Reszta siedziala na motocyklach pozwalajac zrobic krzywde dziecku. Ludzie! Co z Wami? Gosc nie powinien dostac szansy,by sie do Was zblizyc. Po zepchnieciu Kolegi spodziewaliscie sie dyplomaty za kierownica?
Garść rozwagi, szczypta szaleństwa, wszystko to okraszone poczuciem humoru. Zapraszam w podróże bliższe i dalsze, satysfakcja gwarantowana. W zamian proszę o uśmiech i kanapkę z rzodkiewką. Wiadomości proszę kierować na pv. p.s.