Skocz do zawartości
Forum Śląskich Motocyklistów

Nawigacja motocyklowa


Rekomendowane odpowiedzi

Nawigacja akcesoryjna Garmina do mojej DNy to koszt 4000 :P a i sam garmin z jego mapami jest taki sobie wiec stanowczo odpuscilem i wydłutowałem sobie w to samo miejsce Navroad'a z AutoMapa :

rozebrana obudowa kierownicy:

e2f0fa0de30e37f7med.jpg

Zamontowany uchwyt :

8efe516acefcbe1fmed.jpg

I navi na miejscu :

0793ed9def502587med.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

widziałem raz taką DNkę w Rybniku, ciekawa :-) jak się to sprawuje?

Zalezy czego oczekujesz od motocykla. Jesli ma miec mega jebniecie w manetce to Ci sie nie sprawdzi :) Ja natomiast mam banana na ryju zawsze jak nia jade. Dla mnie idealna. Balem sie wagi - 270kg, ale jest tak przyjemna do manewrowania, tak przewidywalna i stabilna ze sie milo rozczarowalem. Ja dla tego motocykla robilem A i tylko na takim sie widze. Po prostu go kocham :)

Mialem okazje jezdzic hornetem przez 2 dni - dla mnie tragedia. Raz to czulem sie jakbym szczura ujezdzal a dwa - dla mnie za nerwowe, zero stabilnosci, i ... za duzo KM :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...

Moim zdaniem telefon! Najpraktyczniejszy, bo zawsze masz go ze sobą. Dokupić pokrowiec wodoodporny i jest pełnoprawna nawigacja. Np. Nokie w standardzie mają za darmo nawigacje wszystkich krajów świata + dożywotnie aktaulziacje map. Jest to niezła sprawa bo masz co kwartał nowe mapki za darmo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem tomtoma ,goclevera,garmina a teraz mam mio.Na motocykl najbardziej odpowiadał mi garmin.

Co kupisz to będzie dobre,najlepiej kup tanią jakąś używaną nawigację nie za dużą.Kolega nabył larka na którym wszyscy psy wieszają i cały dół europy objechał.Mocuję ją do lusterka bo nie mam gdzie a gniazdko na opaski do  crash pada.

Najwolniej sygnał łapał mi gocklever.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja polecam Nokie500 - z racji mocnego uchwytu niesamowicie stabilnie i pewnie trzyma się. Mautomapa wydaje co chwile aktualizacje - więc na bieżąco wprowadzamy zmiany naszych dróg.

Ja tą nawigację zasilam z oddzielnego akumulatora żelowego umiejscowionego pod kanapą. Instalacja usb jest uniwersalna, każde mobilne urządzenie można podładować na trasie.

fc568d47821d47ca.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odnośnie modeli nawigacji jest tego sporo, a kryterium wyboru jest zazwyczaj cena. Najtańszym znanym mi urządzeniem dedykowanym do motocykla jest nawigacja lark freebird 35at. Jej zaletą jest wodoodporność i możliwość obsługi w rękawicach.

http://allegro.pl/nawigacja-lark-freebird-35at-pl-super-cena-wys-24h-i3827269800.html

Kolejny próg cenowy nawigacji motocyklowych to: tom tom rider, garmin wspomniane przez Taurusa, bmw navigator'y (tak naprawdę garmin zumo). Z ciekawostek - nowsze modele tom tom mają opcję "kręte trasy" dobierającą trasę pod kątem zabawy, nowe garmin czujnik ciśnienia w oponach (nakrętki zakładane na wentyle). Ceny tych urządzeń zaczynają się od około 1300zł.

 

W kontekście tematu chciałbym zwrócić uwagę na kilka mankamentów nawigacji samochodowych na motocyklu:

 

Zazwyczaj mają one słabą czytelność w pełnym słońcu i trudno, bądź w niektórych przypadkach nie sposób obsługiwać ich w rękawicach. Jeśli decydujemy się na nawigację samochodową dobrze, by miała ona wyjście słuchawkowe lub moduł bluetoth. Wszelkiem maści nawigacje samochodowe używane w wodoszczelnych pokrowcach są słabo słyszalne. Słuchawka klasyczna, bądź bluetooth załatwia sprawę.

 

Używam interkomu sparowanego z nawigacją samochodową przez bluetooth. Po przetestowaniu kilku modeli pożyczanych mi przez znajomych zauważyłem inną prawidłowość. W nawigacjach z niższej półki moduł bluetooth jest jakimś tańszym jego odpowiednikiem, niezgodnym w pełni ze specyfikacją. Sprawia to trudność w parowaniu interkomu, czasami powoduje że nie sposób połączyć urządzeń.

 


Podsumowując, do wyboru, do koloru ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ten Lark wygląda ciekawie. Mówiąc szczerze, Larki na przestrzeni wielu lat ugruntowały sobie pozycję na rynku nawigacji.

Stosunek jakości do ceny powodują, że tak naprawdę nie mają konkurencji na rynku. Producent co chwilę wydaje nowe modele, bardziej lub mniej zaawansowane technologicznie. Jako chyba jeden z pierwszych producentów, Lark nie blokował systemu operacyjnego, przez co nabywca nie był zmuszany do stosowania jedynie aplikacji nawigacyjnych dołączonych do zestawu.

Tak jak pisze Madness - do motocykla tak naprawdę możemy dostosować każde urządzenie nawigacyjne.

Sami musimy określić kryteria jakie taka nawigacja ma spełniać. Póki co, mi wystarczy moja Nokia. Ale nie wykluczam, że wybierając się na dłuższe wyprawy takie rozwiązanie może być niewystarczające.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy ktoś może doradzić jakąś możliwie małą słuchawkę na bluetooth którą można by wsadzić do ucha pod zwykły kask? Na ścigu nie za bardzo jest kiedy patrzyć na wyświetlacz nawigacji więc mam zamiar wsadzić moje stare MIO do kieszeni i słuchać komend z wyprzedzeniem przez słuchawkę. Zawsze w razie niepewności można sięgnąć do kieszeni i się upewnić co do kierunku dalszej jazdy. Ponadto GPS łączy się przez  bluetooth również z telefonem, niemniej tu może być kłopot bo trzeba kliknąć na wyświetlaczu ,,odbierz''. Niemniej już sam sygnał w słuchawce może nam dać info że ktoś chce się z nami skontaktować.

Wspomniane przeze mnie MIO MOV360  jest nawigacją typowo samochodową ale po prostu ją mam i niema sensu kupować nowej. Spisuje się doskonale, ponadto mam w niej wgrane aplikacje umożliwiające korzystanie z map z kart pamięci np Garmin, Automapa i co tam na szybko ściągnę i wsadzę na karcie. Żeby normalnie korzystać z wym nawigacji należało by ,,usprawnić'' mocowanie gdyż jest na przyssawkę i zabezpieczyć ją przed wilgocią.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na ścigu nie za bardzo jest kiedy patrzyć na wyświetlacz nawigacji

 

Ponieważ?

 

 

więc mam zamiar wsadzić moje stare MIO do kieszeni i słuchać komend z wyprzedzeniem przez słuchawkę. Zawsze w razie niepewności można sięgnąć do kieszeni i się upewnić co do kierunku dalszej jazdy. 

 

Próbowałem, taki sposób jest do d...y - weź spróbuj bez na normalnej słuchawce dousznej zrobić krótką przejażdżke w taki sposób i szybko wybijesz sobie ten pomysł z głowy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A to mnie zmartwiłeś pisząc że pomysł jest do d..py... :( . Proszę oświeć mnie dlaczego to nie zdaje egzaminu (nie słychać, zbyt duże opóźnienie, nie daje rady wsadzić kasku na głowę z słuchawką...)

Pytasz dlaczego na ścigu nie bardzo jest kiedy patrzeć na wyświetlacz- oczywiście patrzeć można, a nawet z racji pochylenia jest to łatwiejsze. Niemniej jeśli jadę akurat ścigiem to zawsze się spieszę i w odpowiednich warunkach jadę na tyle szybko że muszę zwracać szczególną uwagę na to co się przede mną dzieje tym bardziej że nie znam drogi. Jeśli już jestem między domami to mimo wolnej jazdy pozycja na tym rodzaju moto jest pochylona i niezbyt wygodna do obserwacji otoczenia. Jeśli w takich warunkach zagapić się na wyświetlacz nawigacji to można zrobić komuś albo sobie kuku...Przynajmniej tak myślę bo nigdy nie robiłem tego rodzaju prób... :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy ktoś może doradzić jakąś możliwie małą słuchawkę na bluetooth którą można by wsadzić do ucha pod zwykły kask? Na ścigu nie za bardzo jest kiedy patrzyć na wyświetlacz nawigacji więc mam zamiar wsadzić moje stare MIO do kieszeni i słuchać komend z wyprzedzeniem przez słuchawkę. Zawsze w razie niepewności można sięgnąć do kieszeni i się upewnić co do kierunku dalszej jazdy. Ponadto GPS łączy się przez  bluetooth również z telefonem, niemniej tu może być kłopot bo trzeba kliknąć na wyświetlaczu ,,odbierz''. Niemniej już sam sygnał w słuchawce może nam dać info że ktoś chce się z nami skontaktować.

Wspomniane przeze mnie MIO MOV360  jest nawigacją typowo samochodową ale po prostu ją mam i niema sensu kupować nowej. Spisuje się doskonale, ponadto mam w niej wgrane aplikacje umożliwiające korzystanie z map z kart pamięci np Garmin, Automapa i co tam na szybko ściągnę i wsadzę na karcie. Żeby normalnie korzystać z wym nawigacji należało by ,,usprawnić'' mocowanie gdyż jest na przyssawkę i zabezpieczyć ją przed wilgocią.

Scala rider Q1 lub Q3 powinny załatwić sprawę. Sparujesz z nim 2 urządzenia (tu np. nawigację i telefon), odbieranie rozmów odbywa się komendą głosową. Co prawda nie ma w nich słuchawek dousznych, są wyposażone w słuchawki do kasku, które montuje się w fabrycznych miejscach kasku (np. w shoei) lub do wypełnienia, bądź wyściółki. Moim zdaniem to rozwiązanie najlepsze z dostępnych, nie trzeba odrywać rąk od kierownicy, łączy wszelkiej maści urządzenia potrzebne w trasie. Podobne rozwiązania oferują także inni producenci: middland (zestaw btnext), interphone (od f2 do f5), sena. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc na stronę akceptujesz regulamin i politykę prywatności.