KOWAL2 Opublikowano 24 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 24 Lutego 2010 z reguły złodzieje obserwują upatrzone auto,motocykl czy garaż przez jakiś czas,tak na prawdę ciężko jest się ustrzec przed takimi skurw.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Duch Opublikowano 24 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 24 Lutego 2010 Kumpel mi kiedyś opowiadał że czytał temat o kradzieży na jakimś forum ETZ, gościu podobno etle w domu trzymał w jakimś przedsionku czy coś w tym stylu, mieszka w domku i przez noc jak wszyscy spali ktoś mu się wrąbał do domu i zajumal tą etle. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MiloszRR Opublikowano 25 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 25 Lutego 2010 Nie nie do końca można spać spokojnie(chyba)Pamiętam historię człowieka z ogólnopolskiego forum.Żona pojechała do marketu, a on robił porządki w piwnicy.W okienku piwnicznym ujrzał toczące się koła swojego motocykla.Na szczęście sprawca zdążył dotoczyć się do bramy i poległ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Trollsky Opublikowano 25 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 25 Lutego 2010 nie było konsekwencji prawnych ? za taki wpierdol ?mnie do teraz zastanawia czemu nikt nie zrobił zasadzki ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MiloszRR Opublikowano 25 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 25 Lutego 2010 nie było konsekwencji prawnych ? za taki wpierdol ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
fazzi68 Opublikowano 25 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 25 Lutego 2010 to mial gosciu pecha, mi sie przypomniala historia pewnego zlodzieja z Kanady ktory w czasie wynoszenia fantow wpadl do dolu w ogrodzie i polamal nogi i oskarzyl wlasciciela posesji o odszkodowanie a tak na marginesie to te wlamania i kradzieze to sami nakrecamy kupujac uzywane rzeczy na gieldach i allegro, podobnie jest z panelami i calymi radiami z puszek. gdyby zlodziej nie wiedzial ze cos moze sprzedac to by tego nie kradl.Zawsze mnie zastanawialo dlaczego policji nie zaiteresuje fakt ze gosci na gieldzie ma z tylu busa setki paneli poukladane w pudelkach po butach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
toytoy19 Opublikowano 25 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 25 Lutego 2010 Ufff nie ma to jak miec garaz przy domu Czasem warto by stosowac prawo hamurabiego czy jak mu tam bylo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
giemul Opublikowano 25 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 25 Lutego 2010 Zawsze mnie zastanawialo dlaczego policji nie zaiteresuje fakt ze gosci na gieldzie ma z tylu busa setki paneli poukladane w pudelkach po butach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ralfązo Opublikowano 25 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 25 Lutego 2010 z ulicy Pod domem Tutaj właściciel miał szczęście Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
LEŚNICZY Opublikowano 25 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 25 Lutego 2010 Pod domem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pablogixer3/4 Opublikowano 25 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 25 Lutego 2010 Przecież nic mu ojciec nie zrobił, on go tylko gonił. Facet się przestraszył i puścił motocykl, który spadł mu na noge i noga złamana, wstał i próbował uciekać, ale że miał złamaną nogę to upadł na rękę i twarz, co tłumaczy złamaną rękę i łuk brwiowy, i tak kilka razy jeszcze wstawał i się przewracał aż doprowadził się do takiego stanu Stary, masz mistrza, buahahaha Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 25 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 25 Lutego 2010 Przecież nic mu ojciec nie zrobił, on go tylko gonił. Facet się przestraszył i puścił motocykl, który spadł mu na noge i noga złamana, wstał i próbował uciekać, ale że miał złamaną nogę to upadł na rękę i twarz, co tłumaczy złamaną rękę i łuk brwiowy, i tak kilka razy jeszcze wstawał i się przewracał aż doprowadził się do takiego stanu Stary, masz mistrza, buahahaha Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 25 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 25 Lutego 2010 ja nawet nie zamykam auta pod domem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 25 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 25 Lutego 2010 Mówisz o moich rodzicach Honda Shadow 600, złamana ręka w 2 miejscach, połamana i drutowana szczęka, kilka zębów, łuk brwiowy z odpryskiem do oka, złamana noga, ogólnie masakra. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Manka Opublikowano 25 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 25 Lutego 2010 A tematy typu: gdzie trzymacie swoje sprzęty, dokumenty i jakie zabezpieczenia macie(jak je podłączyliście i foto instrukcja)<--widziałam juz na jednym forum takie cuda tylko pomagają takim gnojom, bo napewno nie utrudniaja.No a Tobie to tylko powiedzieć mogę: miałes bardzo dużo szczęścia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MiloszRR Opublikowano 25 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 25 Lutego 2010 Taaa tylko jakby koleś złożył doniesienie do prokuratury to ojciec miałby mistrza celi. To, że ktoś chciał okraść nie daje upoważnienia do tego żeby komuś coś zrobić i lepiej by każdy zdawał sobie z tego sprawę. Bo gdy przyjdzie co do czego to nie wystarczy powiedzieć: wysoki sądzie bo on mnie przecież chciał okraść. A sędzia nie powie w uzasadnieniu: no racja, i nie pogłaszcze was po głowie tylko 2-3 lata za taki numer przyp....oli aż miło+niezłe odszkodowanie trzeba będzie zapłacić. Art 157 k.k. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kowaleon Opublikowano 25 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 25 Lutego 2010 Taaa tylko jakby koleś złożył doniesienie do prokuratury to ojciec miałby mistrza celi. To, że ktoś chciał okraść nie daje upoważnienia do tego żeby komuś coś zrobić i lepiej by każdy zdawał sobie z tego sprawę. Bo gdy przyjdzie co do czego to nie wystarczy powiedzieć: wysoki sądzie bo on mnie przecież chciał okraść. A sędzia nie powie w uzasadnieniu: no racja, i nie pogłaszcze was po głowie tylko 2-3 lata za taki numer przyp....oli aż miło+niezłe odszkodowanie trzeba będzie zapłacić. Art 157 k.k. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
179274_1449834468 Opublikowano 25 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 25 Lutego 2010 Vacek to już w ogóle poszedł po bandzie To niebieskie tam daleka w tle to spawarka? Bo też by się przydała i chciałbym wiedzieć jakim samochodem przyjechać żeby załatwić wszystko od strzała, a nie znowu kłódkę zakładać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zygi Opublikowano 25 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 25 Lutego 2010 Masakra z tymi kradziezami, mi niedawno wybili szybe w samochodzie, koledze probowali ukrasc Audika, a widzac moj motocykl przez okienko z piwnicy toczacy sie w strone bramy...zrobilbym to samo...dobrze by bylo, zeby zlodziej przezyl, bo chwytam wtedy za to co jest pod reka i nie patrze na skutki...Szkoda, ze nie udalo sie zrobic zasadzki... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wymel Opublikowano 25 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 25 Lutego 2010 Jakby nie patrzeć, to w tę niedzielę będzie giełda motocyklowa we Wrocku, a w następną w Katowicach, także warto zwiększyć czujność przez ten czas. Teraz te gnojki będą szukać każdej okazji, żeby znaleźć kolejny towar do wystawienia na sprzedaż. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 25 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 25 Lutego 2010 Art 25 par. 3 K.K. Odstąpienie od wymierzenia kary za nadużycie obrony koniecznej spowodowane stanem wzburzenia usprawiedliwionego okolicznościami.Umorzyli bo uznali, że przestępstwa nie popełniono, czy może brakowało wystarczających dowodów na wniesienie aktu oskarżenia do sądu?Nie ma co tutaj rozważać wszystkich kwestii- sam nie wiem jak bym się zachował w takiej sytuacji, chociaż dobrze znam skutki "nieodpowiedniego" zachowania. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
. Opublikowano 25 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 25 Lutego 2010 ja juz nawet myslalem zeby motora podlaczyc pod 230V, tzn jakis lancuch zeby nie mogl go przeciac albo przepalic. duzo roznych pomyslow przychodzi do glowy, tylko pozniej chyba trzeba by z godzine na sciagniecie wszystkiego najlepiej maja ci co maja domy z garazem, tam chyba najtrudniej ukrasc. reszta przez caly sezon boi sie ze zastanie pusty garaz/miejsce postojowe Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 25 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 25 Lutego 2010 A ja tam się nie stresuje i dziwie się wam, że tak to przeżywacie. Już zdarzało mi się na zlocie kluczyki w stacyjce zostawić, zresztą nie mam pamięci do takich detali ile już razy wychodząc z banku usłyszałem: proszę pana zapomniał pan dowodu. Zwykle odpowiadam wtedy: po co się pani przyznawała trzeba było zaciągnąć kredyt na moje dane. Moja filozofia życiowa jest taka: Życie jest krótkie, a robaki i tak nasz wszystkich zezrą więc po co jeszcze uprzykrzać sobie ten krótki żywot przejmując się wszystkim dookoła. Co się ma stać to i tak się stanie...Jakbym posiadał spawarkę, to bym nie musiał takiego gówna kupować jak na filmie.Zresztą. Zesraj się, a się nie dowiesz jaki adres ma ten garaż Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 26 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 26 Lutego 2010 "Policjanty" same powinny wpaść na pomysł zrobienia zasadzki. Mieliby sprawców (pewnie niejednej kradzieży) na gorącym uczynku.Ale to niestety zbyt skomplikowane... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 26 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 26 Lutego 2010 Dziwie się, że auta nie znalazłeś. Przecież wniosek jesny: strażaki zapie....liły bo potrzebowały silnika do motopompy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.