Skocz do zawartości
Forum Śląskich Motocyklistów

koval

Użytkownicy
  • Postów

    192
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    3

Treść opublikowana przez koval

  1. Sprawdź kostke po lewej stronie czachy, taka szeroka chyba na 24pin, często koroduje i zaczynają sie problemy z brakiem swiateł, nie włączaniem wentylatora itd.
  2. Ja Ci polece klocki TRW,w przyzwoitej cenie masz klocki lepsze (dużo lepsze) niż przyzwoite
  3. No, do dzisiej yno kombinuja jak tam zaś pojechać
  4. W sumie fakt, tyle paliwo wyszlo, sory za wprowadzenie w blad (to tak przy spalaniu ok 6l). Szczerze nie liczylem reszty, 2x camping w Tokaju to jakos 10E mnie wyszlo, raz w Rumuni to z 15Lei, za pokoj raz wybulilem 50Lei, reszta spania to juz loko. Obiad czy pizze da sie ogarnac za ok 20-25 Lei, reszta po naszych cenach w sumie (piwo, jedzenie).Bilety to najdrozszy chyba byl na kopalnie soli (Salina Turda) 20 Lei, za zamek w Prejmar, cmentarz w Sapancie itd juz nie pamietam nawet. Tak suma sumarum mysle ze jak polecisz moim sposobem to tak z 2000 zl +/- 200ziko. Przelicznik PLN-Lei to prawie 1 do 1 wiec lajtowo sie liczy koszta. Prawie wszedzie mozna placic karta, bankomaty sa w kazdym wiekszym miescie a nawet przy drogach czasem (Arek tyral do takiego po mamone na mandaty). Na granicy jak lecisz na Oroadee to nawet zlotowki w kantorze mozesz na lajcie wymienic, potem juz nie kminilem za tym bo kase albo z bankomatu bralem na drobne rzeczy a reszta karta. Jak co to pytaj o wiecej
  5. Nie liczac mandatu (ok 400 Lei) to z 1600 zl. Najwiekszy koszt to paliwo (ponad 6zl), jedzenie i ewentualne noclegi podobnie jak u nas. CBR lajtowo sie spisala, przy odrobinie rozsadku mozna objechac wszystko. Zalecalbym tylko zadbac o aku i regulator, bo wiatrak w miastach bedzie chodzil non stop
  6. Jesli ktos szuka wypocin o wyjezdzie do Rumunii to moge zasugerowac moje 4948 km,w sumie 11 dni troche ciekawych zdjec i mam nadzieje wspomnien. Nowy sezon nowe inspiracje http://www.migus-motocykle.pl/relacje-z-wypraw-motocyklowych/10-romania-motocyklem-przez-rumunie-2014
  7. Uważajcie w Rumunii, w zabudowanym przekroczone wiecej niż 50kmh zabierają PJ i 800lei mandatu Na waszym miejscu poświecilbym wiecej czasu na RO, Vama Veche, przełom dunaju, Curta de Arges, Cluj Napoca, Salina Turda..
  8. Nie wiem czy śmiejesz sie z ludzi, którzy śpia tam pod namiotem, że na sto pro opierdoli ich cygan (na Słowacji jest ich tyle samo) czy dlatego,że wielu Rumunów chetnie przygarnie podróżnego pod swoj dach, ale w tym roku zrobilem po Rumuni ok 3800km w 8dni (lacznie z dojazdem 5000 w 10) i namiot to najlepsza opcja, śpisz gdzie chcesz, bezpiecznie, za darmo i jest to tam powszechne. Wracajac do tematu, od siebie polecam Bieszczdzka Przystan Motocyklowa.
  9. Ciule po złej stronie jeżdżą (wiem wiem, że mają lewy ruch). Filmik faktycznie cholernie dobrze pokazuje to, co wiekszość osób, która troche km mo na kołach nie roz spotkała na drodze. Warto zapamiętać obrazki, niestety na drodze nie idzie wszystkiego przewidzieć i dzwona można zaliczyc nawet na drodze, którą zna się lepiej niż tą, którą w nocy bez światła do kibla się chodzi.
  10. Jak moge jeszcze coś dodać, gdyby ktos po czyszczeniu zacisku dalej mial problem z ciezko chodzacymi tloczkami, to warto przyjzeć się w rowki trzymające oringi- plyn hamulcowy się tam krystalizuje i przez to uszczelka za mocno ściska tloczek, wystarczy wydrapać, tylko trza uważać żeby rowka nie porysować.
  11. koval

    Witam wszystkich !

    No siema po sasiedzku
  12. Witaj Viaderko fajne, tez miałem takie na początku kariery, chociaż moje było niebieskie
  13. Kup se varadero 125, na stronce z mojego podpisu znajdziesz opis szpeja, dość sporo nim pojeździlem i napisalem tam pare uwag
  14. Troche lipa z tym lancuchem, czabylo kupic D.I.D ZVMX, ten esjot prawdopodobnie bedzie ci sie wyciagal jak guma z majtek
  15. Jak kaj, tylko na niemieckich autobahnach Przednia normalna, tył 2 zęby wiecej, a łancuch mi sie wydaje, ze mogłby miec te 110, ale moze i 108 starczy, niech napisze ktos kto aktualnie ma taki zestaw, ja niestety teraz mam 44z i nie wiem na sto pro.
  16. Z doświadczenia, autostardy to nuda i czy jedziesz 150 czy 250 jest tak samo nudno, to że na autostradzie pojedziesz 200 nie ma nic wspólnego z tym, że będziesz gotowy na sportową 600, a zakup dobrej cbr to ok 8 tyś, z 1500 na serwis na dzień dobry i z 2-3 tyś zeby się jako tako ubrać. No i do tego PJ. Dużo szybciej sie nauczysz jeździc na 250 czy tam 500cc niż na cbr czy innym sportowym motocyklu tej klasy. Moim zdaniem blokowanie sportowej 600 i uczenie się na niej to bezsens. Lepiej kupić mala ninje czy gs 500f ( przecież wygląda jak ścigacz) i tym w pełni na legalu i bez stresu śmigać, F4 to nie litr i obycie na jakim kolwiek mniejszym moto wystarczy, żeby bezpiecznie zacząć na nim smigać.
  17. Ja zazwyczaj zostawiam na płatnym parkingu, stawiam szpeja koło budki ciecia i grzecznie pytam, czy przechowa mi kurtałe i kask, nigdy nie było preblemu, zeby schować graty do jego budki
  18. Powiem ci tak, uważam to za męczenie silnika to raz, dwa, jest to szpej przystosowany do dość sporej mocy i lepiej kupić lekki motocykl o fabrycznie niższej mocy, którym napewno będzie sie przyjemniej jeździć, a po drugie, wedle prawa na A2 zablokowana CBR sie nie łapie, bo wspomniana kategoria PJ uprawnia do jazdy: "motocyklem o mocy nieprzekraczającej 35 kW (46,9357KM) i stosunku mocy do masy własnej nieprzekraczającej 0,2 kW/kg, przy czym nie może on powstać w wyniku wprowadzenia zmian w pojeździe o mocy przekraczającej dwukrotność mocy tego motocykla, (wyjaśnienie: ostatnie zdanie oznacza, że motocykle, których moc została zdławiona o więcej niż połowę, nie spełniają wymagań kategorii A2; tym samym, wyeliminowano możliwość użycia motocykli o mocy sprzed wprowadzenia modyfikacji powyżej 70 kW, czyli około 95,2 KM)," F3 ma 105 KM, F4 110 KM więc jak widzisz już są troche poza ustawą. Kolejna sprawa, że dużo większy wybór będziesz miał miedzy fabrycznie słabszymi szpejami i większą szanse na zakup dobrego motocykla, niż w przypadku zablokowanego moto, które i tak prawie na 100% zgodnie z zachodnimi regulacjami będzie miało 32KM a nie 35 KW. No i ostatnia kwestia, to że go zablokujesz sam, to połowa sukcesu, trzeba jeszcze zdobyć odpowiedni papier, żeby dokonać odpowiedniej adnotacji w DR. Dobra rada, odpuść, kup słabszy motocykl i pojeździj te dwa lata, a potem kup co ci się podoba.
  19. Jak moge coś od siebie dodać, jak masz okazje to wpakuj na tył zebatke 46 zębów, elastyczniej i troszke zwawiej szpej smiga, a spadek v-max generalnie prawie nie zauwzalny o ile w ogóle jakiś istnieje, z reszta F4 i tak dobrze rozpedza sie tylko do 240, a czy pójdzie 260 czy 255 co za różnica tylko w tym wypadku nie zapomnij o łańcuchu 110 ogniw.
  20. To, czy DL objedziesz sporta to kwestia dyskusyjna. DL to turystyk ktory ani na asfalcie, ani tym bardziej w terenie nigdy nie będzie lepszy od maszyn stworzonych do tego środowiska. Dobry kierowca na sporcie wciągnie lewym dolotem każdego DL'a. Tak że bez walenia ściem, DL to dobry szpej, ale teksty o objeżdżaniu sportów między bajki prosze. jak chcesz sportowo i wygodnie to masz, vfr, cbr serii F ( no i poza F4 929 tez jest całkiem wygodna), blackbirda i ze stajni suzi sv
  21. Warto miec nawet tylko awaryjnie jak tel padnie, żeby na postoju podłaczyć i zadzwonić gdzie trzeba czy też do navi. Tym bardziej, że masz normalną kierownice i zero kombinowania z montażem Edzia: znalazlem fajną mapke, która może mocno pomóc przy planowaniu trasy http://romaniatourism.com/maps/romania/romania_detail_map.html i stronka tylko że po angielsku, ale jak ktoś sie wyzna to ciekawa http://romaniatourism.com/trip-planner.html
  22. A gniazdo zapalniczki? Może sie trafimy gdzieś na trasie, zależy kiedy urlop dostane
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc na stronę akceptujesz regulamin i politykę prywatności.