becker

hahaha ... za przeproszeniem skończ juz dupcyć koleś. w czasach kiedy jeszcze zwałeś sie Vatzkiem tez pozywałeś ludzi na ubitą ziemie za pośrednictwem klawiatury. równiez na tym forum, wystarczy sie cofnąć w czasie z 5-6 lat. z dwóch niezależnych źródeł wiem, że jak juz cie ktoś jednak znalazł to dupsko chodziło ci jak galareta a okulary topiły sie z wrażenia. także prosze cie nie pierd..., moze na kimś młodszym robisz jakies tam wrażenie, ale accord trafnie cie określił. bedziesz na Burej Suce, okej moze sie zobaczymy i powiemy tradycyjne LWG jesli wyjdziesz w ogóle z tego McD

jak jezdzisz bez kasu to poczujesz nawet na rowerze ale trzeba uważać bo radary teraz co słup to jeden

ku.wa brojler zapomniales dodac jeszcze ze lubisz sobie czasem coś wysłać od czasu do czasu do odpowiednich służb , że lubisz czasem robić za policje i sąd równoczesnie i że lubisz wszystkich pouczac jak mają jeżdzic bo ty robisz wszystko najlepiej i bezbłędnie oraz nigdy nie odkręciłeś ani nigdy nie zrobiłeś żadnego głupiego przypału. poza tym pewno od razu urodziłeś sie dorosły i w ogóle jesteś debeściak. hehe człowieku jak cie czytam to myśle, że pomyliłeś powołania i zamiast szkoły jazdy czy co tam prowadzisz, to powinieneś być szefem jakiegoś Stasi albo przynajmniej zastępcą. trzeba było pogonic faceta i nazdać mu, że osioł, baran, że niedoszły morderca i tak dalej..... ale po co? lepiej w fotelu obrobić filmik i wysłać go do psiarni z dopiskiem "uprzejmie donoszę..." fajny z ciebie koleś, nawet jak zaraz dopiszesz, że żartowałeś...

sorry luki, ale weź nie pierdol i nie wciskaj ludziom czegoś czego nie piszą. ja po prostu uważam, że taki jeżdżący nadgorliwy i współpracujący z psami fotograf może jest dobry, ale mnie osobiście metoda jego nauki nie pasuje. tylko tyle.

niby brojler masz racje i cel może szczytny, ale jakoś śmierdzi mi to kapustą

nie kumam jednej rzeczy, wiec jak możesz mi wytłumacz wobec tego, jesli rok produkcji jest powiedzmy 1990, ale pierwsza rejestracja 2014 (bo sie moto na magazynie zapłątał) to co wpisane w dowodzie? 1990 czy 2014? i jak traktować takie moto? jako nowe czy prawie ćwierćwieczne?

własnie te

zachowujecie sie jak stare baby w oknach

jest jak byk napisane, ze zginął pod ciężarówką, która jechała z naprzeciwka. było uderzenie, motocykl plastikowy, więc leży plastik, co sie dziwisz? ale są zdjęcia kurczakos, wiec jak twierdzisz, ze sie znasz to przyjrzyj sie dokładnie, gdzie te na maxa pogięte lagi, urwane koło i inne "obrazenia" motocykla spowodowane zapierdalaniem i ślizgiem czy czymś takim? moim zdaniem może jechał za blisko forda i nawet jeśli wolno to nie zdążył wyhamować bo lód na drodze, przyhaczył, przewrócił się na sąsiedni pas i dalej niestety już poszło z kamazem, co widać po kasku . szkoda człowieka i szkoda jego rodziny.... dla nas nauka na przyszłość, wnioski niech każdy wyciąga sam... ale jak byk widać, że facet nie jechał szybko, poza tym nie miał 18 lat.

haha jak narazie to sie sprawdza

nie podaliście nigdzie godziny, nie ma znaczenia kiedy sie wpadnie? FB nie posiadam wiec tam nie sprawdze. p.s. czemu nie lubicie Doroty, zarejestrowala sie dopiero wczoraj i to byl jej pierwszy post. moze laska nie wie, ze trzeba zacząć nowy temat?

http://c.wrzuta.pl/wi14187/1dc5aae70028366d4d9f4fb1/0/paw

ale jedziecie na msze czy na parade?

czyli kupować?

również witam cieplutko

szkoda tematu, kupuj choppera, wszyscy starzy na początek kupują

hehe, dodaj żeby szybko przekazal nastepnemu pokoleniu p.s.czesc Bamboo

ej maniek, moze to siostra jest?

tak tak marian, pokaż cycki zapomniales dodac p.s. witamy zarażoną

siema brachu

również witam cieplutko

czesc kotzu. jak 4 razy przyjedziesz na Chudów to juz bedziesz jak swój i wtedy bedziesz mógł legalnie i bez obciachu pisać

no... trzeba by to obgadac osobiscie

sorry magik, ale jak cie lubie tak p****z bez sensu

mamamadzi o psach fajnie gadasz, ale o historii choppera to sie doucz. o wyglądzie równiez druga sprawa, że marauder to nie żaden czoper tylko cruiser, to dość znaczna róznica i nie wiem czemu wielu ludzi miesza te dwie kategorie stawiając między nimi znak równości. z tego co pamietam marauder zatankowany waży ok. 230 kg (model vz800), duży silnik i raczej duży motocykl, więc nie wiem czy chudej i małej dziewczynie z czymś takim jest "po drodze", według mnie wygląda to śmiesznie, ale nie moja rzecz i gust , chociaz jesli podstawowym kryterium jest wygląd to dobrze też wiedziec jak sie samemu wygląda na danym motocyklu, tu sobie poczytaj troche opinii o marauderze 800 http://forum.motocyklistow.pl/index.php/topic/95314-jak-naprawde-jezdzi-suzuki-mauruder-800/ . ten LS650 to nie był jednak zły wybór