Skocz do zawartości
Forum Śląskich Motocyklistów

ilmarinen

Użytkownicy
  • Postów

    475
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    2

Treść opublikowana przez ilmarinen

  1. cholera wyjezdzam 03.07 na urlop ale oni srednio co miesiac robia te szkolenia.
  2. Proponuje żebyśmy przez tydzień spróbowali ściągnąć z manetki 30 km. Żeby przez tydzień jeździć 30 km mniej niż nasza przelotowa prędkość. Niech w końcu to o sie dzieje w tym dziale ma wpływ na nasza jazdę.
  3. Ano fireblade, twoja wypowiedz jest rownież nielogiczna. W swojej wypowiedzi sugerujesz ze wyrażenie swojej opinii popieranej aktem prawnym nie może być nielogiczne. A z tego ze ktos ma opinie i powołuje sie na akty prawne wcale nie wynika ze jest logiczny. Ludzie myśleć!!! Dyskusja sie robi coraz bardziej emocjonalna i przez to sie stacza. Punkt wyjsci jest taki czy pomagamy ludziom poradami które utwierdzają delikwentow w hasaniu bez prawka. I ja mówię nie. A reszta to jak gadka z marszem wolnych konopi którzy twierdza ze marihuana powinna być zalegalizowana bo alkohol szkodzi bardziej (i popierają to badaniami choć punkt wyjścia jest właśnie nielogiczny). Jak dla mnie offf.
  4. Co prawda shreku to prawda, polecam zmienić avatara. Za dużo tego w tym roku jest i dalej przybywa a sezon w pełni. Mógłby uszok frankiewicz i kilka innych wybudować tor na Śląsku, ludzie mogliby poszaleć, mniej byłoby wypadków, ale nie, za to każdy w mieście sobie stadion buduje.
  5. Niestety na ipadzie jest samoczynne uzupełnianie i stad te błędy ale cieszę sie ze mi gramatyki wypominasz, to znaczy ze to jest właśnie ten moment
  6. Idzie w złym kierunku ta rozmowa tj brak logiki zstepowany jest linkami. Manka nie jest hiporytka, czuje intuicyjnie pewna różnice ale trudno jest jej to uglosnic. Dla mnie posiadanie bądź nie posiadanie uprawnień jest elementarna zasada zaufania społecznego, czy idę do lekarza, czy idę do selgrosa a tam jeżdżą wozki widlowe to ja mam takie poczucie ze nie muszę sie zastanawiać nad tym czy ktoś ma uprawnienia czy Nie ma. Ta dziewczyna z forum łamie te zasadę zaufania bo twierdzi ze wie lepiej kiedy może jezdzicxa kiedy niecicnikt jej nie będzie ńic mówił bo ów już wszyskto wie. Jeśli chcemy zamienić sie w Rosję w naszej społeczności to ja wysiadam. Nietety teraz są czasy ze najczesciej sie słyszy "mam prawo" albo "tak naprawdę". Każdemu sie wydaje ze ma dostęp do prawdy i do praw, bardzo roszczeniowe to jest. Andzia ma prawo i nikt jej nie przekona ze prawa nie ma. Mtv sie naogladala. Jak manka przekroczy 50 tke w zabudowanym to znaczy ze sie ze mną Umówila i zlamala te umowę. Jak Andzia jeździ bez prawda to znaczy ze na nic sie ze mną nie chce umawiac. I to jest ta różnica i żaden taryfikator nie ma tu niccdo rzeczy, zreszta nikt sie na niego nie powoływał, er6n polemizuje z argumentami które sam przytacza . Możemy z of topa zrobić oddzielny temat czy to fajnie czy niefajnie jeździć bezprawka ale sami sie tym jako forumowa społeczność skompromitujemy.
  7. Podobno zniżki jak zbierze sie 8 osób, ja sie pisze.
  8. Niedobrze, zastanawiam sie nad tym działem i nad tym czy spełnia swoje funkcje. Motocykle to niebezpieczna sprawa, żal człowieka.
  9. No ty nie widzisz różnicy wr6n ale najwyraźniej prawodawstwo w Polsce widzi. Niechce chodzic do lekarza ktory nie ma uprawnień, latać samolotem w którym pilot Nie ma uprawnieñ, chodzić do prawnika ktory nie ma uprawnień czy uczestniczyć z ludźmi w ruchu którzy nie maja uprawnień. Na tym polega cywilizacja. Umawiamy sie na coś. Jak ci sie to er6n nie podoba to w Afryce swobodnie można robić wiele bez uprawnień. Nie róbmy z ulic rp Afryki. I nie widzę tutaj żadnego nawrócenia, z księdzem ci sie pomyliło, nie lubisz księży i wszędzie ich widzisz. Po prostu jak ktoś chce sie bawić w studiowanie to niech najpierw zda maturę. Porazavmnie ta bezkrytycznosc.
  10. niemożliwe zebys 10 lat miała prawko na samochod bo nie jest mozliwe zebys miała 28 lat, poza tym nie rozmawiamy o tym czy ja umiem czy nie umiem jeździć i czy jestem cianki bolek a nie kozak tylko o tym czy dobrze jest na tym forum paradować z informacja ze nie ma sie prawa jazdy. no i obejrzyj filimk a pozniej powiedz mi ktorym dzieckiem jestes :-)
  11. " nie wyobrażam sobie żeby motocykl stał w garażu albo żebym ja czekała aż bede mieć papier" - no to już przynajmniej mamy zgodność że to kwestia braku wyobraźni. "mnie sie wydaje że ci co nie mają oczywiście pod warunkiem że mają olej w głowie jeżdzą ostrożniej" - po pierwsze wydaje ci się po drugie jeżdżenie bez prawka wyklucza posiadanie oleju w głowie. jedną z pożądanych acz rzadkich cech jeżdżenia na moto jest pewnego rodzaju wstrzemięźliwość, odraczanie dawkowanego ryzyka, to pewna cecha osobowości, wiąże się z dojrzałością, ty obejrzyj sobie dokladnie to co tam jest i zastanów się którym dzieciem jesteś zachecam wszystkich do ogladniecia filmiku do konca, smieszny jest, a i okazuje sie ze te dzieci co nie odroczyły przyjemnosci w czasie w późniejszym okresie miały przejebane życie (rozwody, alkohol etc), a poza tym ty mozesz świetnie mieć opanowane moto ale to nie zmienia faktu ze jak jeździsz bez prawka to znaczy ze nie masz wyobraźni.
  12. AnetaAndzia ja bardzo ze zrozumieniem ciebie przeczytałem i poraża mnie twoja bezkrytyczność, są ludzie tutaj którzy bez prawka jeżdżą ale oni są na tyle krytyczni że wiedzą że coś nie halo robią a ty jesteś tak bezkrytyczna że fakt żę nie masz prawka właściwie tak między słowami wyleciał i jakby nikt nie zauważył. to teraz ci wyjaśnie tak prosto: jak masz prawko - to jest dobrze. jak nie masz prawka - to nie jest dobrze. bo: jak się rozbijesz to się w gazecie dowiemy że pani AnetaAndzia jeździla bez prawka i to troche niszczy reptuację ludzi bo w powszechnym odbiorze jest taki komunikat że motocykliści to idioci. jeśli chcesz pytać grupę motocyklistów o jakieś zdanie, oczekujesz od nich pomocy to nie narażaj ich na szarganie reptuacji jeżdżąc bez prawka. myślę ze teraz brzmi to jasno.
  13. forum jest od tego żeby dyskutować, i nie o to mi chodzi zebys sie złościła, jesli szukasz tu porady to moja porada jest taka: zrób prawo jazdy. tak jak ktoś jak będzie chodzil do prostytutki to jak będzie chciał się mnie doradzić jakie ma majtki założyć to ja mu doradzę załóż prezerwatywe :-)
  14. a ja uważam że nie powinniśmy doradzać idiotom i idiotkom które jeżdża bez prawka jazdy. najpierw prawo jazdy a później doradzanie.
  15. chodzi mi po glowie ten x11. połączenie ducati monstera z v-maxem. różne opinie są, głównie skrajne, za duzo egzemplarzy nie ma , w polsce 10, w niemczech sa droższe niz w polsce (fascynuja mnie zawsze te sprzety sprowadzone z niemiec włoch i francji które sa tansze niz ich odpowiedniki w tych samych krajach :-) ) . no ciezki ozrech do zgryzienia. swoja droga jakby ktos znał kupca na zr7s 2002 rocznik to dajcie mu mój namiar.
  16. ilmarinen

    Forum

    Tendencyjnie i jednostronnie i jak w każdym tendencyjnym i jednostronnym komentarzu ziarno prawdy jest. Mimo rozczarowań zachęcam cię do pozostania na forum bo wiele pozytywnych info można tu nabyć. Szkoda ze nie pomogles temu kolesiowi co ci nie pomachał, odwet na dłuższą metę jest wyrazem bezradności.
  17. no za darmo tego nie rozdają, generalnie najpierw muszę spylić ten moj zr 7s ale póki co sie rozgladam, najrozsądniejsze byłoby wzięcie fazera, ten sam własciwie typ moto tylko moc większa, wiec głowa podpowiada w tę strone, natomiast te fajnie wygladajace moto to maja moc w pizdu, chociaz nie wiem sam, ten x11 to ma 130 kucy niby z kawałkiem czyli mniej od fazera litra a mimo to widze na oko ze fazer z litrem jest łatwiejszy do opanowania, z pasażerem to ten x11 wazy ponad 300 kg :-) a podobno moment obrotowy ma absurdalny.
  18. No tak tyle ze sv to ścig. Niewygodny.
  19. hehe no jasne, vfr ale tylko wersja z 2011 roku 1200 :-) szkoda ze kosztuje troche dużo. 800 vfr wydaje mi sie jakos zbyt sportowa. generalnie ten X11 dał mi do myślenia, ciekawy motocykl, może bym też czegoś w ducati pogrzebał, teoretycznie ducati monster chociaż to inna troche jazda, problem polega na tym że nie moge znaleźć nic podobnego do fazera czyli naked ze sportową owiewką z mocą około 130 kucy. ale póki co jestem bardzo wdzieczny za te uwagi ktore macie.
  20. bardzo ciekawy ten x11 , podoba mi sie tylko ze ja niestety mocno doceniam moc owiewki :-) bez owiewki to jest ciężko. hornetki nie chce, wydaje mi sie tak zachowawczy jak bandit 1250 .
  21. xx mocno trzyma cene i roczniki są dosyć odległe, mozna kupic 2000/2001 rocznik, wygląd jest troche retro ale zdaje sobie sprawe ze to niesamowicie dobra konstrukcja xx,tyle ze 20 kg cięższy od zzr 1200. po prostu zzr 1200 wydaje mi sie troche mniejszym motocyklem a blackbird to jest jednak krowa.
  22. Witam, 3 sezon jeżdżę kawasaki zr 7s, ma 77 KM, generalnie powoli czuję że trzeba by wymienić sprzęt na ciekawszy, i myślę o fazerze litrze, tyle że on dosyć mocno trzyma cenę, myslałem o czymś do 12k, z drugiej strony widziałem ładne egzemplarze kawasaki zzr 1200 tyle że to moze być troche za mocne dla mnie, ciężar mi odpowiada, nie lubie lekkich jak piórko motocyklli. potrzeba mi do wygodnego jeżdżenia moto, przejażdżek w grupie, jazd po mieście i czasami wypadu z pasażerką. generalnie nie chce sporta bo to bolesna sprawa dla nadgarstków. jakbyście mieli jakieś pomysły na coś w stylu Fazera albo jakieś przemyślenia dotyczące ZZR 1200 to prosze o pomoc. Myślałem też o bandicie z owiewka 1250 ale on mi się wydaje troche zbyt zachowawczy. najlepszy byłby fazer 800 ale niestety jest za drogi bo wszedł stosunkowo ten model niedawno.
  23. Są jeszcze miejsca? Trzeba to szkolenie pierwszej pomocy jokoniecznie przechodzić?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc na stronę akceptujesz regulamin i politykę prywatności.