Hajabuza

Witaj!Moi znajomi wygrali z facetem alkoholikiem-zawadiaką. Ciagłe skargi do spółdzielni i czasem nawet kilkukrotne wezwania na straż miejska i policję. Każdy przyjazd był udokumentowany-skonczylo się na tym, ze facet został eksmitowany z mieszkania.My mamy rownież "kochanych" sąsiadów - co prawda nie katuja nas muzyką ale ciągłym zagraceniem klatki schodowej, schodów, piwnicy i przy okazji barykadowaniu naszych drzwi wejsciowych. jak na razie pomaga straż miejska ale niestety nie na długo:(

Hehehe, to się kolega podbudował

To "zapoluj" za tydzień teraz za wcześnie jeszcze na wagary:)

Widzisz, bo to jest tak, że na siłe to nic nie znajdziesz:)Choć z drugiej strony w "godzinach porannych" to były w szkole:)

No, już dobrze, dobrze. Dziewczyna zakumała o co chodzi:)

Bardzo dobry temat, chwała dla autora za zwrócenie uwagi na istniejący problem a nie traktowanie tego jako łatwej rozrywki i chwili przyjemności.Zgadzam się z tym, ze niestety dzisiaj rodzice są zbyt zapracowani, chcą chwili oddechu a dzieci powyzej 15 roku życia coraz częściej są puszczane w "samopas" i uczone są "radzenia sobie w życiu". Więdz radzą sobie, wg wskazówek kolegów, koleżanek, mądrych artykułów w Bravo i czy po prostu w necie:).Z reszta nie ukrywajmy, ze niejedna 13latka wygląda ja 18stka:) a kto jej an dzień dobry każe się dowodem okazać?

I wszystko jasne;)

Poczytałam i poprawił mi sie nastrój:)Nie żebym była wrogo nastawiona do Pani podajacej to ogłoszenie ale hasło: Ile bierzecie? Jestem zakochana w motorach itp mnie powaliło:)

A, że się tak dopytam. Piszecie o licytacji a na jaki cel przekazany dochód?

A czy Cie człowieku ktos tu swata??? Weź sie otrząśnij!

I wzajemnie:)

jakiś Ty rażliwy i czepliwy...Można mieć nie tylko koleżanki ale i kolegów

Gdybym go nie znała to bym porwała sie na stwierdzenie, ze się speszył

Ja tam jestem taka zwykłą, nieśmiałą, mało zauważalną dziewuszkąZ wzajemnoscią To przy tych aktach bedzie?

Hmmm, poczekam cierpliwie;)

Jakąś tajemnica tu zalatuje;)

??????????????? iiiii?????Co tak ucichło????

Nazwijmy to porażką wychowawczą

Martw sie o aparat:) bo klisza pęknie:)

Ehh prowokator:)

Ale bez wymijania prawą stoną

Witamy!

Czasem zdarza sie patzreć w prawe lusterka, ale niejednokrotnie wiemy wszyscy dobrze, że motocyklisci potrafią wyskoczyc jak Filip z konopii i w ciągu sekundy zmienia sie sytuacja na drodze.