Skocz do zawartości
Forum Śląskich Motocyklistów

soyer

Użytkownicy
  • Postów

    8
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Profile Information

  • Płeć
    Mężczyzna
  • Skąd:
    HANYSOWO

Ostatnie wizyty

546 wyświetleń profilu

Osiągnięcia soyer

Newbie

Newbie (1/14)

0

Reputacja

  1. Stosowne dokumenty złożyłem w paru instytucjach, pożyjemy, zobaczymy. Idiota nawet nie zrobił korekty zawyżonej faktury wystawionej przez siebie wiec tak czy siak będzie miał pod koniec roku ciepło... Widze że wielu kolegów już sie przekonało co do merytoryczności i rzetelności tego byznesmena.
  2. Robert - mogłbys podac link z ogłoszeniem tego motocykla aby innych przestrzec, po co tracić kase na dojazdy etc.
  3. nie życzę Ci kolego abyś przy kupnie nowego motocykla chciał sprawdzić VIN i otrzymać wszystkie niezbędne informacje na jego temat a dostaniesz od gościa z serwisu odpowiedź jaką sam przytoczyłeś......
  4. Z jakiego serwisu Ci tak odpowiedzieli??? Dla mnie dziwne, bo podczas przeglądu na stacji diagnostycznej chłopaki przy mnie dzwonili do serwisu Suzuki z Wrocławia i bez żadnego "ale" uzyskali wszystkie informacje. VIN to nie kartoteka przeszłości kryminalnej człowieka wiec nie wiem dlaczego to taka tajemnica...
  5. A więc moto zostało dziaisaj tymczasowo zarejestrowane jako rocznik 2002 i tym samym niesmak pozostał. Nie zgodzę się z Tobą kolego co do kwestii wiedzy sprzedawcy. Jeżeli na ogłoszeniu i podczas rozmowy sprzedawca twierdzi że jest to rocznik 2004 to wprowadza mnie świadomie bądź nieswiadomie w błąd. Fakt faktem jak już wcześniej wspomniałem zdupcyłem sprawe z VIN'em i do tego się przyznaję( kupno w sobote, potem niedziela i naszybszy konatkt z dealerem był w poniedziałek) nie mniej jednak każdy sprzedawca ponosi odpowiedzialność za towar który sprzedaje. Idąc dalej Twoim tokiem myślenia moglibyśmy handlować sprzetami kradzionymi bo przecież jako sprzedawca nie "muszę ślęczeć po nocach i sprawdzać co za towar mam. Poza tym istnieje coś takiego jak " odpowiedzialność sprzedawcy wzglęm kupującego" Sprzedaż konsumencka i odpowiedzialność sprzedawcy uregulowana jest w ustawie z dnia 27 lipca 2002 r. o szczególnych warunkach sprzedaży konsumenckiej oraz o zmianie Kodeksu cywilnego (Dz. U. Nr 141, poz. 1176 z późń. zm.). Na szczęscie na dzień dzisiejszy nie mam żadnych negatywnych informacji od mechaniora, wiec mam nadzieje że oprócz tego mankamentu papierowego reszta bedzie ok. pozdrawiam.
  6. Gwoli ścisłości - moto jest na Fakture nie na włocha, cena dotyczyła rocznika 2004 a nie 2002 a dwa klocki mniej lub wiecej dla mnie mają znaczenie . Ja akurat zwracam uwagę na wszystko,włącznie z rocznikiem. Masz racje że zdupcyłem sprawe z vinem przed zakupem i tutaj dałem ciała, natomiast na otomoto jak i innych ofertach podany był wyraźnie rocznik a nie data 1 rej. Moto na swój wiek jest raczej ok, stoi u mechaniora i czeka na cynk do przeglądu. To jak z papierami będę wiedział we wtorek bo sprawa jest zblokowana w wydziale komunikacji - dlatego jestem wku....y. To nie jest pierwszy sprzet w moim życiu , natomiast pierwszy raz kupiłem moto z obcymi papierami i wyskoczył taki numer... Staram się raczej ostrzec a nie straszyć.
  7. Chciałbym Szanownych Forumowiczów ostrzec przed w/w handlarzem. Mam nadzieję że choć jedna osoba nie wdupi się na minę jak zrobiłem to ja. Sprzęt sciągany z Włoch bez żadnej wiedzy na temat jego historii, niezgodność danych w dokumentach które de facto wyszły na jaw przy próbie rejestracji w PL. Krętacz i cwaniak stara się później wymigać z odpowiedzialności, niestety koszty zostały już przeze mnie poniesione i nikt mi ich nie zwróci( ubezpieczenie, tłumaczenia, rejestracja, - dopóki sprawa nie trafi do sądu a tak się stanie niebawem. Jeżeli właściciel firmy Baster czyta niniejszego posta chciałbym aby miał świadomość że nie odpuszcze zrobienie mnie w ch... Proponowałem rozwiązanie ugodowe celem partycypacji w kosztach kupionego moto, propozycja została odrzucona więc nic mnie nie odwiedzie od wejścia na drogę sądową. Dla wyjaśnienia moto rzekomo z rocznika 2004 okazało się podczas rejestracji rocznikiem 2002. Gówno mnie obchodzi że we Włoszech liczy się data pierwszej rejestracji, tutaj jest PL i liczy się data produkcji. Mam nadzieję że wkrótce padnie ten Twój geszeft i że wiecej nikogo w CH nie zrobisz. Także ostrzegam wszystkich tym bardziej że sezon nadciąga a sprowadzanych trupów będzie przybywać. pozdrawiam Nowy właściciel moto
  8. NEGATYW!! OSTRZEGAM!! Koledzy, omijajcie tego hanldarza szerokim łukiem, wszystko jest pięknie ładnie do momentu zapłaty, po wszystkim delikwent wszystkiego się wypiera i zaczyna cwaniakować. Motocykle z Włoch bez udokumentowanej historii, wp....łem sie na minę u tego typa z moto; sprawa trafiła do sądu i Urzędu Skarbowego. O szczegółach będę informował na bieżąco. Ja akurat nie popuszczam....
  9. Aby zachować pełną kulturę wypada się przywitać nawet jak się zmieni Nick i konto Więc CZEŚĆ wszystkim!!!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc na stronę akceptujesz regulamin i politykę prywatności.