Skocz do zawartości
Forum Śląskich Motocyklistów

Smok79

Użytkownicy
  • Postów

    179
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Smok79

  1. Smok79

    transalp a wzrost

    Ja mam 172 i na Transalpie czułem się jak na żyrafie da się jeździć ale musisz się przejechać - tak jak Gienek - odradzam bez jazdy próbnej.
  2. A taka kamizelka dopiero rzuca się w oczy http://allegro.pl/kamizelka-odblaskowa-na-motocykl-m-polska-policja-i2645228191.html
  3. To kierownik decyduje co zrobi jego maszyna i na ile pozwoli jej się rozbujać... Ja zaczynam od litra... Nie bawię się w półśrodki. A, że mam dwie półkule mózgowe to z nich korzystam. Co do artykułów to do mnie nie przemawiają, niby tytuł drastyczny itp. Jak człowiek nie przekona się na własnej skórze to nie uwierzy. Można mu mówić co się chce - on będzie twierdził, że to jego nie dotyczy. Jak będzie miał szczęście to nie zginie zepchnięty z drogi. A Ci co twierdzą, że ich te artykuły czegoś uczą, to niech przypomną sobie o nich za kierownicą w piękny dzień, gdy pogoda i moto sprawi uśmiech na ich twarzach... Do zobaczenia w trasie. LwG.
  4. Czyli kalendarz jak coś będzie z jednym zdjęciem? Jeśli tak to do moto musi być dziewczyna bo cały rok to nie mogę patrzeć na ten sam sprzęt...
  5. Jeśli jesteś tutaj https://www.kierowca.pwpw.pl/ to znaczy, że Twoje uprawnienia już są w bazie. A na dzień dzisiejszy sprawdzi to każdy patrol policji, nawet pieszy przez szczekaczkę. Jak kumpla zatrzymali (bez uprawnień) sprawdzili sobie w suce (wojewódzka), że nie ma uprawnień. Nawet spytali się co to za moto miał wcześniej, Kymko 150T? A on rybka - "Skąd to wiecie?", a oni - "Ma Pan jeszcze ważne ubezpieczenie na tamten pojazd". Więc sprawdzić jak chcą to mogą wszystko
  6. Nie widzę pytania tylko odpowiedź... I nie chyba tylko na pewno.
  7. Są motocykliści co jeżdżą przepisowo i są wariaci. To zależy od człowieka a nie od tego czym jeździ. Więc skończcie te swoje dywagacje na temat co lepsze... To nie jest temat na wojny... Zginął człowiek i nic już tego nie zmieni [*]
  8. Nie wiem jak w GPZ,cie ale ja ustawiam na suwmiarkę od osi do końca otworu w wahaczu. Mam znaki u siebie ale okazało się, że wraz z moto kupiłem za krótki łańcuch i do znaków mi nie dochodzi - dlatego suwmiarka.
  9. Ja z serwisu nie korzystam (bo sam serwisuję) ale mogę w 100% polecić sklep 4ride. Fachowo i dobre ceny mają.
  10. Masz pełne do tego prawo - widziałem jeden odcinek i więcej nie mam zamiaru oglądać...
  11. ... czyli głowa w kierunku zwrotu, nawet na ósemce. Tak jak napisał Frozentom nic nie kosztuje obracanie głowy. Lepiej walić ją na lewo i prawo - ja tak robiłem choć egzaminator wymagał tylko w stronę skrętu.
  12. I takie wypady to są ryby PS: nie cierpię mięsiarstwa, więc nie jeżdżę po ryby
  13. Cała prawda, gówno prawda. Wybaczcie ale to kolejna ekranowa papka...
  14. No i pamiętaj o łańcuchu bo egzaminator już podczas samego egzaminu Ci nie przypomni, tylko spyta się czy to wszystko
  15. Ja na ryby moturem tylko wtedy, gdy nie można dojechać autem (np. wał w Świerklańcu/Kozłowa Góra). Spining mnie nie fascynuje aż tak bardzo a do gruntu trzeba jednak tych klamotów trochę mieć ale się oczywiście da zapakować na moto. Jakbym częściej śmigał łowić to zaopatrzyłbym się w stelaże boczne i dorobił montaż do wędek - tak to tylko dwie wędki na torbie wędkarskiej przypięte + keszer + stojak i w drogę.. Torba wędkarska bardzo dobrze trzyma się na siedzisku przypięta pająkiem. A tak ogólnie to mnie wkurza to, że gdzie aktualnie pojadę (Jeziora, stawy czy tez Odra) to ryba nie bierze - wczoraj na odrze z nudów bawiłem się uklejkami na pióro. Chyba rzeczywiście koniec świata się zbliża
  16. Tak jak napisali jedziemy aż do odwołania. Jedyne czego możemy się trzymać to jechać z prędkością do 20km/h większą od dopuszczalnej a egzaminator może nasz poprosić abyśmy zwolnili. Jeśli się nie odezwie, uzna, że to nie jest błąd. Oczywiście jak już się raz odezwie to kwalifikuje to do błędu a jak wiemy dwa i koniec. Ja jechałem 35km/h po "dwudziestce". Tak na marginesie tam tym tempem do przejechania jest zaledwie 500m więc ta minuta nikogo nie zbawi. To samo mi powiedział egzaminator na pytanie co z progami zwalniającymi: "Jedziemy przepisowo - ta minuta czy dwie nikogo nie zbawi".
  17. Tak na marginesie to egzamin na A, A1 i A2 w przyszłości, jest i będzie taki sam, niezależnie od kategorii. Co za kłopot aby motocyklista zdawał na 250 jeśli ma tylko A1. To tylko ograniczenie mocy w codziennym życiu. I tyle. Jula - powodzonka - miasto masz opanowane bo jeździsz po Radzionkowie i Stroszku. Na Stroszku uważaj tylko na tej pętli na osiedlu aby nie omijać zaparkowanych samochodów jak coś jedzie z naprzeciwka. A i późniejsze progi zwalniające to maks 30km/h za nimi
  18. Bardzo przyjemny motocykl to Honda CBF250 - nie myślałeś o takowym?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc na stronę akceptujesz regulamin i politykę prywatności.