Jaką 125kę wybrać

[evkax]

Witam, szukam rady i mam nadzieję, że jakaś życzliwa dusza mi jej udzieli:)

Szukam pierwszego motorka, przy czym zaznaczę, że nie prowadziłam nigdy maszyny osobiście (mam trochę doświadczeń jako plecaczek, więc przynajmniej ubrana jestem;) )

Po pierwsze budżet: szukam czegoś maksymalnie ekonomicznego, bo dopiero będę się uczyła jazdy, więc nie chciałabym ronić łez nad uszkodzoną maszyną (wolę założyć gorszy scenariusz, czyli ewentualne wgniecenia:P) Czyli coś do 5k to byłaby super sprawa.

Po drugie... mam ponad 160 cm, w związku z tym sadzę, że lepiej sprawdziłoby się coś co nie jest zbyt rozlazłe lub wysokie czy ciężkie

I waham się, czy lepiej szukać używki czy nowego. Z tego co czytałam na forum, z używkami jest różnie, mogą być po niezłym liftingu a tego raczej nie rozpoznam, przez brak doświadczenia. Nowy w tej cenie to właściwie tylko chińczyk, one też mają różne opinie, słaby kop, luzujące się śrubki, rdzewiejące elementy. 

Więc czy ktoś z doświadczeniem w temacie jest mi w stanie podać jakąś godną polecenia maszynkę?:)

 

 

[DANVIELD]

xv125 z gmolami i hulaj dusza:)

[nfs]

Honda cbf lub yamaha ybr.Lub jak kolega wyzej chopperka.

Mozna pomoc w zakupie uzywanej.Zadnego chiniola.W tym roku mial wyjsc chlodzony ciecza i wtedy bedzie szansa na jezdzenie.

[evkax]

Dziękuję za modele! Zaczynam nieśmiało przeszukiwać sieć:]

[Brojler]

Odradzam chopper na pierwszy motocykl. Uczy złych nawyków, co widać później na kursie. Lepiej uczyć się dobrych nawyków od razu niż wykorzeniać błędy.

Polecam nakeda  z wyprostowaną sylwetką. Z resztą ceny chopperów 125ccm powalają z nóg.

[evkax]

Bardzo dziękuję za wszystkie informacje! Ju z szperam w sieci w poszukiwaniu mojego cuda. A na jakie błędy powinnam uważać? Nie ukrywam że chopperki są najbliższe mojemu sercu, ale sądzę, że mogą być nieco za ciężkie.

[Hawk1985]

Ja tam jestem zdania że przede wszystkim moto musi się podobać, jeśli chcesz choppera to bierz choppera. Najważniejsze to usiąść na kilku motocyklach i przymierzyć czy nam odpowiada.
Plusem chopperów jest niskie siedzisko, no i z gmolami wyglądają dobrze a gmole polecam. Moim pierwszym moto 125 był właśnie chopper bo bardzo mi się podobał, przygody na drodze odpukać na nim nie miałem (6500 km w 2015) ale podczas mycia postawiłem moto na ażurach, jedna stopka ujechała i się położył  gmol by ograniczył straty.
W 2015 zrobiłem prawko i pomimo miłości do chopków zdecydowałem się na turystyczne enduro

Co do Chińczyków to jest sporo mitów, ja przez 6500 km nie miałem żadnej awarii, nic się nie odkręcało nie odpadało.
Minusem był silniczek bo to singiel ~10,5 KM ale 100km/h osiągał (max chyba 110 na długiej prostej - wg gps 102) przy wymiarach jeźdźca 183cm 108kg. O utrzymaniu 100 należy zapomnieć, komfortowa przelotowa to 80-85. Duże znaczenie ma waga i wymiary kierowcy
Chińczyki nie są idealne, chromy często są gorszej jakości i pewnie po czasie nie będzie wyglądać tak dobrze jak Japonia, ale nie ma co ich skreślać.
Bardzo chwalą np Junaka RS 125 który jest robiony przez fabrykę składającą bodajże Yamahę YBR 125.
Chińczyk chińczykowi nie równy, niektóre są marne, niektóre dobre a niektóre nawet bardzo dobre.

Pewnie po sezonie lub dwóch będziesz się rozglądać za czymś większym, i będziesz chciała zrobić prawko.
Danvield polecił Ci Yamahę Virago 125 (XV 125), sam o niej myślałem, ale dla mnie ten motocykl był zbyt mały. Dla kobiety 1,6m wzrostu może być odpowiedni

[imnariel]

Wysokością siedziska się nie przejmuj, ja przy 164cm zaczynałam od Hondy XL125 Varadero - najcięższej 125 i dość wysokiej, spokojnie dałam radę. Jeśli braknie Ci nóżki, tym lepiej, będziesz się od początku musiała uczyć techniki ;-) a potem nie będzie płaczu, że masz mały wybór moto, bo nie stawiasz całej stopy na ziemi. W większych pojemnościach i waga większa i wysokość siodła.

Oczywiście jeśli możesz, weź coś lżejszego. YBR125, CBF125 to wg mnie racjonalne wybory, są niedrogie, mają dobre opinie, łatwo będzie sprzedać, bo przecież to dopiero pierwszy moto ;-)

Pojedź z kimś kto się zna, obejrzy, wyrazi swoją opinię.

Gmole to jak najbardziej dobra inwestycja, po pierwsze nie będziesz miała kosztów przy glebach, parkingówki nie są czymś rzadkim ;-) a po drugie, nie będziesz miała stresu, że sobie narobisz kosztów, jakoś łatwiej się jeździ ;-)

Powodzenia!

[accord]

Łatwiej będzie szukać jeżeli czym chcesz jeździć - sport, turystyk, naked, chopper.

Druga sprawa jak już ktoś napisał, moto musi Ci się podobać, nie wyobrażam sobie wsiadania na motocykl który mi się nie podoba.

[dudmar_6]

A może któryś Romet 125 cm3? Nowe maszyny oferowane są w niskich cenach, ale trzeba mieć świadomość że to chińczyk.

[becker]

VARADERO