mało co a byłaby gleba. Na środku drogi 2 metrowy pas piachu.

[jarozx6]

Jednak i mnie dopadło, debile drogowcy na obwodnicy piekar śląskich zosatwili piasek żwir totalny syf na drodze, miałem mo 40 KM/H, Podcieło mi przednie koło i poleciałem na bok.....niby nic wielkiego ale jechała ze mną córka (8lat) nie wiedziałem czy podczas kiedy moto kładł się na bok nie wyciagnie nóżki , więc ja wyciągnoiłem kolano !! no i teraz leże w piekarach....czekam na składanie .... masakryczny ból !!!! ale szczęście że małej nic się nie stało.

Pozdrawiam.

[PiotRR]

no i teraz leże w piekarach....czekam na składanie .... masakryczny ból !!!!

Szybkirgo powrotu do zdrowia.Jezdzisz f4, jechałeś wczoraj z córką w grupie motocyklistów na trasie z Wisły na Katowice ok 18.00?

........................................................................

[Taz]

Trzymaj się, chłopie!

Córeczka na szczęście cała i teraz tylko czekać aż kolano wyzdrowieje

Zgłosić ten fakt na policji, to oczywista oczywistość, jednak uzbrój się w cierpliwość...

Kolega miał podobną sytuację- zaliczył glebę na zanieczyszczonym odcinku drogi. Policjanci po przybyciu na miejsce, wyśpiewali swoją szablonową formułkę- "nie dostosowanie prędkości, do warunków na drodze", co oznacza, że motocykl należy chyba pchać...

Mam nadzieję, że mandatu nie przyjął, o ile chcieli mu go wlepić...

Kodeks drogowy jest tu chyba znowu po naszej stronie:

Art. 45. 1. Zabrania się:

[...]

pozostawiania na drodze przedmiotów, które mogłyby zagrozić bezpieczeństwu ruchu; jeżeli jednak usunięcie ich nie jest możliwe, należy je oznaczyć w sposób widoczny w dzień i w nocy;

Tylko czy piach i brud to przedmioty...

W Piekarach cię dobrze poskładają, tam są fachowcy, będzie oki.

Czy ja wiem...

Jak ja tam wiele lat temu byłem, żeby mi kolano zbadali - przez liczne kontuzje kolano zakończyło moją karierę sportową, bo ból bywał nie do zniesienia - zrobili mi badania, były konsultacje i wyszło, że kolano mam zdrowe, idealne i wszystko jest w porządku.

A dwa dni przed tym nie byłem w stanie zejść po schodach

Ale ja byłem jedyną niezadowolną osobą z wizyty w Piekarach, jaką znam

Starość nie radość

[Grzesiol]

Przykro Mi.

W Piekarach jest plaga ostatnio na przewrotki -mi tez się zdarzyła i kilku kumpli również nie ominęło..........

Grunt że córeczka cała.

Ja w piątek żeby nie leżeć na ziemi pojechałem ok 300 metrów w pole , też na obwodnicy !!!! (tylko lustereczko urwane o drzewko i troszke trawy w silniku i owiewkach.)

Szybkiego powrotu do zdrowia!!!!

[FalaSc]

Masakra!!

Nie ma to jak nasz kochane drogi i rooty uliczne. Syf i bajzel.

Życzę szybkiego powrotu do formy i dużo cierpliwości w roszczeniu swoich praw.

[jarozx6]

........................................................................

Mój błąd. Nie wiem czemu ja widziałem 03.42.Zdrowia życzę.

[DANVIELD]

uwazajcie Ci zasrancy nadal nie posprzatali syfu a jadacy tamtędy puszkami czesto zachowują sie jak w dzungli!

[Oliwer74]

Szybkiego powrotu do zdrowia ...

[rudaMiętka]

Zdróweczka życzę;-))) a córka pewnie będzie motocyklistką;-)))

[arturr]

Trzymaj się i rychłego powrotu na 2oo !!!

[Anka]

zdrowka! i cierpliwosci w zalatwianiu spraw! nie popuszczaj im... bo moglo skonczyc sie gorzej niech wiedza na co narazaja nie tylko nas motocyklistow ale i pasazerow jadacych z nami.. :/

[MiloszRR]

Po dane sprawców zgłoś się do biura budowy budimexu które znajduje się niedaleko BP koło betoniarni. NIewiem teraz czy robią te przebudowy oni czy ich podwykonawcy, tam uzyskasz szczegółowe informacje. ul. Graniczna, boczna bytomskiej na Szarleju.

Pozdr

[stempas]

kurwi żwirek chędożony! sorry ale nienawidze tego cholerstwa! U mnie co chwile jakaś kaka z tego żwirku jest postawiona z 3 razy prawie leżałem! a raz już przy dużej prędkości widziałem... orła cień dość porządnie ale żwirek się skończył i mnie wyprostowało.... Żyję... to chyba cud

[ilmarinen]

a ja troche sie wkurwiłem że wziałes 7 latke na moto. nie wiem czy to legalne ale na pewno dosć ryzykowne. dzieciaka to mozna wozic raczej po osiedlu ale na trase nie wyjezdzac bo nie wiadomo co sie moze stac.

a i zycze powrotu do zdrowia i zeby ci sie psycha ułożyła bo pewnie w trakcie wydarzenia miales niezły lęk o córe

pzdr.

[Taz]

Jest to w pełni legalne.

Nawet noworodka można na motocyklu wieźć.

Przepisy mówią tylko o ograniczeniu prędkości do 40km/h jeśli dziecko ma mniej niż 7 lat lub 7 lat.