aisak Opublikowano 14 Lipca 2014 Udostępnij Opublikowano 14 Lipca 2014 Do tragicznego wypadku doszło wczoraj w Żarkach Letnisku. Tuż po godzinie 22:00 na drodze W-791 na ulicy Porajskiej 49-letni kierowca alfa romeo podczas wyprzedzania innego pojazdu zderzył się czołowo z jadącym z naprzeciwka motocyklistą. 18-latek kierujący hondą poniósł śmierć na miejscu. Widziałam miejsce zdarzenia tuż po wypadku, może ktoś rozpoznaje motor? Żarki należą do powiatu myszkowskiego. P.S. Tak się pluje na motocyklistów, a tu kolejny raz sprawcą jest samochód...;/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
aisak Opublikowano 14 Lipca 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 14 Lipca 2014 widzę, że zdjęcie się nie załączyło dlatego wysyłam linka do artykułu ze zdjęciem. http://twoja-czestochowa.pl/post/details/2016/tragedia-w-zarkach-letnisku Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Słoma Opublikowano 14 Lipca 2014 Udostępnij Opublikowano 14 Lipca 2014 Ku** nie mam słów ... jełop w puszce kretyn ... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mikolajmoto Opublikowano 14 Lipca 2014 Udostępnij Opublikowano 14 Lipca 2014 Kolejna tragedia [*] Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
aisak Opublikowano 14 Lipca 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 14 Lipca 2014 no dokładnie! "jełop w puszce"! To kolejny dowód na to, że nawet nie łamiąc przepisów możemy nie wrócić do domu ... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
AnFiLubiPALIC Opublikowano 14 Lipca 2014 Udostępnij Opublikowano 14 Lipca 2014 Dokładnie to było tak: Jechała Skoda Felicia z prędkością 50-55 km/h i w pewnym momencie Alfa Romeo zaczęła wyprzedzać (była już rozpędzona), według mnie jechała około 80-100 km/h.Ja osobiście nie widziałem cyklisty.. Prawdopodobnie cykliście zgasł motor, (a motory są robione tak, że przy odpalonym silniku dopiero świecą się światła) możliwe, że próbował go odpalić/naprawić.Mógł wprowadzić motor na chodnik.. Prawda?? Tylko co zrobisz jak robią krawężniki 10 cm w górę i ciężko jest wjechać na taki krawężnik rowerem, a co dopiero wprowadzić na tak wysoki krawężnik motor. 18-latek zginął na miejscu. Pogotowie i Policja były zawiadomione, a teren był na początku nie przejezdny, w celu zabezpieczenia terenu wypadku. Czy kierowca Alfy był trzeźwy tego nie wiem. Po przyjeździe pogotowia i zaraz potem policji, przez policje został zawiadomiony prokurator i rodzice cyklisty powiadomieni o wypadku ..Potem nie wiem co się działo, bo po spisaniu zeznań z wypadku pojechaliśmy..Oczywiście Byłem pasażerem Skody.. Cykliści pamiętajcie!Gdy zgaśnie nam motor na drodze nie oświetlonej, to pod żadnym pozorem nie naprawiać motoru przy drodze..Tym bardziej nie pchać motoru jak sygnalizacji świetlnej nie mamy chociażby z przodu lub z tyłu (motory nie mają świateł awaryjnych).. Po prostu spier***aj do rowu lub w las i zadzwoń po kogoś żeby Cię asekurował lub w tedy dopiero naprawiaj oraz próbuj odpalić motocykl ..Przypominam De**li nie brakuje! Apeluje by w motorach zostały zrobione modyfikacje tzn. bez względu na to czy silnik pracuje czy nie..Po przekręceniu stacyjki powinniśmy móc oświecić światła i powinny też być światła awaryjne i to się tyczy nie tylko MOTORÓW, ale SKUTERÓW także ! Pozdrawiam, Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
saYmn Opublikowano 14 Lipca 2014 Udostępnij Opublikowano 14 Lipca 2014 Ale przecież po tym jak zgaśnie silnik, to światła mijania świecą się dalej. Aż do momentu w którym wylaczysz zapłon. U Was jest inaczej? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DubStrike Opublikowano 14 Lipca 2014 Udostępnij Opublikowano 14 Lipca 2014 U mnie po włączeniu zapłonu jest możliwość włączenia świateł, ale same się nie oświecą - mam przełącznik, w nowszych motocyklach światła mijania włączają się zaraz po przekręceniu kluczyka. Rok produkcji '95, nie wiem jak w reszcie CBRek. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Daro ZX Opublikowano 14 Lipca 2014 Udostępnij Opublikowano 14 Lipca 2014 Dokładnie to było tak: Jechała Skoda Felicia z prędkością 50-55 km/h i w pewnym momencie Alfa Romeo zaczęła wyprzedzać (była już rozpędzona), według mnie jechała około 80-100 km/h.Ja osobiście nie widziałem cyklisty.. Prawdopodobnie cykliście zgasł motor, (a motory są robione tak, że przy odpalonym silniku dopiero świecą się światła) możliwe, że próbował go odpalić/naprawić.Mógł wprowadzić motor na chodnik.. Prawda?? Tylko co zrobisz jak robią krawężniki 10 cm w górę i ciężko jest wjechać na taki krawężnik rowerem, a co dopiero wprowadzić na tak wysoki krawężnik motor. 18-latek zginął na miejscu. Pogotowie i Policja były zawiadomione, a teren był na początku nie przejezdny, w celu zabezpieczenia terenu wypadku. Czy kierowca Alfy był trzeźwy tego nie wiem. Po przyjeździe pogotowia i zaraz potem policji, przez policje został zawiadomiony prokurator i rodzice cyklisty powiadomieni o wypadku ..Potem nie wiem co się działo, bo po spisaniu zeznań z wypadku pojechaliśmy..Oczywiście Byłem pasażerem Skody.. Cykliści pamiętajcie!Gdy zgaśnie nam motor na drodze nie oświetlonej, to pod żadnym pozorem nie naprawiać motoru przy drodze..Tym bardziej nie pchać motoru jak sygnalizacji świetlnej nie mamy chociażby z przodu lub z tyłu (motory nie mają świateł awaryjnych).. Po prostu spier***aj do rowu lub w las i zadzwoń po kogoś żeby Cię asekurował lub w tedy dopiero naprawiaj oraz próbuj odpalić motocykl ..Przypominam De**li nie brakuje! Apeluje by w motorach zostały zrobione modyfikacje tzn. bez względu na to czy silnik pracuje czy nie..Po przekręceniu stacyjki powinniśmy móc oświecić światła i powinny też być światła awaryjne i to się tyczy nie tylko MOTORÓW, ale SKUTERÓW także ! Pozdrawiam,już przy pierwszym poście pierdzielisz jak potrzaskany, aż strach co będzie dalej Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
miśor Opublikowano 14 Lipca 2014 Udostępnij Opublikowano 14 Lipca 2014 Coś to niespójne. Przecież piszą o jadącym z przeciwka.O światłach nic nie wie. Tylko uwagi warte uwagi. Nie będzie "dalej". Tak wlazł tylko. Synka żal. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
victoryMP Opublikowano 14 Lipca 2014 Udostępnij Opublikowano 14 Lipca 2014 motory nawet awaryjne maja,postojowe maja i jak silnik gasnie to mijania swieca az akumulator padnie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
nfs Opublikowano 14 Lipca 2014 Udostępnij Opublikowano 14 Lipca 2014 Może prawdę mówi.Jest dochodzenie,wypadek śmiertelny więc nie ujawnią szczegółów dla dobra śledztwa.Zresztą po co kłamać,no chyba że się ścigali z alfą.To jest honda to regulator potrafi się spalić. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość pędzel Opublikowano 14 Lipca 2014 Udostępnij Opublikowano 14 Lipca 2014 Przykro czytać takie newsy.....Żal młodego [*] PS Aż dziw że Danvied nie wyżył się na trupie jak to ma w zwyczaju...... Czyżby nie znalazł winy w motocykliście?? Napewno pędzil na złamanie karku i kierownik go nie widział. Sorry, że tak ostro ale ten człowiek zmusił mnie wręcz do zalogowania się na forum jak go czytałem od 3 miesięcy to normalnie krew mnie zalewała. Możecie powiedzieć, że scyzoryki nie są tolerancyjne ale ja bym temu gościowi głowę urwał. Moje ziomale to już mają dość tego pajaca. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
AnFiLubiPALIC Opublikowano 14 Lipca 2014 Udostępnij Opublikowano 14 Lipca 2014 W tych nowszych motorach tak są awaryjne jest wszystko.. We wszystkich motorach jest tak, że jak przekręcisz stacyjkę, to światła mijania świecą.. Powiem tyle, że młody mógł odpalać motor i stał tam od dłuższego czasu. Osobiście patrzyłem na drogę świateł nie było z przodu! (zapie***lanie cyklisty odpada no chyba że jechał bez świateł) Ale...Ja miałem uchyloną szybę i motoru nie było słychać (to już piździki usłyszysz, to tym bardziej motor), czyli go musiał prowadzić lub naprawiać.Jak wspomniałem wcześniej krawężnik ponad 10 cm wysokości ciężko wprowadzić motor na chodnik, a lekki nie jest. Ja w tedy wracałem z nad morza i byliśmy w Poraju czyli 30 km od domu. Po co się śpieszyć?? Według GPS mieliśmy być w domu na 22:14, więcej jak 55 km/h nie jechaliśmy, bo hołek piedoli zwolnij.Natomiast ten Alfą zapier.. i to ładnie.. Nas wyminął w niespełna 4 sekundy jego tyle koła (tylna ośka) była na równi z ośką przednia felici po czym wybuch, huk, pisk opon .. Proszę nie mówić, że ktoś się tu ścigał, bo prawda jest taka, że Alfie się śpieszyło.. (i jego posądzajcie o całą katastrofę na drodze) Ktoś tam pisał że była to czołówka ja przedstawiam wszystko z perspektywy felici nie z perspektywy cyklisty.. PS// Przepraszam za te wcześniejsze morały jeżeli kogoś wyprowadziły z równowagi i to przy 1 poście (Na prawdę nie chciałem).. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Daro ZX Opublikowano 14 Lipca 2014 Udostępnij Opublikowano 14 Lipca 2014 tak czy inaczej tragedia Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DANVIELD Opublikowano 14 Lipca 2014 Udostępnij Opublikowano 14 Lipca 2014 Potwierdzam motocyklista stał w chwili wypadku - jadace z przeciwka alfa- romeo wyprzedzało inny samochód.Bardzo czesto w taki sposób dochodzi do potraceń rowerzystów ew spacerujących jezdnia/poboczem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
młoda Opublikowano 13 Lipca 2015 Udostępnij Opublikowano 13 Lipca 2015 Do tragicznego wypadku doszło wczoraj w Żarkach Letnisku. Tuż po godzinie 22:00 na drodze W-791 na ulicy Porajskiej 49-letni kierowca alfa romeo podczas wyprzedzania innego pojazdu zderzył się czołowo z jadącym z naprzeciwka motocyklistą. 18-latek kierujący hondą poniósł śmierć na miejscu. Widziałam miejsce zdarzenia tuż po wypadku, może ktoś rozpoznaje motor? Żarki należą do powiatu myszkowskiego. P.S. Tak się pluje na motocyklistów, a tu kolejny raz sprawcą jest samochód...;/to była honda 125.Nie raz z bratem na niej jeździłam :/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ilmarinen Opublikowano 13 Lipca 2015 Udostępnij Opublikowano 13 Lipca 2015 Przykro czytać takie newsy.....Żal młodego [*]PS Aż dziw że Danvied nie wyżył się na trupie jak to ma w zwyczaju...... Czyżby nie znalazł winy w motocykliście?? Napewno pędzil na złamanie karku i kierownik go nie widział.Sorry, że tak ostro ale ten człowiek zmusił mnie wręcz do zalogowania się na forum jak go czytałem od 3 miesięcy to normalnie krew mnie zalewała. Możecie powiedzieć, że scyzoryki nie są tolerancyjne ale ja bym temu gościowi głowę urwał. Moje ziomale to już mają dość tego pajaca.Polecam w takim razie nie czytać, nie wchodzić, nie grozić innym i scyzorykowac gdzie indziej.Smutna sytuacja i niepotrzebna smierć. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
byku88 Opublikowano 13 Lipca 2015 Udostępnij Opublikowano 13 Lipca 2015 Współczucia rodzinie [*]Mam nadzieję że kierowca zostanie odpowiednio ukarany a jak nie to niech jeba.. cw..l ma koszmary do końca życia .Panowie i Panie proszę uważajcie na siebie bo nigdy nic nie wiadomo.Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
becker Opublikowano 13 Lipca 2015 Udostępnij Opublikowano 13 Lipca 2015 po co odgrzewacie kotleta sprzed roku? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zajęc Opublikowano 13 Lipca 2015 Udostępnij Opublikowano 13 Lipca 2015 Zginął jeszcze raz?! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi