Skocz do zawartości
Forum Śląskich Motocyklistów

pasażer po alkoholu


bros

Rekomendowane odpowiedzi

  • 2 tygodnie później...
  • 8 miesięcy temu...

Nie można przewozić, tak stanowią przepisy, które i tak nagminnie łamiemy, jeżdżąc na motocyklach, więc jeden pies, ale Dżizas, nabity plecak to zagrożenie dla kierowcy motocykla przecież! Nigdy nie wiadomo co mu strzeli do łba,albo czy tracąc równowagę nie wypierniczy nas na glebę... i to pół biedy jak na glebę a co jak przy okazji pod koła samochodu?? Nie wzięłabym takiego ni chu..chu. Jak się nawalił niech jedzie taryfą albo autobusem..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Można to złe słowo... Bo można to go przewozić i na barana, jak się utrzyma ;):lol:

Ale przepisy dopuszczają jedynie przewóz w koszu bocznym :)

Hymmm. Mam ranczo w pewnej wiosce gdzie czasem spędzam weekendy.Mając na uwadze dobre relacje z tubylcami i widząc gościa który idzie o kuli postanowiłem być dobrym samarytaninem i zabrałem go do kosza aby go podwiezć i choć odrobinę mu ulżyć.Niestety jego sposób chodzenia był tylko ok 30 % spowodowany kalectwem za resztę odpowiadała jakaś rozlewnia nalewek .Pech chciał że kilka km dalej wyjechał mi z podporządkowanej na stopie jakiś gość który też był nawalony i to gorzej od mojego kaleki. Zagrożenie potęgował fakt że gość jechał do pobliskiego sklepu uzupełnić zapasy i bardzo mu się śpieszyło.Skutek był taki że aby uniknąć zderzenia zjechałem do rowu a mój kaleka wykonał `obrazowe salto natrafiając po drodze na kulę którą trzymał pionowo podczas jazdy między nogami a która zablokowała się się o siedzenie kosza. Nie wiem czy ta kula zamortyzowała upadek czy gałęzie które były w rowie w każdym razie gość wyszedł z przygody bez szwanku za wyjątkiem kuli która się złamała.

W następny weekend przyszedł do mnie żebym mu ją odkupił bo musi chodzić na pożyczonej...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przykre, że usprawiedliwiasz takie działanie. Pasażer motocykla jednośladowego jest aktywnie uczestniczącym w jeździe, taki duet stwarza tylko zagrożenie na drodze.

Miałam na myśli sytuację, gdy ktoś pił, ale niedużo i nie jest pijany. Nie mówię, że to popieram czy usprawiedliwiam, wydaje mi się tylko, że takie śladowe ilości nie wpłyną na jadę. Sladowe - a nie jak ktoś jak naje***y, bo tego w żadnym wypadku nie popieram. I piszę, że wydaje mi się, że to nie wpłynie na jazdę, a nie, że wiem na 100%, bo sama nigdy nie jechałam jako plecak nawet po 3 łykach piwka, ani tym bardziej nie wiozłam nikogo takiego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wg przepisów nie można, ale jakoś ciężko mi sobie wyobrazić pilicjanta sprawdzającego trzeźwość pasażera.Chociaż nie wiem jak sprawa by się miała jakby doszło do jakiejś kolizji drogowej. Aczkolwiek w praktyce dwa piwka wypite przez plecak nie powinny wpływać na jazdę.

Kiedyś jak nie miałam jeszcze swojego moto , wracając z mężem z Bielska , zatrzymała nas do kontroli Policja i oboje musielismy dmuchać , aczkolwiek na kilka kontroli był to tylko jeden taki przypadek.

Moim skromnym zdaniem - powinien dmuchać zarówno kierowca jak i pasażer .

Pozdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałam na myśli sytuację, gdy ktoś pił, ale niedużo i nie jest pijany. Nie mówię, że to popieram czy usprawiedliwiam, wydaje mi się tylko, że takie śladowe ilości nie wpłyną na jadę. Sladowe - a nie jak ktoś jak naje***y, bo tego w żadnym wypadku nie popieram. I piszę, że wydaje mi się, że to nie wpłynie na jazdę, a nie, że wiem na 100%, bo sama nigdy nie jechałam jako plecak nawet po 3 łykach piwka, ani tym bardziej nie wiozłam nikogo takiego.

A co to znaczy pił, ale niedużo?? W jednym dniu "niedużo" to 2 piwa, bo masz "dobry dzień", a w innym, w zależności od predyspozycji psychofizycznych - i połowa może wywołać zaburzenia koordynacji ruchowej itp... Czasem wypijesz, czujesz się dobrze, wsiadasz na motor (jako ten niby nic nieszkodzący plecak) a po przykładowo 15- 30 minutach jazdy zaczyna ci się robić niedobrze itd, itp. Nigdy nie jesteś w stanie przewidzieć, jak w danym dniu zareaguje Twój organizm... Po prostu nie pije się i już, kiedy jedziesz na moto.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc na stronę akceptujesz regulamin i politykę prywatności.