Skocz do zawartości
Forum Śląskich Motocyklistów

Booster


MISIEK CBR

Rekomendowane odpowiedzi

hmm. ja powiem tak. jakieś 3 miechy temu kupiłem w italii speed tripla. miał niegrożnie wyglądające stuki w silniku mimo to nie znalazłem w małopolsce ani na śląsku serwisu który by sie podjął. każdy w japończykach by chciał grzebać. dzwonię więc do boostera (kiedyś byłem tam z TDM-Ą) i mi mówią zebym go przywiózł. więc na ryju banan i jadę. podstawiłem moto Licha posłuchał i kazał zostawić. mimo tego że silnik okazał się być złomem ( luzy na sworzniu korby+ wżery w tulei cylindra) szybko trzeba było kupić inny jestem zadowolony. wszystko profesjonalnie. nie mam zalu że moto stało tam prawie 2 miesiące bo rzecz jasna zostawiłem go tam nie zapisując się wcześniej. do tego doczodzi zaje****ty problem z jakimikolwiek częściami do speeda.reasumując jestem zadowolony!!!!!!!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

opisałem swój przypadek zaznaczając wyraźnie, że są to moje spostrzeżenia, a tu lawina błota. Skąd wy wiecie czy mój motor to padaka oraz jaki jest z moją kulturą. Myślę, że nieładnie jest obrażać kogoś za wyrażenie opinii. Ja miałem to nieszczęście, że poznałem temat z innej strony i niestety znam bardziej lub mniej kilka osób, które mają podobne zdanie. Też wolałbym być zadowolony i pisać same superlatywy. Skoro jestem wyjątkiem to myślę, że moja wypowiedź nie wpłynie na chęć serwisowania motocykla potencjalnego klienta w Boosterze. Życzę im żeby mieli więcej takich jak Wy niż takich jak ja. Jeżdże na motorze 8 lat i jest to mój 4 motocykl więc wydaje mi się że jakieś tam pojęcie mam. Co do kolegi VTR o ile dobrze kojarzę to pogadamy sobie na hali w przyszłym sezonie jak się spotkamy, tam się rozliczymy za księcia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

opisałem swój przypadek zaznaczając wyraźnie, że są to moje spostrzeżenia, a tu lawina błota. Skąd wy wiecie czy mój motor to padaka oraz jaki jest z moją kulturą. Myślę, że nieładnie jest obrażać kogoś za wyrażenie opinii. Ja miałem to nieszczęście, że poznałem temat z innej strony i niestety znam bardziej lub mniej kilka osób, które mają podobne zdanie. Też wolałbym być zadowolony i pisać same superlatywy. Skoro jestem wyjątkiem to myślę, że moja wypowiedź nie wpłynie na chęć serwisowania motocykla potencjalnego klienta w Boosterze. Życzę im żeby mieli więcej takich jak Wy niż takich jak ja. Jeżdże na motorze 8 lat i jest to mój 4 motocykl więc wydaje mi się że jakieś tam pojęcie mam. Co do kolegi VTR o ile dobrze kojarzę to pogadamy sobie na hali w przyszłym sezonie jak się spotkamy, tam się rozliczymy za księcia
Haha co do rozliczenia za "ksiecia" to nie ma problemu co do spotkania, może byc nawet w tym sezonie:) Widzę, że sie niektórym włącza "nieśmiertelnosć" jak siedza na necie, cóż typowa polska przywara:)Może troszke za mocno po Tobie pojechałem, wszak nie wiem czym jezdzisz. Chłopaków znam od bardzo dawna, Liche jeszcze jak pracował z Sapińskim z Dyno Techu na Moniuszki a Zajaca z Kawasaki na Dabrówce. Widzisz ja nie kupuje motocykli nowych, maja zawsze 8-10 lat a kase inwestuje w wyjazdy bo to mnie rajcuje, nie latam po miescie ani nie bywam w Chudowie wiec na pewno mnie nie kojarzysz. Cos ci sie pomyliło. Z racji tego,że sa to motocykle nie nowe ale juz ze swoja historia wymagam DOBREGO serwisu tym bardzie że robie dalekie trasy. Przez cały ten okres nigdy nie miałem problemów ze sprzętem a zjezdziłem prawie cała Europę z ukierunkowaniem na kraje wschodnie bo tamtejsze klimaty mi odpowiadaja. Tam za bardzo nie moge liczyć na jakas pomoc wiec tym bardziej kłade nacisk na dobrego mechanika przed wyjazdem. Byłem trzykrotnie na Rajdzie Katyńskim, parokrotnie na Ukrainie, Rumuni, Grecji etc i nigdy żdnych problemów z motocyklem a jest to czwarty japończyk. Nigdy też nie spotkałem się przez te lata jak piszesz o słabej jakosci cześci czy podobnym tłumaczeniu. Mam nadzieje że znajdziesz odpowiadajacy Ci serwis i mechanika. A to że mozna spierdzielić motocykl nawet przy wymianie opon to ja sie juz przekonałem dwukrotnie w innym warsztacie w zeszłym roku a pojechałem tylko przezucić opony przed wakacjami do innego serwisu. Wymianka gratis przy zakupie opon:) Gorzko tego pozałowałem:) Ale nie bede pisał o jaki warsztat chodzi bo inni moga miec odmienne zdanie i nie to mam na celu. Skoro jezdzisz na motocyklu tyle lat to dziwie się że przez ten okres nie znalazłeś swojego warsztatu do którego miałbys zaufanie. To jest najlepsze wyjście... jeden serwis, jeden mechanik... wtedy wiesz do kogo miec pretensje jak cos jest nie tak.Pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

VTR - źle dedukujesz, a ja źle skojarzyłem najwidoczniej, pomyliłem Cię z innym kumplem z którym gram w nogę, nie miałem na myśli wyścigów itp. do Chudowa nie jeżdżę więc na pewno się nie znamy. Tyle w temacie, to co miałem napisać to napisałem powyżej i zostawiam pole manewru dla innych zadowolonych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

VTR - źle dedukujesz, a ja źle skojarzyłem najwidoczniej, pomyliłem Cię z innym kumplem z którym gram w nogę, nie miałem na myśli wyścigów itp. do Chudowa nie jeżdżę więc na pewno się nie znamy. Tyle w temacie, to co miałem napisać to napisałem powyżej i zostawiam pole manewru dla innych zadowolonych.
Jak pisałem nie bywam w Chudowie i też nie miałem na mysli wyścigów Akurat znam Twój przypadek i wiem o co biega z Twoją reklamacja i z czym masz problem w silniku. Aby nie było przypuszczeń to nie pracuję w Boosterze.Myslę, że tez byłbym wkur... gdybym miał cos podobnego jak Ty zamawiajac oryginalną cześć Hondowską ale chyba nie tędy droga...Mam nadzieje, że znajdziesz taki serwis który spełni Twoje oczekiwania...Pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale wlasnie powinienes powiedziec zeby inni sie nie nadziali na takich partaczy od opon.. vtr czerwony masz? sorry za OT
Kiedyś bodajże czerwoną VTRke widziałem zaparkowana na Kosztowach. Moja jest w najpiekniejszym kolorze czyli srebrnym O serwisie o którym wspomniałem to wiesz, znam kolesi od dawna ale po ostatnich dwóch wpadkach już im nie daje dotykać motocykla. Byłem tam nawet ostatnio bo szukałem opony na wyjazd ale po chamskim zachowaniu po prostu ich pier.... Wczesniej zakładałem u nic opony i nie było problemów... może przypadek który akurat mnie dotknął więc inni moga mieć inne doświadczenia dlatego nie chce ich obsmarowywać.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Dzisiaj wymieniałem tam olej i taki ogólny przegląd robiłem. Pozytywnie, mili, sympatyczni ludzie. Jest kanapa, można tyłek posadzić i nawet koło niej wiatrak ;) . Niestety, tak jak ktoś napisał na 1 stronie tego topica - na ławie koło kanapy leżały plastikowe kubki do napojów, ale żadnego automatu czy czegoś takiego nie doświadczyłem. Jakiś dystrybutor z mineralką byłby idealny, no ale to już czepianie się ;) . Jako że Booster ponoć ogarnia serwisowanie Cagivy, to tam też będę kierował swoje przyszłe kroki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj wymieniałem tam olej i taki ogólny przegląd robiłem. Pozytywnie, mili, sympatyczni ludzie. Jest kanapa, można tyłek posadzić i nawet koło niej wiatrak ;) . Niestety, tak jak ktoś napisał na 1 stronie tego topica - na ławie koło kanapy leżały plastikowe kubki do napojów, ale żadnego automatu czy czegoś takiego nie doświadczyłem. Jakiś dystrybutor z mineralką byłby idealny, no ale to już czepianie się ;) . Jako że Booster ponoć ogarnia serwisowanie Cagivy, to tam też będę kierował swoje przyszłe kroki.
potwierdzam tą opinię kolegibyłem tam trzy tygodnie temu jeszcze z poprzednim motorem bo klekotał łańcuch rozrządu okazało się że napinacz jest do jest do zrobienia z racji tego że był tam ten sprzęt regularnie serwisowany zrobili to gratisowomam również zapewnienie właściciela że będzie serwisował mojego Triumpha
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

nie moze byc az tak pieknie
No nie jest jeśli chodzi o ceny. Reszta naprawde w porządku.Raz miałem numer że orientacyjna cena za jakiestam pierdoly 200zł to mowie ok.przyjezdzam a oni powiadaja ze 450, a wszystko juz porobione i nie ma sie jak wycofac... troche kiepsko bo nie mialem az tyle kasy ale ogólnie są dobrzy, czasem tam po jakąs poradę zajadę i zawsze dostanę wyczerpująca odpowiedź. Jesli Cie pamietaja to mozesz dostac jakies ulgi stalego klienta.Ale przyznam ze czasem sa zabiegani i troche zlewają klientów...no i nie ma automatu z colą jak ktoś napisał 5/6 bym im dał.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 7 miesięcy temu...

Co sądzicie o Boosterze w tym sezonie? Zawsze uważałem Boostera za najlepszy serwis, nigdzie indziej tylko tam zaglądałem. Każdemu polecałem. Ale niestety to co dobre szybko się kończy.. Jak dla mnie to zeszli trochę na psy z początkiem tego sezonu. Dalej uważam, że sprzęta wyserwisują porządnie ale obsługa klienta spadła do poziomu niemal zerowego...Jak co sezon oddałem tam sprzęta na serwis. Umówiłem się na termin, przychodzę, czekałem 20 min zanim przyszedł mechanik przyjąć motocykl, zawsze oferowali przetrzymanie kasku, rękawic w przechowalni - teraz już nie oferują, teraz to "szybko, szybko, bo następny klient czeka". Tak jak się umawialiśmy zadzwonili z kosztorysem, wszystko ok, ale mówię, że wymiana napędu w cenie 200 pln to dla mnie za dużo i żeby narazie napędu nie zmieniać, dzwonię na drugi dzień - napęd wymieniony... Przyjechałem po odbiór motocykla, znowu czekałem 20 minut na mechanika i dobrze, że poszedłem na serwis przypomnieć że jeszcze tu jestem bo czekałbym może drugie 20 min.Miał być rabat za to że jestem stałym klientem i rabat na ten wymieniony napęd - Marcin opuścił mi cenę z 1020 pln na 1000 pln.. śmiech na sali. Marcin powiedział, że więcej nie opuści bo "chłopaki męczyli się godzinę ze zmianą instalacji grzanych manetek" - chociaż ja nie chciałem przy tym grzebać i mechanik dobrowolnie się zadeklarował, że zrobi to za free przy okazji. I bez zadnej gadki "dawaj kase i spier***" - takie odniosłem wrażenie.Motocykl udupiony jak by z off-roadu wrócił, wszędzie olej, smar, błoto. Kiedyś po serwisie przynajmniej był umyty..A na koniec oddali mi motocykl ze ślizgającym się sprzęgłem.Nie no ale jak za taką kase za serwis to totalna porażka.Niestety ale Booster stał się łasy na kase i na chama przyjmuje jak nawięcej moto na serwis i o klientów już nie dbają. Byle zapłacił i nie marudził. Kumpel, który tam oddał gs-a, również nie jest zadowolony z ich serwisu w tym sezonie.Nikomu nie polecam ani nie odradzam, wyraziłem tylko swoją opinie na ich temat:) Ja póki co więcej motocykla tam nie oddam.Pozdro:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja robiłem przegląd w marcu jakoś. bez uwag. przyjęte w terminie, wydane w terminie, umyte, jeszcze w staruchu jak byliśmy mojego odbierać mojej kobicie powietrze w kołach opaździerzyli.nie stwierdzam zmian na gorsze.natomiast prawdą jest, że trochę politykę cenową zmieniają z tego co z marcinem chwilę pogadałem.trudno się dziwić...koszty prowadzenia działalności w naszej ulubionej ojczyźnie raczej nie maleją.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też nie widzę różnicy w porównaniu z poprzednim sezonem, obsługa ok, jak trzeba poczekać na miejscu to i kawka się znajdzie. Na różne dziwne pytania (laickie) chłopaki zawsze chętnie odpowiadają bez okazywania, że rozmawiają z lamerem :)Co do cen to nie mam porównania, bo mam zupełnie inny motocykl niż rok temu.pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 9 miesięcy temu...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc na stronę akceptujesz regulamin i politykę prywatności.