Bmw K 1200 Rs - Motor Dla Nadzianych Emerytów

[DANVIELD]

Padły mocne słowa że na wizerunek marki zapracowali właściciele "beemek" dla mnie to totalna bzdura, bo motocykl jest czymś odrebnym, niewiele ma współnego z dresiarstwem.Dres prędzej kupi przecinaka na którego go stać niż motocykl z dusza i harakterem. Nie boje sie nawet powiedzieć że motocykle BMW są motocyklami dla elity (podobnie jak H-D)z racji swojej ceny i późniejszego serwisu.miałem okazje sie przejechać K100 i poprostu poezja, może jak bede miał 40~50 na karku, kupie krążownik o nazwie BMW

[mel]

od razu widać kto czuje blusa . Mel - ja jestem taką osobą która właśnie jeździła na plastikach ( i to fest niegrzeczne ) , więc rozumiem o czym piszesz , i w większości mam takie samo zdanie jak ty , bracie. Część moich kumpli cały czas ma zlewę z mojej Beemki i wróżą mi szybki powrót do szlifierni . Nie wiem ,może mają rację , pożyjemy zobaczymy. Ale ja sam zauważyłem już dwa sezony wstecz ,że zmieniam sposób jazdy , coraz częściej mi się ta lampka w główce załącza i jak pomyślę co robiłem czasami z motocyklem to mi teraz włosy na klacie się stawiają . Rzeczywiście się starzeję ( jak każdy) , ale do emeryta jeszcze trochę mi brakuje , do nadzianego zgreda chyba jeszcze też trochę Jak pisałem wcześniej - zajebiście ,że są różne motocykle , bo każdy może sobie wpasić bika w swój gust . Ale ja chciałbym trochę jednak powojować z tym stereotypem BMW = nadziany dziadek , moge ???

dobra giemul sam tego chciałeś. zmieniamy na BMW - NIEnadziany dziadek ale dziadek. Może być ? Ale widzicie do każdej marki / motocykla trzeba dorosnąć. BMW bardziej celuje w starszą grupę. Chociaż mają jakieś tam dzidy. No ale za te cenę młody chłopak może kupić nowszego japońca. i co wybierze? DANVIELD nie wiem czy to adekwatnie mojego postu pisałeś ale tu Cię zdziwię. Drechy zobaczyły że na motor można wyrwać lachę i się polansować i zakupują dodatkowo R1,R6 itd Chyba źle zrozumiałeś mój post bo to jest logiczne że dres nie kupi motoru BMW bo:1. jest droższy2. jest dla zgredzioli a nie dla prawdziwych maniaków zapierdalania.3. "R1 FOR LIVE ! Only true power"4. współczynnik zdobycia lachona jest mniejszy niż na jakimś japońcuPo za tym qrwa no dres nie wie że BMW robi motory ! Ja sam nie wiem na czym skończę za 20 lat. Nie widzę siebie na spokojnym turystyku. Jedyne co mnie kręci teraz ( i jest w miarę "normalne" ) to FZ1. Albo jakaś wściekła 600 Czy skończę jak ojciec z czaszką na plechach odzianego w czarną skórę .... na bulgotającej V2? Czy na wykręconej rzędówce w kolorowym stroju?

[LEŚNICZY]

ZGADZAM SIĘ - Bmw K 1200 Rs - Motor Dla Nadzianych EmerytówTen model w moich oczach jest o wiele gorszy od japoni , masa własna i wygląd poraża ...Każde BMW jest dla nadzianych , bo nie ma dobrego dostępu do używanych części .Z BMW podoba mi się G 450 X , który nie ustępuje japoni i reszcie ( KTM ... ) , może jeszcze F 800 jak ktoślubi 2 gary ... Reszta dla mnie jest nie godna uwagi

[ks-rider]

No ale za te cenę młody chłopak może kupić nowszego japońca. i co wybierze?

Zalezy w jakim kraju ten chlopak mieszka, roznica 50,- € w miesiacu raczej nie robi roznicy.

2. jest dla zgredzioli a nie dla prawdziwych maniaków zapierdalania.

Wytlumacz najpierw pojecie " zgredol " Prawdziwy maniak zap***nia to nie tylko ten ktory kreci max'a na prostej wiec juz zdania beda podzielone

3. "R1 FOR LIVE ! Only true power"

Power = rpm, przynajmniej w Japoni, BMW robi to troche inaczej spojrz nizej

4. współczynnik zdobycia lachona jest mniejszy niż na jakimś japońcu

buhahahahhahahahahha, nie bede Cie wyprowadzal z bledu

Nie widzę siebie na spokojnym turystyku.

Tu zdobywasz Nobel'a Nie masz najmniejszego pojecia o czym mowisz ( chyba o boxerach i to tez nie tych ze sportowym zacieciem )Tak jak pisalem wczesniej w tym roku HP2S zlupily w Hockenheim'ie dupsko wszystkiemu co mialo 2 OO Wiec sorry.Radzilbym sie przejechac czyms z grupy nowych " K " ( o ile wogole ktos Ci udostepni ). Ubierz jednak najpierw ze dwa pampersy, bo moze byc niewesolo Jakos od 2004 zadnej marce nie udalo sie do dzis pobic rekordu przejazdu toru Nürburgring ( o ile obilo Ci sie ten tor o uszy ) ciekawe dlaczego ? ? ? Widac moc to jednak NIE WSZYSTKO obejzyj sobie TO

Nie wiem, czy potrafisz wypobazic sobie fakt, ze w moim mopliku przy 3000 rpm. dysponuje juz 91 Nm = 116,9 KMprzy 4000 rpm. 104 Nm = 133,6 KM BMW nie stawiala tu na predkosc max a bardziej na przyspieszenie i elastychnoscPotrafisz przedstawic mi podobny rachunek w przypadku japonskiej konkzrencji ? P.S. W przeciwienstwie do niezorienowanych teoretykow dla ktorych moc na papierze ( i predkosc koncowa decyduje o zakupie w przypadku mlekopijcow ), dla mnie wazniejsze jest jak ta moc jest oddawana, jak pracuje zawieszenie ( o hamulcach nie wspomne ). Tego kolego nie przekaze Ci nikt, zadne pismo, zaden kolega, to tzrba przezyc samemu Nastepny teoretyk zaden emeryt, tym bardziej nadziany tym nie jezdzi, Emeryci maja kase wiec kupuja NOWE P.S. chcialbym widziec jak taki emeryt objezdza Cie na takowym na co drogim winklu

[MendeZ]

Jak już jesteśmy przy tym temacie tego typu motocykli, doradzcie, podpowiedzcie. Szukam motocykla sportowo-turystycznego. Zależy mi na dobrych osiagach. Mimo to ZZR1400, gsxr1300, xx odpoada. 600 nie biore pod uwage. Chodzi mi o możliwość zamontowania kufrów, żeby pasażer miał wygodnie i coś dla kierowcy czyli silnik. Narazie rozpatruje Sprin st 1050 i i fz1 fazer.Może jakie inne uwagi? W temacie bmw nigdy nie byłem i się nie interesowałem. Naprawdę odbieram te motocykle dla ludzi po 40-tce (nie ujmując i obrażając posiadaczy). I podzielam opinie wielu, że do tych motocykli trzeba dorosnąć / Takie pytania nie w tym temacie! /

[Baart]

Giemul, spokojnie, zbieraj energie na sezon ^^ a nie wyładowywujesz sie niepotrzebnie na forumchillout

[179274_1449834468]

Jak już jesteśmy przy tym temacie tego typu motocykli, doradzcie, podpowiedzcie. Szukam motocykla sportowo-turystycznego. Zależy mi na dobrych osiagach. Mimo to ZZR1400, gsxr1300, xx odpoada. 600 nie biore pod uwage. Chodzi mi o możliwość zamontowania kufrów, żeby pasażer miał wygodnie i coś dla kierowcy czyli silnik. Narazie rozpatruje Sprin st 1050 i i fz1 fazer.Może jakie inne uwagi? W temacie bmw nigdy nie byłem i się nie interesowałem. Naprawdę odbieram te motocykle dla ludzi po 40-tce (nie ujmując i obrażając posiadaczy). I podzielam opinie wielu, że do tych motocykli trzeba dorosnąć

Co do st (poprzednik 955i) to w moim przypadku przyszly sezon bedzie 5ty z kolei jak nim smigam oczywiscie polecam.Kolega kupil ostatni model 1050 rowniez jest super zadowolony.acha , co do kufrow.Triumph Sprint 955i ST i 1050 ST maja seryjnie matowane boczne kufry tak ze ten wydatek odpada.http://www.rideteamtriumph.com/images/04ST_access.jpghttp://www.motorcyclenews.com/upload/20671...sprint%20st.bmpJezeli cos szczegolnego Cie interesuje to daj znac na PW.pozdr.

[giemul]

W temacie bmw nigdy nie byłem .........

Spróbuj , nie pożałujesz . Nie warto kierować się stereotypami , ci którzy to robią ,sami siebie ograniczają bo nie zaznają radochy jakiej te motocykle dają . To nie są sprzęty do jeżdżenia w koło komina , każdy detal w K1200 RS jest bardzo przemyślany i dopracowany pod właśnie komfortową szybka turystykę .To że tak dopracowana konstrukcja nie jest kupowana tylko dlatego że ludzie boją się tego znaczka BMW już mnie nie dziwi - strach przed zaszufladkowaniem do kategorii "emeryt" jak widać działa u nas w najlepsze. A z tymi dla których przy wyborze motocykla najważniejszym kryterium jest wygląd , to też trudno dyskutować . Dla mnie najważniejsze jest to jaką radochę daje motor podczas jazdy a nie gdy stoi i gapią się na niego dupy . To jak z ciuchami czy butami, w dupie mam czy jestem modny , lubię ciuchy wygodne i praktyczne. Ale są tacy którym będzie się ciasnawa koszulka wbijać do krwi pod pachami a buty będą ocierać kostki , ale będą w tym chodzić bo zajebiście widać im muskle na klacie i wszyscy widzą że na nowe lakierki wywalili 1600 zł. Czasem watro spróbować czegoś innego - spróbuj BMW . Ja może nie mam jeszcze za dużego bagażu osobistego w tej materii , ale znam paru " nadzianych emerytów" którzy używają motocykli raczej do jeżdżenia nie lansu , i oni po przesiadce na BMki już raczej przy tej marce zostali. Powiem więcej , K1200RS to taki "ostatni Mohikanin" motocyklowy , bo już nowsze motorki tej firmy nie są tak dopieszczone i solidne niestety . A wszystkim mającym swoje zdanie o mułowatości i wołowatości BMW polecam wycieczkę w Alpy na przykład . Tam wszystko wychodzi jak na na dłoni , które sprzęty dają radę najlepiej . No ale tam raczej widowni nie ma i pozostaje TYLKO radocha z jazdy .

[MendeZ]

Trzeba otwarcie pryznac ze motocykle Bmw to u nas wciaz egzotyka. Ptarząc na dokonania w sferze samochodów, technika, technologie, roziązania które zaliczają się do najlepszych można by wysnuć wniosek że w motocyklach również muszą sie sprawdzać.Z pewnościa tak musi być ale wskaż mi jden motocykl tej marki który naprawdę wykazuje się lekkością stylistyki i ducha. Poza może najmniejszymi modelami, każdy wyższy model to kawal dobrej i solidnej roboty. Ale to wszystko waży i wygląda.Nie bez powodu przylgnąl im taki przydomek. solidnej niemiecjiej konstrukcji, niestety bez polotu designerskiego i lekkości ducha.

[giemul]

Trzeba otwarcie pryznac ze motocykle Bmw to u nas wciaz egzotyka. Ptarząc na dokonania w sferze samochodów, technika, technologie, roziązania które zaliczają się do najlepszych można by wysnuć wniosek że w motocyklach również muszą sie sprawdzać.Z pewnościa tak musi być ale wskaż mi jden motocykl tej marki który naprawdę wykazuje się lekkością stylistyki i ducha. Poza może najmniejszymi modelami, każdy wyższy model to kawal dobrej i solidnej roboty. Ale to wszystko waży i wygląda.Nie bez powodu przylgnąl im taki przydomek. solidnej niemiecjiej konstrukcji, niestety bez polotu designerskiego i lekkości ducha.

dla mnie to akurat zaleta nie wada . Konstrukcje BMW nie są projektowane na granicy wytrzymałości złamania tylko z zachowaniem dość dużych tolerancji . Ramy raczej tam nie pękają . A argument dużej masy ?? To dla mnie najlepszy aspekt imprezy , jak ludziom którzy mają wyrobione zdanie o nieporęczności BMW udowadnia się że są w błędzie . Te motocykle WZOROWO się zachowują pomimo tej swojej wagi , zajebiście I PEWNIE się je prowadzi , jak ktoś chce to możemy się przekonać już niebawem . Widok opadającej szczeny gości na Szlifierniach kiedy objeżdża je taki klocek - jest wart polecenia .A do dizajnu - dla mnie taki np K 1200 S ( nie K 1200 RS , który mam ! ) to wzór stylistyki motocykla , więc zależy co się komu podoba .Chcesz lekkości - popatrz na S1000RR, japonia wysiada 190 kg 190 KM !

[mel]

Zalezy w jakim kraju ten chlopak mieszka, roznica 50,- € w miesiacu raczej nie robi roznicy.Wytlumacz najpierw pojecie " zgredol " Prawdziwy maniak zap***nia to nie tylko ten ktory kreci max'a na prostej wiec juz zdania beda podzielone Power = rpm, przynajmniej w Japoni, BMW robi to troche inaczej spojrz nizej buhahahahhahahahahha, nie bede Cie wyprowadzal z bledu Tu zdobywasz Nobel'a Nie masz najmniejszego pojecia o czym mowisz ( chyba o boxerach i to tez nie tych ze sportowym zacieciem )Tak jak pisalem wczesniej w tym roku HP2S zlupily w Hockenheim'ie dupsko wszystkiemu co mialo 2 OO Wiec sorry.Radzilbym sie przejechac czyms z grupy nowych " K " ( o ile wogole ktos Ci udostepni ). Ubierz jednak najpierw ze dwa pampersy, bo moze byc niewesolo Jakos od 2004 zadnej marce nie udalo sie do dzis pobic rekordu przejazdu toru Nürburgring ( o ile obilo Ci sie ten tor o uszy ) ciekawe dlaczego ? ? ? Widac moc to jednak NIE WSZYSTKO obejzyj sobie TO

Nie wiem, czy potrafisz wypobazic sobie fakt, ze w moim mopliku przy 3000 rpm. dysponuje juz 91 Nm = 116,9 KMprzy 4000 rpm. 104 Nm = 133,6 KM BMW nie stawiala tu na predkosc max a bardziej na przyspieszenie i elastychnoscPotrafisz przedstawic mi podobny rachunek w przypadku japonskiej konkzrencji ? P.S. W przeciwienstwie do niezorienowanych teoretykow dla ktorych moc na papierze ( i predkosc koncowa decyduje o zakupie w przypadku mlekopijcow ), dla mnie wazniejsze jest jak ta moc jest oddawana, jak pracuje zawieszenie ( o hamulcach nie wspomne ). Tego kolego nie przekaze Ci nikt, zadne pismo, zaden kolega, to tzrba przezyc samemu Nastepny teoretyk zaden emeryt, tym bardziej nadziany tym nie jezdzi, Emeryci maja kase wiec kupuja NOWE P.S. chcialbym widziec jak taki emeryt objezdza Cie na takowym na co drogim winklu

teraz się przyp.... przyczepiłeś. 1. przeczytaj mojego posta z pierwszej strony. i zobacz o co mi chodziło.2. dowiedz się co to jest ironia. bo chyba tego postu kompletnie nie zrozumiałeś. napisałem co miałem napisać. jak zauważyłeś już się z giemulem ustawiliśmy na flaszkę we trzech. więc powiedz mi po co miałbym drążyć temat? lekko przekoloryzowałem sytuacje a Ty się nie potrzebnie burzysz I na dodatek robisz ze mnie idiotę. Nie mam To było takie wyłożenie "łopatologiczne" tematu.Nie musisz mi tłumaczyć nic o Nürburgringu Zresztą nie chcę mi się tłumaczyć nawet bo jest 6 rano i wróciłem z pracy. Ale po prostu przeczytaj mojego pierwszego posta, a nie interpretujesz coś co zostało wyrwane z kontekstu. Tymczasem idę spać.Dobranoc.

[ks-rider]

jak nie zrouumialem aluzji czy wypoowiedzi to SORRY , kto wie moze i z Giemulem kiedy jaka mala flaszke sie obali

[yaro 65]

...2 jedynym ładnym bmw jest r1100 s

też tak uważam ,lecz , nie ładne to co ładne ale co się komu podoba .

[adam36]

SUPER BMW ale GS 1200 moje marzonko niestety 4 razy drozszy od mojej kawy

[Gość]

Z Giemuylem to sie juz mozna tylko "dopelherca" napic. Dziadek traci sluch i smak - ale motocykl ma fajny. Zaczne za nim jezdzic... jak ma alzheimera to w koncu zapomni gdzie go zostaiwl i bedzie MOJ !

[Burst]

jak ma alzheimera to w koncu zapomni gdzie go zostaiwl i bedzie MOJ !

I tym sposobem przejmiesz pałeczkę stając się naczelnym emerytem FŚM-u

[giemul]

I tym sposobem przejmiesz pałeczkę stając się naczelnym emerytem FŚM-u

ne ne ne . Ja się już dupsko przyspawałem do tego zicelka . a wracając do meritum:http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=M1084056paczcie jaka fajna sztuka ( w najlepszym malowaniu ), i za śmieszne pieniądze , a to był kilka lat temu top topów .

[krissos]

Giemul co ty sie tak spinasz chlopie. Mi tez 2 lata temu jak by ktos powiedzial ze bede chcial kupic bmw to bym sie zasmial prosto w twarz A jednak ludzie sie zmieniaja.Kazdy ma swoj rozum i kazdy ma swoj gust, nikogo na sile nie przekonasz, a jesli ktos sie kieruje tylko stereotypami to jego strata.Dla mnie aktualne kryteria sa takie:BMW - jakosc i wlasnosci jezdne ale kiepsko ze stylistykaWlosi - przepiekna stylistyka ale kiepsko z jakosciaObie te nacje sie cenia.Japonce sa pomiedzy, czyli ani jakosc ani stylistyka ale za to umiarkowana cena Przynajmniej tak to wyglada w grupie motocykli w ktora chce uderzyc teraz.

to sie kolega lekko podjarał, tak na marginesie Beema jest OK ale.....nie chce mi się pisać, bo mam w zanadrzu pare hasełekkrissos von Speedmasterek

[179274_1449834468]

jak dla mnie to ta BEEMA jest THE BEST zawsze była już od 1980 roku. Pozdro

[cybek1984]

Giemul co ty sie tak spinasz chlopie. Mi tez 2 lata temu jak by ktos powiedzial ze bede chcial kupic bmw to bym sie zasmial prosto w twarz A jednak ludzie sie zmieniaja.Kazdy ma swoj rozum i kazdy ma swoj gust, nikogo na sile nie przekonasz, a jesli ktos sie kieruje tylko stereotypami to jego strata.Dla mnie aktualne kryteria sa takie:BMW - jakosc i wlasnosci jezdne ale kiepsko ze stylistykaWlosi - przepiekna stylistyka ale kiepsko z jakosciaObie te nacje sie cenia.Japonce sa pomiedzy, czyli ani jakosc ani stylistyka ale za to umiarkowana cena Przynajmniej tak to wyglada w grupie motocykli w ktora chce uderzyc teraz.

kolego daj mi namiary na twojego dilera musi miec swietny towar skoro dla ciebie wlosi robia ladniejsze motocykle od japoncow a co do bmw takie k 1300 r miodzio, cudo, drazac temat dla nadzianych to gdybym byl nadziany wybralbym harleya a nie bmw http://www.scigacz.pl/zdjecia/gallery/rela..._black.jpg.html

[bczk85]

kolego daj mi namiary na twojego dilera musi miec swietny towar skoro dla ciebie wlosi robia ladniejsze motocykle od japoncow [...]

Nie wiem czy mamy z ShoGunem tego samego dilera ale mnie osobiście sie włoszczyzna też podoba.Nie twierdze że wszystkie moto mają ładniejsze od japońców ale zdecydowanie serce szybciej bije na widok motocykla projektowanego przez włochów.Tzw "włoska szkoła"-ładne lecz nie zawsze praktyczne.Takie moto ma dawć kupe frajdy a że sie bedzie troche psuło,no trudno Natomiast więszkość motocykli japońskich "projektują" księgowi,tzn.moto ma być praktyczne,przyjazne dla użytkownika nie psuć się i mało palić Ale jak zwykle bywa,wszystko kwestia gustu...

[ks-rider]

takie k 1300 r miodzio, cudo,

Porownujac K 1200 S do K 1300 S to gdzie tem miod, cod i rodzynki ? Nowy lifting osobiscie mi sie nie podoby - podobny przypadek R 1 model 2008 ( i wczesniejsze ) a model 2009.

[cybek1984]

wygląda bardziej agresywnie i sportowo a nie takie pierdu pierdu

[Gość]

K1300GT to moj nastepny motocykl wiec ciiiiiiiiiiiiiiiiiiii.......Mam juz dres... zakladam go zawsze w niedziele o 16.45... by o 17 zaczac co tygodniowa przygode z rakieta na korcie. Ale mimo stereotypow... uprzedzen... zazdrosci.... i jeszcze czegos o czym sie dowiem jak kupie... to kupie ten motocykl. To tylko kwestia czasu.

[Nikodem]

Jakoś nikt nie zauważył jaką autoprezentację sobie zrobiłeś pod płaszczykiem odpowiedzi na urojone krytyki z którą się spotykasz ( bo przecież na forum tego nie było ). Dowodzi to niestety tego że wywołałeś temat, aby się pochwalić i lansować bo Cię nie doceniają przez pryzmat motocykla który kupiłeś lub za mało doceniają. Sądzę, że drobne docinki w Twoją stronę są reakcją na Ciebie i jak się z tym obnosisz a nie na motocykl jako taki. Myślę, że nie trzeba i nie wypada na polskim forum Niemcom w dupę wchodzić nie tylko miejscem zamieszkania w ich języku przy twoim profilu jak również przechwalać sprzęty przez pryzmat ceny, które sobie żądają za te sprzęty.Z psychologicznym pozdrowieniemNikodem