-
Postów
491 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
2
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Treść opublikowana przez Taz
-
http://www.scigacz.pl/Jak,rozsadnie,kupic,pierwszy,motocykl,248.html
-
Bo to Polska właśnie W ofertach zagranicznych bardzo często podane jest wynagrodzenie. Dzięki temu można zaoszczędzić sporo zachodu obu zainteresowanym stronom jednocześnie Choćby widełki podać i już jest inna rozmowa (ale nie [0-7000zł] ).
-
Czyli w niedzielę też jeszcze będzie? To może wtedy przejazdem wpadnę. Zobaczy się
-
A coś się dzieje w Dzierżnie? Raczej ciężko mi będzie, bo chyba dopiero w niedzielę wracam na ślunsk... Ale jak będę, to się może wybiorę Chyba, że to zlot motocyklowy ma być, to zrobię wszystko, żeby się w okolicy nie pojawić
-
Serwus! Witaj na forumie! Wrzuć foty motura
-
Czy kask "Szczękowy" się opłaca ?
Taz odpowiedział(a) na Szymon@Orzesze temat w Ubiór, akcesoria, kamery, nawigacje, itp - opinie użytkowników
Ja mam szczękę, jest cichutko i wygodnie No ale już po ptokach, bo kupiłeś integrala No i szczękę można na skrzyżowaniu w upalny dzień otworzyć i jest milutki chłodek i siem gymba nie gotuje na parze -
Ja bym brał olejaka! Moc oleju, to jest to! Jak nie będziesz zimnego pałować, to przeżyje Twoje wnuki, podczas gdy wtryskowiec będzie już dawno zezłomowany
-
Katowice i Gliwice na pewno, Rybnik chyba też - tworzenie aplikacji internetowych, systemów CMS, CRM, BI i innych takich Ale nie mogę powiedzieć co i gdzie dokładnie, bo mnie wygryziesz Trzeba eliminować konkurencję, a nie ją tworzyć No i trzeba latami tyrać jak wół, bo konkurencja nie śpi... Ale fajnie jest
-
Hahaha Nie ma, nie ma! Ja nie ponoszę odpowiedzialności za to, co mówię Ja polecałem skuter, jakby co
-
Tyram jak wół, więc efekty są Cieszę się, że żyję w Polsce, gdzie tak śmiesznie niskie mandaty są Aż z uśmiechem się je odbiera. W Czechach na przykład już tak sobie nie pozwalam
-
Smoku, będzie dobrze! Nie ma litra, nie ma jazdy
-
Będzie pan zadowolony
-
Kurde, Smoku, bardzo mnie korci Nie kuś mnie już, proszę Cię Choć ja akurat barierę litra mam już daleko za sobą - bardziej mi zależy na tym, że jeżdżę na moto i jeszcze mi za to płacą I za benzynę też A strażnicy miejscy wcale nie są źli. Parę razy miałem kilka sytuacji, w których byłem na przegranej pozycji, ale ponieważ po ludzku do sprawy podszedłem, to i zostałem po ludzku potraktowany. Pogadałem, pożartowaliśmy, pośmialiśmy się i zapomnieliśmy o jakimśtam złym parkowaniu Jak napisałeś - wszyscy są ludźmi. A większość ludzi to #$@*&!
-
Ja się dziwię, że jeszcze tą SVką nie jeździsz. Widać przecież, że właśnie ją chcesz mieć, więc co Cię powstrzymuje?
-
Rachunek prawdopodobieństwa is a bitch!
-
Oj wiem, ale tu akurat jest problem natury etycznej, gdyż nie mógłbym w tej chwili pracować na państwowym stanowisku, gdyż to by znaczyło, że wyciągałbym rękę po pieniądze zrabowane obywatelom... Państwowe posadki nie dla mnie, nie popieram złodziejstwa No i za dobrze mi się wiedzie póki co
-
Więc nie możesz być normalny Ale chyba nie znaczy to, że jesteś nieodpowiedzialny... Nie wiem czy to w ogóle jest miejsce i czas ku temu, ale, Unfamiliar, jesteś jednym z rozsądniejszych gości na tym forum i czuć od Ciebie mądrość życiową i doświadczenie. Wyjdziesz za mnie?
-
Szuja - sama prawda Tak samo jest wszędzie - klient kupuje w sklepie suszarkę, w domu okazuje się, że nie działa. Winny jest producent, a komu się oberwie? Pani kasjerce w sklepie, która będzie reklamację przyjmować, a przy okazji wysłucha jaką to jest pierd***ną k***ą, złodziejką i oszustką, co gówno wciska ludziom. Takie życie, obrywa się tym, co stoją najbliżej i już. Tak samo ludzie wyżywają się przez telefon, wyzywając biedny service desk od ch**ów i innych, choć oni nie mają z ich sprawą nic wspólnego. Ja dostałem sporo mandatów, za każdym razem odbierałem je z uśmiechem i nie mam nic do zarzucenia policjantom, bo wiem, co zrobiłem i ponoszę za to odpowiedzialność, a oni byli wobec mnie fair i jak pisałem - można było pogadać i się pośmiać, no ale mandacik to bez gadania brałem Jestem dumny z tego, że łamię bezsensowne przepisy i z dumą przyjmuję na klatę każdy mandat Tak w ogóle, to chciałbym pracować w policji w zmotocyklowanej drogówce
-
100-140 to zostają tylko autostrady, czyli najnudniejsza opcja świata... Polecam obniżyć próg prędkości do 50-90 i popróbować pięknych bocznych dróg w okolicy No i witam serdecznie na forum!
-
Czyli skuter! Spełnia wszystkie wymagania
-
Oj tam... Ja lubię policjantów. Spotkałem w życiu tylko jednego niemiłego, i jednego palanta na motocyklu, co się popisywał, ale szybko zaliczył szlifa Reszta, a miałem spotkań wiele, to byli w porządku, mili ludzie. Zawsze można było pogadać z nimi i zażartować
-
O właśnie, Turbo dobrze wspomniał - Bandit ma szerszą i wygodniejszą kanapę i jeśli planujesz wozić plecaczki, to na Bandicie będzie im wygodniej. Za to na SVce poczujesz, że żyjesz
-
SV w spalaniu nie ustępuje Banditowi. Rzędowa czwórka Bandita oddaje moc liniowo i bardzo przewidywalnie. Bardzo elastyczny silnik. Najcięższy motocykl w klasie, co może przeszkadzać w manewrach parkingowych na początku. Regulacja gaźników - być może 30 minut roboty raz na parę lat - zależy jak dużo i w jakim stylu jeździsz Rozgrzewanie silnika to chyba też żaden problem - odpalasz, ubierasz się, zamykasz garaż, wsiadasz i jedziesz pierwsze kilometry bez szaleństw. A SV to dzik! Więcej emocji, więcej wibracji, niespodzianki w oddawaniu mocy i wkręcaniu na obroty. Zależnie od tego, czego początkujący szuka, to albo, albo drugi motocykl będzie lepszy Ja bym wziął Bandziora, ze względu na kulturę pracy. No a jeszcze jak olejaka dorwiesz, to dzięki mocy oleju jeszcze Twoje wnuki będą mogły tym motocyklem pojeździć! W każdym bądź razie sytuację masz komfortową - nieważne, co wybierzesz, to będzie to bardzo dobry motocykl
-
Znaczy się, o co chodzi? Ja widziałem więcej policjantów na motocyklach w pełnych skórzanych kombikach w lato niż cywilów. A jakby nie puszczali płazem przewinień, jak pani Alicji, to pieniądze w budżecie na leczenie by były
-
Fiu, fiu... A magiczną granicę przekroczyłeś do dzisiaj?