Hamowanie silnikiem w dwusuwie.

[simon003]

Jak to jest z hamowaniem silnikiem w dwusuwie ? Wiem ze gdy sie jedzie np. z góry na biegu bez gazu to silnik dostaje tylko tyle mieszanki jak do wolnych obrotów, czyli za mało gdy sie jedzie np. na 7 tyś. obrotów, lecz jest tak z motorami do których robi sie mieszanke recznie. A jak jest z motorami z dozownikiem oleju ? Można wtedy hamować silnikiem czy też nie ?

[Unfamiliar]

Dla moto to raczej bez znaczenia.

Gorzej gdy hamowałeś masę auta (np. trabanta) dwusuwem - przez wolne koło silnik nie miał wtedy smarowania.

[gumin]

Zauważyłeś może na kierownicy po prawej stronie guzik wyłączenia zapłonu, on chyba się wziął właśnie z tego że pierwsze motocykle były dwusuwami i jadąc z górki wyłączasz zapłon dodajesz gazu i jedziesz hamując silnikiem. Jednak dojeżdżając do skrzyżowania to chyba się nie trzeba z tym bawić, bo jest to na tyle krótki odcinek, że nic nie powinno się stać silnikowi.

Jak to jest z automatycznym dozowaniem to nie wiem więc się nie wypowiadam - pewnie jest kilka rodzajów dozowania zależnych od otworzenia przepustnicy czy od obrotów - odpowiedź się sama nasuwa że ten z przepustnicą się zatrze a ten przy regulacji obrotami silnika na dłuższej górce może się zalać bo będzie dostawał sam olej.

[nfs]

Z dozownikiem jest tak że w zależności od konstrukcji jak się zdupczy to zatrzesz silnik i nawet nie będziesz wiedział dla czego.

Ja normalnie robię mieszankę i leje do baku aby mieć pewność.Hamowania silnikiem nie ma.Jak by zrobić takiego sporta 1000cm w dwusuwie to by była niezła jazda.Podstawową zaletą prostota konsrukcji.

[simon003]

Ale jeśli wyłacze silnik i pojade na biegu z góry to przecież i tak tlok bedzie się poruszał i wytwarzał tarcie . A co da odkręcona manetka gazu na wyłączonym silniku ?

[Pinio]

pozwoli zassać mieszankę, alw tak jak kolega napisał nie warto sie z tym bawić

[simon003]

Ok dzięki za odpowiedz. A mam jeszcze pytanko : gdy jadę te dajmy na to 80 km/h i chce lekko schamować motor dajmy na to ze jakieś 100 metrów przed zakrętem i puszczę gaz nie wciskając sprzęgła i gdy dojadę do zakrętu zredukuje bieg i dodam gazu i pojade dalej normalnie to nic sie nie stanie ? Czy tak też nie mozna i trzeba cały czas przychamowywac na sprzęgle ?

[nfs]

Normalnie się jedzie tylko po zamknięciu gazu nie ma hamowania silnikiem.Silnik tylko napędza ,hamuje pęd powietrza i hamulce,biegami nic nie zdziałasz.Jak sportowy dwusuw to się dużo nahamujesz,tylny sobie dokładnie podreguluj bo się przyda.

[DANVIELD]

bajki.. jak wyłaczysz zapłon w dwusuwie to ciągle zalewa Ci swiece niespalona mieszanka.. potem właczysz zapłon i dupa.. swiece zalane..

Zarówno w silnikach 2T mieszankowych i dozownikowych niewolno hamowac silnikiem (biegami) w tych drugich mimo dozownika takze nie bo dozownik jest sterowany manetka gazu (analogicznie!)

W prawidłowy sposób powinienes hamowac uzywając hamulców

Co do ostatniego pytania krótkie hamowanie silnikiem nie zaszkodzi niczemu. jedynie zjazd z wzniesienia hamujac silnikiem i takze dojazd do swiateł.

Jezeli motocykl ma silnik 2T wyczynowy to tymbardziej i w zaleznosci od jego aktualnej temperatury hamujac silnikiem istnieje ryzyko przytarcia, zatarcia.

[simon003]

Ok dzięki wszystkim za pomoc.