Bebok.

Ech... i znów mam ochotę zagrać w STALKERa

Może nie czerwony, ale ogłoszenie kolegi: http://olx.pl/oferta/yamaha-fazer-fz6-2007r-CID5-IDeLREz.html#339d15fc05

Kiedyś chciałem jechać samemu w rejon masywu Śnieżnika, dlatego chętnie się wybiorę jak pogoda nie będzie nadmiernie zdupcona Ja preferuję niedzielę.

Ja się po obiedzie wybrałem na coś takiego: https://www.google.pl/maps/dir/Tychy/49.4412416,20.4284295/49.6310338,20.6520158/Naprawa/50.1252283,19.0087314/@49.7191205,19.0780544,8.25z/data=!4m32!4m31!1m15!1m1!1s0x4716c7e202408281:0xda564472a0b326a1!2m2!1d19.0200022!2d50.1218007!3m4!1m2!1d19.7494837!2d49.6779923!3s0x471677a5cc077a0d:0x1f4a6d9b0fe01f82!3m4!1m2!1d19.9230567!2d49.597494!3s0x4715e0113d889fc5:0x1e60decbd875ad2a!1m0!1m0!1m10!1m1!1s0x4716750960cfbe55:0x3ae5b6cfa466a1dd!2m2!1d19.8797831!2d49.6462967!3m4!1m2!1d19.4917659!2d49.8890647!3s0x471688c557f2c4d1:0xc720590a12e3e999!1m0!3e0?hl=pl Wyjechałem o 13:50, wróciłem o 20:20. Wyszło 380km. Miałem wracać przez Skawinę (odbić w Mszanie Dolnej), ale późno już było, więc poniechałem. Spotkała mnie też jedna mała przygoda. Dokładniej rzecz biorąc nie mnie, a kierownika i pasażerkę KTMa. Przed światłami w miejscowości Naprawa stało kilka aut na czerwonym, objechałem ich i stanąłem na froncie z lewej strony pasa ruchu, po chwili zobaczyłem jak KTM dolatuje do mnie, odbija za mną w prawo i chciał się ustawić bliżej krawężnika, ale za mocno skręcił w stronę krawężnika i brakło mu miejsca żeby odbić z powrotem... no i położył moto na krawężnik, na szczęście miał kufry i nic się chyba nie stało, bo pozbierał się zanim zjechałem na bok i zsiadłem by mu pomóc. I już wiem co tak ludzi kusi na Chabówce. Droga ekstra, ale rozum trza mieć i nie dać się ponieść. dB killerów nie założę, ale następnym razem stopery to podstawa

Hej, ja chętnie się gdzieś wybiorę, ale w niedzielę dopiero, bo dziś jeszcze do roboty na północ idę.

Wiedziołech... niedziela zmiana druga...

Jak mie do roboty niy wyślom to zgłaszom chęć

Ciekawy sprzęt, brat się nad takim zastanawiał, ale kasy brak Poprzedni właściciel jakoś udokumentował historię wymian płynów i innych paści? Jeśli nie to się nawet nie zastanawiaj. Ja po zakupie swojego kupiłem olej + filtr, płyn chłodniczy, świece. I dobrze zrobiłem, bo stary olej przy spuszczaniu nie miał za ciekawej barwy...

Dzięki za dzisiejszy wyjazd Pogoda dopisała, trasa ciekawa, nawet szutry były, więc od dziś jestem posiadaczem z1000sx ADV

Jeździłem na jazdach testowych - świetny sprzęt. Na koło idzie jak 'gupi', nawet jak tego nie chcesz Miałem kupić takiego, ale wziąłem z1000sx i nie żałuję. Wygoda podobna, wibracje od silnika podobne, Kawa może bardziej elastyczna i z większym momentem (jeżdżę na 6 biegu 50km/h, a czasem i mniej). W każdym razie ekstra sprzęt. Jedyną bolączką, o jakiej słyszałem do tej pory to grzechoczący łańcuch rozrządu (wadliwy napinak)

Nie jest zły, raczej niekompletny, bo napisałem, że brakuje bardziej wypukłego profilu, który chce założyć autor tematu I nie jest to mój rysunek, a pierwszy z brzegu znaleziony w googlach

Bierzesz waść pod uwagę szerokość felgi? Dodaj jeszcze żółty profil twojej opony 190, który będzie wyżej od niebieskiego - fabrycznego. Teraz rozumiesz? Oponę środkiem zeżre szybko, a boki będą praktycznie nieruszone. Wszystko dla lansu...

Może być i 15, może zdążę nowe opony założyć do tego czasu

Chętnie się podepnę w czwartek. Podaj gdzie się zbieracie i o kierej godzinie. W niedzielę będę miał jeszcze około 2 promili po sobocie, więc odpada

Jak jazda bez szaleństw to chętnie.

Konwencja wiedeńska o ruchu drogowym określa, że jadąc za granicę musisz mieć wyposażenie obowiązkowe tylko dla Twojego kraju. Nie musisz się dostosowywać do krajów, przez które jedziesz. Nie wiem jak na to w praktyce patrzy policja. Na Słowację i Czechy to chyba starczy kamizelka, bezpieczniki i żarówki oraz apteczka. Zresztą, takie rzeczy każdy zawsze powinien mieć ze sobą...

Cześć, mój poniemiecki motór miał zamienione oryginalne kierunki na ledowe, a zamiast oryginałów siedziały takowe zaślepki wykonane z włókna szklanego. Pasowały idealnie, ale jakość ledów, które panicz zza Odry zastosował była żenująca, miejsce ich montażu tragiczne (we wlotach powietrza) i nie było widać, że mam włączone kierunkowskazy. Dlatego kupiłem nowe oryginalne kierunki, a zaślepki mi zostały. Jakby ktoś planował założenie porządnych ledów, albo szkoda mu brać moto z wystającymi kierunkami na tor, może w pół godziny (demontaż owiewek to 5minut na stronę) podmienić je na owe zaślepki. Są one w stanie dobrym - mają kilka słabo widocznych odprysków, ale poza tym nic nie popękane, ani nie naprawiane. Grubość ścianki około 3mm. Kolor czarny. Pasują do modelu 2011-2013, nie wiem jak z nowszą budą, trza by przymierzyć. Cena to myślę około 100zł

Haha, pewnie, że wygodna, tylko wysoka (coś jak mt09 tracer, Vstrom 1000, do których się przymierzałem). A właśnie - miał być nowy tracer, ale uznałem, że nie będę pożyczał kasy na motor i kupiłem za tyle ile miałem. Sprzęt jest do kilku poprawek: - kilka rys do spolerowania, - łańcuch do odrdzewienia, - pełny serwis płynów, filtrów i świec, bo nie znam jego historii, sprawdzenie luzów zaworowych - nowe opony, bo zostało może 1mm do ogranicznika na tyle. Myślę nad Metzeler z8 albo Pirelli Angel st, - kufer, - stompgripy, - miały być jakieś crashpady, ale skoro kupiłem AC to sram na to póki co

Cześć, zetora mam już od miesiąca, a nie potrafiłem do tej pory zrobić mu jakiegoś zdjęcia, a były pogodne dni ku temu... No nic, dziś się przejechałem po mieście, miałem dwa uślizgi (na prostej i na winklu, oba przy ruszaniu) i stwierdziłem, że nie będę kusił losu, zjadę wcześniej do domu i zrobię jakieś zdjęcia. Jest to mój drugi motor, po 2006 gsx600f, którym jeździłem dwa sezony i teraz czeka na nowego właściciela. Pozycja za kierownicą lepsza, łatwiej skręca, idzie od samego dołu, zresztą sami wiecie Moto nie jest zbyt czysty, ale z grubsza go "zeszmaciłem" z kurzu i innego marasu.

Ja się kręcę po mieście i okolicach jak jest w miarę przyzwoita pogoda (czytaj: przynajmniej 5 stopni i w miarę sucha droga)

Wiesz może na czym polegały te "ekskrementy" olejowe? Tylko na szelontaniu tym naczyniem? Czy może najpierw je ogrzewali, albo są to smary po jakimś przebiegu?

Dobrze jakbyś napisał czego oczekujesz od tłumika - czy ma być cichy czy głośny, ile kasy na to chcesz przeznaczyć. Ja jak kupiłem mojego gsx600f to też chciałem zmieniać komin, ale na seryjny, bo wsadzony tam Scorpion buczy jak wściekły. Ale pojeździłem i stwierdziłem, że zostanie, bo mnie słychać z daleka i ludzie się oglądają: co to za larmo? A w tunelu..... normalnie RJ

Ja nie mam z tym problemów - Klikam Unread content i potem te kropki czy gwiazdki koło nazwy tematu (środkowy przycisk myszy żeby wyskoczyły w nowych kartach) - to przenosi do ostatniego nieczytanego posta, a jak czegoś już nie chcę czytać to daję Mark site read i po problemie.

Zapomniałem napisać, że jeździłem w środę zwykłym mt-09 w Katowicach. Była to w sumie tylko przejażdżka wokół salonu, bo nie mieli już polisy AC, ale 5 minut mi wystarczyło. Siedzi się dziwnie, jakby prawie na przednim kole, przy samym baku, ma się wrażenie, że motor jest mały. Pozycja nie najgorsza, wymaga przyzwyczajenia. Przeszkadzały mi wysoko ustawione dźwignie biegów i hamulca nożnego. Sam sprzęt jest dzikszy od tracera - reakcja na gaz jest bardziej zero-jedynkowa, tzn delikatnie odkręcasz i nic się nie dzieje, aż do szarpnięcia, raczej trudno tym jeździć powoli, precyzyjnie dozując prędkość. Ale jak da się mu w palnik, to kierownicę wyrywa z rąk (dosłownie ) Do wygłupiania się i pałowania po mieście idealny sprzęt, ale mnie już tracer zindoktrynował i innego sprzęta nie chcę