reassor Opublikowano 21 Marca 2016 Udostępnij Opublikowano 21 Marca 2016 Jak w temacie - Mamy nowe rozporządzenie i jest lekki zamot z mojej strony. Instruktor powiedział mi, że nie trzeba się rozglądać jadąc ósemkę. Nie chodzi mi o start przed zadaniem a samą jazdę już w prostokącie. Patrząc na stare rozporządzenie widać, że gdy te zadania są połączone to występuje stwierdzenie : 3.Slalom wolny(jazda po łukach w kształcie cyfry 8 i pomiędzy 5 pachołkami ustawionymi na wyznaczonym pasie ruchu) 1) upewnienie się o możliwości jazdy: a) wykluczenie prawdopodobieństwa spowodowania zagrożenia w ruchu drogowym, ocena sytuacji wokół pojazdu, c) płynne ruszenie – łagodne puszczenie sprzęgła, zwiększenie obrotów silnika; 2) 5-krotny przejazd po łukach w kształcie cyfry 8 (w prostokącie 7m x 14m) 3) 2-krotny przejazd pomiędzy 5 bramkami; 4) upewnianie się o możliwości skręcenia; Sposób wykonania zadania: a) niepodpieranie się nogami, nienajeżdżanie na linie wyznaczające zadania egzaminacyjne, c) niepotrącanie pachołków W nowym został tylko sposób wykonania zadania czyli a,b i c Czy ktoś mi to może jakoś palcem pokazać? Trzeba, czy nie? Jeśli tak to gdzie to jest napisane? a jeśli nie to czym się posiłkować jeśli egzaminator się uprze? Z góry dzięki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Edi996 Opublikowano 22 Marca 2016 Udostępnij Opublikowano 22 Marca 2016 Nie wiem ile masz czasu, ale 17.04. Jak już pewnie widziałeś na forum ma być zlot współorganizowany przez word i tam będziesz mógł uzyskać info z pierwszej ręki :-) ja zdawałem w lipcu 2015 i u mnie egzaminator nie zwracał na to uwagi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
severian Opublikowano 22 Marca 2016 Udostępnij Opublikowano 22 Marca 2016 (edytowane) 16 godzin temu, reassor napisał: Trzeba, czy nie? Też dyskutowałem na ten temat z instruktorem.Usłyszałem,że nie trzeba i na egzaminie okazało się,że faktycznie nie musisz kręcić dyńką .Zastanawiam się po co analizujesz te rozporządzenia?Wszystkie zadania masz przejechać bez podpierania się i potrącania pachołków.No i przed ruszeniem do kolejnego zadania trzeba się rozejrzeć.Ot,cała filozofia.Jedynie na mieście trza kręcić głową żeby egzaminator po prostu widział ,że się rozglądasz. Edytowane 22 Marca 2016 przez severian Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
reassor Opublikowano 22 Marca 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 22 Marca 2016 Jak pogoda dopisze, to zapiszę się na 6 kwietnia (pierwszy egzamin). Mam jeszcze 14h do wyrobienia ale to poleci z górki już od piątku A dlaczego analizuję? Wiedza nie boli Zrobiłem 5h na suzuki i 1h na er6n (tak dla porównania). Osiem i slalom wolny już (albo dopiero) pykam. Po mieście też mi w miarę idzie tylko denerwuje mnie spoglądanie przez ramię (martwe pole) co bardziej mnie rozprasza, Dużo więcej widzę w lusterkach poruszając ciałem. I ta jazda przy prawej krawędzie + miganie na zmianę krawędzi na lewą w obrębie jednego pasa. Ale to są niuanse i wszystko do opanowania. Wiadomo, że w realu nikt tak nie jeździ. Sama jazda przy prawej zaprasza miastowych cwaniaków do wyprzedzania na 3-ciego. Ale to już polemika. Nauczyć się zdać i zapomnieć Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Edi996 Opublikowano 22 Marca 2016 Udostępnij Opublikowano 22 Marca 2016 To powodzenia na egzaminie:-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
reassor Opublikowano 22 Marca 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 22 Marca 2016 Nie dziękuję ! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Brojler Opublikowano 22 Marca 2016 Udostępnij Opublikowano 22 Marca 2016 4 godziny temu, reassor napisał: Jak pogoda dopisze, to zapiszę się na 6 kwietnia (pierwszy egzamin). Mam jeszcze 14h do wyrobienia ale to poleci z górki już od piątku A dlaczego analizuję? Wiedza nie boli Zrobiłem 5h na suzuki i 1h na er6n (tak dla porównania). Osiem i slalom wolny już (albo dopiero) pykam. Po mieście też mi w miarę idzie tylko denerwuje mnie spoglądanie przez ramię (martwe pole) co bardziej mnie rozprasza, Dużo więcej widzę w lusterkach poruszając ciałem. I ta jazda przy prawej krawędzie + miganie na zmianę krawędzi na lewą w obrębie jednego pasa. Ale to są niuanse i wszystko do opanowania. Wiadomo, że w realu nikt tak nie jeździ. Sama jazda przy prawej zaprasza miastowych cwaniaków do wyprzedzania na 3-ciego. Ale to już polemika. Nauczyć się zdać i zapomnieć Poczekaj, aż pojedziesz z instruktorem ćwiczyć stosowanie przeciwskrętu przy 80-100km/h. To jest dopiero wrażenie dla nowicjusza. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
reassor Opublikowano 22 Marca 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 22 Marca 2016 Szkoda, że do Żor mam jednak kawałek :/ Tyle dobrego tu o Was piszą. Może po skuszę się na dodatkowe Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
severian Opublikowano 23 Marca 2016 Udostępnij Opublikowano 23 Marca 2016 14 godzin temu, reassor napisał: A dlaczego analizuję? Wiedza nie boli To zbędna wiedza,która tylko zrobi ci z mózgu owsiankę.Ale jak tam chcesz ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Brojler Opublikowano 23 Marca 2016 Udostępnij Opublikowano 23 Marca 2016 12 godzin temu, severian napisał: To zbędna wiedza,która tylko zrobi ci z mózgu owsiankę.Ale jak tam chcesz ... A ja szanuję ludzi, którzy drążą temat i nie dają sobie zrobić owsianki przez innych. Później będzie: bo w internetach napisali. A tak sprawdzi u źródła i ma wywalone na indolencję "fachowców". Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
severian Opublikowano 24 Marca 2016 Udostępnij Opublikowano 24 Marca 2016 Spoko,każdy ma swój pomysł na zdanie egzaminu.W moim przypadku wystarczyło słuchać ogarniętego instruktora.Poza tym jestem przekonany,że gdyby wordy w 100% trzymały się tych rozporządzeń to zdawalność byłaby na poziomie ok.10 %.A autorowi tematu radzę ćwiczyć te ósemki do upadłego bo z moich obserwacji wynika,że 50% kandydatów na kierowcę wykłada się właśnie na tym zadaniu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
yaca_k Opublikowano 24 Marca 2016 Udostępnij Opublikowano 24 Marca 2016 Na moim egzaminie również nie trzeba się było rozglądać przy ósemce i i tak też wcześniej mówił mi instruktor (choć kazał na początku wyćwiczyć manewr z rozglądaniem). Generalnie egzaminatorzy, z tego co zaobserwowałem i słyszałem, zwracają dużą uwagę na rozglądanie się przed rozpoczęciem manewru. powodzenia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
guciokobuch Opublikowano 24 Marca 2016 Udostępnij Opublikowano 24 Marca 2016 Na moim egzaminie 80% ludzi którzy zdali teorie i przeszli na plac manewrowy oblało na drugim zadaniu a mianowicie na przetoczeniu motocykla 5m !!!!! Pomyślicie że to błahostka? Nic bardziej mylnego. Cały błąd polegał na tym że Ci egzaminowani założyli kask do przetoczenia ale go nie zapieli. Tak, nie zapieli kasku. Należy zapiąć kask i obrócić się za ramię przed manewrem przetoczenia motocykla. Egzaminator nie powie Ci co źle zrobiłeś tylko poprosi o powtórzenie zadania. Nigdy nie wpadniesz że chodzi o zapięcie kasku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Brojler Opublikowano 24 Marca 2016 Udostępnij Opublikowano 24 Marca 2016 4 godziny temu, guciokobuch napisał: Na moim egzaminie 80% ludzi którzy zdali teorie i przeszli na plac manewrowy oblało na drugim zadaniu a mianowicie na przetoczeniu motocykla 5m !!!!! Pomyślicie że to błahostka? Nic bardziej mylnego. Cały błąd polegał na tym że Ci egzaminowani założyli kask do przetoczenia ale go nie zapieli. Tak, nie zapieli kasku. Należy zapiąć kask i obrócić się za ramię przed manewrem przetoczenia motocykla. Egzaminator nie powie Ci co źle zrobiłeś tylko poprosi o powtórzenie zadania. Nigdy nie wpadniesz że chodzi o zapięcie kasku. Prowadząc motocykl jestem pieszym. Kto się dał oblać ten trąba. Obrócić się przez ramię? Nigdy, żadne z moich kursantów tego się u mnie nie uczył i nigdy nie oblał. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
staszek_s Opublikowano 25 Marca 2016 Udostępnij Opublikowano 25 Marca 2016 Przecież przetaczanie jest w "garażu", mam się rozglądać w garażu? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
reassor Opublikowano 4 Kwietnia 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 4 Kwietnia 2016 Guciowi chyba chodziło o stary egzamin. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Regulus Opublikowano 11 Kwietnia 2016 Udostępnij Opublikowano 11 Kwietnia 2016 Egzamin, z wakacji 2015 Word DG. Egzaminator OK. Od A-Z wyjaśnił czego oczekuje, jak wykonywać manewry w jakiej kolejności, jak zjechać z 8, co można, nie można oraz "po każdym zatrzymaniu, rozejrzyj się", nie mniej nie był pedantyczny. Dodatkowo zezwalał, na "kółko na rozgrzanie się" wokół litery T. [nikt nie skorzystał :D] Ogólna generalna zasada, "jak nic nie mówię, to jest dobrze". Czyli na 8, czy raczej "prostokącie" nie było wymogu rozglądania się, tak jak mówili instruktorzy. Przechodząc z 8 na slalom wolny czy dalej, nie było konieczności zatrzymywania się, wiec każdy robił jak mu było wygodniej. Jak się zatrzymałeś, to dopiero włączał się wymóg "upewnienia się o możliwości jazdy". Tak więc mi głowa latała jak helikopter, a i tak raz zapomniałem gdy zająłem się poszukiwaniem N, stojąc na środku placu. Nikt nie uwalił przez "brak upewnienia się". Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
reassor Opublikowano 14 Kwietnia 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 14 Kwietnia 2016 Miałem podobnie w Tychach w poniedziałek (11.04) Robisz sprawdzenie wylosowanych elementów + łańcuch. Siadasz i przygotowanie do jazdy i jedziesz. Zrobiłem "8" i mówi jedź od razu na wolny x2 potem 30tka x2 w międzyczasie hamowanie awaryjne i w wyznaczonym miejscu jak się zawracało i jechało na rozbiegówkę. 1 Błąd popełniłem na przeszkodzie (50) zrobiłem 1 raz dobrze i za drugim pojechałem tą samą stroną bo taki byłem zamotany . Powiedział, że druga próba i już było ok. Potem wzniesienie tu mógł mnie uwalić bo się nie rozejrzałem tylko spojrzałem za siebie czy on idzie . Na mieście to już formalność. Wystarczy nie walnąć czegoś głupiego no i mieć farta z przechodniami, a najlepiej to puszczać wszystkich Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.