Skocz do zawartości
Forum Śląskich Motocyklistów

Wypadek bez prawa jazdy


MarcinRR.

Rekomendowane odpowiedzi

Art. 43 ustawy z dnia 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, UFG i PBUK (Dz. U. Nr 124, poz. 1152 z późn. zm.) wymienia przypadki w których Ubezpieczyciel może wystąpić o zwrot wypłaconego odszkodowania do kierowcy i jednym z nich jest brak uprawnień do kierowania pojazdem. Więc ma prawo do regresu. Powinien z takim regresem wystąpić w terminie 3 lat od wypłaty odszkodowania na rzecz poszkodowanego, później przedawnienie.

Oprócz szkody w pojeździe mogą pojawić się roszczenia związane ze szkodą na osobie jeśli kierowcy lub pasażerom coś się stało.

Jeśli miał Pan ubezpieczenie AC to z niego Ubezpieczyciel odmówi wypłaty z powodu braku uprawnień do kierowania, bo we wszystkich znanych nam ubezpieczeniach jest takie wyłączenie. Podobnie będzie z ubezpieczeniami NNW.

Szkoda, że przyjął Pan mandat, bo brak uprawnień nie oznacza automatycznego przerzucenia winy na takiego kierującego za wypadek czy kolizję. Teoretycznie istniej możliwość kwestionowania mandatu w terminie 7 dni od jego przyjęcia, ale w praktyce jest to bardzo trudne i kończy się niepowodzeniem, i oczywiście kosztami sądowymi.

Teraz tylko czekam na decyzje z TU i zobaczymy jak dalej bedzie.AC na moto nie miałem a pasazerom samochodu nic sie nie stało.Wiem,ze zle zrobiłem przyjmojac mandat ale wtedy nie myslałem zbyt logicznie i mam nauke na przyszłosc.To moje pierwsze takie zdarzenie w moim zyciu a jezdze juz autem dopiero albo az 12lat i jeszcze nigdy nie miałem zadnego wypadku,kolizji wiec praktyki z tym zwiazane zerowe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Że tak to ujmę - niejasności prawno ubezpieczeniowe mamy rozwiązane.

I ja mam pytanie. Czy powyższy przepis dotyczy również braku dokumentów uprawniających do kierowania pojazdem, z powodu ich zagubienia lub po prostu nie posiadania ich przy sobie?

Jeśli kierujący posiada uprawnienie do kierowania, a nie ma przy sobie dokumentu potwierdzającego takie uprawnienia to nie ma podstaw do regresu.

Poniżej treść przepisu art. 43 w/w ustawy:

Zakładowi ubezpieczeń oraz Ubezpieczeniowemu Funduszowi Gwarancyjnemu, w przypadkach określonych w art. 98 ust. 2 pkt 1, przysługuje prawo dochodzenia od kierującego pojazdem mechanicznym zwrotu wypłaconego z tytułu ubezpieczenia OC posiadaczy pojazdów mechanicznych odszkodowania, jeżeli kierujący:

1) wyrządził szkodę umyślnie, w stanie po użyciu alkoholu lub w stanie nietrzeźwości albo po użyciu środków odurzających, substancji psychotropowych lub środków zastępczych w rozumieniu przepisów o przeciwdziałaniu narkomanii;

2) wszedł w posiadanie pojazdu wskutek popełnienia przestępstwa;

3) nie posiadał wymaganych uprawnień do kierowania pojazdem mechanicznym, z wyjątkiem przypadków, gdy chodziło o ratowanie życia ludzkiego lub mienia albo o pościg za osobą podjęty bezpośrednio po popełnieniu przez nią przestępstwa;

4) zbiegł z miejsca zdarzenia.

Przepis dotyczy tylko odszkodowania wypłacanego z ubezpieczenia obowiązkowego odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Że tak to ujmę - niejasności prawno ubezpieczeniowe mamy rozwiązane.

I ja mam pytanie. Czy powyższy przepis dotyczy również braku dokumentów uprawniających do kierowania pojazdem, z powodu ich zagubienia lub po prostu nie posiadania ich przy sobie?

* kierowanie pojazdem przez osobę nieposiadającą przy sobie wymaganych dokumentów 50 zł - coś takiego znalazłem TUTAJ

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Na milion % beda z kierownika co nie mial uprawnien sciagac kase. Nie bedzie ich interesowac ze mlody, ze nikarany, ze chodzi do kociola, na roraty i kleczy przed ksiedzem w zakrystii.

W zeszlym roku kupilem moto przed ukonczeniem kursu na prawko. Znajoma, agent PZU, u ktorej ubezpieczalem moto mowila - za nic na swiecie nie wsiadaj na niego poki nie odbierzesz prawka z Wydzialu Komunikacji. Chyba kobita wie co mowi, nie?

Ciesz sie ze nie zrobiles komus kuku, np. tym motorem co sie 200m dalej zatrzymal bo bys rente do konca swoich dni komus calowal!!

I jeszcze jedno - to ze byles sprawca, czy poszkodowanym nie ma dla ubezpieczyciela kompletnie zadnego znaczenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kurde, dobra przestroga żeby na moto bez prawka nie siadać. Zazwyczaj jak się myśli o konsekwencjach, to się ma przed oczami zatrzymanie do kontroli przez policjanta a jak widać te mogą być znacznie gorsze. Całe szczęście, że wszyscy cali.

To auto jest bardzo pokiereszowane? Koszta mogą być duże?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co wogóle się stało z tym samochodem ? Rozwaliłeś mu tył tak ? Nie życzymy ci aby ubezpieczalnia się upomniała ale chyba będziesz musiał oddać funduszowi gwarancyjnemu lub ubezpieczalni pieniądze za naprawę samochodu.

Z tego co pamietam to mial uszkodzony lewy tył.Lampa,zderzak i chyba przetarte lewe drzwi,a pozniej w pozbieranych rzeczach znalazlem jego oslonke lusterka lewego.Jak ona sie urwala to nie wiem...moze jak lecialem to zahaczylem.

Z ubezpieczalni do teraz nic mi jeszcze nie przyszlo...wiec jeszcze czekam.Korzystajac z okazji informuje,ze bede sprzedawal moja CeBRe..nie mam juz zapalu zeby przy niej robic a moze komus sie bedzie chcialo ja 'ozywic' na oryginal,streeta lub stunta.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tego co pamietam to mial uszkodzony lewy tył.Lampa,zderzak i chyba przetarte lewe drzwi,a pozniej w pozbieranych rzeczach znalazlem jego oslonke lusterka lewego.Jak ona sie urwala to nie wiem...moze jak lecialem to zahaczylem.

Z ubezpieczalni do teraz nic mi jeszcze nie przyszlo...wiec jeszcze czekam.Korzystajac z okazji informuje,ze bede sprzedawal moja CeBRe..nie mam juz zapalu zeby przy niej robic a moze komus sie bedzie chcialo ja 'ozywic' na oryginal,streeta lub stunta.

Zgodnie z kodeksem cywilny poszkodowany w przypadku szkody gdzie uszkodzony został tylko pojazd (zakwalifikowane jako kolizja) będzie mógł wystąpić z roszczeniem w terminie 3 lat od dowiedzenia się o szkodzie i osobie odpowiedzialnej (de facto chodzi o dzień kolizji). Następnie Ubezpieczyciel może wystąpić z regresem w terminie 3 lat od dnia wypłaty odszkodowania. Może się więc okazać, że regres będzie za 5-6 lat, czego nie życzę. Czasami zdarza się, że Ubezpieczyciel "zapomina" o regresie, czego życzę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tu za taka kasę nie sprzedasz moto tak rozbitego.Wystaw na allegro.Tez życzę aby jakoś pozytywnie się ta sprawa zakończyła.

Kolego to tu Cie teraz zaskocze bo dzis wystawiłem na allegro i jest bardzo duze zainteresowanie.Wiem,ze moze zle wyglada na fotkach itd ale uwierz ze tragedii nie ma i dla sprawnego fachmana jesli ma czesci to tydzien i moto smiga.Jutro jestem umowiony juz na ogledziny z dwoma klientami.

Pozdrawiam :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc na stronę akceptujesz regulamin i politykę prywatności.