Skocz do zawartości
Forum Śląskich Motocyklistów

Bezpieczeństwo - nasz interes!


Michal_044

Rekomendowane odpowiedzi

Witam!
Na początku chciałbym się przywitać, jestem tutaj świeży :)

Zapewne nie raz mieliście niebezpieczne sytuacje drogowe wynikające z nieostrożności, braku świadomości i mentalności polskich kierowców pojazdów samochodowych. W zachodnich krajach kultura kierowania pojazdami, w których kawał blachy zapewnia w dużym stopniu bezpieczeństwo w stosunku do motocyklistów, którzy zamiast pasów bezpieczeństwa, systemów kontroli trakcji i poduszek powietrznych mogą tylko polegać na ubiorze, umiejętnościach i zdrowym rozsądku jest zupełnie inna. W Polsce - no cóż, jest jeszcze wiele do zrobienia... Według większości kierowców
motocyklista jest to nic innego, niż materiał do przeszczepów organów, i dlatego nie należy im się szacunek oraz uwaga na jego bezpieczeństwo.  Wszyscy motocykliści są wrzucani do jednego worka - powstał stereotyp, w którym motocyklista jest osobom, która za nic ma swoje i cudze życie. Prawdą też jest, że ludzie utwierdzają się w tym przekonaniu, widząc przyspieszenie naszych maszyn i prędkości jakie one rozwijają.

 

W czasie praktyk zawodowych na pewnym małym lotnisku sportowym nasunął mi się pomysł. Jest to lotnisko o dość atrakcyjnej lokalizacji, czego następstwem są dość liczne grupy ludzi,
którzy w godzinach popołudniowych spacerują w obrębie lotniska. Niektórzy z braku świadomości zagrożenia wstępowali w strefy zakazane powodując niebezpieczeństwo wykonywania jakichkolwiek operacji lotniczych. Zachowanie takie jest śmiertelnym zagrożeniem i plagą na lotniskach sportowych. Biorąc pod uwagę chociażby pracujące śmigło, czy to jak trudnym urządzeniem do opanowania w końcowej fazie podejścia do lądowania jest samolot czy szybowiec skutki takiego zachowania mogą być opłakane...

 

Na owym lotnisku z początku stosowano dotkliwe kary za wstęp w obszar zakazany lecz przynosiło to mizerny efekt, z czasem zmieniono taktykę. Zamiast kar ludziom rozdawano ulotki z informacjami o zagrożeniach o których już wspomniałem, a przyłapanym na gorącym uczynku pokazywano drastyczne filmy ze zdarzeń lotniczych spowodowanych wejściem do strefy zakazanej przez osoby postronne. Takie działanie przyniosło o wiele lepszy skutek.
 

Do rzeczy:

Uważam, że My motocykliści jesteśmy w stanie wiele zrobić, żeby zmienić mentalność innych użytkowników drogi. Możemy zmienić nasz wizerunek motocyklistów, czyli osób igrających z życiem, na ludzi, którzy dbają o swoje i cudze bezpieczeństwo. Wynika to między innymi z tego, że jesteśmy dość zgraną grupą społeczną, dla których zorganizowanie zlotów, wycieczek, wypadów itp. nie jest żadnym problemem. Dlatego uważam, że rozpropagowywanie podobnych jak wyżej ulotek w miejscach takich jak duże imprezy motoryzacyjne, stacje benzynowe, przydrożne restauracje, noclegownie czy skrzyżowania z długą zmianą świateł mogą również wiele zdziałać. Podanie swego rodzaju "ogłoszenia" z podobną treścią w popularnych czasopismach motoryzacyjnych też chyba nie jest złym pomysłem, a podobnych "od zaraz" pomysłów można by wymyślić o wiele więcej... Jesteśmy przecież ludźmi, których łączy wspólna pasja, razem jesteśmy w stanie na prawdę dużo zdziałać, wystarczy tylko chcieć. Pamiętajmy o tych, którzy stracili życie w wypadkach spowodowanych „nieostrożnością” innych kierowców…


Liczę na Wasze opinie.

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Napiszę na razie krótko - dopóki w młodych będzie przekonanie, że warto nawet zginąć za swoją posję dopóty wypadków z udzialem motocykli będzie więcej proporcjonalnie do ilości motocykli na drodze i osobiście uważam, że zmieniać trzeba od samych motocyklistów i ich podejścia do bezpieczeństwa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Napiszę na razie krótko - dopóki w młodych będzie przekonanie, że warto nawet zginąć za swoją posję dopóty wypadków z udzialem motocykli będzie więcej proporcjonalnie do ilości motocykli na drodze i osobiście uważam, że zmieniać trzeba od samych motocyklistów i ich podejścia do bezpieczeństwa.

No Bad , nie tylko Mlodzi ponosza wine ale i Starszych bez rozsadku,respektu,kultury jazdy,odpowiedzialnosci i wyrozumienia w stosunku do innych nie brakuje , mnie sie wydaje 

ze my jako Starsi powinni pokazac Mlodym jak i co a nie odwrotnie. ;)

Napisal bym cos wiecej , ale w tym przypadku lepiej sie powstrzymam  :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

niestety ...musi upłynąć sporo wody ...żeby coś się zmieniło . Wina nigdy nie jest po jednej stronie, bo powiedzmy sobie szczerze- mimo że jeżdżę autem- jako motocyklistka- "na lusterku" wiele potrafi mnie zaskoczyć, bo motocykliści ....są wszędzie;) dosłownie.

i każdy motocyklista musi zdawać sobie sprawę, że jak przekracza np.  prędkość dozwoloną to powinien liczyć się z konsekwencjami..podobnie jak kierowca auta z tym że u motocyklistów jest to najczęściej bardziej opłakane w skutkach...

z drugiej strony na drogach przeważa pokolenie...które nie toleruje motocyklistów jako równoprawnych uczestników drogi....

 

pomysł ulotek...każdy pomysł jest dobry...kropla drąży skałę...trzeba tylko pomyśleć jak, komu i kiedy odniesie to najlepszy skutek;))) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podam jeden szczegół. Wolałbym ustalenie reguły, która przyczyniłaby się itd. Mianowicie, jest w przepisach ruchu jakiś mętny zapis o przejeżdżaniu pomiędzy autami, stojącymi w korku. My - motorniczy, nawet niezbyt dobrze wiemy, jak to z tym jest, a co dopiero autorzy. Muszą robić miejsce, czy to tylko w sferze kurtuazji? Nawet jeśli chcą, to w jaki sposób? Gdzie zrobić ten przejazd? Po której stronie itp.

To jest wierzchołek góry, ale wybrałem taki wątek, bo się naoglądałem mnóstwa niebezpieczeństw w powyższych okolicznościach, które wzmagają zniecierpliwienie i różnego rodzaju dzicz w człowieku. Wolałbym dobrą legislację od ulotek, ale na bezrakiu i ryba rak.

 

Legenda:

motorniczy - motocyklista,

autor - kierowca samochodu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To ja mam propozycję, która myślę odniesie jakiś wydzwięk, ale będzie wiązała się z oklejeniem motocykla. Można zacząć od nakleiki motocyklisty jadącego pomiędzy samochodami to co było w akcji w Krakowie z tymżę oni obwieśili plakatami całe miasto, a plakat wyglądał tak:

 

z5614595X-1.jpg

 

Można zrobić inne nakleiki np. "Nie zapierdalam mam rodzinę", albo "Pomyśl teraz mógłbym siedzieć i jechać w samochodzie przed tobą". Życzliwością można wiele zdziałać ostatno sprawdza mi się takie coś: spiesze się gdzieś, wiadomo każdy się nie raz spieszy, no to lewy pas i rura (oczywiście samochodem) widzę że jedzie przedemną samochód na lewym pasie i ma miejsce na prawym, błyskam krótko raz długimi, on zjeżdża poczym dziękuję awaryjnymi. Nieraz widzę że nawet nie zdążę byłsnąć i ludzie zjeżdżają w tedy również podziękuję. Ten posmak złości, czy popędzenia kogoś długimi światłami jest w tedy mniejszy :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

chodzi o zdjęcia motocyklistów ujętych na ok 10 fotkach - bo na jednym nie zmiesci się odcinek 40 metrów na ktorym leza kawałki delikwenta - to pobudza wyobraźnie i majac takie obrazki przed oczami jakos mniej chetnie podkreca się gaz. jak chcesz odezwij sie na priv, podesle linki "edukacyjne" :)

 

Widziałem coś takiego tylko raz (filmik). W tytule było coś o wypadku Hayabusy w Australii. Nie mam ochoty na powtórkę, ale faktycznie działa na wyobraźnię. Podobno są ludzie, którzy oglądają takie rzeczy nie dla przestrogi, ale własnej, sadystycznej przyjemności :). Ostro.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widziałem coś takiego tylko raz (filmik). W tytule było coś o wypadku Hayabusy w Australii. Nie mam ochoty na powtórkę, ale faktycznie działa na wyobraźnię. Podobno są ludzie, którzy oglądają takie rzeczy nie dla przestrogi, ale własnej, sadystycznej przyjemności :). Ostro.

 

Nie jestem jakimś perwerem :P tylko dla przestrogi oglądam, mimo że czasem odechciewa się jesc na pol dnia... ważne ze gazować też się odechciewa :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc na stronę akceptujesz regulamin i politykę prywatności.